4lomza.pl/

Ludzie w trosce o własne rodziny chcą przegnać śniadych agresorów.
http://www.youtube.com/watch?v=rxUBr5_tczU&feature=player_embedded

cp tu sa winni zwykli ludzie? Pytam Was !!!! Czy kazdy czlwoiek winien drugiego niewidzieć bo jest inny bo ma inny kolor skory inne wyznanie. Wszscy jesteśmy dziecmi jednego boga i tej jednen jedynej ziemi. To co się dzieje to nie jest wina zwykłych ludzi to jest efektem działalności polityków róznej maści , przywódców duchownych , kleru. To oni poprzez realiację różnych celów w skali lokalnej im ogólnoświatowej doprowadzili do tego ,że cżłowiek nienawidzi człowieka , zaczyna na niego polować. Nie dajcie się zwieśc ,że islamiska , murzyn czy jakikolwiek inny człowiek jest zły bo msię taki urodzin należąc do tej czy innej rasy. Rodzimy się niewinnymi isottami które przez lata kształtowane są przez róznej maści polityków i duchownych dla ich podłych celów. Efekt tego jest taki jak na tym filmie. Zrozumncie naszym wrogiem nie jest drugi człowiek - diabeł to polityk podparty duchownym.

Riposta

Podobno on tylko udawał greka.

Dlaczego na świecie jest tyle nienawiści???
Ludzie dbają tylko o swój tyłek, i opcjonalnie o swoją rodzinę i przyjaciół ,to przykre :(

Riposta - skoro uważasz, że wszyscy są tacy sami to wyjaśnij mi dlaczego , mimo że Azjatów jest więcej w Polsce niż Czeczenów (o wiele więcej) to nie ma z nimi żadnych prawie problemów, wszyscy pracują ŻADEN nie bierze zasiłków, wszyscy są przyjaźni dla Polaków, jakoś nie słychać wieści, że "Zatrzymano 54 Azjatów z nożami i bronią", "Pijany Chińczyk zdemolował radiowóz", "Wietnamczyk pobił kobietę w ciąży", "Szkatuła współpracował z tajskimi zabójcami na zlecenie", "Mieszkańcy nie chcą w sąsiedztwie Filipińczyków".

Porównaj to do doniesień prasowych: "Czeczen zdemolował radiowóz" "Zatrzymano 54 uzbrojonych Czeczenów" "Czeczen pobił kobietę w ciąży" "Szkatuła współpracował z czeczeńskimi zabójcami na zlecenie" - to tylko nieliczne przypadki, większość z naszego regionu.

Otóż ludzie są różni - jedni genetycznie są zaprogramowani na współpracę (ludy uprawiające rolę - Słowianie, Azjaci, inni zaprogramowani są na agresję , polowanie i zabijanie innych plemion - Murzyni, Kaukaz itp) . Oczywiście to uproszczenie. Dodaj do tego styl wychowania (u nas nastawiony na "bądź grzeczny Jasiu" , u Azjatów "Bądź wyjątkowo grzeczny Li Pong, u Czeczenów "Bierz go Arslan, wyrwij mu flaki"). W naszej kulturze ceni się pokojowe nastawienie. U nich ceni się agresję a łagodnymi ludźmi się gardzi.

Dodaj do tego religię (u nas "Nie zabijaj" "nadstaw drugi policzek", u Azjatów - Buddyzm, Konfucjonizm - najbardziej pokojowe religie, u Czeczenów Islam "Zabij niewiernego mieczem!!!" Islam nie ma przykazania "nie zabijaj").
I masz efekt. Geny + wychowanie + religia = postawa społeczna. Dlatego tak ciężko wyplenić z Muzułmanów agresję.
Popatrz na Francję - hodują ich od 40 lat - dają zasiłki, wysyłają na studia, kłaniają sie im w pas a oni nadal nienawidzą Francuzów.

przeczytaj uwaznie to co napisałem . Nie twierdzę ,że nie ma problemów z uchodźcami czeczeńskim ale w myśl tego co napisałem nie jest ich winą ,że urodzili się czeczeńcami . problemw tym ,że któs uszktałtował ich mentalność w sposób który nie pasuje do naszej polskiej rzecywistości. A tymi kaształtującymi są własnie politycy , duchowni , przywódcy. To oni sa winni temu stanu rzeczy.

Riposta

Tak samo możesz napisać:
"Nie jest winą mordercy, że urodził się mordercą"
"Nie jest winą złodzieja, że nie ma ochoty na uczciwą pracę to duchowni są temu winni".

Każdy ma jakieś problemy, jeden ma lepiej inny gorzej. Socjaliści na siłę próbują równać wszystkich - efektem tego jest jeszcze większa niesprawiedliwość (bo ktoś kto ciężko pracuje, odmawia sobie wszelkich przyjemności musi jeszcze utrzymywać morderców , złodziei i innych Czeczenów, którym nie chce się żyć uczciwie i samemu na siebie pracować.

Politycy, duchowni, przywódcy najsprawiedliwsze co mogą zrobić to nie wtrącać się. Mają zagwarantować prawo do życia i prawo do wolności.

protagoras człowieku a kto się rodzi mordercą - zanim coś napiszesz to trochę sobie poczytaj bo pleciesz bzdury

Riposta

Polacy też mają coś z genami.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Theodore_Kaczynski
http://pl.wikipedia.org/wiki/Leon_Czolgosz

a tu news z nierobami
http://www.tvn24.pl/-1,1703043,0,1,kradli-i-wpadli-w-hiszpanii-_--4-polakow-za-kratami,wiadomosc.html

nie.dotyczy - jak przerobicie w podstawówce procenty i już będziesz wiedział co to są proporcje to wtedy napisz , czy rozumiesz, że 4 Polaków na jakies 100 000, którzy są w Hiszpanii to nic.
Dwóch terrorystów na pewnie z milion Polaków w USA to jeszcze większe NIC.

Może jak już przerobicie te procenty to zrozumiesz zdanie: "We Francji 95% gwałtów popełniają Muzułmanie stanowiący 7% społeczeństwa"

Riposta - przeczysz sam sobie. Kto się rodzi Muzułmaninem? Kto się rodzi pasożytem? Przeciez sam pisałeś, że o wszystkim decyduje wychowanie.

Ja jestem zdania, że morderca już od urodzenia może mieć jakieś skłonności, predyspozycje. Oczywiście nie każdy, ale są choroby dziedziczne, które objawiają się skłonnością do agresji.

http://www.youtube.com/watch?v=dpl_RpE9g2g

a ja wierze w geny

Protagoras w myśł tego ty też je masz i urodziłes się mordercą. Owszem była taka teoria Lombroso o cechach wrodzonych świadczących o tym czy ktos jest przestepcą czy nie ale tam musiało wystepować kilka tych cech łacznie. Jednak nie znalazła ona potwierdzenia w życiu. Człowiek rodzi się jako czysta karta która zapisują inni a także on sam. Nie ma ludzi uwarunkowanych genetycznie na być mordercą. Są uwarunkowania fizyczne które w trakcie kształtowania osobowości i charakteru cżłowieka sprzyjają temu ale nigdy nie są przyczyną sama w sobie..

Riposta

Ripsta - czemu sądzisz, że urodziłem się mordercą?

Wyjdź czasem na zewnątrz pogadaj z ludźmi - szybko zauważysz, że często syn podobny jest do ojca. To właśnie geny.
Ktoś kto miał nerwowego ojca sam tez może być nerwowy. W sytuacji stresowej prędzej wyciągnie nóż , niż ktoś mniej nerwowy.

Rozumiesz?
Nie ? to może to łatwiej zrozumiesz:

Ojciec ma zeza - jego syn tez ma zeza. Jako człowiek wyśmiewany przez otoczenie syn staje się aspołeczny. Chyba nie muszę ci tłumaczyć, że ktoś aspołeczny szybciej zabije niż ktoś kogo wszyscy podziwiają.

Oto potęga genów.