Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
2 latek wypadł z 1 piętra. |
Dziś koło godziny 8 rano w bloku polowa 55B z pierwszego dzieciak wypadł z pierwszego piętra. Dziecko w stanie ciężkim znajduje się w szpitalu. Prawdopodobnie zostało ono wyrzucone przez matkę z okna.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
pisze ze nie bylo nikogo w domu-rodzicow, a nie ze go matka wyrzucila.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
właśnie napisane jest w artykule że nikogo nie było a miał być kolekcjoner............
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
takie rzeczy tylko na trójkącie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
nie było :-))) takie rzeczy nie tylko tam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
hym tak pisze a jezeli jest sie mieszkancem tego bloku to wie sie inne rzeczy: pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Sprawdzali czy anioł stróż istnieje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
czytajcie uważnie rodzice w chwili wypadku byli w domu lecz rzekomo w innym pokoju nie wiadomo jak było naprawdę ale piszę że w domu byli NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
trzeba być idioto żeby nie dopilnować małego dziecka sama jestem matko,ale mi się to w głowie nie mieści przecież takie dziecko trzeba 24 na dobę pilnować ponieważ 2latki robią się ciekawe i takie dziecko wejdzie dosłownie wszędzie tylko puzniej rodzice płaczą że mogło do tego nie dojść gdyby..... więc kochane mamusie miejcie się na baczności i pilnujcie swoje pociechy a będzie mniej takich wypadków NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
moja matka jest matką a Ty jestes matko ?! puzniej ? u mnuie jest pózniej .o reszcie nie fspomne .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
jeśli nie masz nic do powiedzenia to się nie wypowiadaj miej trochę kultury NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
POWINNAŚ NAPISAĆ JESTEM MATKOM I CURKOM I RZONOM. HAHAHAHAHA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
strazak to skoro wiesz kto to zrobil itd to czemu nie zglosisz tego na policje? Czy kolejny krzyczacy tylko w internecie? Mam nadzieje, ze wiesz czym sa tak powazne oskarzenia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Hym P.A. prawo troszeczke znam i wiem jakie oskarżenia nakładam na kogoś ale to ne tylko ja nakładam. a policja prowadzi śledztwo oni wiedzą co maja robic
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Nina88. To nie takie proste upilnowac takie małe dziecko, aczkolwiek w tym przypadku mamy raczej do czynienia z zaniedbaniem rodziców (nie wiem do konca - tylko podejrzewam). Nie powiesz mi, że twoje dziecko nie nabiło sobie guza, bo ty cały czas masz je na oku. Mówi się, że dziecka nie da się wychować bez guzów. No chyba, że należysz do tych osób, które dziecko chowają pod kloszem i stosują system bezpieczeństwa na każdym kroku. W każdym bądź razie rzeczy zdrówka maleństwa. Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. Trzymam kciuki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Kukulka co innego guz,a co innego upadek z okna.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Zawiało szatanem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
kukulka owszem masz rację lecz moje dziecko nigdy a nigdy nie nabiło sobie guza zawsze jest u mnie pod ręko i nie zostawiam samego to że nie łatwo dopilnować to fakt ale trzeba pilnować a nie się obijać i zostawiać dziecko samopasem mało się zdarza wypadków zreszto coraz więcej jak nie 2latek pogryziony przez psa to 2 latek wypadł z okna a wy wierzycie w takie obłudy.zresztą ja nie wierze że 2 letnie dziecko otworzyło sobie okno i wypadło żal tylko tego chłopczyka NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Ninka a w jakim wieku jest twoje dziecko, jeśli można wiedzieć oczywiście?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
już 4latka NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
mam nadzieje, że uda się przywrócić go do życia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
4lata i bez guza, no to tylko pogratulować
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Dzieci są zmyslne wystarczy ze pod oknem stoi stolik lub łóżko więc otwarcie okna to pikuś jak jeszcze klamka bez kluczyka. Nawet 2 latek otworzy okno i tragedia gotowa. Dlatego w dziecinnym pokoju mam okna zabezpieczone klamką z kluczykiem by później maluch nie otworzył przypadkiem okna.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
nieważne kto wyrzucił itd., najwazniejszym faktem w tej sprawie tak tragicznej jest to , że oboje rodzice okazali się nieodpowiedzialni ponieważ dziecka nie zostawia się ani na sekundę samego bez obserwacji co z nim się dzieje i co robi. szkoda słów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Oj z obiekcji wiem, że dopilnowanie dziecka to nie taka prosta sprawa, jakby się wydało, nawet jeśli je się bardzo pilnuje i kontroluje każdy krok. Wystarczy jedna chwila, odrócić się, a dziecku w tym czasie przyjdzie jakiś ciekawy pomysł do głowy. Nie mam tu na myśli tej wczorajszej sytuacji, bo ta ma charakter skrajny. Wystarczy, że dziecko w tym czasie podsunęło sobie krzesło czy taboret i nieszczęście gotowe (dla dwulatka to żaden problem). Dzieci w tym wieku rzeczywiście mają wielką wyobraźnię, są bardzo ciekawskie i muszą wszystkiego dotknąć, spróbować. To od dorosłych zależy czy zabezpieczą otoczenie takich dzieci. Uważajmy więc drodzy rodzice.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Kukulka co to takiego ,,obiekcja,,.Mnie się zdawało,że to niezgoda na coś,zarzut,a Ty piszesz,że wiesz coś z obiekcji?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
No właśnie, jesli dorośli ludzie decydują się na potomstwo muszą być świadomi tego, że będą musieli zabezpieczyc przedmioty wszelkiego użytku w taki sposób, aby dziecko nie miało do nich dostępu, a wtedy żadnych tragedi nie będzie. Jeśli ktoś decyduje się na dziecko to przecież wiadomo, że w ten sposób świadomie decyduje się na bezustanną opiekę nad malenstwem-trzeba naprawdę pilnować co do sekundy. Zawsze można podzielić obowiązki domowe w takis posób, aby dziecko było pod opieką rodzica. Jeśli ktoś chce to może, a więc nie ma tłumaczenia czy trudno jest upilnować dziecko czy też nie, ważne jest to,aby umiec zorganizować siebie tak, by dziecku krzywda się nie stała. Często spotykam się z sytuacjami, że matka wychodzi do kuchni, a dziecko zostawia same w pokoiku, a bo musze zrobić a tamto, a potem lamentuje ojejciu dziecko moje na ojomie, morał z tego jest jeden- jak się ma dziecko to nie opuszcza się go ani na krok-wówczas są minimalne szanse na jakiekolwiek tragedie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Przepraszam, ale wkradł się błąd. Nie z obiekcji, a z doświadczenia miało być. Dzisiejsza pogoda ma taki wpływ na myśli. Sorki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Poza tym dzieci mają różny temperament, jedne są spokojne a drugie - żywe sreberka. I tu pojawia się problem - nie jest tak jak wydaje się niektórym, że dziecko można upilnować na każdym kroku. Nawet pełna kontrola nie daje 100% pewności, że dziecku nic się nie stanie. Wystarczy, że pojawi się jakiś dziki pies, na placu jedne dziecko wpadnie, wbiegnie na inne, zsunie się z huśtawki czy konika i nieszczęście gotowe. Takich przypadków jest pełno. Można je zminimalizować, ale napewno nie da się ich w pełni wyeliminować. Dlatego trzeba być czujnym i przewidywać każdy krok dziecka. Ale to jest oderwanie od tematu głównego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Mi wydaje się, że stała się tragedia i szkoda rodziców. Nie sądzę Ninka88, że gdy gotowałaś, odkurzałaś, prałaś dziecko było zawsze przy Tobie, tym bardziej, że ma już 4 lata, więc na pewno (moim zdaniem) zdarzyły Ci się sytuacje, gdy dziecko przebywało w innym pomieszczeniu niż Ty. Czy jak idzie po zabawkę do innego pokoju idziesz ZAWSZE za nim? Nie bądź tak ostra, bo uważam, że niestety, ale taka sytuacja może przydarzyć się każdemu. Z tego co napisane w skromnym artykule na 4lomza wynika, że rodzice byli w mieszkaniu, a dziecko było w tym czasie w innym pomieszczeniu. Może wykorzystało chwilę nieuwagi?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
tak gdy piore sprzątam gotuje itp.. dziecko idzie ze mno i stoi obok a bawimy sie razem wiec po zabawki tez chodzimy razem NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
NINA88 BRAWO TO JEST PRZYKŁAD PRAWDZIWEJ MATKI OBY TAKICH WIECEJ BO PRZECIEZ GOTOWANIE CZY PRANIE ZAWSZE MOZE POCZEKAC A DOBRO DZIECKA JEST NAJWAZNIEJSZE :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Nina fantastka jesteś.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Nina88 nie podważam twoich umiejętności wychowawczych i chęci, ale twoje słowa są dla mnie mało wiarygodne. Nie wierzę, że na każdym kroku przez 4 lata dziecko trzymało się ciebie za spódnicę. Wybacz, ale takie rzeczy się nie zdarzają. Owszem, można dziecko pilnować, ale nie tak, że jest przy Tobie 24 godziny na dobę. Poza tym podczas gotowania też zdarzają się nieszczęścia. Oby nie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Zapewne jak siedzisz, piszesz i czytasz 4lomza to dziecko u Ciebie na kolanach, albo z laptopem za nim chodzisz? Dziewczyno opamiętaj się! Wystarczy minuta, dwie, jak zerkasz w ekran. Na pewno miałaś takie chwile i tragedia gotowa. Tylko Ty miałaś szczęście, że Twojemu dziecku nic się nie stało. A tamci rodzice nie mieli tego szczęścia. Zamiast zasiewać tu jakiś zamęt módl się o zdrowie i życie tego biednego dziecka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Faktycznie fantastka, ciekawe czy gdy maluch spi też nie wychodzisz nawet z pokoju, bo przeciez to dziecko, obudzic sie może wyjrzec na gwiazdki popatrzeć o! Nie chce oceniać rodziców tego dziecka, mogę tylko współczuć... http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
óóó Gienia_Smoliwąsowa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
mi ich wcale nie szkoda poniewasz kilka krotnie to dziecko otwierało okno tylko sasiedzi krzyczeli i matka dzięki temu zdązała złapać to dziecko na czas tym razem nikt nie zauwarzył dziecka na parapecie i doszło do tragedi ta matka jest nie odpowiedzialna i sasiedzi którzy tego nie zgłośili tam gdzie trzeba!:(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
zal wam co?że nie umiecię sobie poradzić a kiedy gotuje daje dziecku kredki lub wysypuję zabawki i siedzi mi na oku a te mamusię co mają coś na sumieniu to mowią że fantastka a jiedy siedze przed kompem siedzimy razem więc miejcie trochę szacunku i pomyslcie co mowicie NINKA88
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
nina na sumieniu mam to ze zbyt nadgorliwa bylam dla pierwszego dziecka, ale to masz jeszcze dziewczyno przed sobą. http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Droga Ninio. Moje dziecko też ma rekompensowany czas, który muszę poświęcić nie jemu a innym zajęciom. Staram się go w tym czasie zając innymi rzeczami, jak choćby kredki, zabawki czy inne. Ale dziecko nie jest w stanie długo takimi rzeczami zajmować się. Dzieci nie potrafią się na dłużej skupić na jednej rzeczy, bo interesuje je cały świat. Poza tym dziecko tez musi się nauczyć, że nie jest pępkiem światam, ale są też inne rzeczy którymi trzeba się zając. Fakt, trzeba dziecku poświęcać czas, pokazywać że je się kocha, wspierać i chwalić za dobre rzeczy, ganić i pouczać za "występki". Ale nikt mi nie powie, że dziecko ma cały czas na oku. Wystarczy dosłownie jedna chwila, podkreślam jeszcze raz: JEDNA CHWILA, nieuwagi i naprawdę może dojść do nieszczęścia. Niestety, ale dzieci uczą się również na błędach. Oby rodzice ustrzegli je od tych naprawdę fatalnych w skutkach, takich jak miały miejsce z tym maluszkiem. Nie wiem jak rodzice zajmowali się nim, nie chcę ich oceniać wyciągając pochopne wnioski. I tak poniosą karę i to w dwójnasób: prawnie, ale przede wszystkim psychicznie i to na całe życie. Mam tylko nadzieję, że dzieciaczek wyjdzie z tego cało. To jest przestroga dla wszyskich rodziców. Uważajcie na swoje pociechy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Tak, najlepiej by nadopiekuńczym dla dziecka. Gorzej tylko, gdy w wieku 18 lat będzie się samo bało wychodzić z domu, a mamusia będzie je musiała przeprowadzać przez przejście dla pieszych. A jak się już kiedyś potknie i stłucze kolano, to będzie taki ryk, że cała Łomża to usłyszy. Chcesz dobrze, a robisz na odwrót.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Nina, to co piszesz jest totalną bzdurą. Nie da się pilnować dziecka bez przerwy. Ja spędzam czas ze swoim, kiedy wracam z pracy i nie wyobrażam sobie, jak mogłabym chodzić za nim krok w krok i uważać, żeby się przpadkiem nie przewróciło. A do tej pory nie zrobiło sobie krzywdy. Kiedy idziesz za potrzebą, to też zabierasz ze sobą pociechę? Jeśli tak, to gratuluję stosowania tak nowatorskich metod wychowawczych. ,,Może przesadzam,ale stwierdzenie MIAŁ RĘCE,JAK DUŻE BUŁKI brzmi zbyt głupio"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
A pozniej chodza takie sierotki Marysie i mamusia co chwile do szkoly biega bo dziecko nie umie sie zaklimatyzaowac wsrod rowiesnikow... moim zdaniem nie ma co osadzac rodzicow maluszka bo nikt tam nie byl i nie widzial,a jak ktos wczesniej napisal beda miesli kare,i to nie chodzi o ta w sadzie tylko ta ktora zostanie na zawsze.a chlopczykowi zycze szczesliwego powrotu do zdrowka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
Zgadzam się z Alicją... . Aby być sprawne i zręczne dziecko musi się przewracać, nabijać guzy, żeby wiedzieć że coś jest za wysoko niekiedy musi spaść. Nie da się dziecku wytłumaczyć. To jest człowiek a człowiek uczy się na błędach. Jeśli nie przewracał się do czterech lat to będzie się przewracał później. Znam dzieci które się przewracają na w-f ie w 1, 2 klasie po prostu biegnąc. I w przeważającej większości są to dzieci za którymi krok w krok chodziły mamy lub babcie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 2 latek wypadł z 1 piętra. |
widze że rozwinol się temat jak wychowywac dzieci proste że czasem dziecko sie przewruci itp to nic złego ale to dziecko wypadło z okna a jego mama wiedziała że ma tendencje do wchodzenia na okno bo nieras łapała go w ostatniej chwili wiec powinna zabespieczyc okna w domu są np. klamki na kluczyk do okna i gdyby cos z tym zrobiła to nie doszło by do tej tragedi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |