4lomza.pl/

Poniższy link potwierdza doniesienia:
http://wrotapodlasia.pl/pl/wiadomosci/kultura_nauka/powtorka+matury.htm
na gazeta.pl i interi.pl też o tym piszą.
Moim zdaiem to chamstwo normalnie. Skoro ktoś gadał to powinni taką osobe wyprosić! A jak odlegości miedzy ławkami za małe, to powinni przed egzaminem sprawdzić czy wszytko gra, tak jak jest to chocby przed skokami narciarskimi, gdzie sprawdzają długosc nart, kombinezonu, itp. I wtedy "zawodnik" jest zdany na własne umiejętności oraz na to jak mu "powieje".

wrrrrrrrr!!! pozostawię bez komentarza!! :( jaki kraj taka polityka

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

Hmmm.. mi jest ciezko wypowiadac sie na ten temat ale uwazam to jednak za konieczne.. poniewaz wlansie naleze do tej nieszczesnej grupki mlodych uczniow ktorzy bede musieli jeszcze raz pisac egzamin maturalny wlansie z historii.. mysle tylko sobie co to za ludzie takie rzeczy wymyslaja..( moge ich okreslic jako "ludzi bez serca") bo przeciez wlansie w tej chwili nasz start na studia niestety nie bedzie wystrzalowy.. co najwyzej (jesli zdamy) to moze przyjmie nas jakas uczelnia w ktorej nie wazne sa wyniki z matury a ilosc pieniedzy oferowana przez naszych rodzicow.. taka jest przykra prawda.. kto z nas teraz nauczy sie wszytskiego?! jesl ito prawda ze my mamy pisac znow MATURE do 20 czerwca to przeciez kto z nas sie dobrze nieprzygotuje.. a przeciez kazdy z nas chcialby zdac ta mature.. teraz nie wiem czy jest to wykonalne.. kto z nas bedzie mial sile by znow uczyc sie tych strasznych wydarzen?! kto z nas bedzie mial sile podniesc ksiazke by znow sie jej uczyc?! kto znow bedzie chcial przezywac koszmar nieprzespanych nocy?! eh.. bo ja nie...juz myslalam ze ten horror juz mam za soba a widze ze niestety jest inaczej... ciagle zmuszaja nas do meczarni ale teraz to juz przecholowali.. mi ciezko jest jeszcze w to uwierzyc w co uslyszalam.. ciezko bo to wydaje sie az nieprawdopodne ze takie okrucienstow jest mozliwe.. Przeciez jakas sprawiedliwosc musi byc..a tym razem to jej nie ma.. bo gdzie tu mozna mowic o sprawiedliwosci ?! dlaczego stosuje sie system kary ktory karze wszystkich zamiast winnych?! czy to ma byc sprawiedliwosc?! powinni pisac Ci ktorzy sciagali albo u ktorych wykryto niesamodzielna prace a nie WSZYSCY!! to jest okropne.. bo co maja poczac Ci ktorzy teraz wlansie maja egzaminy na studia?! przeciez do nich tazke trzeba sie uczyc.. ( pomiajac to aby ta matura nie pokrywala sie z egzaminami na studia bo watpie by one chcialy zaczekac na moja mature..)i co My mamy zrobic?! mowia ze ta decyzja jest nieodwołalna.. czyli jednym slowem my pozostajemy na lodzie.. no pomiajajc takze to jak trudna moze byc ta matura(Ci ktorzy pisali w tym roku mature wiedza ze nie nalezala ona do latwych.. a co bedzie teraz?) bo jesl ibedzie super trudna to moze okazac sie ze niepotrzebnie niektorzy z nas beda chcieli sie uczyc skoro pytania moge byc z kosmosu(kazdy z nas nie lubi poprawek bo one z zasady sa baaardzo trudne )... a w dodatku chyba mozna wczuc sie w to co my mozemy czuc.. to jest taki stress ze az moze niektorym trudno to sobie wyobrazic.. ale ci ktorzy troszke maja w sobie empatii to moga zrozumiec nasze polozenie i z gory wiedziec ze nie pojdzie nam dobrze.. Dziwi mnie tylko to ze wlansie Ci z OKE i CKEo tym nie pomysla ..( a na bank konczyli jakies studia i w dodatku jako ludzie wyksztaleceni powinni to zrozumiec... ) no to tyle ode mnie..pozostaje mi tylko rozpaczac podczas nauki z historii. ... ( no o ile poznajduje ksiazki bym miala sie z czego uczyc bo wieszkosc to juz jest pochowana... )

dziewczynka mnie też czeka to samo, nauka od początku historii i przyznam że nawet nie wiem jak się do tego zabrać...

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

Współczuję dziewczyny. Chyba zdajecie sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie załatwili was wspaniali i zbyt dobrzy (ktoś już tak tu pisał) nauczyciele.
Może warto pogadać o tym kto tak na prawdę jest dobrym nauczycielem. Ja, po paru latach doceniam tych, co dawali w kość, a nie tych niby dobrych. Pierwsi przynajmniej czegoś nauczyli.
Trzymajcie sie kobiety! Będę trzymał za was kciuki podczas drugiego podejścia do matury!

"Taki powtórny egzamin z historii pisać będą maturzyści z II LO w Łomży, gdzie obserwator stwierdził złe rozsadzenie uczniów i nieprawidłowy nadzór zespołu egzaminującego; w pozostałych przypadkach uczniowie będą mogli pisać maturę dopiero w styczniu 2006 roku. "

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

Virginia, skąd masz tę wiadomość? Chciałabym ją przeczytać i przekazać jednemu maturzyście też z historii. Nie wiem czy już wie, że będzie pisał w czerwcu, a nie w styczniu.

Bez obrazy, ale ~dziewczynka~ powinna sprobowac zdac raz jeszcze mature z polskiego (ortografia itp.)
Jesli ktos raz sie przygotowal, to chyba niemozliwe, zeby od razu wszystko zapomnial...?
O, kurcze, a jak chirurg albo inny doktor zakul, zdal i zapomnial, to co ?

P.S. Jest takich troche, nieprawdaz...?

hmmm ~Frotka~.. czy abym ja miala rażące błędy z języka polskiego?! na pod tym wzgedem to mnie zadziwiasz... no ale nic.. nie o tym tutaj mowa..
wracajac do historii to nie mam pojecia co Ty zdawalas na maturze (lub moze co bedziesz zdawac) ale moja dobra rada brzmi : nie wybieraj historii bo to naprawde jest trudny przedmiot... Tam chociaz raz "zakujesz" to i tak Twoja wiedza dluugo sie nie utrzyma, bo szczerze powiedxiawszy to niemozliwe wkuc tych wszystkich dat i postaci itp itd a teraz w dodatku w ciagu kilku dni.. Wiec nie ryzykuj i jesli jeszcze nie zdawalas matury to niech ona nie bedzie z hiry... ale pomijajac juz to ze musimy drugi raz wkuwac, to teraz TO wszystko robmiy w duzym stresie... malo przyjemne jest to !! Bo np ja mam juz inne nastawienie.. dla mnie teraz liczy sie OBY ZDAC a nie jak wczesniej OBY DOBRZE ZDAC.. stres i wykonczenie daje znac o sobie.. JA nie wiem kiedy to zrobie, bo jeszcze mam egzaminy na studia i to juz niedlugo a do nich takze musze sie uczyc.. (czy aby system niewyspanych nocy bede musiala praktykowac?) no to tyle.. Latwo jest wszystkim mowic ale ciezko jest sie postawic w naszej sytuacji...
P.S. łaczę się z Toba w moim cierpieniu Virginia...

Basiu --> http://www.radio.bialystok.pl/dziennik.php?02

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

dziewczynka masz racje! a poza tym ja w Twoich wypowiedziach jakos nie dopatrzyłam się rażących błędów ortograficznych... zreszta ta dyskusja nie dotyczy ich :P
PS dziewczynka powodzenia!!

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

Frotka, matura to nie egzamin gimnazjalny. Jesli sie pewnych rzeczy nie cwiczy to sie nie zapomina. A ortografia to jest sprawa drugorzędna, bo można sobie badania a dyslektyka, dysgrafie zrobić i potem na maturze na to nie zwracają uwagi. W przypadku historii trzeba kojarzyć fakty, daty, miejsca i ludzi a od starozytności do 2005 jest faktycznie tego sporo...
Jeśli przeczytaliscie post Andrzeja1 to sam zambrowski poseł Borzuchowski zainteresował sie sprawa i ma zamiar pogadac z Sawickim.

P.S. A propo historii ciekawy jestem frotka czy byś potrafiła mi wymienić wszytkich ludzi którzy pełnili funkcję ministra edukacji narodowej od momentu reformy edukacji?? Z miejsca bardzo trudno, ale jak poszperasz gdzies to znajdziesz. Na tym polega istota powtarzania.
Bez obrazy frotka!
Be cool:) Re5pect 4 ALL (especially sad students of 2LO)

Ja tak zrzedze, bo juz stara jestem. A po drugie mam bzika na punkcie poprawnosci jezykowej, a ortografii w szczegolnosci, no coz...Kazdy ma jakiegos.
A mature zdawalam dawno, ale akurat z biologii . Do dzis pamietam bardzo duzo niepotrzebnych mi dzis szczegolow.
A jak juz dociekasz, czego sie czepialam, to takich drobiazgow jak "przecholowali", "wlansie" i braku wielkich liter na poczatku zdania.
A wszystko dlatego, ze mialam wczoraj "zwalony" dzien i wieczor. Nie bylo nikogo pod reka, komu moznaby bylo szpile wsadzic.
Sorki, normalnie to sie nie wtracam, bo jakby tak zaczac sie czepiac, to byloby na forum do wielu...( Oj, Matko Boska Rozmaita z Ktorego Badz Kosciola !)
A tak a'propos, to ilosc dyslektykow w Lomzynskiem jest zastraszajaca. Skad sie tak ta swolocz rozpanoszyla, czy to nie zarazliwe jakies ? Jeszcze mi sie dzieci pozarazaja !
1. Skruszona
2. Przerazona
3. Calkiem dzis zadowolona
Frotka

P.S. Bedzie dobrze! Zdacie i tak.
P.P.S. Stres to wasz smiertelny wrog !

Ja tam zdawałam historię, w dawnych czasach, więc miałam egzamin pisemny i ustny. Wiele wiadomości pamiętam do dziś inne wyrzuciłam z pamięci, ale gdybym przysiadł zaraz by mi się przypomniały. Zapewniam dziewczyny, jeśli raz uczyłyście się porządnie to teraz jest to tylko kwestia przypomnienia - dacie sobie rade. pozdrawiam

Allinka

PRzecierz wiadomo ,że jestescie królikami doświadczalnymi idiotów z ministerstwa edukacji, oto skutki tych doświadczeń

Eureka tarczyn, eureka, O tym fakcie to wiem od kiedy byliśmy (rocznik '86)w pierwszej klasie gimnazjum....

No ale teraz ja wam dam dobra rade ( dla wszytskich tych ktorzy beda pisac jeszcze raz mature) nie siedzec na necie tlyko do ksiazek!! RAZ!!! Hisotria to na serio rozlegly przedmiot i nie ma co lamentowac tylko zabierac sie za nauke.. :/ ja juz wlansie zaczelam to robic.. chociaz ciezko mi to wychodzi ale trzeba..
Wielkie Dzieki dla tych co wierza w nas ze bedzie lepiej...
Niech moc bedzie z nami !! :)

Frotka, o ile mi wiadomo nie zaczyna sie zdania od "a"

maturzysci trzymajcie się.

dziewczynka ja też zaczęlam się uczyć histy i jakoś opornie mi to idzie... nie wiem jak Ty ale ja już dużo rzeczy zapomniałam, ale co mus to mus!!
pozdroo dla 2 LO

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

mixfix:
A właśnie, że można tak zacząć zdanie.
A może znajdziesz jakąś regułę, że nie?
A nie uważasz, że chciałeś być po prostu złośliwy?