4lomza.pl/

... nie kadry narodowej, a odpadów aluminiowych, działa na terenie naszego miasta i ...chwała mu za to :) Zobaczcie ile puszek co tydzień potrafi dostarczać du skupu metali kolorowych. Gdyby nie jego działanie te wory trafiłyby na wysypisko. :)




Pozdrawiam

słyszałem że taka osoba zarobi w ciągu miesiąca 2000-3000 zł ? to prawda?

nie mam pojęcia, ale z pewnością ten ładunek nie jest lekki ...

pracowita mroweczka podziwiam takich

stanisław

prawdziwy biznes"men";]

hehehehe... ciekawe kiedy to było robione zdjęcie ??

Z 70 zł zarobi za to napewno

pomyślcie o tych bezimiennych którzy musieli wcześniej te piwo z puszek wypić :-) wielu ludzi pracowało na sukces Selekcjonera

Selekcjoner działa na os. Konstytucji i Górka Zawadzka - bynajmniej tam go widuję. Moje puszki z pewnością są w tych worach :D

wyobrazcie sobie ze kazda puszka jest zgniecona :) ile tego musi byc? :)

Podobno ponad 3 zł za kilogram, to przy 50 kg daje 150-200 zł. Ale przez dzień tyle się chyba nie uzbiera. Może przez cały tydzień?

Misiek-2lo napisał:
>wyobrazcie sobie ze kazda puszka jest zgniecona :) ile tego musi byc? :)

Tak! wyobraźcie sobie teraz jak bardzo zaśmiecamy nasze miasto, bo z pewnością nie wszystkie puszki pochodzą ze śmietnika, tylko z chodników i placów. Chwała mu za to, bo dzięki niemu jest trochę czyściej, a i on sobie zarobi.
Na poparcie mojej tezy przytoczę przykład:
na parkingu przy ul.Kołłątaja 2, 10 m od śmietnika siedzi w mercedesie facet i popija piwko (oczywiściew z puszki). Wracam z powrotem, faceta już nie ma, a puszka leży na trawniku przy placu zabaw, 10 m od śmietnika. Czekałem chwilę w nadzieii, że facet zaraz przjdzie, ale nie doczekałem się. Tak oto wygląda dbałość o nasze otoczenie.

slm

u mnie przy osiedlu facet prasuje butelki plastikowe :D

żadna praca nie hańbi,ale każda męczy;-)

"Zdrowy rozsądek to rzecz,której każdy potrzebuje,mało kto posiada, a nikt nie wie,że mu brakuje."

slm napisał:
"...na parkingu przy ul.Kołłątaja 2, 10 m od śmietnika siedzi w mercedesie facet i popija piwko (oczywiściew z puszki). Wracam z powrotem, faceta już nie ma, a puszka leży na trawniku przy placu zabaw, 10 m od śmietnika."

Prawie osiem metrów pustą puszką rzucić to sztuka!!!
_________________________________________-

... & vice versa!

dzisiaj jak wyrzucałem śmieci spotkałem Selekcjonera przy prasowaniu puszek obcasem. powiedziałęm mu, że jest sławny bo piszą o nim w internecie. na początku nie bardzo zajarzył chyba co to internet to powiedziałem mu, że ludzie doceniają to, że bez niego byłoby o wiele brudniej. facet podrapał się po głowie, uśmiechnął i powiedział dziękuję.

Żadna praca niechańbi !!

ptysiu91: Twoje błędy w pisowni hańbią. Kup sobie słownik ortograficzny, a najlepiej elementarz.

Pozdrawiam