Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Bieg równości |
Co sądzicie o tym, że w biegu Solidarności mężczyźni są dyskryminowani? Chodzi o to, że nawet, jeśli mężczyzna będzie lepszy od kilkudziesięciu kobiet to nie dostanie ani grosza, natomiast gdyby był kobietą i przybiegł np na 11 miejscu dostałby 5 tys zł. Tak było rok temu - najlepsza kobieta była 11 i dostała 5 tys, natomiast faceci, któzy byli przed nią nie dostali nic. Czy należałoby iść w kierunku traktowania wszystkich jednakowo - wszyscy biegną razem , nagrodę dostają ci, któzy byli pierwsi (niezależnie od płci) Czy może należałoby iść w postępowym kierunku i płacić nie za efekt, tylko za starania, za wysiłek - nagrodę dostaje ten kto bardziej się zmęczył, nawet jeśli zajął ostatnie miejsce? Wszak kobieta bardziej musi się starać, żeby mieć dobrą formę, Azjata musi więcej wysiłku włożyć w to by sprostać białemu zawodnikowi, biały musi dokonać cudów, żeby być równym czarnemu. A może wybrać inny postępowy kierunek i płacić nie za efekt, tylko za bycie "kimś". - Za bycie kobietą, za bycie gejem, za bycie Azjatą, za bycie blondynem. Teraz jest właśnie tak - tyle, że foworyzowane są kobiety (płaci się im za bycie kobietą) Dlaczego nie skończyć z dyskryminacją Azjatów, gejów blondynów?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Bieg równości |
To jest właśnie ta Solidarność...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Bieg równości |
Solidarnie byłoby chyba bez żadnych podziałów - wszyscy biegną razem, nagrodę dostają najlepsi. Tworzenie podziałów na kobiety, na mężczyzn, na Azjatów, na blodnynów tylko dzieli ludzi. I dyskryminuje tych lepszych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Bieg równości |
No właśnie o to chodzi, że to jest ta "solidarność"!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |