4lomza.pl/

Chodzę prywatnie do ginekologa, niezbyt często - kilka razy do roku, i on jedynie co robi to dodatkowo tylko te badanie za które trzeba dopłacać np cytologię. Wydaje mi się że powinien w cenie swojej prywatnej usługi wykonywać jeszcze badanie piersi - przecież oni to umieją po fachowemu... Wcześniej jak chodziłam do dr Pękały na NFZ to właśnie tak było - i to nie prywatnie.. Teraz idę, płacę 9 dych, gin załatwia co ma załatwić raz dwa zerkając cały czas na zegar i tyle.. Gdzie znajdę tu w Łomży takiego specjalistę który będzie robił to co do niego należy a nie tylko kasę brał...? ( przecież wszystkie wiemy jak teraz popularny jest rak piersi...same w domu nie zawsze będziemy umiały się zbadać..:( )

powinna wyglądać jak w harlekinie

daj zdjęcie piersi to sie znajdzie specjalista :D

A nie mozesz sie upomniec o badanie piersi?? Za to chyba Cie lekarz nie opieprzy :)

dokladnie toc co wizyte nie bedzie cie trzachal za cyce, skoro sie nie uskarzasz na zadne dolegliwosci to skad ma wiedziec, ze chcesz badanie piersi od tego jest lekarz zeby sie go pytac o rozne rzeczy, ja jestem w ciazy i chodze do Dr. Sokola i piersi mi badal, ale pytalam chyba z 5 kolezanek to zadna z nich w ciazy nie miala badanych piersi...

xxxANGELxxx wiesz co, u dr Pekały nie musiałam się upominać - wiedział co należy do podstawowego badania..;) A tu aż się "boję" bo tak kurczowo spogląda na zegarek...:/ nieprofesjonalne podejście..

lauracrow1 - ja nie jestem w ciąży więc bez obaw - moze badać ;)

Z tego co mi wiadomo to powinien przy każdej wizycie skoro odwiedza się go kilka razy do roku.. cały czas bębnią żeby badać piersi bo nowotwór rozwija się w mig.. Ale ok, nie chciałam wywołać tu żadnych nieporozumień tylko poprostu porównać jak jest u innych żeby jakby co móc zmienić gina

a i jeszcze jedno - nowotwór piersi rozwija się podstępnie..nie boli..więc żadna z nas nie uskarza się na żadne dolegliwości..
Po 30 r.ż nie dość że badanie przy każdej wizycie to jeszcze i skier.na mammografię raz w roku..

w lomzy nie ma dobrego gina niestety, ja sie zastanawiam do jakiego bede chodzic jak bede kiedys w ciazy i przerazenie mnie ogarnia...

jak nie jak tak ! a pija ..gin ? to co ?

ja też sama piersi nie badam a u gina miałam badane raz ze 7 lat temu,oczywiscie prywatna wizyta i musialam sie o badanie upomniec

Green to poprostu zmien lekarza skoro ciagle patrzy na zegarek, moze pracuje na akord... Widocznie widzi tylko pieniadze.

Mnie sie lekarz pytal o badanie piersi podczas rutynowch badan do pracy, i zaproponowal cytologie i w ogole badanie USG, bo sie uskarzalam na bol brzucha, niestety nazwiska juz nie pamietam, ale lekarz przyjmowal w szpitalu i byl z Ostroleki chyba...

A ogolnie no to jak wybieram sie prywatnie i w Bstoku.

Badania u dr Pękały dalej sie nie zmienily bo ja juz klika lat do niego chodze i zawsze co jakis czas pyta sie, jak dawno było robione usg piersi, usg ginekoligiczne czy np cytologia. No ale wiadomo ze jak człowiek chodzi prywatnie to nie dośc że za to płaci to jeszcze głupio mu sie o cokolwiek upomniec bo to przecież lekarz tak?

Dziękuję Wam za mądre odpowiedzi i rady ;) Prawdę mówiąc zaraz spodziewałam się złośliwych uwag i komentarzy a jednak się rozczarowałam, miło rozczarowałam :*

Ja tam szczerze polecam dr. Sokola, polecila mi go znajoma, poczytalam troche tu na forum o nim i nie zaluje, jestem tak zadowolona, ze jak dlugo bedzie zyl tak dlugo bede do niego chodzila. NHie slyszalam o nim zlych opinni tak jak o innych lekarzach

Hmm Doktor od cipki bada cipkę. Jak łapie za cycki to molestuje.
Rozumując twoim tokiem lekarz pierwszego kontaktu powinien wycinać migdałki bo każe otwierać buzię.

Krist OFF ty chyba nie masz pojęcia o co chodzi więc swoje mądrości zachowaj dla siebie... To co zawarłam w w/w temacie nalezy do badań ginekologicznych, chyba że twoim zdaniem ginekologia to tylko i wyłącznie to o czym wspomniałeś..bardzo wąski zakres..