4lomza.pl/

rozchodzi sie po kosciach , a po kilku latach wyciaga sie stare zdjecia z pudelka i bezwiednie usmiecha

Od połowy lat 50-tych ozdobą Warszawy jest Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina. Tą osobliwą ale i użyteczną budowlę mieszkańcy stolicy nazwali "PeKiNem".

wspominajac moja szalona mlodosc , moj pobyt nad zalewem zegrzynskim na koloniach w zerowce, wertepy jakie nalezalo przejsc by zblizyc sie do innej plazy, wspolne 10 osobowe pomieszczenie do spania, dwoch kolegow bijacych sie o moja przyjazn, moja niemoc i tesknota za czyms nieuchwytnym,
i wdziecznosc jaka moglam okazac innym, za wspolne jedzenie posilkow

jak mnie wkur... to ci powiem palcem nie wytykam...

?

http://www.youtube.com/watch?v=awYVlAv6Cek

Chlubą Warszawy jest także od 1955 roku Stadion Dziesięciolecia położony na prawym brzegu Wisły, zbudowany w rekordowym tempie 1 roku. W tym czasie nikt jeszcze nie zastanawiał się, czy dla tak wielkiego stadionu znajdzie się odpowiedni program użytkowy...

co to za bajzel
prosze wypowiadac sie wyniosle i uprzejmie

a moze to taka kolej rzeczy droga szczebiotko?

antek zastanawiam sie , czy kiedys bedzie twoja?

beznadzieja

mow o sobie

Antus, czy my sie znamy ,ze zabierasz glos w moich spowiedziach?

usmiecham sie za kazdym razem, jak o nim pomysle

fajnie masz...

nie mam czasu na bycie sławnym...

Szczebiotka, jesteś żałosna.

rozstalas sie z wibratorem? wytarl cie czy zgubilas?