Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
no właśnie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
i lepiej zostań w domku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
Ominął cie łomot trzonkiem od wideł :) Czesanie pleców broną :) Celny rzut orczykiem w twoje plecy :) Tudzież wiele innych ciekawych atrakcji :):):) Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
zabawa w jeziorku to IKONA ŁOMŻY,musisz tam jechac.hehe
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
chyba ze lubisz popalic holenderskie ziele to ubaw bez liku nie wychodzac z auta chlopki w spodniach od garniaka w koszulkach na ramiaczka i w korkach rynkowych wychodzac z lokalu po spozyciu duzej ilosci alko rece rozlozone jak by telewizory w zurcie nosil lapiac rownowage londuje na glebie i za nim ze dwie panienki musi z okolicznej wioski podnoszac go razem londuja na glebie przy tym dobrze upieprzone w blocie wstajac cytuje muwiulam nie pij tyle i jak my wrociem do domu po czym targaja pana do zaparkowanego nie opodal poloneza w wersji tunig-my-self ze spojlerem rownym z dachem z naklejka na przedniej szybie pionear i wiszaca pod lusterkiem pluszowa kostka ktora zakrywa polowe szyby i przy niej na sznurku plyty cd na tylnej polce glosniki od prawdopodobnie jakies wiezy lub dawnego jamnika z odlaczanymi glosnikami i zarzuca newsy akcenta czy boysow i kima a dzieweczki siedza i cierpilwie czekaja az wytrzezwieje a godzina dopiero po 23 okolo godziny polonez zaparowany dzieweczki tylko zgrabnie przecieraja szyby i obserwuja kto z ich wioski cos odjebie zeby moc o czym gadac i czy aby nikt ich nie widzi bo wstyd heheh stary lepszego ubawu nie ma a to tylko taka jedna przygoda ktorych w jedna noc jest mnostwo! pozdro dla wszystkich elo mariusz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
Nic cię nie ominęło. Btw. też nigdy tam nie byłam, ale słyszałam, że imprezy tam to maksymalna wieś ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
Mariusz powiedział nam całą prawdę hehe. A Ty elitarny nic nie tracisz bo tam sama wiocha w gumakach tańczy. . . ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
wieś maksymalna a połowa łomży tam sie bawi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
No jak taki poziom zabawy im odpowiada no to wiesz... Niech się bawią. Ale moim zdaniem najlepsza jest domówka - mniejszy koszt i samemu można wszystko zaplanować, a nie jakiś starych jak świat kawałków słuchać, pić piwo dwa razy droższe niż w sklepie i jeszcze się z tego cieszyć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
a skąd wy to wszystko wiecie?sami tam jeździliście za młodu a teraz krytykujecie.nie mówię że jestem zwolennikiem Milano ale 15 16 latkowie i w góręchcą gdzieś się bawić a włomży nie mają wstepu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
Ja też jestem raczej za domówkami...kurde trzeba otworzyć coś normalnego do potańczenia, najlepiej odpowiadałyby mi klimaty lat '80...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
na domówki się chodzi a nie organizuje,przyjdą znajomi znajomego i nie zapanujesz nad pijanymi,coś dla starszych organizuje bar alicja tzw dancing weterani i renciści dobrze się bawią. a jeziorko ha ha wielu nie było ale jeszcze więcej ludzi się tam bawiło wystarczy się znieczulić a na lepsze imprezy polecam ostrołekę 15 minut drogi i inny świat bo ta łomża to duża wiocha jest i tyle,może kiedyś się to zmieni Grrr...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
http://www.joemonster.org/filmy/29821/Czekajac_na_sobote Obejrzyj i będziesz wiedział co cię ominęło... "Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: nigdy nie byłem na zabawie w jeziorku, czy coś mnie ominęło? |
Nikt nie jeździ, a parkingi pełne :). I to nie tylko ludzi mieszkających poza Łomża ;] BL-emy rządzą na Jeziorku lub bynajmniej tak myślą :P. Niby nie jeżdżą a pełno ich tam :) tak ciężko się przyznać, że właśnie tam się bawicie ?:) ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |