4lomza.pl/

dlaczego pracodawcy biora tylko na staz,dajcie ludziom normalna prace
czlowiek po studiach chce gdzie sie zaczepic, a nie jechac poza granice kraju
a wam najlatwiej zmieniac stazystow jak rekawiczki!!!!!!

Jak już jesteś wyuczona po studiach to sama sobie stwórz teraz pracę.

no niestety, taka rzeczywistość, dla kogoś świeżo po studiach nie ma pracy, każdy wymaga doświadczenia, wiem to po sobie ;(

julciak, a jaki to zawód masz?

zulugula

kosmetolog wlasnie bylam na stazach i niestety umowa sie skonczyla i podziekowali

Tak a gdzie biorą na staż z UP ?

gdzie chcesz

To daj namiary ja się przejdę zapytam bo ja byłem sie pytałem to nie ma na razie staży ;o

śLeDcZy ...to tez jest dla wybranych , jedni maja inni odchodzą z kwitkiem :d popytaj to zobaczysz

julciak (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
dlaczego pracodawcy biora tylko na staz,dajcie ludziom normalna prace
czlowiek po studiach chce gdzie sie zaczepic, a nie jechac poza granice kraju
a wam najlatwiej zmieniac stazystow jak rekawiczki!!!!!!


Widocznie nasze Panstwo jest tak bardzo bogate,ze sponsoruje inne Kraje w uczonych ludzi...(najpierw wyuczy nawet zaplaci za ta gruba kase,zreszta jak kazdy kto studiuje no a na koniec?I tak wyjezdzaja za granice)A czy ktos podliczyl ile to na edukacje tych wszystkich ludzi ktorzy wyjechali za granice pochlonelo pieniedzy???

Autor: śLeDcZy (---.lomza.vectranet.pl)
Data: 05-01-11 23:01

To daj namiary ja się przejdę zapytam bo ja byłem sie pytałem to nie ma na razie staży ;o



idziesz do jakiegoś pracodawcy, ugadujesz się z nim na odbycie stażu u niego, on składa wniosek do UP w ktorym wskazuje osobę z imienia i nazwiska która chce u niego odbyć staż i czekacie na decyzje.jak bedziesz liczyl na UP w tej kwestii to lepiej wogóle tam nie idz. licz na siebie

Ugadasz sie z pracodawcą a w UP powiedzą, że nie mają pieniędzy na staż i koniec. ja znalazłam dwie placówki, które są chętne na przyjęcie na staż, wysłały odpowiednie papierki itp. a pośrednicy niestety, rozkładaja ręce, bo dostali tylko 2 miliony dofinansowania. I mi się tak delikatnie wydaje, że to jakoś "wybrańcy" teraz pójdą na staż...