4lomza.pl/

Mialem wrażenie, że polcja chciała za wszelką cenę doprowadzić do bijatyki z kibicami ŁKSu. Groźne miny, psy, blokada ulicy, "wyławianie" nie stawiających oporu mlodzieńców.....
Brawa kibicom ŁKSu, że nie dali się sprowokować bandytom z policji. Kolejny raz udowodniliśmy, że nie damy się sprowokować nikomu - nawet najgorszym łajzom z policji.
Gdyby tych "silnych" policjantów nie bylo wszyscy rozeszlibyśmys się pokojowo (tak jak zawsze). Przez głupie decyzje policjantów przez chwilę zrobilo się groźnie (na szczęście i na przekór głupocie policji i dzięki mądrości spokojnych jak zwykle kibiców ŁkSu chwila była krotka).

Apel do policji - w Łomży bylo i mam nadzieję, że zawsze będzie spokojnie - nie prowokujcie. Dzis wasza prowokacja nie skonczla sie nieszczesciem - na szczescie. Nie wasza to zasluga lecz tradycyjnego spokoju kibicow z Lomzy. Wy wykazaliscie sie wyjatkowa glupota i checia do bijatyk.
Apel do wladz LKSu - policja powinna bzc mniej widoczna i nie powinna prowokowac do bijatyk....

P.S. Po raz pierszy w Łomży byłem "obmacany" na bramce. Jesli ja jestem podejrzany to podejrzani są takze klerycy z seminarium - moze chodzilo o sex ....

Policja zawsze wzystko posuje !

CHCWD - Za Nie Przemyślane Słowa i Czynny !...!

Ciekawe kto rzucił butelkę, pewnie policja ... przynajmniej nie piszcie głupot ...

przeczytałem i stwierdzam ponad wszelka watpliwośc ,że Umorzan to pojeb.

nazis

Kultury proszę. Polak czy tobie przystoi pod takim nickiem pisac takie skruty? A gdzie jest wasze ,,Zło dobrem zwyciężać". Od siebie należy zacząć naprawiać świat.

nazis twoim zdaniem to każdy jest ... a kto wie czy ty taki niejesteś ?

policja musi sobie poprawic statystyki, a wlasnie w taki sposob jest najlatwiej. Wystarczy zwinac pare osob, wlepic im pare mandatow i juz jest lepiej...

O jednej rzeczy tylko pamietajcie panowie brzuchaci, sflustrowani funkcjonariusze - Jestescie utrzymywani m.in. z MOICH PODATKOW. A to ze nosze szalik nie znaczy ze macie mnie traktowac jak gowno.

Grzegorz

przestan placic podatki jak cie tak to razi i uciska

Przypadkiem i po raz pierwszy schodziłem ze stadionu z klubem kibica. Nieśpiesznie idę sobie wśród tych dzieci zajęty rozmową z kolegami i nagle koło grajewskiego autobusu zrobiło się czarno od mundurów. Przestraszona część dzieciarni zaczęła skakać przez ogrodzenie (ok. 6 szt), inne zaczęły krzyczeć. Widziałem jak groźnie wyglądający policjanci wymachiwali pałkami, inni straszyli psami, jeszcze inni zabrali 2 nie stawiających oporu dzieciaków - grzecznie i bez szemrania poszli na tył - chyba do suki. Policjani nawet ich pod ramię nie brali - po prostu kiwnęli na nich ręką.
Podszedłem do najbliższego policjanta i powiedziałem, żeby przestali się wygłupiać bo tu nikt nie chce się z nimi bić. Przyznał mi rację (słyszeli to moi koledzy). Policjant ten powiedział, że gdyby nie oni to prawdopodobnie wszyscy by się spokojnie rozeszli.
Nadmieniam, że nie widziałem żadnej "akcji" - żadnych kamieni, bijatyk, ciągania się czy ganiania. Opisałem co widziałem. Chyba, że coś przeoczyłem. Jeśli tak, to przepraszam.

A teraz apel do łomżyńskich kibiców: jestem dumny, że się nie bijecie - niech tak zostanie. Niech na stadion walą tłumy, rodzice z dziećmi, niech przychodzą dziewczyny. Niech będzie bezpiecznie.

dziewczyn na naszym stadionie nie brakuje :)

Łomża- OSTATNI BASTION PÓŁNOCNEGO MAZOWSZA

ale chciałbym tez dopowiedzieć że 1 raz widziałem tyle mend na naszym meczu. może to pewnie dlatego że od niedawna zaczęłem sie interesować Łks-m i kibicowaniem,ale tesh na mójj 1 mecz wprowadził mnie brat cioteczny który jes w ełkaesiakach..

Oczywiście kibice, którzy są "ogniem" na meczach, to skarb, na "ciekawsze" mecze sądząc po twarzach znajdują sie także inni "sympatycy". No i zajścia gotowe. Ci młodzi co krzyczą, kibicują to goście, dla których też warto chodzić na mecze, doping na ŁKSie to fajna sprawa... ale widziałe spadającą butelkę. To żę grajewian włożono do autobusu to dobrze, skończyło się na niczym.