4lomza.pl/

Witam!

Krótkie pytanko do ludzi w temacie.
Jaką szkołę paralotniową polecacie? Może ktoś ma doświadczenie lub porównanie.
Lepiej zrobić szkolenie w górach czy za wyciągarką (raczej myślę o górach)?
Ewentualnie może jakieś rady/uwagi w tym temacie.

Z góry dzięki za odpowiedź.

symulator na pegazusa

Góry, góry i jeszcze raz góry.
Większość łomżyńskiej paralotniowej wiary kursy robiła w górach.
Finansowo wyjdzie może trochę drożej ale:
1. Widoki niezapomniane.
2. Wspomnienia do końca życia.
3. Wieczorne zimne piwo z grupą "lataczy" po całodniowych zmaganiach.
4. Ludzie, których poznasz.
5. Szacun u nizinniaków.
to rzeczy bezcenne.

I wierz mi, zawsze będziesz tam wracał wciągnąć nosem trochę tego uzależniającego powietrza.

W Międzybrodzkiej Alti, Łomża jest bardzo rozpoznawalna nie tylko jako piwo.
;)
Heja
Jack

Wielki mi tu halo :)

Łomża rozpoznawana w Międzybrodziu :):):):)


Bo ja tam mieszkałem przez 5 lat to i się ślady pozostawiło trwałe :):):)

Właśnie Ciebie też miałem na myśli pisząc o rozpoznawalności.
Tak, łomżyńska "maruda" też jest tam rozpoznawalna.
:)
Ale to już tak poza głównym tematem oczywiście.

No :):):):):):):)
Piękne widoki z góry ŻAR :):)
Zimą trasa narciarska na lotnisku :)

Latem wypady do Porąbki na piwko do Ośrodka :):)
Trudno uwierzyć ale naprawdę mieszkałem tam 5 lat :):)
Pracowałem na zboczu Góry Żar od strony jeziora:):):):):):):)

Dzięki za zainteresowanie. Właśnie myślałem o szkole Alti tak więc zdecyduje się na nich na 100%.
Jeszcze tylko muszę określić termin :)

Pozdrawiam

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=123861