4lomza.pl/

Witam
Czy zauważyliście że w sklepie z odzieżą uzywaną Maskarada w POLO ceny strasznie poszły w górę? Nawet bardzo! Niektóre łachy zniszczone a cena powyżej 20 zł!?
Myślę że ten sklepik długo nie pociągnie, na jego miejsce znajdzie się drugi bardziej konkurencyjny a Wy co o tym myślicie?

Kiedyś kupiłam tam fajną torebkę. Ale przestałam tam zaglądać z powodu niemiłej pani ( takiej czarnej grubowatej )

a widzialas ile tam ludu w dniu dostawy? a bylma tam 2 razy i dziekuje baby sie dra, chlopy wyzywaja, bija sie o te szmaty. nikt ci nie chce miejsca ustapic nawet cie nie przepuszcza jak powiesz przepraszam. Nie zdazysz wejsc do srodka, a juz koszy nie ma tak sie tam wszyscy rzucaja. Watpie zeby ten sklep szybko poszedl w zapomniane nie przy takiej ilosci ludu. Ale fakt rzeczy drgie jak na ciuchman, za 35zl to mozna kupic nowa bluzeczke na rynku, a za 20zl to jest swietna nowa apaszke. Jednak klient jest to jest i zysk.

czasem jak jestem w polo to rzeczywiście widzę że tam sporo ludzi się kręci...jakby tam nie wiadomo co dawali :D ja sama mam tych szmat tyle że chętnie założyłabym taki sklepik, oczywiście nie z takimi gigantycznymi cenami ;)

boze za takie szmaty takie ceny szok co robi z nas logo znanej firmy z zachodu wyprodukowanej odzierzy z chin

zgrzyt hehe

Chodzi mi dokładnie o ceny, fakt chamstwo niezmierne tam panuje, jeden drugiego by zabił za zwykłą szmatę!
SZOK!

ale baby tam chodza, bo mysla, ze ceny jakie tam sa sa o wiele nizsze niz w sklepach czy nawet na rynku. Fakt cos tam sie znajdzie ale spodnie za 30zl to mozna dolozyc 5zl i miec leginsospodnie na rynku- nowe, bluzki po 25zl to ja juz wole dolozyc dyche i miec nowe. Klient jest to i sklep korzysta, ale czasem jest miec lepiej jedna lepsza rzecz niz 2 tansze szmaty

Zdecydowanie za drogo ! Ostatnio na rynku kupiłam tunikę za 30 zł i moim zdaniem o wiele lepiej mieć nowy nienoszony ciuch słabszej jakości (co prawda pochodzisz w nim krócej), niż ubranie z usterkami, które trzeba jeszcze uprać i często zrobić parę poprawek :))

drogo to jest ale mozna czasami kupić fajne ciuszki i nowe ,na rynku ciuchy sa nowe w tej samej cenie ale porównajcie materiał ten z rynku i ten z uzywaka !bluzka z rynku po kilku praniach nadaje sie na szmate do podłogi

Akurat w bluzy się tam nie zaopatruję, bo rzeczywiście tak jest :) ale na bluzkę nie szkoda mi kasy bo wiem, że nie będzie mi szkoda jej wyrzucić czy oddać :))

nie no tak, ale jak wisi zwykly t-shirt to lepiej oplaca sie kupic nowy w tej cenie na rynku. ale fakt faktem w Maskaradzie sa tez fajne firmowe ciuszki. Znajoma kuopila skurzana kurtke z futerkim za 40zl cos na styl marynarki to nie powiem oplacalo sie. Tak samo z dzieciecymi ciuszkami sama firmoweczki i to wcale nie poniszczone. wiec te ceny tez wlasnie zalezy jaki ciuch

tak to fakt ceny ostatni kosmos,ale przynajmniej obsługa się zmieniał(całe szczęście nie ma mister blondi,której chamstwo nawet z butów wystawało)

jeszcze dopowiem to co ona wyprawia w sobotnie i piątkowe poranki to do cyrku nie musisz iść

Ja niestety ze względu na cene chyba nie będe tam chodzić, zresztą nie tylko cene ale i ludzi którzy tam przychodzą... jak sępy!!!
Przepychają się, wyzywają, a nawet ukradna ci z koszyka jak sobie znajdziesz coś ciekawego, ale jak sie czlowiek szybko zorientuje ze też trzeba się pchać to każdy spod byka patrzy... oni mogą należne ~ TY NIE!!!
Co do obsługi anka o kogo Ci chodzi??? Kiedyś była tam taka jedna bardzo nie miła NAWET BARDZO ale chyba ją przenieśli , jest mowa o niej w powyższych postach... A tak to obsługa ok, dziewczyny miłe, a o jakiej mister blondi mowa to nie wiem a Wy wiecie?

Dyskusja sprzedawców z rynku,którzy zachwalają swoje towary rynkowe.W polskiej irlandi powinniśmy kupować w sklepach znanych marek!!!!!!HA!!!!ha!!ha,ha,ha

Właśnie w bluzki wolę zaopatrzyć się na rynku, bo w używakach często napotyka się na usterki. Nie mówię o innych ubraniach bo naprawdę są dobrej jakości jeśli dobrze się szuka. Jednak osobiście chodzę do innych second hand'ów gdzie ceny są O WIELE niższe a ciuchy porównywalnie z tego samego wora. Muszę jeszcze powiedzieć, że w innych lumpeksach w innych miastach za ceny z w/w sklepu można kupić NAPRAWDE dobrej jakości ciuchy z metkami. Wystarczy tylko się przejechać. :))

Dziś byłam w polo i widziałam co się działo w Maskaradzie... Pełno narodu... Po co im tyle szmat..?? :))))

Pewnie dostawę mieli?

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20127537

Kobiety skupują szmaty, a potem sprzedają na rynku lub przez Allegro jako ciuchy po swoich dzieciach. A tak ogólnie biorąc są to tanie szmaty do wiosennych porządków. Stare poszwy idealnie nadają się do wycierania, mycia...

luiza

tak lodzio pewnie myślimy o tej samej,całe szczęście ze ja wykurzyli bo ona raczej do ludzi sie nie nadawała...

zgadzam sie z wami ceny robią się tam zbyt wygurowanem, przesadzają trochę, ale co do obsługi to się nie zgodzę, te dwie co ich już tam nie ma może i miały swoje fochy ale te co zostały to nie lepsze nie dość że naburmuszone wiecznie chodzą to jeszcze jak kręcą na boku towarem a pózniej święte udają

anka a z tego co się orientuję (bo te co zostały z obsługi sklepu tak mówiły) to ta grubsza czarna co tam pracowała to teraz w zambrowie w maskaradzie siedzi a blondi sama odeszła, też chodzę na dostawy do maskarady i widzę że tam masa ludzi nie zachowuje się niekulturalnie to nie są pojedyncze przypadki

Ludzi trzeba szanować... ktos taki zapewne myśli że klientem używaka można pomiatać, że to człowiek drugiej kategori a prawda jest taka że dzięki tym ludziom którzy tam przychodzą sklep istnieje!
Ponadto w sklepie gdzie obsługa jest na poziomie aż chce się wejść, niektórzy bogatsi niektórzy biedniejsi ale szacunek każdemu się należy.
Kiedyś była tam jeszcze taka jedna WIELKA KOBIETA, ta to dopiero terroryzm potrafiła wprowadzić :)) aż strach jak pomyślę! Teraz jest spoko.
A tak na marginesie to dziwie sie tej osobie że przychodzi, zero wstydu i honoru!

Moim skromnym zdaniem te kobietki co teraz tam pracują to są spoko.Poprzedni zestaw kompletnie był poniżej zera, chociaż muszę przyznać,że klientki przeważnie ,,starsze baby'' są poprostu chamskie, potrafią z twojego koszyka wyciągnąć ciuszek-to MASAKRA a nie maskarada. A ceny to poprostu KOSMOS !!! ZA DROGO ;(

A do wieszaków nie można się dostać tyle ludzi tam jest

fakt jest faktem ceny kosmicznie poszły do góry,ale tłumy i tak się utrzymują.To nie prawda że blondi odeszła sama wyleciała z wielkim hukiem razem ze swoją kuzynką,a tera bez honoru przychodzi i komentuje swoje byłe współpracownice.Żenada

Widze ze wszyscy sa bardzo "dobrze" poinformowani. Tak sie sklada ze mialam ta nie przyjemnosc pracowac w tym sklepie przy dostawie. Panie sa mile i uprzejme tak ? Ciekawe co powiedza Panie na tony odkladanych przez nie towarow, ktore wynosza lub kupuja im znajomi. Nikt normalny dlugo by tam nie wytrzymal.

anka jesteś zle poinformowana o zwolnieniu blondyny i jej "kuzynki" ten kto ci dostarczył takich informacji musi być kompletnie niezrównoważony i nie wie co sie w sklepie dzieje ja wiem bo jestem tam stałym klientem przychodzę od początku istnienia sklepu i widzę jak tam się wszystko zmienia a co do odkładania masy ciuchów przez pracowniece to fakt oryginały powybierają i znajomi im to kupują a dla pospulstwa same szmatki zostawiają nawet szef nie wie z kim ma doczyniene dla klientów miłe ale pozory przecież zachować trzeba

witam ceny rzeczywiscie poszly w gore i wogle co sie dzije w tym sklepie to meksyk kiedys tego nie bylo.zaloga sie zmienila i robi sie co chce w tym sklepie a co do ludzi ktorzy tam przychodza to poniektorzy to jak swinie sie zachowuja mam namysli pewna kobiete starsza ktora jak potwor wyrywa ludzim buty z rak,taka kobieta to daje przyklad swojm dzieciom.

najlepsza jest taka chuda starucha w szarej czapie.
Przychodzi chyba 20minut przed otwarciem i za każdym razem kiedy jest już 9.00 a obsługa sklepu nie otwiera, drze się ;"JUŻ DZIEWIĄTA!!!" i sama włazi do środka....;)

Witam
Gadacie o maskaradzie piekarnia tez dziadostwo a o gwozdzieju nie wspomnę chodźcie do tych małych ciucholandów tam przynajmniej można spokojnie "pogrzebać" i na prawdę coś dla siebie wybrać w tych dużych to tylko hołoty kupa co kupują za złotówkę drą mordy i szmaty sobie z rąk wyrywają. Dobry jest Tygrysek na Mickiewicza i na Kopernika są dwa ten od Legionów chyba lepszy i kilka jeszcze innych. Atmosfera SUPER można pożartować ze sprzedawcą, dogadać się co do ceny ogólnie kameralna atmosfera nie jakieś bydło czy patrzenie z góry POLECAM

To juz rozumiem ceny w maskaradzie!
Własnie ostatnio zauważyłam że na sklepie towar z dziurami i plamami a ceny cholernie wysokie!!! Jeżeli pracownice wynoszą dobry towar w jaki kolwiek sposób to muszą narzucić cenę za ten wyniesiony na tych ubraniach zniszczonych lub też nie wartych tej ceny!!!
Jeśli będą tak robiły to dołączą do grona Pań które już tam nie pracują, a na ich miejsce przyjdzie ktoś kto nie ma na chleb i na życie i nie będzie myslał o wynoszeniu szmat tylko o tym żeby zarobić pare groszy.
Napiszcie gdzie jest ten Tygrysek ???
Pozdrawiam :)

Daj sobie spokój z Tygryskiem.Tam jest tylko fajna atmosfera.

no nie jak w tygrysku jest fajna atmosfera to ja przepraszam starsza babka która tam często jest towar wciska że hej a jak nic nie kupisz to jest bardzo niepyszna.słuchajcie tak naprawdę to nikt nie wie czy laski wynoszą sobie towar,ale ceny za totalną szmatkę to fantazja je ponosi i rzeczywiście przesada.mi na samą myśl ulewa się w piątki jak widzę ten dziki tłum(oczywiście sama też tam jestem)Lubię popatrzyć się na blondi i jej mężusia jak się zachowują on to nurt w sukieneczki a ona w majteczki

Czy w Tygrysku starsza babka wciska czy nie to wrażenie subiektywne. Moim zdaniem stara się doradzić klientowi, zawsze jest chętna do pomocy. Jeżeli nie chcesz żeby ci pomagała, możesz powiedzieć że sama sobie poszukasz. Ja nie potrafię szukać ciuchów w takich sklepach, dlatego wolę jak mi ktoś pomoże.

anka patrze ze lubisz krytykowac ludzi,mysle ze jestes bardzo plytka osoba tak sie sklada ze ostatnie czasy tez czesto chodze w piatki na dostawe w maskaradzie,i widze jak sie zachowuje bladi ale ja pobija sexy czarna mamba w smiesznych kaloszach i ta jej brygada od nurkowania

Nie narzekać jaki sklep i towar to i taka klijentela.

Słuchajcie a co jest za używak na dworcu? chodzi o ceny ...

stkroteczko jesteś z ekipy byłej blondi z mascarady?bo tam nie ma żadnej czarnej mamby na płytkiej wodzie

stokrotka13 pisze o krytyce a sama najwięcej wypowiada się na tematy innych... ZABAWNE ... swoja drogą ciekawe jak własnie STOKROTKA13
zachowuje się ;D, przecież to jest osoba zapewne o bardzo wysokiej kulturze osobistej, nigdy nie wypowiada się o innych, brzydzi krytyką....
HaHAHa CYNIZM
Niejaka STOKROTKA13 pewnie przychodzi tylko popatrzeć jak kto sie zachowuje po to ażeby tylko potem opisać zachowania miedzy ludzkie na forum...
Naprawdę przychodzą tam dziwni ludzie... Utwierdzam się w swym przekonaniu!

masz racje ja do tego chyba pomału dorastam