4lomza.pl/

Witam,

nie jestem z Łomży ale muszę znaleźć tu gin, który poprowadzi ciążę.
Mam wskazania do cc (krótkowzroczność) Czy ktoś ma doświadczenie jak wygląda cc w Łomży czy są opory przed wykonaniem jej ze wskazań itd.?

Dziękuję za info.

p.s.Posty które tu znalazłam sa sprzed 2 lat, zatem uaktualnienie by się przydało ;)

mnie prowadził i ciął dr Pijagin. Jestem bardzo zadowolona, bezproblemowo, po cięciu mam mniej zrostów i blizna lepiej wygląda niz po pierwszym cc, wykonywanym w renomowanej klinice w zachodnim mieście.
Wskazania niby były ale można było też czekac na naturalny. namówił mnie jednak na cc.

polecam dr. Pijagina

Zdecydowanie dr R.Pijagin. Obecnie prowadzi moją drugą ciążę i zawsze fachowy i rzeczowy. Bardzo dobry sepcjalista. Polecam.

Jedź do Ełku, tam jest super a Łomża to dziura i niczego nie szukaj bo może wyjść gorzej..

...

co ma do tego Łomża ?? jak dobry ginekolog to nie wazne czy z lomzy czy z w-wy !!!

Mojej znajomej w/w gin również prowadził ciążę, było ok, do cc było wskazaniem złe ułożenie dziecka ( pośladkowe ) i w/w lekarz gdyby nie poszedł na urlop to napewno wykonałby zabieg ale że poszedł i koleżanka w dniu porodu trafiła jak go nie było i nikt nie chciał jej zrobić cc to w ostatniej chwili pojechała do B-stoku do tej prywatnej kliniki i sobie chwali ten wybór - było cc i super obsługa. Jednym słowem 100 % zadowolenia.

sierpien2008 wiesz, dla ordynatora naszego oddziału ginekologicznego krótkowzroczność to żadne wskazanie do cc :/ więc mogą być problemy..
mogę napisać Ci jak było w moim przypadku kilka miesięcy temu - daj namiar jak jesteś zainteresowana

A i jeszcze do prowadzenia ciąży ani później do jej rozwiązania nie polecam p. Ściany. Bierze kasę za wizyty a jak przychodzi co do czego do porodu i są powikłania i wskazania to udaje że nie zna mówiąc że nic nie może zrobić.. Wiem bo ze mną rodziła 40-letnia jego pacjentka, która była już ponad 2 tyg po terminie, było zagrożone jej zdrowie oraz dziecka a on powiedział że niestety nic nie moze zrobić..

A może ktoś może napisać o swoich doświadczeniach z porodu w szpitalu w Wysokiem Mazowieckiem. Może któraś z pań miała tam cięcie?

matko swieta !!!!!!!!!! to juz trzeba szukac gina aby urodzic???Dzieki ci boze ,ze gdy rodzilam to w PSIM OBOWIAZKU LEKARZA BYLO ODEBRAC POROD I POMOC RODZACEJ!!!!!!!!!!Eegger popytaj o opinie dr.Nizika - wiem ze tam urzeduje :) chyba nie jest zly ,jesli przyjmuje w Lomzy a ponadto Wys_Maz zawsze mial dobra opinie.

U nas w łomży praktycznie nie ma różnicy który gin prowadzi ciąże bo jak przychodzi co do czego to i tak czekają do ostatniej chwili "a nuż może się uda urodzić naturalnie". Znam to z własnej autopsji ....rodziłam we wrześniu, wody odeszły mi o 2 rano pojechałam na porodówkę bez żadnych bóli, dopiero popołudniu dali mi kroplówkę po kilku kroplach pszybiegła położna i szybko odłączyła. Zadałam jej pytanie czy coś się stał, ona odparła że wszystko w pożądku. Po chwili przybiegł jeden lekarz, potem drugi, pielęgnairki i powiedziały że mojej córce zanikło tętno po kroplówce. I znowu leżałam kilka godzin bez bóli. Po jakimś czasie znowu podłączyli kroplówkę nie zważając na ryzyko.....Urodziłam "naturalnie" po 15 godz. leżenia bez wód, przy pomocy próżniarki ( to coś takiego jak kiedyś kleszcze). Moja córka miała już sine rączki i niezbyt ładny kolor skóry. ...........................

Według lekarzy u których byłam po porodzie powinnam mieć zrobioną cesarkę już po pierwszej kroplówce, gdy dziecku zanikło tętno........

A dr. Ś....... faktycznie tak się zachowuje. Moją ciąże też prowadził prywatnie a w szpitalu jak by mnie nie znał....Żal.....

Co do prowadzenia ciąży to najlepszy jest dr Pękała zresztą w ogóle jako lekarz. Tylko że on nie pracuje w szpitalu, ale to że bedziesz chodzic do kogoś prywatnie kto akurat pracuje w szpitalu, wcale nie oznacza że akurat on przyjmie Twój poród. Mi zależało na dobrej i fachowej opiece podczas ciąży. Co do krótkowzroczności to trzeba mieć napręwdę dużą wadę abyś sie kwalifikowała na cc. Ja tez mam sporą wadę jednak rodziłam naturalnie.
Rodziłam w Łomży, położne były super, bardzo pomagały, co do lekarzy to też większego zainteresowania nie było.
Życze powodzenia;)

miałam cc w Wysokiem Mazowieckiem 2 lata temu, ciążę prowadziłam u dr Zaremby. jeżeli nic się nie zmieniło to oddział niezbyt ładny, stary, jedna łazienka na cały oddział (ale za to wyremontowana), 2 sale 4 osobowe i jedna dwuosobowa (więcej nie widziałam bo nie były używane). opieka bardzo dobra, pielęgniarki i położne bardzo miłe (z jednym wyjątkiem). miałam to szczęście, że jak miałam cesarkę to byłam jedyna na oddziale :) następnego dnia urodziły jeszcze dwie panie. tak więc na noc są dwie pielęgniarki, chętnie pomagają i wszystko pokazują - mojego męża już pierwszego dnia przeszkoliły jak małą przewijać. jak nie ma pokarmu to nie trzymają dziecka głodnego jak to w Łomży bywa tylko dokarmiają. cc robił mi mój lekarz, ale po wszystkim i tak obojętnie jaki lekarz był na dyżurze przychodził i sprawdzał co i jak. po znieczulenie nie zgonili mnie z łóżka po 6 godzinach (jak moje znajome w Łomży) tylko kazali leżeć i wyręczali we wszystkim za co dziękuję gdyż oszczędziły mi potwornych bólów głowy.

Wiele kobiet ma obawy w ciąży i nie można się dziwić, każde chce mieć swoje zdrowe dziecko. Polecam poczytać, tutaj w tym zakresie jest rewelacyjny artykuł
https://www.zdrowyportal.org/9747/lek-przed-porodem-i-ciaza-tokofobia-czy-dziecko-urodzi-sie-zdrowe/