4lomza.pl/

Witam może powtarzam wątek ale chce sie dowiedziec gdzie i w jakiej cenie mogę założyc gaz sekwencyjny do samochodu 4 cylindrowego.

na krasce dobrze robią...

senatorska

senatorska heheheheheheeeee

no słyszałem że na senatorskiej to drogo ale może znasz ceny

kiedyś robiłem na senatorskiej i było zrobione bdb. parownik w podciśnieniu siadł po 9 latach bez zaglądania. Trzeba uwarzać na to, aby przy zakładaniu sekwencji nie wiercili otworów pod wtryski na założonym kolektorze ssącym! Do tego trzeba go koniecznie zdjąć, wywiercić, wyszlifować ładnie miejsce po wierceniu, wyczyścić w środku, założyć uszczelkę i dokręcić z odpowiednim momentem.

Polecam auto gaz kubuś w Piątnicy

Znam kilku kolesi ktorzy zalozyli LPG sekw. w zakladzie
na Strzelcow i wszyscy chwala.
Nie pisales w jakim aucie.Wiem,ze autka japonskie dosyc
czesto maja porcelanowe gniazda zaworowe dlatego by
dluzej autko japonski chodzilo bez skazy na LPG to zaklada
sie dodatkowo zbiorniczek z olejem ktory owe gniazdka
ma zadanie smarowac,bo jak wiadomo gaz wysusza.

wal na senatorską najlepiej ci zrobią i nie są drodzy

jedź na senatorską, zapłacisz 100zł drożej niż gdzieś indziej, ale będziesz spał spokojnie i dostaniesz instalację na dobrym sprzęcie, a nie jak u większości np. na Stagu :D kto jest w temacie wie o co chodzi

Ja mam z Senatorskiej na Stagu:) to o co chodzi? Jest u mnie gorzej?

Andrzej w Jarnutach zakładał mi gazy już do kilku samochodów w żadnym nie miałem problemów, montuje instalacje BRC jedne z najlepszych. Pozdrawiam

jedne z najlepszych polecam lovato, a co do andrzeja, jeżeli tak samo zakłada instalacje lpg jak naprawia auta, to radziłbym się dobrze zastanowić

a możecie pisac ceny za lpg

Polecam instalacje BRC PRINS, koszt około 6-8 tys. Jeśli ma być BDB, To tak będzie. Sam zaryzykowałem i nie żałuje tego już 5 rok. Jedyny zakład co zrobi to dobrze to zakład w Jarnutach

mam samochod warty 10tys i założe gaz za 6 tys to troche nie pasuje

Koszt instalacji 6-8tys?;/ Dobre....

Andrzej w Jarnutach to dobrze zaklada,ale czapke.
Juz raz mialem u niego zakladana inst.LPG,to nie powiem
auto jezdzilo na niej dobrze,ale jesli chodzi o serwis
to pozal sie Boze,z wielka laska.Kumpel mial to samo.
Najlepiej jest zalozyc,skasowac i wiecej klienta nie ogladac.
Tez mialem o nim dobre zdanie doputy,dopuki nie musialem
przyjechac na regulacje po roku jezdzenia.

A on jeszcze żyję?

Te, siwy robiłeś wielką laske?