czwartek, 28 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
zlodziejskie postepki

w poniedizalek ok godziny 18 w centrum miasta ukradziono nam z samochodu zaparkowanego pod domem dzieciecy fotelik samochodowy - pas przecieta prawdopodobnie nozem, a z bagaznika wyjeto skrzynke z narzedziami... gdzie sa ludzie ktorzy nie zauwazaja podejrzanych typow? a moze to sasiedzi z naprzeciwka? policja rozkalda rece, spisali protokol, wycenili na 350zl (o zgrozo!! bo tyle sam fotelik kosztuje a gdzie narzedzia i pasy??). cos tu chyba rpzestaje grac ze w miescie w miare spokojnym, przy glownej ulicy miasta w praiwe bialy dzien okradaja samochod... ludzie patrzcie na to co robia inni.. nie przechodzcie obojetnie... kiedys moze i wasza wlasnosc ktos uratuje...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: zlodziejskie postepki

coś o tym wiem - niestety.....

---
PGG

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: zlodziejskie postepki

Popieram głos am.
Dołożę jeszcze brak reakcji współmieszkańców na akty dewastacji mienia. Podobala mi się akcja jak miała miejsce (kilka dni temu) na ulicy Śniadeckiego - Policja "zmusiła" kilku miejscowych "osiłków" do posprzątania śmieci, którymi obrzucili teren wokół miejsca swojego "urzędowania". Szkoda, że nie widzieiście ich min jak potulnie zbierali butelki i inne odpady :D

Pozdrawiam

Krzysztof

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: zlodziejskie postepki

Widocznie za mało kradną. Skoro kogoś to nie dotyka, nie czuje potrzeby przeciwdziałania. To takie swojskie.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: zlodziejskie postepki

Moją koleżankę okradziono w Warszawie, kiedy stała samochodem na "światłach". Bidula zapomniała zamknąć drzwi od strony pasażera. A jeden policjant kierował ruchem, a drugi odpoczywał. To było na skrzyżowaniu Jerozolimskich i Nowego Świata. Gdy zgłosiła to policjantom, usłyszała, że powinna była zamknąć te drzwi, bo w Warszawie tak wlasnie okradają.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: zlodziejskie postepki


Tak jest, niestety. Pomijając już reakcję policjantów należy dodać, że i tak miała szczęście, bo bardziej zuchwali złodzieje potrafią wybić szybę, gdy kierowca stoi na światłach. Oszołomiony hukiem wybijanej szyby człowiek nie jest w stanie odpowiednio zareagować. Dlatego na siedzeniach toreb stawiać nie wolno.

Radzę wypracować sobie taki nawyk. Mi próbowali włamać się pod hipermarketem, chociaż wychodząc zabrałem radio i nic wartościowego na widoku nie zostawiłem. Po prostu przy fotelu pasażera leżała zwinięta płócienna torba (typu reklamówka). Nic w niej nie było, ale wystarczyła złodziejom na zachętę.

Pozdrawiam.
grover

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org