4lomza.pl/

Czy w mleczarni przyjmują czasem do pracy bo dzwoniłem kilka razy i nic i za ile?Może wiecie gdzie w Łomży można znaleźć normalną pracę?

nie przyjmouja .

rodzinny zakład

co umiesz robic?

jaka praca cie interesuje?

zgadzam sie ze stwierdzeniem rodzinny zaklad. Kiedys bylem pytalem o prace np. sezonowa Pani powiedziala ze pierwszenstwo maja dzieci pracownikow.

to nie od dzis drugi zaklad to pepees nastebny to browar lomza jeszce ich jest kiedys tez mialem takie problemy i wiem co to znaczy ale nie wolno nigdy sie podawac tylko do przodu trzeba cisnac, a ludzie jeszcze beda z tych co szukaja a chetni tylko pija dobre wodki i staja sie smetni gdy trzeba zaplacic rachunki

całkiem niedawno zaniosłem CV to powiedzieli że leży 300 takich podań

j23-znowu nadaje....

Znaczy dobra i solidna firma.

Interesuje mnie praca na produkcji ,przy taśmie ,w magazynie lub jako portier najlepiej po 8-9 godzin na zmiany na pełen etat

Strasznie nisko się cenisz.Co ty będziesz miał z życia?Stać Cię będzie na jakieś piwo z przyjaciółmi?

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

A skad wiesz ile zarobi i na co go bedzie stac? Poza tym nie rozumiem zupelnie tego "strasznie nisko sie cenisz"... Wiesz jakie ma kwalifikacje?

Dran ja np. satysfakcji z takiej pracy bym nie miał.Nawet za podwójną pensję.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

Thomas ok, ale nie chodzi o Ciebie w koncu... Zaraz wyjdzie, ze nikt nie powinien pracowac, bo kazdy jest stworzony do wyzszych celow...
Czy ktos powinien czuc sie gorszy, bo pracuje gdzies na produkcji? Lepiej by bylo, jakby nalezal do tych, co to "za 1500zl to im sie pracowac nie oplaci" i lepiej na zasilkach siedziec?

Każdy się wysoko ceni ,i wiekszość bezrobotnych pierd** robote za tysiac złotych więc nic nie robi dla tego nie ma ludzi do pracy i za razem jest takie bez robocie wykreowane na mediach które pokazują jaka jest bieda i nie ma pracy .

Gorszy na pewno nie.
Bezrobocie stara śpiewka.Kto chce ten ma.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

burczymucha masz jakąś ofertę pracy?

prawda jest taka, że pracę w mleczarni dostaniesz tylko wtedy, kiedy masz jakieś znajomości, inaczej będzie trudno

msq a powiedz gdzie tak nie jest w kazdej wiekszej firmie ?

Znam rodzinę w której jest niepełnosprawny chłopak , ale jego uszczerbek zdrowia nie zabrania mu pracy w zakładach do tego przystosowanych. Była oferta pracy w drukarni na Krasce , Jankowski czy jakoś tak , która pobiera pieniądze z budżetu państwa na organizowanie miejsc pracy dla takich ludzi. Pieprzony facet przy rozmowie z rodzicami i ich synem powiedział żeby kupili mu łopatę i posłali do kopania rowów.Że ten pastuch nie dostał w mordę to się dziwię.I tak to wygląda.

Mondzio - teoretycznie wszędzie tak jest

no widzisz więc nie trzeba winić OSM za stereotyp ;)
Ale sądząc po tym że nikt nie pisze że zapierdziel i nie płacą jest to chyba wporządku firma ;)

Z tego co slyszalem, to ta firma akurat dobrze placi.
A ze dba o swoich i o ich rodziny to zle? Jak dla mnie bardzo pozytywne podejscie... Trzeba pamietac, ze to nie jest firma panstwowa, jesli prywatna firma chce przyjmowac po znajomosci/rodzinie to ma do tego prawo, widocznie dobrze na tym wychodzi.
Osobiscie na pewno wolalbym pracowac w takiej firmie, niz gdzies gdzie traktuja czlowieka jak szmate i wymieniaja przy byle okazji. A ze trudno sie dostac, no coz, jak do kazdej dobrej firmy. Widac ich podejscie procentuje, skoro moga tak przebierac w ofertach.

Przyjmuja do mleczarni?