Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Witam. Wszystkim fanom dna artystycznego, jakim jest Marta Wiśniewska, znana również jako Mandaryna, polecam adres: http://media.putfile.com/mandaryna2 Nie ma to jak wykonanie "na żywca"! Nagranie jest sprzed dwóch miesięcy i jest w 100% prawdziwe. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Własnie to słuchalem ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
właśnie, fajne ..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
O mój Boże!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale co tam Gwiazda wielkiego formatu! MA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
hehehe ...podejrzewam,że lepiej śpiewam rano przy goleniu :]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
juz widze ten tuet mandaryna & enrique
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
ja nawet tego gówna nie załącze a weź to ziom ;D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Oj MrS nie jestes na biezaco ;) News sprzed kilku dni :P www.fishki.net www.funiaste.net www.joemonster.org A tak swoja droga te mp3 ktore podales to jest wersja skrocona. Orginal byl wczesniej na joemonsterze ale zdjeli go i wstawili krotszy. Orginal wazy 11MB. Duzych usmiechow podczas sluchania - dawno sie tak nie smialem jak przy tym "utworze". A tak swoja droga to chyba wiele osob po kilku duzych piwach spiewa o niebo lepiej... ciekaz jestem tylko jednego - co zrobiloby z nia jury "Idola" ;) R ------------------- "Lepsze jest wrogiem dobrego" "Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
eheh.... -=Na ZaWsZe ŁoMżA Na ZaWsZe ŁKS=-
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
w łomży jak miala swoj koncert to tez sie spiździla jak sie tasma przyciela a ona dalej mordą ruszała heheh :P na playbacku jedzie :D nie ma co :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Taśma się przycieła ??? hahahahah Mandaryna to gówno .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Cytrusik!! Tylko z tych bardziej kwaskowatych. Ale co się dziwić, że z taśmy śpiewa. Biedactwo musi się jeszcze ruszać i to dosyć energicznie. I do tego ładnie wyglądać. Ma dziewczyna ambicję, a że talentu nie staje?....... Zresztą to tylko produkt i jak widać są nabywcy. Allinka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Poskaczcie sobie 20 razy, zrobcie 20 pompek, zalozcie sluchawki z muzyka odkrecona na full i zacznijcie spiewac... Komu sie uda? :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
ckm ją uratuje <lol2>
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Ona nie śpiewała dla publiczności, a jej celem było tylko poruszanie ustami w sposób zsynchronizowany z playbackiem, a że przy okazji wydawała jakieś dziwne odgłosy to inna sprawa. W końcu łatwiejsze to, niż ruszanie ustami i nie wydawanie żadnego dzwięku. Ale i tak uważam, że to totalne dno :) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
A to oryginał o którym wspomniał Raver (nie orginał przyszły magistrze), przynajmniej wielkość pliku się zgadza: http://www.dziesieciny.net/Mandaryna.mp3. -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Markac - masz niebywaly dar przekrecania znaczenia wypowiedzi. Niestety jesli nie zrozumiales mojej wypowiedzi (tak jak wielu innych) to juz twoja strata (narazie nie przyszly magistrze). R ------------------- "Lepsze jest wrogiem dobrego" "Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
http://muzyka.onet.pl/mr,1157263,wiadomosci.html hahaha
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
niezłe uzasadnienie: fałszowała bo spiewała z playbacku jakby śpiewała na żywo to by nie fałszowała?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
ciekawe jak ty byś spiewał bedąc zmęczony i zdyszany skakaniem na scenie i robieniem show.Co za tym stoi wcale nie twierdze ze ona umie śpiewać ale osób z talentem wokalnym jest tylko niewielki odsetek, cała reszta to wyjce kazdemu powinni dac zaspiewać na żywo a nie usłyszą jedne nagranie i robią sensacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Pozatym co jej bronić chce sie dziewczyna wybić to niech "Śpiewa" jak widać znajdują sie tacy co jej słuchają, zreszto ona nie spiewa dla ludzi tylko dla kasy!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
No i jak tam po wczorajszym koncercie - spiewa czy tylko kłapie dziobem? Szkoda ze nie spytano o zdanie Ewy Bem bardzo byłem ciekaw jej opini o naszej drogiej finalisce słowików.Swoja droga cały koncert był taki jakis nijaki czy mi sie tylko wydawało
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
:)))) Fajnie jak schodziła ze schodów i zaczęła coś śpiewać :) Nie mogłem się powstrzymać od śmiechu. Cały czas w pamięci miałem jej ostatni "utwór" :) Wykonanie pierwszej piosenki było fatalne! W drugiej uratowała trochę skórę, ale ogólnie poziom był żenujący. A komisja czemu nic nie mówiła? Padło tylko zdanie, żeby Mandaryna otarła łzy :) Trochę żal mi się jej zrobiło, no ale jak się nie umie śpiewać, to się nie śpiewa. Virgin powinno wygrać. -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Mandaryna gra muzykę taneczną, więc nie trzeba jej słuchać. Ja ją traktuję bardziej jako DJ-kę tworzącą muzykę niż jako piosenkarkę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Ja tam nie bronię Mandarynie robienia kariery artystycznej, ale może szybciej by do czegoś doszła np. w tańcu przy rurze??? Dlaczego w tym kraiku wszyscy biorą się za rzeczy, o których nie mają pojęcia? Romi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Romi: szacunek dla Ciebie, za mądre słowa. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Virgin niestety wygrała ta przemądrzała pinda, która zgrywa wiekszą idiotkę niż jest!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Ktoś tu komuś zazdrości?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Jesli to było do mnie to BARDZO sie mylisz!Czego mogła bym jej zazdrościć?Sylikonowych balonów czy łysiejącego męża,a może głupoty.Nie ale dzieki wole być sobą niż marionetką show biznesu!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
"Marta z piosenką "Evry night" zdobywając 16% Waszych głosów i wyprzedzając zespół Łzy, Ewelinę Flintę, Krzysztofa Kiljańskiego i Andrzeja Piasecznego zajęła drugie miejsce w konkurcie o statuetkę Słowika Publiczności." Yyyyyyyy -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
wychodzi na to, że słowiki zaczynają wyć ... a nie śpiewać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Polecam filmik "Mandaryna na festiwalu Sopot 2005": http://dl2.rapidshare.de/files/4689916/77699861/Mandaryna_-_Ev_ry_Night__Sopot_2005_.wmv. Rotfl. -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Chol... uwzieliście się na nio!Dajcie na luz jak widać w dzisiejszych czasach nie samo śpiewanie się liczy!Jak ktoś chce posłuchać ludzi umiejących śpiewać to idzie do opery, a nie na koncert!Niech sobie jeden z drugim wyobrazi muła, który dobrze śpiewa ale stoi w miejscu bez ruchu i tańca- taki napewno rozkręci publiczność!MYŚLCIA TROCHE!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
mąż ja zucł cos takiego czytałem w fakcie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
Na zadawane mandarynie pytanie: dlaczego nie spiewasz na zywo ? odpowiada krotko: bo spiewam lol2...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomarańcza, mandaryna, czy jak to się tam wabi... |
pffff cos tu sie popsulo :| mialo byc tak: Na zadawane mandarynie pytanie: dlaczego nie spiewasz na zywo ? odpowiada krotko: bo tancze lol :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |