Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
bar kanapkowo-sałatkowy |
Hejka, Co myslicie o barach kanapkowo-sałatkowych? Chętnie widziałabym taki lokalik w Łomży.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
serwowane sa kulinarne pysznosci, niejednokrotnie podawane na talerzyku i naklute dlugim szpikulcem, zachecajacy widok, zapomnialam.. , ze na talerzyku lezy sliczna serweteczka a na niej kanapka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Siemano, Szczebiotko masz racje!!!! To pyszności, zwłaszcza tak podane. Znudziły mi sie już hamburgery i kebaby. Pora teraz na coś nowego. Z chęcia zapchałbym sie takim kanapkami. A tak wogóle to świetny temat. Bo tu u nas brak czegoś takiego. Siemano na dowidzenia ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Do szczebiotka: A tak wogóle to o co chodzi, że kanapki te nakuwane są długim szpikulcem?/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Ola la la, Co to za bar kanapkowy? Może i by sie nadało tu u nas. Jeżeli kanapki beda smaczene i zdrowe to opiernicze wszystkie. A tak na marginiesie to znajomy mieszkający w wawie mówił ze maja bary i serwuja w nich całkiem nie złe żarcie- tzn. ma sie rozumiec kanapasy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
kurcze, pomysl Twoj przypomnial mi warszawska kawiarenke A.Blikle. uwielbiam zajadac sie ich pysznosciami i popieram calym sercem kreacje podobnego coffe-baru w lomzy. malutka wisienka na czubku tortu -kusi lomza bez finezji to nie lomza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Widzę, że nie tylko mi brakuje takiego miejsca
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
nie potrafie wyrazic mojego zachwytu, pomysl przerasta moje oczekiwania martwi mnie jednak, jedna ewidentna sprawa, czy w takim zasciankowym miescie z chamami na kazdym rogu ulicy, ktorych wymowa - slowa- piwo -podnieca,....czy na tych zaoranych polach, oplacalne jest przedsiewziecie tak delikatnej afery?????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
ok, to kto otwiera? kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
analiza spoleczenstwa lomzynskiego jest obowiazkowa lomzynska ludnosc to: robotnicy??????????? czy inteligencja???????????????????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
dodam, ze zazwyczaj robotnicy wysmiewaja taki rodzaj lokali, ktory kojarzy im sie z francuskim pieskiem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
świetny pomysł, kocham kanapki - zwłaszcza te finezyjnie przyrządzone. Do tego dobra kawka i śniadanko gotowe. Kawka ale taka naprawde dobra lub jakaś wyborna herbata Sałatki tez kocham. Zdrowe jedzenie jest teraz cool.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
ty wszystko mylisz! mowa nie jest o zdrowym jedzeniu, ale o takim co rozplywa sie w ustach
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
SAME PYSZNOSCI SLODKIE UPOJNE PYSZNOSCI PROSIMY ZROBIC COS PODOBNEGO U NAS W LOMZY RYZYKO NIE ZAWSZE SIE OPLACA:) strona glowna,MOJA ULUBIONA http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=frontpage&Itemid=25&lang=pl Rezerwacja w Café Blikle Nowy Świat 33 tel.: 22 826 45 68 lub 607 429 243 Rezerwacje można składać pn - pt. w godzinach 9 - 17. Gdy w r. 1919 Józef Piłsudski składał władzę w ręce Sejmu nasza firma miała 50 lat, a jej założyciel był już dwukrotnie podejrzany o dostarczanie broni „buntownikom” z r. 1863. Gdy Lech Wałęsa zasiadał do Okrągłego Stołu, firma miała lat 120, a za sobą dostawy żywności dla „buntowników” z Pawiaka (1940-44) i Białołęki (1981-82). W tym roku skończyliśmy 141 lat. link -do wspanialej uroczystosci:) http://www.blikle.pl/index.php?option=com_rsgallery2&page=inline&gid=7&limit=1&Itemid=15&lang=pl rekrutacja i udzial w sukcesie- znanej na caly swiat firmy Praca - Cukiernicy Cukiernik, Konstancin-Jeziorna Poszukujemy osób: z wykształceniem cukierniczym, z doświadczeniem w pracy lub prosto po szkole, lubiących pracę w dużym zespole, posiadających książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych Więcej… Kucharze Kucharz Poszukujemy osób: z wykształceniem gastronomicznym z doświadczeniem w pracy lub prosto po szkole posiadających książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych Więcej… Pomoc kuchenna - Warszawa Poszukujemy osób: z doświadczeniem w pracy w gastronomii, lubiących pracę w zespole, z wykształceniem minimum zawodowym, posiadających książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych Więcej… Pomoc kuchenna - Konstancin Jeziorna Poszukujemy osób: z doświadczeniem w pracy w gastronomii, z wykształceniem minimum zawodowym, posiadających książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych Więcej… Kelnerzy Kelner Poszukujemy osób - do pracy w kawiarniach firmy A.Blikle w Warszawie i Konstancinie: uśmiechniętych i pełnych optymizmu, lubiących pracę z ludźmi, o wysokiej kulturze osobistej, znających co najmniej jeden język obcy, posiadających doświadczenie w obsłudze klientów, z wykształceniem minimum średnim, posiadających książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych Więcej… SNIADANIA http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=110&Itemid=112&lang=pl PRZYSTAWKI http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=152&Itemid=228&lang=pl LODY http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=74&Itemid=117&lang=pl WODKI http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=157&Itemid=243&lang=pl WINA http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=73&Itemid=242&lang=pl E-SKLEP http://www.blikle.pl/index.php?option=com_virtuemart&Itemid=4&lang=pl ADRESY CUKIERNI http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=7&Itemid=13&lang=p CIASTKA Pączek Najsłynniejszy spośród wyrobów naszej firmy pączek z różą jest wykonany z ciasta drożdżowego smażonego na tłuszczu wieprzowym, z wierzchu lekko lukrowany z dodatkiem kandyzowanej skórki pomarańczowej. Ze względu na łatwość jedzenia w ręku, jest często podawany na koktajlach. Przechowywać w temperaturze pokojowej. Jesienią i w zimie chronić przed chłodem, np. nie zostawiać w samochodzie na parkingu, gdyż wtedy szybko czerstwieje. Cena za szt.: 2,70 zł SAME PRZYSMAKI I RARYTASY http://www.blikle.pl/index.php?page=shop.product_details&category_id=2008&flypage=flypage.tpl&product_id=2079&option=com_virtuemart&Itemid=4&lang=pl DLA DELIKATNYCH I WYSZUKANYCH SMAKOW http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=90&Itemid=113&lang=pl I WRESZCIE TYLKO DLA SMAKOSZY http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=159&Itemid=245&lang=pl Franczyza Zapraszamy do współpracy „Franczyza” to odpowiednik angielskiego terminu „franchising" oznaczającego specyficzną formę współpracy dwóch firm, z których jedna zwana „franczyzodawcą” (lub franczyzerem) udziela drugiej, zwanej „fraczyzobiorcą” (lub franczyzantem), prawa do prowadzenia działalności pod swoimi znakami handlowymi. Wraz z tym prawem franczyzodawca przekazuje franczyzobiorcy bogatą wiedzę zawodową (podręczniki operacyjne, instrukcje, receptury itp.), organizuje szkolenia, wskazuje źródła zaopatrzenia itp. Najważniejszą jednak wartością przekazywaną franczyzobiorcy jest umożliwienie mu prowadzenia działalności pod znakiem znanym i cenionym na rynku. Dla tego też, w przypadku przedsiębiorców rozpoczynających działalność gospodarczą, lub rozpoczynających taką działalność w nowej dla siebie branży, otwarcie placówki franczyzanckiej daje szanse na sukces wielokrotnie większe niż mogą oczekiwać firmy powstające niezależnie. Jak wskazują statystyki światowe w ciągu pierwszych dziesięciu lat od dnia powstania upada 90 na 100 firm. W grupie franczyzobiorców ten procent jest znacznie niższy. Oczywiście franczyzobiorca ma nie tylko prawa, ale i obowiązki. Do najważniejszych z nich należy ścisłe przestrzeganie wszystkich standardów obowiązujących w firmie franczyzodawcy, a także uiszczanie pewnych opłat. Nasza firma istnieje nieprzerwanie od roku 1869 i od tego czasu jest stale pod kontrolą rodziny Blikle. Dzięki tej długiej historii nasz znak firmowy jest rozpoznawany w 38% w uśrednionej grupie Polaków oraz w ponad 60% wśród mieszkańców miast powyżej 100 tys. mieszkańców, których przychody przekraczają średnią krajową. Formuła współpracy z naszymi franczyzantami polega na tym, że my sprzedajemy im nasze produkty z ustalonym rabatem, a oni odsprzedają je w prowadzonych przez siebie cukierniach po ustalonych cenach. Wystrój i wyposażenie cukierni, a także jej organizacja i praca sprzedawców muszą spełniać takie same standardy, jakie obowiązują w naszych własnych cukierniach. Klient wchodzący do cukierni naszego franczyzanta ma poczucie, że znajduje się w placówce firmy „A.Blikle”. Ponieważ polskie prawo nie zawiera specyficznego ustawodawstwa regulującego stosunki pomiędzy franczyzodawcą i fraczyzobiorcą, współpraca pomiędzy tymi stronami opiera się w każdym przypadku na indywidualnie tworzonych umowach cywilnoprawnych. Najważniejsze obowiązki każdej ze stron w naszej umowie są następujące: 1.Obowiązki firmy „A.Blikle”: a.Udzielenie zgody na używanie przez franczyzanta znaków towarowych „A.Blikle”, co oznacza korzystanie z renomy handlowej firmy. b.Zagwarantowanie ciągłych dostaw wyrobów wysokiej jakości. Wiąże się to z poniesieniem kosztów inwestycyjnych, zwiększeniem personelu, zapewnieniem kapitału obrotowego, itp. c.Udostępnienie tajemnic handlowych mających podstawowe znaczenie dla sukcesu przedsięwzięcia, co obejmują podręczniki operacyjne, instrukcje i procedury prowadzenia cukierni w sieci „A.Blikle”, a także zaopatrzenie w materiały o charakterze reklamowym oraz wytyczne prowadzenia działalności marketingowej. d.Zapewnienie stałej opieki organizacyjnej i szkoleniowej zarówno w okresie rozruchu przedsięwzięcia, jak również podczas dalszej współpracy. W szczególności obejmuje to pomoc organizacyjną przy prowadzeniu prac nad adaptacją wnętrza cukierni (konsultacje projektu, wskazanie źródeł materiałów, wykonawców, dostawców urządzeń etc.) oraz szkolenie przyszłego personelu franczyzobiorcy. 2.Obowiązki franczyzanta: a.Poniesienie wszystkich kosztów inwestycyjnych i promocyjnych związanych z uruchomieniem działalności, a także wzięcie na siebie pełnego, związanego z tym, ryzyka handlowego. Orientacyjny koszt inwestycji, przy powierzchni cukierni ok.60 m² (wraz z zapleczem) wynosi od 200 do 300 tys. zł. b.Uzyskanie akceptacji firmy „A.Blikle” co do lokalizacji cukierni, aranżacji wnętrza, doboru urządzeń i wyposażenia. c.Ponoszenie wszystkich kosztów związanych z prowadzeniem swojej działalności, a w szczególności kosztów zakupu oraz transportu wyrobów z pracowni firmy „A.Blikle” do cukierni franczyzanta. d.Ścisłe przestrzeganie norm i standardów przyjętych w firmie „A.Blikle”, a także przyjętych w niej zasad działania. W tym bezwzględne przestrzeganie zasad współpracy opisanych w podręcznikach i procedurach, o których mowa w pkt.1c. e.Złożenia zobowiązania, że ani firma franczyzobiorcy, ani związane z nią osoby fizyczne i prawne nie podejmą żadnej działalności sprzecznej z interesem firmy „A.Blikle”, w tym działalności konkurencyjnej. f.płacenie opłaty wpisowej oraz złożenie kaucji i weksla gwarancyjnego http://www.blikle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=65&Itemid=59&lang=pl MNIAM -POMYSLOWO:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
SORRY NIEKTORE LINKI NIE DALY SIE WKLEIC
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Taki lokalik jak wyżej byłby super,jedank to spory wydatek jak na Łomzę. W zasadzie nie ważne czy mały czy duzy, ale najwaznijsze aby jedzonko było smakowite.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Anuula nie wiem czy ta inwestycja uda sie w lomzy na nowym swiecie-w ww- do lokalu przychodza : aktorzy i mieszczki warszawskie, cukiernia wypchana jest snobami, lomza natomiast jest zamieszkana przez chamstwo i niedomyte parobki
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
świetny pomysł, tylko mała poprawka: płacisz wejściówkę 19,99 zł / osobę i jesz ile chcesz, i nie chodzi mi o pyzy, pierogi czy bigos, żadnych zup to juz jest w kilku miejscach , ale o podanie jedzenia jak bar sałatkowy w pizza hut, bierzesz sobie talerzyk i ładujesz aż sie przesypuje, w Łomży będziesz miała kolejki, bo takiego czegoś nie ma, a frajda z nażarcia się do oporu zaciągnie tam prawie każdego dla kobiet - sałatki, zielsko itp dla facetów makarony, sosy itp mało mięcha (żeby tani było), dużo ładnego i smacznego żarcia do tego daj colę , soki i cos tam po 4zł za 300ml i zarabiasz , naprawde świetny pomysł, gratuluje, a wszyscy mówili ze w lomzy nic "na pewno" nie pojdzie i właśnie im nie poszło ;D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
nie lubie zrec mam odraze do zarcia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
świetny pomysł...jak najbardziej popieram....sama bym tam czesto zachodzila...zamiast jesc kebaby czy cos innego to bym wolala zjesc jakas smaczna kanapke i wypic cos cieplego:) pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
wariatka80 napisał(a): > świetny pomysł...jak najbardziej popieram....sama bym tam > czesto zachodzila...zamiast jesc kebaby czy cos innego to bym > wolala zjesc jakas smaczna kanapke i wypic cos cieplego:) > pozdrawiam wiariatka nie wiem czy cie na to stac, jak wszystkie pieniadze wydajesz na ciuchy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Tak, wszystkie pomysly na wszelkiej masci jadlodajnie sa swietne, a pozniej ktos naiwny, wierzac w opinie z tego forum, otwiera takie cudo i lokal swieci pustkami...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
sa dni kiedy mowie dosc! hihi tak jak w kazdym biznesie, czekamy na klienta,
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Pomijając to, z kogo się rodzą tacy idioci jak szczebiotka, to myślę, że to dobry pomysł, ale nie dla bułek z keczupem z warzywami, myślę, że lepiej by było otworzyć coś faktycznie z normalnymi kanapkami, która jest z dobrym chlebem, trochę wędlinki, pomidorka, ogórka, cebulki, tartego jajka i żółtego sera, żywej papryki, trochę rzodkiewki,dla dekoracji kawałek urwanej sałaty, albo wędlinka, kiszony ogórek, kawałeczek pasztetu posypane startym jajkiem i żółtym serem i na to pokroić ząbek czosnku, sól i pieprz do dyspozycji klientów i zestawy można tworzyć i nie sprzedawać jako jednej bułki, a zestaw kanapek na które ktoś w danym momencie ma ochotę :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Pomysł ciekawy, jednak gastronomii w Łomży jest na tyle dużo, że kanapkami i sałatkami nie wiem czy się przebijesz. Być może przyjąłby się bar kanapkowo-sałatkowy z cateringiem; obsługa firm, sklepików szkolnych itd. PS : SZCZEBIOTKA ZACZNIJ TY BLOGA PISAĆ BO TYLKO ZAŚMIECASZ TE FORUM !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Ta szczebiotka, to chyba ktoś bardzo nie zrównoważony i potrzebujący pomocy, ja to w głowę zachodzę, że można być tak głupim i wulgarnym, ale cóż żyjemy wśród ludzi i czasami takich debili też spotkamy na drodze :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Figa wyjdziesz za mnie i będziesz mi robiła kanapki do pracy ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
wszystkie robia na poczatku K 120
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
te sniadania całkiem niezłe tylko na nasze miejscowe zwyczaje i możliwości to troche przydroge. Tak gdzieś do 20 złotych od osoby to by poszło jak nic. Pifpaf
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
znajac twoja kieszen, chcialbys po 10 zl?????????????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
zly pomysl kazdy woli zjesc kanapacza w domu do 20 zl o masz jedzenie dla 3 osob ,a knapki to i zonka lepsze robi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
he, he, he, dobrze kombinujesz _jackass_ , kanapki mogę Ci zrobić, bo lubię czasami pobawić się w kuchni, ale nie wyjdę za Ciebie, bo wówczas musiałabym wszystko za Ciebie robić, a nie tylko kanapki do pracy :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
do sczebiotka http://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
mowa jest o eleganckim barze, na poziomie, wktorym konsumpcja sprawia przyjemnosc -degustacja
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
do sczebiotka http://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Podpowiedzi nie pomogą, szczebiotka dobrowolnie nie zgłosi się na leczenie, bo świadomość tego co robi ma, a tacy ludzie po prostu żyją i grasują, to co może ich zatrzymać to tylko słowa, którym nie podoła swoją głupotą :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Figa nie satysfakcjonuje mnie Twoja odpowiedz ;p
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
KROMKA CHLEBKA , maselko cieniutko i serkA plasterek i .URWA dajcie sobie na luz z barem kanapkowym. Wszyscy potem beda pisali jakie niedobre .UJNIA i takie (LAMUSY) K 120
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
_jackass_, jestem trochę zażenowana Twoimi publicznymi oświadczynami, daj ochłonąć, ale przemyślę to jeszcze raz, tylko co oferujesz w zamian, co Ty będziesz robił, ha, ha, ha :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Figa będę jadł Twoje kanapki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
zastanowmy sie razem, czy jest sens otwarcia baru?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Nie ma.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
_jackass_ , prowiant jest już uzgodniony, zapadaj przed pracą po kanapki, a nad resztą podumamy, hahaha :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
szczebiota już cie czytac nie moge!!! do cholery czy ty tylko siedzisz na necie i piszesz te swoje dyrdymały,na jaki temat nie wejde wszedzie "szczebiotka"ja piernicze znajdz se chłopa albo kup pudla!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Figa tylko z góry zapowiadam, że nie będę jadł kanapek z cebulą z Kauflandu (w promocyjnej cenie).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
jackass_, ale ze szczypiorkiem, pewnie i owszem, a z drzewa go przecież nie nazrywam i nie poznasz, czy urósł z cebuli w ,,promocyjnej cenie'', za którą notabene przyszło mi zapłacić jak za przysłowiowe zboże :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Figa dla dobra naszego domowego budżetu może ja będę robił zakupy, a Ty się zajmiesz rozniecaniem domowego ogniska :D. PS: Figa a poza kanapkami do pracy śmigasz trochę po kuchni, bo zaczynam mieć wątpliwości czy aby moja spontaniczność nie przyniosła mi więcej trosk niż radości :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
_jackass_ i już się zaczyna, rozliczanie z finansów, niby dla dobra obojga, bo raz źle cebulę kupiła :), choć nie przeczę, iż było by to pewnym ułatwieniem w organizacji harmonii domowego ogniska :) PS: Otóż _jackass_ , Twoja spontaniczność jest przejawem wyrachowania, ponieważ już szukasz okazji podłączenia się do obiadu i kolacji, ale cóż, każdy potrzebuje odrobinę radości więc, w takim razie, wstępnie wyrażam zgodę na Twoją podłączkę jeden raz tygodniowo, hahaha :) A troskę to proponuję zamienić na zmartwienie, co na ten obiad ''upolujesz'' i żeby Cię mocno po kieszeni nie uderzyło :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
dobry pomysl dla kazdego ucznia z malymi dochodami
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: bar kanapkowo-sałatkowy |
Dziwi mnie jedno: Autor: Anuula (---.elomza.pl) Posty: 3 a teraz pozytywne opinie na początku tematu: Autor: Siemano (---.elomza.pl) Posty: 2 Autor: fajny koleś (---.elomza.pl) Posty: 3 Autor: Leszczyna (---.elomza.pl) Posty: 1 I niech mi ktoś nie mówi, że to inne osoby ;>
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |