4lomza.pl/

Jak w temacie wybieramy miedzy wodolazem a dogiem niemieckim moze ktos ma jakies doswiadczenie z ta rasa?

na jaka działkę?

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

dzialka przed domem duza 30 arow

to za delikatny pies zeby trzymac go na podworku. Ogromny, wygladem budzie respekt, ale to w rzeczywistosci delikatny pies, ktory nie wytrzyma mrozow i nie nadaje sie do stalego trzymania na dzialce. Poza tym jak to dogowate ma tendencje do chorob skornych

miales/-as doga? hmm no wlasnie boje sie tych naszych zim a potrzebny mi jest duzy pies wlasnie po to zeby budzil respekt

Wodołaz - pies myśliwski.
Dog niemiecki - pies pokojowy.

Na działkę najlepsze są pieski ze schroniska. A najlepiej nie bierz psa. Pies jest zwierzęciem wyjątkowym. Nie każdy powinien go mieć.

Pozdrawiam.

Oczywiście "na działkę" to NIGDY "na łańcuch". Chyba dobrze zrozumiałem?

Pozdrawiam.

nie na lancuch, on musi chodzic luzem zeby mi kazdy z ulicy nie mogl wejsc przed dom. psy mam juz dwa-westa i kundla 12 letniego. one na zewnatrz nie sa przyzwyczajone, potrzebny mi pies odporny a wlasciwie taki ktory od malego bedzie sie przyzwyczajal i sie uodporni.

adamus psy mam od urodzenia i zawsze byly czlonkami rodziny, a teraz oprocz tych ktore przyzwyczaily sie w mieszkaniu potrzebny mi jeszcze na zewnatrz. sa psy ktore wewnatrz sie mecza za to na zewnatrz sa bardzo przydatne

Ja proponuje Husky.Wytrzymały pies który lubi duże przestrzenie.I oczywiście budzi respekt.

monitor

husky odpada odparza mu sie skora przy upalach

Dogi też się zgodze ze delikatne i krótko żyją- 6-7 lat średnio.

Hmm, a nie lepiej po prostu owczarka niemieckiego? Te psy są stworzone do tropienia, pilnowania i opieki.

do autorki. Nie mialem takiego psa, ale wielokrotnie na praktykach sie z nimi spotykalem, mam zaprzyjazniona hodowle, poza tym kocham psy i lubie zbierac o nich informacje. Jezeli chcesz psa ktory moze mieszkac na podworku, budzi respekt i bedzie dobrym strozem, a nie chcesz on-ka to pomysl nad kaukazem. To duze psy, potrzebuja silnej reki i o ile taka masz, sprawdzi sie swietnie. Jest tez opcja owczarka podhalanskiego i wiele innych

Nie. Nie polecam kaukaza,a tym bardziej już podhalana. Każdy wie, że te psy pasterskie są wielkimi przytulankami, ale w naszym klimacie, a już na pewno na podlasiu się męczą. Ropieją im oczka, bez biegania po pastwiskach i codziennych obowiązków te psy po prostu głupieją. Skąd wiem? Ano osobiście takiego kaukaza znam. I choc ma wybiegu 2ha, to jest dziki i zgłupiały. Taki pies musi mieć cel, dlatego głównie żyją na Kaukazie i w górach - tam mają swój obowiązek - owce.

Polecam owczarka niemieckiego, ewentualnie jakiegoś ze schroniska. Tam też są duże psy, wzbudzające respekt, a jednocześnie kundelki, więc łatwiej się przystosują do każdych warunków.

ja też miałem kałkaza (sukę) pies trzymany na podwórku bez żadnych problemów pies akceptowała każdego domownika. Gdy miała około 10 lat kupiony był drugi duży pies (mastif angielski) i też był przyjęty przez nią bez żadnej agresji , natomiast przez 12 lat jej życia nie było takiego co by wszedł sam na podwórko, bardzo czujny i inteligentny pies z tym że wszystko zależy od ułożenia psa. Wiec jeśli znasz się trochę na tresurze psa to polecam

nie lepiej wynająć ochronę?

sienna to nie wiem z jakim kaukazem mialas do czynienia... Kaukazy to obecnie typowe psy strozujace, przypilnuje Ci dzialki jak trzeba i nie sa to typowe przytulanki, nie bez powodu sa zaliczane do ras agresywnych. Wymagaja mocnej reki, bo jak zobaczy, ze moze sobie pozwolic to bedziesz miala agresywnego kolosa. Dlatego jego zakup trzeba dobrze przemyslec. Owczarka podhalanskiego miala ciotka przez ponad 10lat, nikt obcy nie podszedl, za to rodzina i dzieci lataly z nim i sie bawily, oczywiscie pod kontrola. Inna opcja jest rotwailer, kto zna rase i te psy wie jak wspanialymi sa towarzyszami rodziny, przy odpowiednio ocieplonej budzie da sobie rade w naszych warunkach. Trzeba tylko pamietac, ze jaki pies to by nie byl, potrzebuje kontaktu z czlowiekiem, zawsze.

Dog się na podwórko nie nadaje. Husky nie budzi raczej respektu, dodatkowo lubi sobie uciec. Lepszym rozwiązaniem byłby owczarek, jeśli macie taką sporą działkę, może być również berneński pies pasterski lub kaukaz, ale przy tym drugim trzeba uważać, bo potrafi sobie pofolgować, jeśli wyczuje, że jego pan jest "słaby". Mastify budzą ogromny respekt.

Nie napisałaś o tym czy masz dzieci a moim zdaniem to istotna sprawa w tym temacie. Proponuję rottweilera albo dobermana (są wyjątki, ale lepiej żeby w pobliżu dobermana nie było dzieci). Psy bardzo terytorialne, odporne z krótką sierścią więc w lato nie będzie się męczyły tak jak husky, wodołazy czy kaukazy. Jednak aby posiadać takiego psa trzeba dużo wiedzieć o tych rasach a przede wszystkim mieć do nich "dobrą rękę" (bynajmniej nie chodzi o ich tłuczenie). Jeśli nie jesteś w stanie zapanować nad takim psem, to najlepiej weź ze schroniska jakiegoś większego mieszańca który robi dużo "krzyku" bo to sprawdza się jednak najlepiej.

Doga niemieckiego nie kupuje się na dwór !!!! Są to za delikatne psy i za dobre, mają miły charakter i nadaja sie dla dzieci. Do pilnowania dzialki kup innego psa a najlepiej wez ze schroniska lepszy pożytek bedzie !! Zreszta nie powinno sie kupywac psa bez doświadczenia !!

Dokładnie dog to nie jest pies do pilnowania posesji, jest za delikatny.

mówisz , ze masz psy i podstawowych wiadomości nie masz o psach?
Dobrze, ze charta nie chcesz na podwórko, albo ratlerka.
Dog, to się nadaje, aby w domu przy kominku leżał, dobrze się z kominkiem komponuje.
Tylko owczarek niemiecki, albo kaukaz.

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

mam psy i mialam, natomiast doga nie mialam dlatego szukam opinii a nie kupuje z miejsca bo mi sie podoba. apropo dzieci mamy niemowlaka 4 miesiecznego tak wiec nie moze byc agresywny

Zrozum, że agresja zależy od Ciebie, od psa tylko w wyjątkowych przypadkach. Równie niebezpieczne w nieodpowiedzialnych rękach są: żelazko, kuchenka, pralka, mikser, odkurzacz, zabawki, śliska podłoga...

Natomiast nawet ślepy i głuchy wie, że dog nie nadaje się na stałe na dwór.

Odpuść sobie - zamontuj alarm czy coś w tym stylu. To, że masz i miałaś psy jak widać nie świadczy o tym, że posiadasz jakąkolwiek wiedzę.

ola** no wiec uswiadomie cie ze kazda rasa ma inne predyspozycje i nie sposob o kazdej wiedziec. kazdego psa mozna przyzwyczaic do zycia na podworku chodzi o to zeby sie dowiedziec jak to wplynie na jego zdrowie bo nie sztuka go zameczyc

niestety nie kazdego przyzwyczaisz, bo odbije sie to negatywnie na jego zdrowiu, w najgorszym wypadku zdechnie, a nie jednokrotnie wplynie to na psychike psa. A to juz nie bedzie przyzwyczajenie, a meczenie zwierzaka. Tutaj padly juz rasy, ktore moglabys rozwazyc.
A do wypowiedzi ola - nie kazdy musi byc tak obeznany jak Ty w temacie, na tym polega forum zeby wytlumaczyc i wyprowadzic z bledu w kulturalny i zrozumialy sposob. Nie od razu Krakow zbudowano. Agresja wielu ras jest wpisana w charakter rasy, praca nad powstrzymaniem zapedow to jedno, a instynkt to drugie. Glupi przyklad, wielokrotnie powielany to amstaffy. Wspaniale psy, kochajace ludzi, musza byc dobrze prowadzone, ale co z tego jak wiekszosc nie toleruje innych psow, bo tak maja. Nie wazne jakbys pracowala z nim tak zostanie.

KUP BOKSERA JEST WIERNY I PIEKNY

P.A. forum jest po to, by pytać lecz niestety na naszym forum ludzie albo robią sobie jaja z odpowiedzi,albo w dużej części przypadków wprowadzają w błąd.
Wychodzę z założenia, że najpierw powinno się przeczytać informacje fachowe o danym zwierzęciu, a dopiero później pytać.
Btw żaden pies nie posiadający podszerstka nie nadaje się na podwórko.

hummm, chyba zwykle kundle najlepsze :))) tak mordy dra ,ze umarlego podniosa:))))))))))Tak jest przynajmniej w moim przypadku- wzielam ze schroniska :))))

nawet jeśli będziemy krzyczeć, głupiec nic nie zrozumie
Katon

Wez kundelka ze schroniska. Nie dość że dasz mu dom to będzie jeszcze z dumą i z oddaniem pilnował posesji. To będzie najrozsądniejsza decyzja !! przed kupnem danej rasy trzeba dużo o niej wiedzieć a ty shastraa tej wiedzy nie posiadasz ! Bez urazy :) Ja przed kupnem swojego psa wiedziałam dosłownie wszystko, a ksążki były przeczytane po tysiąc razy. Dogi nawet muszą bardzo delikatnie jeść!! Nie kupuj tego psa i go nie skazuj na cierpienie...

ksiazki to jedno i wiem co w nich pisza a zycie i doswiadczenie innych to drugie po to wiec zadalam pytanie na forum

To nie słuchaj przypadkowych ludzi tylko jednak zajrzyj do tych książek. Czasem piszą je profesjonaliści.
Albo kup doga, przywiąż go do budy, na noc spuszczaj i patrz jaki będzie szczęśliwy. Za rok będziesz na 4lomza szukać najlepszego weterynarza, behawiorysty lub cmentarza dla zwierząt.

no nie wesz co w książkach piszą po Twoich wypowiedziach :P Wcale lepiej nie kupuj psa :)