4lomza.pl/

Wczoraj na przystanku na przeciwko 4 plus widziałam autobus stojący na awaryjnych a za nim radiowóz wiecie co może sie stało w tym autobusie

zostal zatszymany ;/ a co autobusu nie wolno?

Jednej pasażerce się bardzo śpieszyło więc się przesiadła.

podobno prezydent nim jechal i eskorte robili

baba sie w pory zesrała!

Zatrzymali za przekroczenie predkości w obszarze zabudowanym o 44 km/h i wchodznie na ręcznym w zakręty.

W dniu wczorajszym około godziny 16 kierująca pojazdem Audi przy zmianie pasa nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu na skrajnym prawym pasie autobusowi co skończyło się zderzeniem wyżej wymienionych pojazdów. W audio doszło do uszkodzenia przedniego prawego nadkola oraz przednich drzwi pasażera a w autobusie doszło do delikatnego przy rysowania tylnego lewego narożnika.
A około godziny 9 ten sam autobus miał małą kolizję gdyż kierowca osobowego auta nie ustąpił mu pierwszeństwa podczas gdy ten chciał włączyć się do ruchu z przystanku autobusowego przy dworcu pks

W kolizji około godz 9 autobus nie uczestniczył. Kierowca autobusu włączył kierunkowskaz z zamiarem wyjazdu z zatoki. Jadąca za autobusem prawym pasem kobieta spanikowała i zaczęła gwałtownie zmieniać pas zajeżdżając drogę jadącemu lewym pasem busowi na poznańskich blachach (jadącemu z nadmierną prędkością).I to te dwa pojazdy otarły się o siebie.
To wszystko potwierdza nagranie z monitoringu autobusowego.

kierowca nie musi ustapic pierwszenstwa autobusowi wlaczajacemu sie do ruchu z zatoczki jest to tylko jego dobry gest gdyz autobus jest pojazdem wlaczajacym sie do ruchu i nie ma pierwszenstwa

spinacz tylko jedno pytanie masz prawo jazdy ?
Jeśli tak to albo nie trafiło Ci się to pytanie, albo akurat wykorzystałeś możliwość zrobienia dwóch błędów na egzaminie.

spinacz właśnie o to chodzi że autobus wyjeżdżający z zatoczki sygnalizując kierunkowskazem ma pierwszeństwo i należy go puścić.
dobry gest możesz mieć ucząc się przepisów,na pewno ci się przydadzą.

Wychodzi łomżyńskie szkolenie kierowców. Dla tych co bzdury piszą, że autobus wyjeżdżający z zatoki ma pierwszeństwo oznajmiam, że nie ma!! Jeśli jest inaczej udowodnijcie mi to. Uprzedzam pytanie co niektórych. Tak mam prawo jazdy kat B,C,CE od 2005r.

Art. 18. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.

Art. 18 kodeksu - ani pkt 1 ani punkt 2 nie daje pierwszeństwa autobusowi.

W praktyce moim zdaniem powinno być tak:

1. Przed przystankiem, na którym stoi autobus należy zmniejszyć prędkość i być przygotowanym na hamowanie O ILE nie spowoduje to zagrożenia dla ruchu (decyzja subiektywna).
2. Autobus rusza jeśli może tj. nie spowoduje zagrożednia (czytaj: ten z tyłu zatrzymał się i "puszcza").

Art. 18 de facto wyznacza zasadę uprzejmości i przepuszczania w przypadku autobusów bo:
1. Osobówka jedyne co musi (przed przystankiem) to zmniejszyć prędkość. Jeśli kierujący osobówką uzna, że jest potrzeba zatrzymania to się zatrzyma - jeśli nie to nie (zapis "w razie potrzeby" jest żałosny bo nie określa czyjej potrzeby - osobówki, autobusu czy babci na przejściu obok - oraz jakiej "potrzeby" - autobusu, osobówki czy babci na przejściu obok).
2. Ten punkt potwierdza konieczność ustąpienia pierwszeństwa. Czyli autobus ruszyć może jeśli ktoś uprzejmie uzna, że nastąpiła potrzeba (czyja ?) zatrzymania się i puszczenia autobusu.



Nawiasem jest to chyba jedyny przypadek zgodnego z prawem "przepuszczania" pojazdów nie mających pierwszeństwa przed pojazdem pierwszeństwo posiadającym. A to znaczy, że zgodnie z kodeksem kierujący powinni zachować się uprzejmie wyłącznie w stosunku do autobusów.

Dodam jeszcze, że zasada iż włączający się do ruchu pierwszeństwa ustępuje jest uniwersalna - tzn. dotyczy wszystkich.
Nigdzie nie ma słowa, że nie dotyczy np. autobusów. I że taki właczający się do ruchu autobus uzyskuje pierwszeństwo przed uczestnikami ruchu.

Jako ciekawostkę z praktyki dodam, jeżeli kolizja i uszkodzenie autobusu nastąpiło w przedniej połowie busa to winny jest jego kierowca ( wymusił pierszeństwo). A jeżeli uderzenie nastąpiło od połowy do tylnej części busa to policja traktuje jako sprawcę drugiego kierowcę ( nie ustąpił pierwszeństwa).