4lomza.pl/

Prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał zatrzymany w niedzielę podczas jazdy samochodem syn byłego prezydenta Lecha Wałęsy - Przemysław. Grożą mu dwa lata wiezienia.

"W niedzielę o godz. 10.20 policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki nissan micra, którym kierował Przemysław W. Funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Alkomat wykazał 1,99 promila" - poinformowała rzeczniczka gdańskiej policji Marta Grzegorowska.

Przemysław W. za jazdę po pijanemu stanie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

W listopadzie 1993 roku Przemysław W. w stanie nietrzeźwym spowodował wypadek samochodowy, w którym kierowca innego samochodu odniósł poważne obrażenia. Uciekł wówczas z miejsca wypadku, a złapany przez policję lżył funkcjonariuszy. Jako okoliczność łagodzącą adwokat Przemysława W. wskazywał wtedy na tzw. "pomroczność jasną", na którą miał cierpieć syn prezydenta.

W grudniu 1995 r. Sąd Wojewódzki w Gdańsku złagodził karę Przemysławowi W. z dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności do roku i dziewięciu miesięcy i zawiesił jej wykonanie na cztery lata.

Czy tym razem będzie taryfa ulgowa?

Pewnie tak.
Tatuś Walęsa przypnie sobie dwie Matki Boskie. Wyjaśni sądowi, że nikt nic nie rozumie oprócz niego. Koledzy w sukienkach go poprą, zmówią paciorek za zbłąkaną duszyczkę i będzie OK.
Oj, policjanci, którzy go zatrzymali, będą mieli kłopoty!!!

Rosyjscy biolodzy są zdania, że aby "uchronić się przed nietypowym zapaleniem płuc SARS wystarczy codziennie wypić setkę wódki, która zabije wszystkie wirusy".


Według amerykańskich ekspertów, spożycie dziennie 70 g alkoholu zapobiega zawałowi i wylewowi krwi do mózgu



To go usprawiedliwia :)))))))))

Moi drodzy, odkąd świat światem wpływowi rodzice pomagali swym zagubionym w świecie dzieciątkom. Tak tatuś np. Lech W. poświęcił czas i znacznaczęść swego zycia nam, Polsce, żeby odzyskał niepodległość i rozpoczęła kapitalistyczny zywot. Nie mial czasu na zajęcie się wychowaniem , jak widać , niepokornego synka. No i nic dziwnego, że teraz staje w jego obronie i wykorzystuje swoje układy. Najwyższy czas poświęcić się rodzinie zamiast Ojczyźnie.