Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Powróćmy nad Narew! |
Tak obchodzono "Wianki" w okresie zaborów i w pierwszych latach niepodległości. Działo się to w okolicy plaży przy ulicy Zdrojowej. Klub wioślarski jako jeden z głównych organizatorów włączał się do urządzania "Święta Wianków". Podtrzymywano dawne polskie tradycje. Dochód z tej imprezy w całości był przeznaczony dla Towarzystwa Dobroczynności, które prowadziło domy opieki dla starców i niepełnosprawnych oraz sierocińce dla dzieci. Zbierano pieniądze za wejście na "żelazny most" przy ulicy Zdrojowej, a także urządzano dochodową loterię fantową. Na moście rozstawiano ławki, z których mogła skorzystać publiczność po złożeniu ofiary dla Towarzystwa Dobroczynności u kwestujących dam. Głównym punktem tych uroczystości były regaty wioślarskie i wyścigi łodzi rybackich. Wieczorem puszczano wianki na wodę, palono sztuczne ognie, odbywała się parada łodzi pływających przyozdobionych zielenią i lampkami oraz pokaz gaszenia przez straż ogniową specjalnie postawionego drewnianego budynku lub beczek ze smołą. W czasie wianków grały orkiestry, występowało Towarzystwo Muzyczne "Lutnia" śpiewając na barce zakotwiczonej przy przeciwległym do miasta brzegu. Towarzystwo spółkowe "Sanitas" sprzedawało w swojej budce wody mineralne i gazowane. Do tej plenerowej uroczystości przez kilka poprzedzających tygodni przygotowywało się również wiele innych instytucji, a głównie: Towarzystwo Dobroczynności, Towarzystwo Muzyczne "Lutnia", Straż Ogniowa i Cechy Rzemieślnicze. Uroczystość kończyła się zabawą na przystani. Impreza ta cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców Łomży.10 W czerwcu 1920 r. klub wioślarski zorganizował święto "Wianków", z którego zysk w wysokości 10.800 marek polskich przeznaczył na fundusz budowy floty morskiej. Okres pokoju nie trwał długo. Łomża stała się terenem walk pomiędzy wojskami polskimi i radzieckimi. W lipcu 1920 r. zdolni do noszenia broni członkowie Towarzystwa wstąpili do armii. Pozostali w mieście wioślarze wzięli czynny udział w obronie. Po pięciodniowych walkach, od 28 lipca do 2 sierpnia miasto zostało zdobyte przez wojska radzieckie. Do dnia 22 sierpnia Łomża znajdowała się na bezpośrednim zapleczu frontu. Lokal zimowy zajęto na klub o nazwie "Komuna", przystań została zrabowana, a łodzie zniszczone. W 1920 r. "nikt nie śmiał wystąpić w obronie mienia burżujów". Po przesunięciu frontu pozostali w mieście członkowie klubu wioślarskiego przez miesiąc strzegli przepraw mostowych na Narwi utrzymując na nich warty w dzień i w nocy. Z liczby trzydziestu ośmiu wioślarzy, którzy wstąpili do wojska jako ochotnicy czterech poległo na polu walki.20 Przypisy w Studiach Łomżyńskich nr V. Wydawnictwo ŁTN. W działalności statutowej jakich łomżyńskich organizacji i urzędów w/w działalność mieściłaby się? czesław
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Czesław. Z Twojej relacji wybija sie obraz zaradnych, uspołecznionych ludzi, którzy potrafili coś zrobić, a nie tylko gadać i kłócić się. Gdyby tak teraz znalazło się kilku społeczników z prawdziwego zdarzenia, pewnie optymizm częściej gościłby w naszym grodzie. Pozostaje mieć nadzieję, że to nie utopia. W Nowogrodzie coś się już rusza. Chyba w Łomży też warto by skorzystać z doświadczeń naszych przodków. Tobie zaś należy się duże uznanie za rzeczową relację. Może to kolejna kropelka, która drąży skałę obojętności i beznadziei ? Może wśród licznych czytelników forum też się coś przełamie ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Panie tz zgadzam się z każdą literką Pana wypowiedzi - nic dodać nic ująć :) Pozdrawiam Krzysztof
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Panie Krzysztofie. Miło mi, ale jestem zachłanny. Czy możemy na Pana liczyć również w działaniu na rzecz tytułowej sprawy ? Nie tylko mnie bardzo budują Pana wypowiedzi na tym Forum. Warto chyba pójść za ciosem. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Panie Tadeuszu. Na mnie jak zwykle zresztą może Pan liczyć - sprawa naprawdę warta jest zaangażowania i poświęcenia jej czasu ... Krzysztof
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
...miło by było, gdyby już w przyszłym roku życie nad Narwią nie ograniczało się do plaży i jednego maratonu pływackiego.... a może i w tym uda się coś zrobić.... ...chcemy tego? ...czy tylko chcemy narzekać że tego nie ma? ...no niestety (dla niektórych)... ale żeby coś się ruszyło, potrzebne są - tak jak mówi Tadeusz - konkretne ruchy.... działanie... ...pozdrawiam z wiarą w coraz większy ruch wśród Łomżan! --- PGG
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Piotrze. To co piszesz nie wymaga wielkich nakładów finansowych, a jedynie trochę organizacji i dobrej woli.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Powróćmy nad Narew! |
Jest w Łomży kilka lub kilkanaście instytucji które mogłyby w ramach swojej działalności statutowej kontynować tradycję, ożywić, uatrakcyjnić Łomżę dla mieszkańców i turystów. Narazie wyprzedził nas w tym Nowogród. A może niektórym organizacjom i ich działaczom należy podpowiedzieć, że mają wspaniałą okazję swój program uczynić znacznie ciekawszym? czesław
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |