4lomza.pl/

Pytanie do zmotoryzowanych...jakie ON lejecie zimą do swoich aut i czy bywają problemy z odpalaniem auta po mroźnych nocach? Przy okazji macie jakies sprawdzone sposoby na podniesienie sprawnosci auta zima?

sunny day real estate

nie gaś go wcale to nie bedzie problemu z odpaleniem:)

zastosuj koncentrat ROPNY 10L ropy + 0,20L pb98 :):) daje ci 100% gwarancji na zapłon nawet w -30 stopni

Masakra ...

DIESIEL GOLD STATOIL :)

malolat18400

jak jest zatankowany do pelna to odpali

leje na PKS-ach, tankują tam autobusy, tużo TIRów i odpalają, ja też odpalam od pierwszego strzału, co do podniesienia sprawności auta zimą to nowe filtry paliwa, dobry akumlator, świece i sprawny podgrzewacz paliwa jeśli taki posiadasz.

Shell Diesel Extra jak się nie mylę masz do -35 a VpOn -40 czy coś takiego. Mi nigdy nie zamarza. Tankuję już na Shell-u od kilku lat.

no napewno te wzbogacone diesle lepiej pala, ale denaturat podobno najlepiej dziala

Dolej denaturatu z 0,5 litra bedzie oki

areczek25

Jeżeli temperatura spada do – 10, ja kupuję lepsze paliwo.

ja tam tankuje zwykłe On, tylko warunek z dobrej stacji (BP) albo w Piątnicy i problemów z odpaleniem nie mam, w najgorsze mrozy -20 pali za 2,3 razem. Znajomy, co jeździ na tirach i ma aluminiowy bak, zalał Ultimate z BP i próbował tych innych ulepszonych rop i tak wszystko mu marzło. Zalał więc denaturatu i miał spokój. Jak diesel i nie ma problemu to tylko moim zdaniem zwykłe ON.

---------------------------------------------

DENATURAT POMORZE I NIC SIĘ NIE STANIE BEZ STRACHU.

areczek25