4lomza.pl/

Temat może, który może zainteresuje wąskie grono forumowiczów, ale zawsze warto próbować :). Otóż mam pytanie - Jakie sekcje i gdzie działają w naszym mieście??. Mnie osobiście interesowała by sekcja Judo lub BJJ, ale z tego co wiem to, jak dotąd takowych nie było, albo nie wiedziałem o nich. Jeśli macie jakieś propozycje to piszcie.

SN4P mylisz się, zajęcia z BJJ były prowadzone w budowlance możliwe że nadal są.

Witam.

Dobrze trafiles ;) Ja tez od dawna nie moglem sie doczekac sekcji BJJ w Łomży i szczerze mowiac nie spodziewalem sie ze taka moze powstac w naszym miescie... Jak widac cuda sie zdarzaja ;) Sekcja powstala zima zeszlego roku i wlasnie wznowila dzialanie po wakacjach. Jest to sekcja Luta Livre/ Brazylijskie Ju Jitsu. Jeszcze bardziej niesamowite jest to, ze trenerem jest bardzo dobry i utytulowany zawodnik - Radek Turek, zdobywca medali na turniejach miedzynarodowych, z pewnoscia jeden z najlepszych zawodnikow w kraju z uprawnieniami trenera, po AWF. Jednym slowem pelen profesjonalizm ;)
Jako, ze sport jest dosc nowy, ale coraz szerzej znany na swiecie i w naszym kraju, tak dobry trener w naszym nieduzym miescie to prawdziwy cud i szczyt marzen ;)
Dla osob nie orientujacych sie w temacie, a zainteresowanych samoobrona i sportami walki, BJJ to obecnie uwazany za najskuteczniejszy system walki i samoobrony, pozwalajacy pokonac przeciwnika wiekszego i silniejszego fizycznie, co zostalo udowodnione w wielu turniejach walk bez regul ;) Z racji swojej specyfiki nadaje sie wiec rowniez dla kobiet w celach samoobrony. System oparty jest glownie na walce "w parterze" czyli na ziemi, przy wykorzystaniu chwytow, dzwigni i duszen.
Dlaczego jest tak skuteczne? Po pierwsze niewiele osob zna sposoby walki w tej plaszczyznie ;) Po drugie na ziemi znacznie traca na znaczeniu masa ciala i sila fizyczna, zupelnie inaczej niz w systemach opartych na uderzeniach, gdzie stanowia one ogromna przewage. Dlatego tez, dobry technicznie zawodnik moze pokonac znacznie silniejszego przeciwnika.
Sekcja jest niewielka, kazdy cwiczacy bedzie mile widziany i z pewnoscia otrzyma pomoc od bardziej doswiadczonych kolegow oraz trenera.
Atmosfera na treningach jest w pelni kolezenska, bez zadnych uklonow, ceremonii itp elementow znanych z niektorych sztuk walki. Wszyscy lacznie z trenerem mowia sobie po imieniu, zartuja, co wedlug mnie znacznie poprawia atmosfere i checi do cwiczen ;) Zawsze mozna zwrocic sie z prosba o jakies wskazowki, czy dostosowac trening do swojego tempa, nikt nikogo nie zmusza do wysilku ponad mozliwosci wiec mozna smialo przychodzic bez zadnych obaw ;)
W chwili obecnej treningi odbywaja sie na sali gimnastycznej na rybakach (budowlanka), ze wzgledu na mate zapasnicza, w poniedzialki srody i piatki o godz. 18.30
Cena to 50zl za miesiac, co przy niewielkiej liczbie cwiczacych wystarcza w zasadzie na pokrycie kosztu wynajecia sali ;) Cena mysle bardzo przyzwoita, biorac pod uwage ze w innych miastach za treningi BJJ na dodatek przy duzej liczbie cwiczacych, ludzie placa nawet 100zl miesiecznie.
Jeszcze raz zapraszam wszystkich chetnych, bo poza swietntna zabawa i poprawa kondycji mozna sie naprawde duzo nauczyc :)
Gdyby ktos byl zainteresowany i chcial uzyskac wiecej informacji, to bede tu zagladal i postaram sie odpisywac w miare mozliwosci.

W Łomży z tego co wiem jest taekwondo, karate kyokushin, aikido, zapasy, luta livre. O judo lub bjj nie słyszałem żeby było, ale najbardziej zbliżone do tego jest luta livre. Byłem u nich kiedyś na treningu (budowlanka na rybakach), było całkiem sympatycznie. Jeśli znajde trochę wolnego czasu to chętnie tam pochodzę. Treningi za miesiąc kosztują 50 zł, spotkania 2 razy w tygodniu (może coś sie zmieniło do tej pory). Generalnie polecam.

Do Abcd: wybacz mi ale skoro bym cos wiedzial o BJJ to bym nie zakladal tematu, ale dzieki za info.

Do DRAN: Przegladam czesto VortalBudo i mam do Ciebie pytanie. Czy Radek Turek - to wlansie ten Radek, ktory zdeklasowal rywali na ostatnim UGC w Niemczech?? Dzieki za obszerne opisanie tematu.

LOL, wyprzedziłeś mnie z tym postem :) Nie wiedziałem, że w Łomży coś takiego jest. Najbliższe jest (tak mi się wydawało) w Białymstoku. Ktoś wie ile taki kurs kosztuje i ile trwa? I jakie to są style BJJ? Vale Tudo by mnie najbardziej interesowało :)

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

karate,teakwondo

BJJ jest stylem samym w sobie. To walka raczej w parterze, a wiec dzwignie duszenia itp. Obecnie elementy BJJ sa wykorzystywane przez niemal wszystkich zawodnikow chociazby Vale Tudo. Rozglos BJJ o ile sie nie myle przynioslo UFC i bracia Gracie.

SN4P tak, to ten sam Radek ;) Na ostatnim UGC 6, gdzie walki byly bez limitu czasowego i punktow (walka az do zwyciestwa jednego z zawodnikow) pokonal kazdego z rywali w czasie ponizej 3 minut (w tym dwukrotnego zwyciezce poprzednich edycji Ultimate Grappling Challenge). Jedna z jego walk byla tez chyba najkrotsza walka zawodow, ponizej minuty czasu:) Ale jeszcze nie mam dokladnych informacji bo nie widzialem go po tych zawodach. Radek wygral w swojej kategorii wagowej (do 98 kg) i w kategorii Absolut, przez co stal sie bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem tego turnieju :) Warto dodac, ze poziom byl naprawde wysoki, byli tam bardzo doswiadczeni i utytulowani zawodnicy. A to wszystko po calonocnej jezdzie samochodem i walkach od rana do godz. 24 ;) Jednym slowem mamy naprawde swietnego trenera :)

markac, w bialymstoku jest oddzial mma polska o ile sie nie myle, ale nic wiecej nie wiem na temat tamtej sekcji. Wiec jesli pytales o style w bialymstoku to niestety nie pomoge. U nas jest BJJ - brazylijskie ju jitsu, napisalem o tym wiecej w poprzednim poscie i luta livre, ktore jest bardzo podobne, glowna roznica polega na tym, ze w luta livre nie walczy sie w gi (kimonie).
Jesli chodzi Ci o Vale Tudo, to sa u nas elementy tego i stopniowo treningi beda prawdopodobnie zmierzac rowniez w tym kierunku. Ale nie wszystko na raz, najpierw trzeba dobrze opanowac podstawy parteru ;)
Jesli sie tym interesujesz, to wiesz zapewne, ze w Vale Tudo sprawdza sie najlepiej glownie kombinacja parterowego stylu chwytanego (czyli BJJ lub LL itp) i stojki, czli stylu uderzanego (boks, tajski box). Przy czym chyba zdecydowanie lepiej znac tylko BJJ niz tylko styl uderzany;) Ale wszystkiego na raz nauczyc sie nie da, dlatego powoli, trzeba zaczac od podstaw.
Jesli chodzi o sekcje VT w lomzy, to wiem ze znajomy prowadzil, mieli treningi na tej sali co my, ale jakos ich nie widze wiec nie wiem czy jeszcze jest. Poza tym o ile wiem, to byla sekcja zamknieta, po prostu przygotowywali sie w swoim gronie do zawodow, nie wiem czy robia jakies zapisy ani jak z ich treningami teraz.
Wiem ze zapalencow Vale Tudo nasze treningi troche zniechecaly, bo nie ma tam od razu mordobicia, ale nie o to nam chodzi, chcemy skupic sie teraz na parterze, wiec jesli ktos szuka krwawych walk to poki co nie u nas ;)
Sorki za rozwlekle posty, ale pisze tak, zeby osoby nie orientujace sie w temacie tez mogly skorzystac ;)

Mnie interesują walki na siekiery (przydatne na barykadach), może ktoś wie gdzie jest taki klub gdzie tego uczą? BJJ to styl, Vale Tudo (zamiennie można używać MMA) to formuła walki a nie styl. Zamiast kursu proponuje reguilarne treningi. Jak będziesz już wiedział o co w tym chodzi to możesz pojeździć po seminariach organizowanych dość często w całej Polsce. Na seminarich możesz spotkać gości, których widziałes w telewizji, np.: Minotauro (to ten gość z którym walczył Nastula w Pride). Jak już będziesz kozakiem to heja do Brazylii ;)

Do SN4Pa: "Rozglos BJJ o ile sie nie myle przynioslo UFC i bracia Gracie." Bracia? Ojcowie, synowie, wujkowie, wnukowie, a teraz to już jakieś pociotki. To jest bardzo liczna rodzina, można powiedzieć MAFIA (mafia po włosku rodzina ;)).

Dran: kim ty jesteś i dlaczego masz takiego nicka?

Aha, chyba nie zrozumialem dobrze pytania ;) Pytales co to jest BJJ ?
Tak troche znow wyjasnie od razu dla osob niezorientowanych.
BJJ to Brazylijskie Ju Jitsu. Walka na ziemi, celem jest takie poprowadzenie walki, zeby znalezc sie w pozycji dominujacej ( umozliwiajacej kontrolowanie ruchow przeciwnika) i zalozenie techniki konczacej (duszenie, dzwignia itp).

Jesli jestesmy przy Vale Tudo - nie jest to styl walki... Zwrot ten oznacza z portugalskiego "wszystko idzie" czyli walke bez regul. Jest to wiec okreslenie zawodow w ktorych nie obowiazuja zadne zasady lub minimalne.
Turnieje te zaczeto rozgrywac kilkanascie lat temu w USA, obecnie rowniez w Japonii i Europie. Pozwolily one skutecznie zweryfikowac przydatnosc roznych sztuk walki. Na poczatku startowali zawodnicy roznych dyscyplin, ale szybko okazalo sie, ze najbardziej skuteczne jest wlasnie BJJ, stworzone przez rodzine Gracie, na podstawie klasycznego ju jitsu. Bracia Gracie w turniejach udowodnili, ze mozna pokonac przeciwnika dwukrotnie wiekszego i ciezszego, a przeciez do turnieju nie wpuszczano przypadkowych osob, kazdy byl mistrzem w jakiejs sztuce walki.
Obecnie w Vale Tudo, prawie kazdy zawodnik trenuje BJJ itp oraz styl uderzany, pozwalajacy na prowadzenie walki stojac. Ta kombinacja sprawdza sie najlepiej i raczej ciezko myslec o takich zawodach pomijajac ktorys z elementow.

Ale nie kazdy trenuje pod katem zawodow, wiekszosc osob interesuje raczej samoobrona i skutecznosc w walce, a tych mysle ze BJJ odmowic nie mozna ;) Przy czym nie ma tu krwawych walk, dominuja umiejetnosci techniczne, wiec zwolennicy walk ulicznych raczej rozczaruja sie na treningu... Duzo ciezkiej pracy, cwiczenie techniki i ogolne przygotowanie kondycyjne... Trening uderzen na razie zszedl na dalszy plan.
Oczywiscie nie oznacza to nieprzydatnosci w walce, mysle ze wrecz przeciwnie... Prawidlowo wykonana dzwignia konczy sie w prawdziwym starciu zlamaniem reki lub nogi, co raczej skutecznie powinno wyeliminowac przeciwnika. Tylko nie spodziewajcie sie na treningu bandy szalencow lamiacej ludziom konczyny ;) Z doswiadczenia wiem, ze osoby z taka motywacja raczej szybko rezygnuja z treningow ;)

Wiec jesli chodzi jeszcze o nasza sekcje, to przychodza naprawde rozne osoby, studenci, uczniowie, ochroniarze, policjanci, itp itd. naprawde caly przekroj ;) Atmosfera jest naprawde dobra, nie ma sie czego obawiac, zwykle jest wesolo i bardzo nam zalezy zeby tak zostalo:)

Moge chyba jeszcze raz zaprosic do wspolnych treningow, panie tez, chociaz lepiej zeby bylo Was kilka, bo nie wiem czy bedziecie chcialy cwiczyc z facetami ;)

Andriulepper a kim ty jestes, ze pytasz kim ja jestem? ;) Moj nick jest jaki jest, skads tam sie wzial, ale Twoj jest naprawde niepokojacy, zwlaszcza w kontekscie Twojego zainteresowania walka na siekiery ;)

Czyli w srode o 18:30 w budowlance, oki no to ja sie wybiore. Brzmi zachecajaco, szczegolnie po wyczerpujacych i ciekawych wypowiedziach Dran-ia ;).

Siekierę, widły i kosę mam w herbie ;) Na spacer zamiast pitbula na smyczy zabieram byka na łańcuchu wpiętym w kółko w nosie. Nie zaczynaj ze mną jak wyprowadzam buhaja na spacer ;)

Teraz serio: można do was się jeszcze zapisać? Są wolne miejsca?

Zapisywac mozna sie caly czas, ilosc miejsc jest ograniczona jedynie powierzchnia sali ;)
W tej chwili na sali jest kolo 8 osob, roznie bywa bo niektorzy chodza w kratke. Mysle ze swobodnie moze cwiczyc kilkanascie osob na raz, wiec poki co problemu nie ma.

Tylko buchaja upaluj przed wejsciem, panie wozne moglby sie krzywo patrzec na to ;)

Aha, jak bedziesz parkowal tego buchaja to uwazaj na kolko w nosie i mlodziez z zapedami kolekcjonerskimi... Co prawda znaczki z mercedesow juz dawno spowszednialy, ale takie kolko z buchaja to jest cos... ;)

Najblizszy trening sroda 18.30
To jest ten budynek z duza hala gimnastyczna naprzeciwko szkoly, a nasza sala jest na dole, wiec schodkami w dol i nie powinno byc problemow z trafieniem.

Oczywiscie, mozna przyjsc obejrzec jak to jest, pocwiczyc tez, nie trzeba od razu placic :)

MAFIA (mafia po włosku rodzina ;)).

....a ja myślałem że Familia - to rodzina po włosku.... ....a mafia pochodzi od córki w jakiejś formie.... czy coś takiego....

---
PGG

In the original Palermo dialect the word 'mafioso' once meant 'beautiful', 'bold' or 'self-confident'. Anyone who was worthy of being described as a mafioso therefore had a certain something, an intangible attribute called 'mafia'. 'Cool' is about the closest modern English equivalent; a mafioso was someone who fancied himself. In fact it was the early Italian government which attached specific criminal connotations to the word and turned it into a subject of national debate. It was following the Prefect of Palermo, Filippo Gualterio's report to Rome in 1865, citing that "the so-called Mafia or criminal associations" had become more daring, that the word rapidly entered general usage connoting criminal activity. This ties in with the theory that the word 'mafia' in Palermo dialect, came from an Arabic word adopted during the Arab occupation of Sicily, "maafeyya" meaning exempted.


Ale nam sie tu maly offtop robi ;) Zaraz ktos nas z mafia kojarzyc jeszcze zacznie ;)

mnisi fajnie walczą widział ktoś ?

Ptysiu powiedz mi, co sklania Cie do pisania glupot w kazdym temacie? Czy obnazanie sie z ignorancja w zakresie poruszanych tematow sprawia Ci frajde? :)
A poza tym jakich mnichow miales konkretnie na mysli? Benedyktynow, Kapucynow czy moze jakichs innych? ;) Ja nie widzialem jak walcza, bo myslalem ze zwykle tego nie robia ;) Ale jesli masz jakies ciekawe informacje na ten temat to chetnie poczytam :P

Ta, chyba chodziło mu o trzepanie kapucynów. Chyba nic go nie skłoni do opuszczenia tego forum. Trzeba odciąć mu internet.

Tester: chyba cię bykiem poszczuję ... ;)

To ktoś idzie dzisiaj do nich na trening jeszcze oprócz mnie?

Czyzby nasze miasto bylo tak malo usportowione? ;)
Z jednej strony kazdy placze, ze nie ma co robic, nuda, zadupie itp. Ze mlodziez sie rozbija po osiedlach zamiast miec gdzie spedzac czas...
A jak juz powstaje cos nowego, to jest problem, zeby znalazlo sie 15 chetnych osob z kilkudziesieciu tysiecy... Mnie to dziwi troche ale widac tak juz jest. Mysle, ze w ten sposob w zasadzie kazda inicjatywa upadnie, bo wiekszosc WOLI sie rozbijac po osiedlu, niz spedzac czas w inny sposob.
Pare osob sie postaralo, zorganizowali sale, zaczeli cos robic, pozniej znalezli rewelacyjnego trenera i szkoda byloby zeby sie wszystko posypalo, bo nie ma chetnych. Ja bede bardzo zalowal jesli nie bede mial gdzie cwiczyc :(
BJJ robi blyskawiczna kariere na calym swiecie, nie mowiac juz o Brazylii, skad pochodzi i gdzie sekcje sa praktycznie na kazdym kroku... Za seminaria z mistrzami placi sie kolosalne kwoty, jeszcze 2 lata temu, koszt sciagniecia do Polski brazylijczyka, na 2 dniowe seminarium wynosil okolo 200zl od osoby... i chetnych nie brakowalo... Sport jest nowy, wiec mozliwosci trenowania u kogos z dlugoletnim stazem i osiagnieciami sa raczej niewielkie... A u nas? Trafia sie rewelacyjny trener, ktory w dodatku robi to bardziej z pasji niz dla pieniedzy, koszty o polowe nizsze niz w innych miastach i ****... Nie ma chetnych... Normalnie rozpacz :P Co sie z wami dzieje ludzie? ;)
Uwierzcie, nikt tam nie gryzie ;) Przyjscie na trening, popatrzenie czy nawet pocwiczenie przez 1-2 treningi nic nie kosztuje... A sprobowac naprawde warto ;) Ja poszedlem pierwszy raz popatrzec i wrazenia mialem mieszane, ale po pierwszym przecwiczonym treningu wciagnelo od razu ;)
Poza tym styl jest naprawde skuteczny i postepy robi sie duzo szybciej niz w wiekszosci stylow typu karate itp. Rok treningow to juz naprawde sporo, w przeciwienstwie do niektorych sportow, gdzie po roku wlasciwie lepiej nie ryzykowac walki z kimkolwiek ;)
Zeby nie bylo, ze gadam glupoty i robie reklame ;) Ja np mam za soba 8 lat treningu taekwondo, sa tez inne osoby ze doswiadczeniami z innych sztuk walki i po tym jak mnie na poczatku trener poskladal i zawiazal w supelek z 10 razy w 5 minutowym sparringu bylem naprawde pod wrazeniem ;) A byla to tylko zabawa w jego wykonaniu, bo podejrzewam ze poddalbym sie w tym czasie jeszcze drugie tyle razy ;)
Ja ze swojej strony naprawde goraco namawiam, bo to swietny sport i masa dobrej zabawy... No i nikt tu nikomu nie podbije oczu ani nie przestawi nosa, naprawde kazdy moze sprobowac, mozna trenowac przeciez dla siebie, nie tylko wyczynowo ;)
Niestety po wakacjach wykruszylo nam sie paru kolegow - zaczeli studia i niestety musieli nas opuscic ;) Sala jest w stanie pomiescic okolo 16 osob jednoczesnie na macie, wiec kilku chetnych sie jeszcze zmiesci ;)

Przyjdę się rozejrzeć, ale tylko popatrzeć :)

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

To jeszcze tak dla zainteresowanych ogladaniem w takim razie ;)
Jesli ktos jest cierpliwy i mocno zainteresowany to oczywiscie zapraszam na godzine 18.30 ;)
Dla mniej cierpliwych opisze strukture treningu...
Pierwsza czesc to oczywiscie rozgrzewka, cwiczenia ogolno rozwojowe, silowe i rozciaganie.
Druga czesc treningu to pokazywanie i przecwiczenie nowych technik.
Trzecia i ostatnia to sparringi, czyli walka.
Kazdy trening w zasadzie wyglada w ten sposob, chyba ze trafi sie jakis wyjatek.
Pierwsza czesc jest oczywiscie najnudniejsza dla patrzacego i wielu w jej trakcie wychodzi juz z sali ;) Trwa okolo 30 minut. Wiec jesli ktos moze sie znudzic to zapraszam w okolicach godziny 19.00 na ciekawsza czesc treningu ;)

Przyjdę trochę wczęsniej niż o 18:30 żeby podpytać o szczegóły.

Jak wygląda sprawa stroju, obuwia, itp. Co jest sugerowane?

---
PGG

Generalnie cwiczy sie boso, ewentualnie moglbys uzywac specjalistycznych butow zapasniczych, ale naprawde nie ma takiej koniecznosci, nawet chyba wygodniej bez. Mata jest miekka i raczej nie ma problemu zeby cwiczyc boso.
Stroj, w zasadzie kazdy cwiczy w czym mu wygodnie. Przy czym najwygodniej jest w jakichs krotkich spodenkach, powiedzmy do kolan i koszulce, bo nie krepuja ruchow i lzej sie cwiczy. Niedlugo przewidujemy mozliwosc rozpoczecia treningu w kimonach, bo cwiczenie w lub bez niego w tym sporcie znacznie rozni sie technicznie. Ale na razie jest tak jak napisalem. Pozniej ewentualnie moze sie przydac ochraniacz na zeby, tak na wszelki wypadek, zeby niechcacy nic sobie nie rozciac po jakims przypadkowym zderzeniu np. Generalnie uderzen na razie nie ma, wiec nie jest to koniecznosc.

Widze ze kilku chetnych sie jednak znajdzie wiec dokladniej opisze jak trafic na sale jeszcze raz :)
To jest ta sala po drugiej stronie drogi, naprzeciw szkoly, wchodzimy przez bramke, schodkami w dol, po wejsciu do budynku znow schodami w dol i jestesmy na sali :)
No to do zobaczenia na treningu mam nadzieje :) A jesli przyjdziesz pare minut wczesniej to na pewno bedzie czas pogadac.

Widze, ze temat jednak zyje. Dran ma racje - duze miasto - chetnych malo. Najlepiej to siedziec i narzekac.
Ptysiu do CIebie mam jedna mala prosbe - nie udzielaj sie jesli mozesz (chyab ze masz cos konkretnego).
Ja wyjezdzam wlasnie na rekonesans do budowlanki. Do zobaczenia.

Temat to sporty walki w Łomży, a tu narazie jest opisane tylko BJJ. W sumie i dobrze, ale wypada wspomnieć o jeszcze innych stylach walk w naszym mieście:
Karate Kyokushin - dobry trener, mocny styl, wielu zawodników walczących w K1 to uprawia. W Łomży w różnych grupach wiekowych ćwiczy ponad 100 osób.
Taekwondoo - również dobry trener, również jest paru mocnych zawodników w K1, dodatkowo dyscyplina olimpijska. Równiez ćwiczy w Łomży to około 100 osób.
Zapasy - wiem tylko tyle, że można to w Łomży ćwiczyć, dyscyplina olimpijska.
Aikido - ciekawy styl. Wiem tylko tyle, że w Łomży trenuje go kilkanaście osób.
Karate Dragon - wiem, że jest, ale co i jak to dokładnie nie wiem, pozatym, że mają chyba również dobrego trenera.
Capoeira - widowiskowa sztuka walki - taniec. Ćwiczy to kilka osób w którymś ogólniaku.
O innych stylach walki nie słyszałem, ale możliwe, że są. Wiem, że kiedyś można było trenować u nas Boks, Kickboxing, Karate tradycyjne, Tsunami (nie znam dokładnie tej sztuki walki, ale widziałem plakaty).
Myślę, że dla dzieci i początkujących najlepsze byłoby Kyokushin bądź Taekwondo, gdzie jest dużo ćwiczeń ogólnorozwojowych. W dodatku kładzie się tam również nacisk na uduchowienie i umysł dziecka, czego nie ma w BJJ czy zapasach, więc dzieciaki nie powinny potem biegać po ulicach i lać słabszych. W realnej walce przydaje się zarówno stujka jak i parter, dlatego też BJJ moża potrenować trochę już umiejąc. Takie jest moje zdanie. Zresztą, nie można ograniczać się tylko do jednego stylu jeżeli się chce coś potrafić. Aha, i nie twierdzę, że któryś styl jest lepszy od drugiego. Po prostu jednym będzie odpowiadało to, drugim tamto. Wydaje mi się jednak, że początkujący, a szczególnie dzieci powinny zaczynać od Karate bądź Taekwondoo.

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

Trochę późno się wczytałem... hmmm.... ja może w poniedziałek wpadnę....
....trzeba wrócić do formy... :)

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Jeszcze podam strony internetowe klubów łomżyńskich które znalazłem:
Karate Fudokan - Shotokan Dragon: http://dragon.lomza.pl/
Capoeira: http://www.capoeira.lomza.tk/
Karate Kyokushin: http://www.karate.4lomza.pl/
Taekwondoo: http://www.mksmedyk.pl/
Jeżeli są strony innych klubów to niech ktoś poda bo nie mogę znaleźć. Karate Dragon w poprzednim poście to oczywiście klub w którym trenuje się Fudokan - Shotokan.
Nie ważne jaki styl walki, ważne, aby zamiast chlać, ćpać i kraść coś ćwiczyć!

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

Sorki, ze bylem monotematyczny :P Ale po pierwsze to trenuje, wiec na ten temat moglem sie wypowiedziec konkretnie :) Oczywiscie nie znaczy to, ze inne kluby nie zasluguja na uwage. Poza tym kolega, ktory zalozyl temat, zaznaczyl ze najchetniej poszedlby na judo lub BJJ i dlatego wlasnie tak szeroko o tym napisalem.
Moge sie wypowiedziec jeszcze na temat taekwondo, bo trenowalem to 8 lat, ale juz drugie tyle nie trenuje i nie bardzo wiem jak teraz wyglada kondycja klubu ;)
Wiec po pierwsze, trenerow jest juz chyba kilku w Lomzy i sa to oddzielne niezalezne sekcje. Po drugie styl faktycznie nadaje sie dla dzieci, duzo cwiczen ogolnorozwojowych itp, poza tym podzial na grupy wiekowe. Styl jako styl, coz zawsze sie przyda chociaz z perspektywy czasu wydaje mi sie ze istnieja style skuteczniejsze ;) Jednak mimo wszystko lepiej cwiczyc cos niz nic.
Karate Kyokushin, tez mocny klub w Lomzy o ile sie orientuje, chlopaki mieli cwiczenia na tej sali co my, w tych samych godzinach, robilismy wspolne sparringi, wiec pozdrawiam wszystkich ;) Kilku wpadalo do nas na treningi podszkolic sie z parteru, ogolnie fajna atmosfera, zadnych klotni ktory styl lepszy i dlaczego ;) O samym stylu nie powiem za duzo, bo nie znam dokladnie i nie chce glupot gadac. Wydaje mi sie, ze jest troche twardszy od taekwondo i jest wiecej okladania sie piachami i piszczelami, ale pewnie dla mlodszych zawodnikow sa jakies ulgi jak wszedzie ;)
Capoeira, chlopaki tez mijali sie z nami na sali, byla okazja troche popatrzec... Styl w sumie fajny, duzo akrobacji, sam bylem na kilku treningach ale to nie dla mnie ;) Jesli ktos woli sport i dobra zabawe, niz konkretne umiejetnosci walki, to jak najbardziej godne polecenia, jesli ktos ma odpowiednie predyspozycje (raczej osoby gibkie i lekkie ) ;)
Aikido tez maja treningi na tej samej macie bezposrednio przed nami, przychodzi pare osob, nie wiem czy sa jeszcze inne sekcje, a treningu nie mialem okazji jeszcze obejrzec niestety. Wiec wiele tu nie napisze.
Kickboxing i boks byly na pewno, ale nie wiem czy sa.
Karate Tsunami - nie chcialbym nikogo obrazac, ale na jednym takim forum o sztukach walki byla dluga dyskusja o tym stylu i jego zalozycielu ;) To co tam mozna bylo wyczytac i zdjecia z ksiazki owego pana w zasadzie wywolaly salwy smiechu u wiekszosci uzytkownikow... Jesli ktos jest zainteresowany moge znalezc i wrzucic linka ;) W kontekscie tradycyjnych sztuk walki, do jakich zalicza sie karate, warto tu nadmienic, ze tsunami jest polskim wynalazkiem i w zasadzie nigdzie na swiecie poza naszym krajem nie wystepuje chyba ;) Przepraszam wszystkich trenujacych ten styl, jesli moja opinia jest krzywdzaca, zawsze moge sie mylic ;)

Do pan i wladca... Ja tez uwazam, ze nie warto sie ograniczac do jednego stylu, zreszta mozna to chyba wywnioskowac z moich poprzednich wypowiedzi dotyczacych Vale Tudo. Nie zgodze sie jednak, ze nie mozna stwierdzic czy jeden styl jest lepszy od drugiego... Byl to glowny argument mistrzow roznych styli, przez wiele lat i niestety padl wskutek weryfikacji w turniejach miedzystylowych... Bo jesli przez iles lat, w ilus tam konfrontacjach jeden styl nie osiaga zadnych sukcesow, a inny zwycieza w wiekszosci przypadkow, to trudno mowic, ze z tego 1 trafily sie same lamagi, a z drugiego same wybitne jednostki. Oczywiscie teraz profesjonalni fighterzy cwicza przekrojowo i nikt nie moze pozwolic sobie na totalna ignorancje w zakresie ktorejs z form prowadzenia walki. I bardzo dobrze, bo oznacza to jedynie tyle, ze dzieki tym konfrontacjom systemy walki zaczely sie dynamicznie rozwijac, zamiast tkwic w miejscu kolejne iles lat. Piszac o skutecznosci BJJ, chodzilo mi o fakt, ze na poczatku kiedy jeszcze stawiali sie zawodnicy "czystych" nie mieszanych dyscyplin, to wlasnie BJJ zwyciezalo najczesciej, a w tej chwili wszyscy czolowi zawodnicy wlaczaja ten styl do swoich treningow, niezaleznie czy wywodza sie z dyscyplin chwytanych, czy tez bazuja na stylach uderzanych.
Naturalnie ma to tez druga strone medalu i jesli ma stanac przeciw sobie dwoch profesjonalnych zawodnikow, to samo BJJ zadnemu juz nie wystarczy, gdyz przeciwnik bedzie bardziej wszechstronny.

Co do treningow dzieci, to faktycznie u nas dolna granica to 16 lat. Niestety nie ma w tej chwili mozliwosci, aby cwiczyly u nas dzieci, sekcja jest zbyt mala i nie ma podzialu na grupy wiekowe. Natomiast jesli chodzi o poczatkujacych to nie rozumiem zupelnie czemu nie moga zaczynac od tego stylu? Nie wiem czy orientujesz sie jak wygladaja treningi, ale styl ten jest bardzo ogolno rozwojowy, wyrabia zarowno sile wszystkich partii miesniowych, koordynacje, jak i gibkosc.... I jesli mialbym to porownac np z tkd ktore cwiczylem dlugo, to mysle ze BJJ jest pod tym wzgledem bardziej wszechstronne. Chociazby dlatego, ze w tkd np rece sa prawie zupelnie zbedne i nacisk na rozwiniecie gornych partii ciala nie jest tak silny. Po drugie gibkosc ogranicza sie glownie do nog, co wynika ze specyfiki stylu. W BJJ natomiast, bardzo wazna jest gibkosc calego ciala, duzy zakres ruchu we wszystkich stawach i rozciagniecie kazdej partii miesniowej... Nie zgodze sie wiec z zalozeniem, ze poczatkujacy powinni isc na tkd lub karate, bo BJJ niczym tu nie ustepuje w ogolnym przygotowaniu organizmu.

Na koniec chce tylko podkreslic, ze nie zamierzam nikogo na sile ciagnac na treningi ani zniechecac do innych dyscyplin :) Dokladnie jak zostalo to napisane, jednemu odpowiada to, drugiemu tamto. A w walce realnej czasem najbardziej przydaja sie szybkie nogi i dobrze wytrenowane taktyczne oddalanie sie ruchem przyspieszonym ;)

No i jeszcze chcialbym uzupelnic podana liste stron internetowych, o strone naszego klubu ;)
http://cyklon.com.pl

do Pan i Wladca:
Ksztaltowanie psychiki nie tak do konca zalezy od sportu walki, a raczej bardziej od trenera. Podam Ci przyklad z wlasnego doswiadczenia. Trenujac w Wa-wie Judo, pod trenerska reka p.Niedomagaly(7 dan), czeste slowa jakie padaly z jego ust brzmialy: Zastanow sie nim zrobisz to komus na ulicy. Nie wazne czy trenujesz Karate, BJJ czy cos innego - wazne zebys umial sie odpoweidnio "poslugiwac" tym czego sie nauczysz.

Ps. Bylem na treningu i chodz grupa cwiczaca byla nieliczna, ale wygladalo to wszystko dosc "sympatycznie" - dotarlem okolo 8 wiec trwaly juz tylko walki.

Aha, mimo ze cholernie dlugie mi to wyszlo, to jeszcze kwestia uduchowienia ;) Kolega napisal tu, ze w karate i taekwondo jest na to kladziony nacisk i dlatego pozniej dzieci nie beda biegac po ulicy i bic ludzi.... Poniewaz w BJJ tego nie ma, mogloby to implikowac ze owe dzieci pozniej ludzi bic beda ;) I z tym sie niezgodze. Po pierwsze ulicznych rozrabiakow treningi jakichkolwiek sztuk walki z reguly bardzo szybko nudza... Kilka treningow i po takim koledze nie ma sladu, bo nameczyc sie trzeba no i jeszcze nie jest sie od razu najlepszym ;) A na ulicy to i tak mu koledzy pomoga wiec po co ten wysilek... ;)
Druga sprawa to specyfika stylu. Nie wiem czy autor tamtego stwierdzenia cwiczyl BJJ, bo jesli nie, to moze nie zdawac sobie sprawy, jak latwo jest komus na treningu zrobic krzywde, jesli nie ma sie swiadomosci, ze na partnera trzeba uwazac i szanowac jego zdrowie, a przy tym pamietac jak powazne konsekwencje moze miec nasz brak kontroli... Dlatego tez, kazdy o wiele bardziej uwaza na treningu i zapewniam, ze nie bedzie sie rwal do robienia ludziom krzywdy na ulicy. Np na treningu taekwodo w trakcie sparringu oczywiscie trzeba pamietac o zasadach i uwazac, ale zrobic krzywde koledze jest zdecydowanie trudniej. W BJJ starczy troche za mocno szarpnac albo pociagnac reke czy noge pare centymetrow za daleko i kolega moze miec wymuszona kilkumiesieczna przerwe w treningach, a przy zupelnej ignorancji i pojsciu na zywiol, moze juz do tych treningow nigdy nie wrocic i chodzic z kontuzja do konca zycia.
Dlatego zapewniam, ze kazdy cwiczacy jest bardzo mocno uczulony na bezpieczenstwo innych i nie mysli o lamaniu ludziom rak na ulicach. Poza tym styl nie nalezy do widowiskowych i wiekszosc zacheconych jego skutecznoscia rozrabiakow rezygnuje juz po samym obejrzeniu treningu.

Był ktoś jeszcze tam na treningu? Ja niestety nie moglem przyjść a jestem ciekawy relacji jak było.

ja tam chodziłem na samym początku istnienia i polecam jak najbardziej, mila atmosfera, pelen profesjonalizm!!

Dran: może i masz rację, że treningi BJJ typowym rozrabiakom szybko się nudzą. Jednak to właśnie od popularności danego stylu zależy kto na to pójdzie. A mi się wydaje, że BJJ robi się coraz bardziej popularne. W Łomży nie ma typowych styli dla tzw. "zabijaków" jak Kickboxing, Vale Tudo czy Muai Thai, więc wiele osób może właśnie postawić na BJJ. A sam wiesz, że jak złapią po kilku, jak to nazwałeś "nudnych treningach" bakcyla to już zostaną. I bardzo wiele będzie zależało od trenera, jak to napisał SN4P. Ważne, aby trener był dobrym psychologiem i potrafił swoją wiedzę w odpowiedni sposób przekazać oraz w odpowiednim momencie reagować na to, do czego jego lekcje są wykorzystywane przez jego uczniów.
Co do treningów dla dzieci to jednak będę się upierał, że dla ich rozwoju fizycznego jak i psychicznego lepsze będzie Karate lub Taekwondoo, co nie oznacza, że po pewnym czasie nie będą mogły spróbować one czegoś nowego, np. Brasilian Jiu Jitsu. Aby być naprawdę dobrym, nie można poprzestać na tylko jednej sztuce walki.
Ze sportowym pozdrowieniem!

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

Jesli chodzi o dzieci, to juz napisalem, ze u nas dolna granica wieku to 16 lat, wiec problem sam sie rozwiazuje ;) Pisalem o poczatkujacych... Nie wiem czemu mieliby oni zaczynac od innego sportu... To tak jakby powiedziec, ze jak ktos chce sie nauczyc jezdzic na nartach, to powinien zaczac od koszykowki. W kazdym sporcie bedzie sie poczatkujacym, mozna miec tylko lepsze lub gorsze warunki fizyczne na starcie, ale tak wszedzie. Ja po 8 latach treningow tkd ucze sie bjj od podstaw, bo to zupelnie inny sport.
Co do tego, ze nie warto sie ograniczac do jednego stylu, to dla mnie oczywiste. Ale tak samo oczywiste jest to, ze nie da sie nauczyc wszystkiego na raz... Dlatego rownie dobrze mozna zaczac od karate i przejsc do bjj jak i na odwrot. Zalezy ktory styl odpowiada komus bardziej jako "bazowy" a ktory jako rozszerzenie.
Jesli chodzi o "typowe style dla zabijakow", to nie wiem czy kickboxing jeszcze jest, ale zdziwie Cie pewnie, jest tez Vale Tudo albo bylo ;) Tylko, ze Vale Tudo to nie jest styl.
A BJJ nudzi ulicznych zabijakow, bo nie polega na daniu komus w morde i jest naprawde malo widowiskowy... Uwierz mi, ze w zadnej sztuce walki nie spotkalem jeszcze tlumow rozrabiakow, to sa po prostu osoby, ktore w przewazajacej wiekszosci lubia jak im wszystko przychodzi latwo. Treningi to nie dla nich. Jak zauwazyl ktos kiedys na innym forum, szybciej i latwiej jest sie skoksowac i pojsc troche na silownie, niz meczyc sie ze sztukami walki. Oczywiscie nie jest to zadna krytyka chodzacych na silownie, bo jestem jak najbardziej za:) Po prostu latwiej jest urosnac na koksie do jakichs tam rozmiarow i straszyc ludzi na ulicy, niz meczyc sie przez dlugi czas w jakiejs sekcji.
Kolejna rzecz, to ze nasz trener jest bardzo rozsadny i z pewnoscia nie popiera takich akcji. Zawsze uczula wszystkich na to jak latwo jest zrobic krzywde jakas technika. Poza tym jak sam mowil, w sekcji gdzie kiedys trenowal pojawialo sie sporo skoksowanych typkow z bojowek kibicow i wszyscy rezygnowali dosc szybko, bo ich jakis o polowe mniejszy gosc mogl udusic na treningu i nic nie mogli poradzic ;)
Natomiast jesli gdzies trafiaja sie jednostki z taka motywacja, to zaden trener nic nie poradzi, nikt sie nie musi obnosic z tym po co trenuje niestety... a na zadnej sekcji nikt nikogo nie sprawdza i nie legitymuje. Jesli chodzi o ksztaltowanie psychiki dzieci, to zaden rozsadny trener nie bedzie namawial, zeby kogos bily, a reszta wychowania i tak nalezy glownie do rodzicow.
Pozdrawiam
Dran

Dran napisał(a):
W chwili obecnej treningi odbywaja sie na sali gimnastycznej na rybakach (budowlanka), ze wzgledu na mate zapasnicza, w poniedzialki srody i piatki o godz. 18.30.

Własnie wróciłem z budowlanki i zastałem tam tylko pare raczej młodych osób grających w tenisa stołowego Wolałem nie podchodzić bo wygladali na dość bojowo nastawionych ;).

Mam jednak pytanie, czy to nowy sposób treningu BJJ czy w swoim poście wprowadziłes mnie w błąd?

Z tego co wiem, to dzisiejszy trening został odwołany z powodu niemożności zebrania kworum ;-). Najbliższy będzie w poniedziałek na 18.30. Abcd darmo się przeszedłeś, żebyś na forum napisał że się wybierasz w ten piątek to być dostał info na temat odwołanego treningu. Ja zadzwoniłem do chłopaków i tak się dowiedziałem. Kefas napisał, że też się wybiera w poniedziałek.

Więc do poniedziałku ;)

Pozdrawiam

Masz racje, z mlodzieza od ping ponga nie warto zadzierac... Trenerzy wogole nie zauwazaja kwestii uduchowienia w tym sporcie i pozniej stoi tylko jeden z drugim i patrzy jakby tu komus kantem rakietki po glowie pociagnac... Slusznie zrobiles ze sie nie zblizales ;)
A powaznie, to przepraszam, faktycznie piatkowy trening zostal odwolany tym razem... Nie bylo to celowe wprowadzanie w blad ;)

jaka jest górna granica wiekowa

Jesli czujesz sie na silach to nie ma zadnej.

Do Genii: górna granica wiekowa dla kobiety jest taka, że jak będziesz za stara (i brzydka) to nikt prawdopodobnie nie będzie chciał z tobą ćwiczyć ;-)

Teraz poważnie: kobieta (zależy jaka) może czuć spory dyskomfort, ponieważ walka w parterze bardzo przypomona "macanki" i seks; jest dużo obłapiania, sapania i stękania. Bardzo często ręce lub głowa wędruja na piersi lub w okolice krocza ;-) Szczerze współczuję kobiecie która trafi na trening z samymi facetami ;-);-);-) choć kto wie, pewnie można się do tego przyzwyczaić a może nawet polubić?

Qwa andrju ty jestes debesciak.... po takim opisie stylu to i zaden facet juz chyba nie przyjdzie lol. Ale ze masz chore skojarzenia to ty chyba sam musisz wiedziec najlepiej ;) No i o kobietach brzydko piszesz... nieladnie ;) Nie przyjmiemy Cie do sekcji za naganna postawe moralna i szarganie dobrego imienia ;) Uwazaj bo jeszcze dostaniesz zaproszenie od rodziny Gracie, celem zlozenia wyjasnien za takie gadanie ;) Wiesz ze oni zawsze i z kazdym chetnie dyskutuja o skutecznosci BJJ ;)

Draniu, czy napisałem nieprawdę? Powiedz krótko tak lub nie. Skojarzenia nie są chore, wystarczy zapytać kilka losowo wybranych osób z czym im się takie zachowanie kojarzy ;-) Podsumowując sam chciałbym dla rozrywki powalczyć z kobietą, byle ładną ;-)

PS: Ciekawy jestem jak ty Draniu będziesz walczył z kobietą? Jaką zrobisz minę jak zostaniesz zlapany w trójkąta ;-) czy będziesz chciał szybko wyjść z tej pozycji ;-);-);-). No i jak zrobisz balaszkę z dosiadu bez macanki?

Dla nie wtajemniczonych: trójkąt to duszenie trójkątne nogami, gdzie osoba duszona opiera swoją brodę akurat w okolicach krocza dusiciela ;-) Wyobraźcie sobie Drania duszonego przez fajna laskę ;-) Założe się, że nie miałby nic przeciw temu ;-);-);-)

Andriu ja nie wiem jak wygladalby trojkat w twoim wykonaniu.... Zwykle broda opiera sie na twoim wlasnym ramieniu ;) No ale widac sa rozne mozliwosci ;)
A co do samego duszenia, to chyba trzeba uciekac tak samo szybko, nie wazne kto dusi ;)

Draniu: tak czy siak głowa jest między nogami. Mogę zrozumieć to w walce między mężczyzną i kobietą, no ale dwóch facetów w tej pozycji wygląda nieciekawie, zwłaszcza, że jeden z nich robi się czerwony i mocno sapie ;-)

Zapraszam wszystkich do zobaczenia tego widowiska na wlasne oczy ;-)

Tak czy inaczej BJJ czy LL to mocna sztuka walki, choć dla obserwatora wygląda mało efektownie.

Andrju, broda na ramieniu a nie w kroku, sapie tez nie ten co w wiadomej sytuacji powinien, ale tobie jakby narysowac kwadrat (nie pisze trojkat, bo to juz wiemy z czym ci sie kojarzy) to bys pewnie powiedzial ze to gola baba ;)

Draniu niech ludzie przyjdą i ocenią sami ;-) techniczne szczegóły nie mają znaczenia dla odbioru całości ;-)

Ty chyba jestes jakims tajnym wspolpracownikiem, naslanym przez konkurencyjne kluby ;)

Oczywiscie nie moge wykluczyc tez, ze dzialasz na wlasna reke, z czystej wrodzonej zlosliwosci ;) Wiec jesli Cie urazilem to przepraszam ;)

Wyczuwam prowokacje pingpongistów, Dran uważaj. ;)

Abcd: sam zobaczysz jaki Drań jest zboczony tylko przyjdź na trening i zapytaj który to Drań. Obserwuj go uważnie, a z pewnością wyłapiesz jego macanki ;-) Ja też przyjdę popatrzeć ;-) I wybraź sobie, że on ćwiczy teraz z Twoją dziewczyną. Chciałbyś tego?

Zimnym Draniom mówimy NIE!

No co Ty. Z moją dziewczyną szans by nie miał ;)

Złapało mnie choróbsko i leżę plackiem w domu. Wybiorę się jak już będę wykurowany.
Dran - mozesz się do mnie odezwać na: kefas11@tego_nie_ma_w_adresie.wp.pl ?

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Byłem, widziałem, to jest zboczone ;-)

Abcd przyprowadź dziewczynę dla Drania (tylko nie swoją), zobaczymy co on zrobi ;-) aby walka nie była zbyt erotyczna ;-)

Andriu Ty juz lepiej przestan ciagnac ten temat, jak to mowia glodnemu chleb na mysli, ale nie musisz sie ujawniac ze swoimi fantazjami tu na forum ;)
Kefas, jasne odezwe sie na maila.

dobra panowie dzieki za info, bylem widzialem bede uczeszczal

Do Leppera czy jak ci tam wez sei z Draniem umow na kawe lub na czacik jakis i tam sobie dyskutuj.

Do zobaczenia na treningach

Dobra już nie będę dyskutował, widziałem Drania w akcji, nie chciałbym aby mnie to spotkało co wyrabiał z gościem większym od siebie. Też mam zamiar pochodzić więc prędzej czy później pewnie na Drania trafię a nie chce aby mnie od razu połamał ;-) Draniu sorry ;-) mam nadzieję, że się nie gniewasz.

Do SN4P: zmierzymy się na macie? Obaj jestesmy leszcze ;-) Dran bedzie sedziował.

Walka w parterze, obojętnie jakiego stylu, zwykłemu człowiekowi, niebędącemu w temacie walk w parterze, może się rzeczywiście kojarzyć z, powiedzmy, grą wstępną. Jednak osoby biorące w tym udział wiedziałyby kiedy to już nie jest walka, a coś nienormalnego.

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

Byłem, widziałem, nawet dali dotknąć. ;)

Nie gryzą, polecam wszystkim.

Moge zareczyc, ze to prywatna i niewymuszona decyzja kolegi ;) Przysiegam ze nikt mu za to nie zaplacil ;)
Mam nadzieje obejrzec jeszcze na treningu reszte zadeklarowanych chetnych :)

Polecam ta sekcje bjj.

Swietna atmosfera, bardzo dobrzy zawodnicy.Wiem co mowie, bo bedac od czasu do czasu w Warszawie, cwicze tam w sekcji jednej z lepszych w Polce to niewiele ta nasza Lomzynska od odstaje.

Jezeli ktos chce sie nauczyc dobrze walczyc w parterze, albo lubi wysilek fizyczny, podczas ktorego pracuja wszystkie miesnie, podreperowac kondycje to jest to sztuka walki dla niego/niej.

Do zobaczenia chlopaki na macie w nastepny piatek.

Pozdrawiam Piotrek.

Co z treningami, są jeszcze?

Sa..

Zachodziłem dwa razy....
...raz było zamknięte...
...drugi raz też nikogo nie było (10 minut przed rozpoczęciem) a kobieta która zajmuje się tam porządkami powiedziała, że dziś ich chyba nie wpuści bo zalegają (czy maja problemy) z płatnościami...

---
PGG

Miales pecha widac ;) Z treningami jest tak, ze faktycznie czasem przepadaja, zwlaszcza przy okazji roznych swiat kiedy to szkola jest zamknieta. A problemy z platnosciami byly takie, ze paniom w ksiegowosci zawieruszyly sie gdzies rachunki i myslaly, ze nie zaplacilismy za poprzedni miesiac jeszcze ;) Sprawa sie wyjasnila, ale jeden trening przepadl. Sekcja ma sie jednak dobrze i dziala. Jedyna zmiana to taka, ze treningi beda teraz w poniedzialki i srody, rezygnujemy z piatkow. Natomiast osob troche przybywa i jest z kim cwiczyc, wiec zapraszamy :)

Tester a w jakie dni byles?? rzeczywiscie bylo nie porozumienie z platnosciami, nei wynikajace z naszej winy, na szzczecie wszystko zostalo wyjasnione i jak wspomnial DRAN SEKCJA MA SIE DOBRZE i nie ma problemow z platnosciami ani zaleglosciami , ponadto w Grudniu z racji Swiat Bozego Narodzenia treningi beda tylko do polowy miesiaca.

Kiedy ruszają treningi?

No tym razem to musze przyznac, ze sie organizacja posypala na calego i nikt nic nie wie... Mozliwe ze sekcja ruszy ponownie dopiero od lutego, jak tylko sie czegos dowiem, napisze.

czyli treningow nie ma jeszcze? bo juz mi stawy zastygly :P pisz kiedy

Napewno informacja pojawi sie na forum....

Jeszcze przez najblizszych kilka dni treningow nie bedzie, jestesmy w trakcie organizowania sali. Troche sie pozmienialo i stad ten caly balagan... Najprawdopodobniej sekcja ruszy na dniach i do konca lutego treningi beda nadal na na rybakach, chociaz zmienia sie dni i godziny treningow, natomiast od konca lutego przenosimy sie na nowa sale. Jest jeszcze dobra wiadomosc, na czesc treningow bedzie do nas dojezdzal z Warszawy Radek Turek (ostatnio cwiczylismy sami), wiec bedzie dobrze ;) Jak tylko wszystko zalatwie wstawie tu dokladne info.

Treningi ruszaja od przyszlego tygodnia. Beda sie odbywac we wtorki 18.30 i piatki 19.00. Mam jeszcze uzyskac potwierdzenie co do wtorku, gdyby mialo sie cos zmienic to napisze tutaj. Jesli nie, to wtorek 17 stycznia ruszamy.

OK, wszystko potwierdzone. Wtorki 18.30 Piatki 19.00 Dzis ruszamy :)

... i jak? Był terning, był ktoś, ktoś się zapisał nowy, jest ktoś tym jeszcze zainteresowany?

Tak, byl, jest ktos tym jeszcze zainteresowany ;) Mala zmiana, treningi w oba dni na 19. Zapraszamy :)

Są jeszcze te treniningi BJJ?? jak tak to gdzie i kiedy??

nie ma

Będą prowadzone zajęcia z BJJ w wąskim gronie - nikt nie nastawia się na sekcje z prawdziwego zdarzenia. Na razie był problem z salą. Prawdopodobnie ruszymy już w tym tygodniu w budowlance. Napisze co i jak jak już będzie sala.

a kopiecie sie troche ? czy tylko chwytacie ?

ok jak cos bedzie wiadomo to daj znać

Hmm jeśli chcecie trenować i zyskiwać dużo medali to polecam zapasy gdyż w tym sporcie ważna jest technika i siła pomoże wam sie dobrze rozwinąć, jeśli chcecie dobrze opanować samo obronę to polecam BJJ ze względu na dużą ilość bolesnych dzwigni czego w zapasach nie ma.

Najlepsza Jest Siłownia:D

Żyje By Pakować Pakuje By Żyć

Na plażę chyba Pakero, zdecydowanie :-)

mustapha i na ulice Przyjacielu:)

Żyje By Pakować Pakuje By Żyć

Nie rozmywajcie chlopakom tematu !

_________________________________________________________

No wałśnie to są te treningi BJJ ??

I jak z tymi treningami BJJ??

TaeKwonDo 4 eVer :D

Witam zapaleńców sztuk walki i zapraszam na poniedziałkowe treningi bjj w sali karate kyokushin na rogu ulic Piłsudzkiego - al legionów , treningi odbywają się ok godziny 20 (zaraz po treningu sekcji karate). Na razie raz w tyg , choć postaramy się o częstrze treningi . Trenujemy bez wykwalifikowanego trenera ( taka grupa wzajemnego wsparcia:) zapraszam wszystkich zainteresowanych.

no narazie lecze kontuzje :P ale jak tylko sie z tym uporam to wpadne ze znajomymi :) pozdrawiam :)

TaeKwonDo 4 eVer :D

Witam. Mam pytanie czy to dobry pomysł zapisac sie na bjj jeżeli wczesniej nie miałem kontaktu z żadnymi sztukami walki , chodzi o to że nie ma tam trenera i czy znajdzie sie ktoś kto mnie od podstaw nauczy wszystkiego ?

najelpiej jak sie jest surowym, nie masz zlych nawykow, szybciej sie uczysz!

Że co ?

"""Witam. Mam pytanie czy to dobry pomysł zapisać się na bjj jeżeli wcześniej nie miałem kontaktu z żadnymi sztukami walki ""

- zawsze jest to dobry pomysł , nie zależnie jaki był by to sport.

"""chodzi o to że nie ma tam trenera i czy znajdzie się ktoś kto mnie od podstaw nauczy wszystkiego"""

- w każdym sporcie podstawy są najważniejsze , dlatego też powtarzamy je co jakiś czas.

Cześć wszystkim!
Od dłuższego czasu planuje zacząć ćwiczyć jakąś „sztukę walki”. Wszyscy mówią o sekcji BJJ, ale jest jeden problem jest ona od 18-stu lat (podobno). Czy macie jakieś inne propozycje? Nie chce czekać do 18-nastki już teraz chciałbym zacząć ćwiczyć inną sztukę walki ,a po jej ukończeniu przerzucić się na BJJ lub ćwiczyć obie naraz. No cóż już nie rozmywam prosił bym o propozycje i o to aby od razu w miarę możliwości podąć cenę i godzin w których odbywają się zajęcia. (tylko w Łomży!) Z góry dzięki!
Pozdrawiam i życzę powodzenie i wytrwałości, tym którzy uczestniczą już w jakiejś sekcji!

Witam. Pozwole sobie odświeżyć temat. Ma ktoś jakieś aktualne informacje na temat prowadzonych zajęć w naszym mieście jeśli chodzi o sporty walki?

"Walczmy z alkoholizmem!!!Pijmy więc więcej aby inni mieli mniej!!"

Karate Kyokushin przy dawnym 7kier,
K1 w sp2
capoeria na al.legionow przy 4 plus

http://www.kravmaga.com.pl/oddzialy/lomza/index.htm

Ile wynosi koszt miesięcznych zajęć krav maga?

łatwo jest się przejść i zapytać,lub zadzwonić teraz to się nie orientuję,ok roku nie chodzę

MMA w sp2 na pieknej zaprraszam

Bjj jest jeszcze? jeśli tak to kiedy i o której?

idz na trojkat lub rembelin, juz to pisalem, chodz swobodnie jak kozak i sie pruj do kazdego, napewno szybko nauczysz sie ulicznej sztuki walki ;].

ŻyCiE jEsT jAk PaPiEr, SzArE dŁuGiE i DoDuPy

Witam
Czy w Łomży są jeszcze zapasy, bjj lub judo? Bo o mma i boksie wiem że są.

Witam
Szukam jakiegoś klubu najlepiej mma albo BJJ

A klub BLM ?

Najlepiej jakby był taki klub 2 lub 3 razy w tyg trening pod wieczór w łomży
Z góry dzięki;)

wpadaj dzis o 19 na salke na alei legionow przed milesiem i cube sa oswietlenia i tam od szczytu wchodzi sie do takiej jakby piwnicy. fajne treningi sa :) treningi 2 razy w tyg o 19

Nie mam 14 lat