4lomza.pl/

Ile w tej chwili nianie dostają na godzine? Chce zatrudnic na kilka godzin dziennie, nie wiem ile proponowac pieniedzy.

h0jowe forum

ja płacę 15zł za godzinę.

jest u mnie około11 godz. tygodniowo.

ze sprzataniem, z prasowaniem czy tylko do dziecka i na spacery?
nalezaloby sprecyzowac, aby nie doszlo do wyzysku

tylko do dziecka i na spacery.

jest to mało godzin i dlatego drożej wychodzi niż na cały etat.

Ja bym dala 10zl za godzine, to i tak podwojna stawka niz na normalnej umowie...

ja pracowałam jako opiekunka

w jednym przypadku miałam wypłacane za miesiąc i wychodziło mi około 5zł za godzinę, to była praca codziennie po około 8 godz
w drugim przypadku przychodziłam na godziny, wtedy kiedy mama dziecka nie miała go z kim zostawić a musiała wyjść i wtedy płaciła mi 10 zł za godzinę

________________________________
Myślę, mówię i znikam, a ty będziesz wnikał w treść tego tekstu.

ja dostaje 10 zł za godzinkę

koleżanka ma nianię na kilka godz w tygodniu i płaci 10zl/h
inna pracująca 8h dziennie płaci za cały miesiąc 800zł. stawka miesięczna bywa dla rodziców korzystniejsza więc warto się nad taką opcją zastanowić

Cholera to jak darmo, u mnie mąż jak wezmie nianię to płaci jej 100 za godzinę ale szczęście że to tylko raz na miesiąc.

angella

Tę nianię to chyba bierze do siebie a nie do dziecka... :)



________
Malachit

10 zl za godzine...

nic tylko zostac niania - najlepiej 5 dni w tyg po 8 godzin i uzbiera sie niezla pensja

za taka stawke wychodzenie na spacery odbieranie z przedszkola karmienie itd

10 zl na godzine nie placa na magazynie gdzie trzeba sie o wiele wiecej napracowac ani praktycznie nigdzie jesli nie masz wykszt kierunkowego

inaczej u kierowcow

10zl dla niani - wolne zarty !!!

Popracuj z małym dzieckiem i powiedz czy to taka wesoła praca...

klemens0 zauważ że 10zł to stawka kiedy przychodzisz na kilka godzin w miesiącu
jeśli niania pracuje cały miesiąc to jej wypłata jest w przedziale 500 - 800zł a to wychodzi jakieś 5zł za godzinę przy wyższej stawce
nikt nie zapłaci niani za 8 godz pracy 5 dni w tyg stawki 10zł za godzine bo mało kto zarabia 1600zł i do tego stać go aby oddać to niani

robertooo, masz rację
ja opiekowałam się wieloma dziećmi i z perspektywy czasu nie wiem czy za 1000zł chciałabym się nimi opiekować. Jeszcze jak trafisz na jakieś spoko dziecko i rodziców to bajka gorzej jak trafisz na wrednego i rozpieszczonego bachora bo ciężko mi to inaczej nazwać

________________________________
Myślę, mówię i znikam, a ty będziesz wnikał w treść tego tekstu.

Dokładnie, zależy na jakie dziecko trafisz...
Poza tym jak zamierzasz się opiekować kimś to musisz mieć ciągle na uwadze jego bezpieczeństwo, dobro itp itd
Niektórzy nie potrafią zadbać o siebie, a co dopiero o innych.
Proste, że na magazynie jest od groma roboty, ale to chyba robota mało stresująca i męcząca umysłowo, jedynie fizycznie. Opiekując się dzieckiem to umęczysz się i tak i tak, chyba, że masz w d i puścisz dzieciaka na pastwę losu, ale to już mało odpowiedzialne i długo się nie napracujesz.

mysle ze za 6zl za godzine powinnas znalezc chetną

opieka nad dzieckiem to chyba jazciesza praca fizyczna, oczywiscie zalezy jakie to dziecko ale znam osobiscie takie brzdace z ktorymi nie sirdzialabym naweet za 5 tys zl

klemens0 no to zostan niania...
Moze jeszcze tylko sobie uwzglednij, ze te 500-800zl co zarobisz za 8h dziennie przez miesiac, to nie dosc ze ponizej minimalnego wynagrodzenia, to jeszcze jest to na czarno, bez zadnych swiadczen, ubezpieczenia, chorobowego, urlopu itd.
A 10zl za godzine, biorac pod uwage, ze ktos musi specjalnie przyjsc, np. na 2-3 godz. dziennie i jeszcze byc na zawolanie, bo raz jest potrzebny a raz nie, to jakos nie jest wygorowana stawka moim zdaniem.
A czy opieka nad dzieckiem to taka lekka i przyjemna praca, to tez bym sie zastanowil.

a to jeszcze chcialabys zeby ktos Cie zarejestrowal? zartuejsz ?

dlaczego chcesz byc niania?

bo albo nie masz wyskztalcenia, albo jestes studentka, albo masz wakacje, albo boisz sie ciezkiej pracy, albo jestes na emeryturze, albo chcesz sobie dorobic po godzinach

wiedzialem ze ktos napisze cos typu: to sprobuj zostac z dzieckiem, czy sam zostan niania

otoz dziecko mam wiec przyslowiowo "nie ucz ojca dzieci robic!"

10 zl za kilka godz tyg w porzadku - wowczas za zrobienie obiadku i przypilnowanie dziecka sam pojde po pracy :)

natomiast 10 zl codziennie to zdecydowanei za duzo - ta praca tyle nie kosztuje i juz!
bo nikt mi nie powie ze niania nie ma czasu na obiad, tel komorkowy, internet spacer i przespanie kilku godz w trakcie dnia!

a jezeli placicie 800 za caly miesiac to ok jeszcze moze byc - choc i tyle zaplaca za sprzatanie - a to praca napewno ciezsza !!!


pozdrawiam wszystkie pseudowykwalifikowane nianie ktore cenia sie na 1500zl i keidys pilnowaly dziecka u sasiadki :)

i tak samo jak ktos musi przyuczyc sie do stanowiska pracy [niekiedy przez dlugi okres]

tak samo i niania musi poznac dziecko i je do siebie przekonac [przez tydzien czy 2]

a pozniej to juz tylko pielucha obiadek wozek lozeczko zabawki czasem troche placzy czy krzyku oraz mnustwo wolnego czasu

wszystko bez wieskzego wysilku - chyab ze wozek jest ciezki hehe :)

klemens0 pokaz gdzie niania w Lomzy zarabia 1500 zl...
Przeciez wyraznie wyzej bylo napisane 500-800zl.

Za 10zl sam chetnie pojdziesz po pracy? No wlasnie w tym problem, ze to ktos decyduje za Ciebie, kiedy masz przyjsc, a nie kiedy Tobie wygodnie, wiec prawdopodobnie bys pojsc nie mogl, bo opieka bylaby potrzebna akurat kiedy pracujesz...

A co jest dziwnego w rejestrowaniu? Skoro porownales opieke nad dzieckiem do pracy na magazynie, to taki pracownik jest zarejestrowany (a przynajmniej powinien) i pracodawce kosztuje znacznie wiecej. Jesli niania przepracowuje pelny etat, to dlaczego uwazasz, ze powinna byc traktowana gorzej? Tak sie na forum zwykle wszyscy oburzaja, na wyzysk przez pracodawcow, ale jak samemu przyjdzie komus zaplacic za prace, to nagle sie okazuje ze 500zl/m-c to zupelnie wystarczajaca stawka?
Moze i sprzatanie to praca ciezsza, ale na pewno nie bardziej odpowiedzialna. Praca biurowa tez jest lzejsza od sprzatania w sensie fizycznym, a lepiej platna...

Nie traktuj opieki nad czyims dzieckiem tak samo jak nad wlasnym, bo u kogos musialbys sie dostosowac do jego wymagan i stale bylbys rozliczany z tego co i jak zrobiles.

bo nikt mi nie powie ze niania nie ma czasu na obiad, tel komorkowy, internet spacer i przespanie kilku godz w trakcie dnia!
Zarty sobie robisz? Ty naprawde uwazasz, ze siedzenie z wlasnym dzieckiem, we wlasnym domu, to tak samo jak opieka nad czyims dzieckiem, w domu pracodawcy?

I nie wiem czemu wciaz piszesz o tym 10zl za h 8h dziennie, skoro nikt takiej stawki nie podal?

Doskonale zdaje sobie sprawe ze odpowiedzialnosc za biurko z komputerem a odpowiedzialnosc za dziecko to 2 rozne sprawy.

Natomiast dla pewnych osob odpowiedzialnosc ta to poprostu codziennosc i nie wlicza sie w jakies dodatkowe "szkodliwe warunki"

Dostosowanie do kogos warunkow to tez p"zawod niania" traktowany jest raczej jako pomoc [moze i pelnowymiarowa] a nie jak praca bynajmniej w lomzy

a ta ktora chce byc przy tym zarejestrowana nie znajdzie tutaj pracy

przy proponowaniu tej pracy nikt nie wspomina o zatrudnieniu a niania praktycznie zawsze sie na to godzi.

ja porownalem prace niani z praca na magazynie kierowcy czy kazdej innej w odniesieniu do stawki - wowoczas moze nie zrozumialem ze 10zl/h to stawka za rozrzucone powiedzmy 15 godzin w tygodniu

nadal jednak nie rozumiem tego oburzenia. sam kiedys pracowalem raz kiedy o roznych porach czy to w piccerii czy przy ulotkach itd i nigdy nie narzekalem

jezeli nie odpowiada wam praca z lekki mstopniem odpowiedzialnosci [ktory jest w kazdym zawodzie] moze i za mniejsze pieniadze niz na kasie w biedronce - bo i mniej sie zmeczysz to idz na ta przyslowiowa kase do biedronki! dopiero wtedy bedziesz narzekac

puki co uwazam prace niani jako hobbystyczna, badz wynikajaca z nadmiaru wolnego czasu wiec osoby te nie powinny byc rejestrowane - inna sprawa ze w lomzy 'pracodawcy' na to nie stac

Odpowiedzialnosc za dziecko, to dla Ciebie "lekki stopien odpowiedzialnosci"? Chcialbym widziec reakcje rodzicow, jakby sie dziecku krzywda stala, kiedy bylo z niania...
Lekki stopien odpowiedzialnosci, to mozesz miec jak w sklepie jakis towar upuscisz, bo w najgorszym wypadku za niego zaplacisz.
Ja nigdzie nie pisalem, ze nianie w Lomzy sa rejestrowane. Tylko kolejny raz zwracam uwage, ze jesli porownujesz stawke za h pracy niani, ze stawka magazyniera/kierowcy itd. to policz to jak nalezy. Koszt jaki ponosi pracodawca za zatrudnienie pracownika jest duzo wyzszy, niz to co dostaje pracownik na reke.
Praca niani to hobby? Pokaz mi osoby, ktore siedza z czyims dzieckiem, bo lubia... Praca jak kazda inna.

Jeśli trafi się na spoko rodzinę to praca niani jest naprawdę przyjemna i ja takiej doświadczyłam. Niestety nie każdy rodzic zdaje sobie sprawę że niania poza praca ma też swoje życie

moja siostra pracuje jako opiekunka, dostaje 500zł na to się zgodziła. Idąc na początku pracowała po 6-8godzin (tak jak rodzice dziecka) a teraz dochodzi do tego że potrafi siedzieć po 10-12h (gdzie jest matka i ojciec?)
mała jest taka że nie ma opcji aby mogła spokojnie usiąść, odpocząć, ale to pół biedy
mamusia potrafi zadzwonić o 7 rano i powiedzieć że za 10 min ona wychodzi i siostra ma być na miejscu.... a czy nie mogła powiedzieć o tym wieczorem dnia poprzedniego? i tak jest codziennie, rano dowiaduje się o której ma być w pracy... nic nie może zaplanować
potrafi zadzwonić w niedzielę późno wieczorem że pilnie musi wyjść i nie ma z kim małej zostawić, więc siostra zgodziła się pójść. i wszystko było by ok gdyby nie to że wróciła z mężem o godzinie 1 w nocy we wskazującym stanie a w pon na 8 siostra z powrotem idzie do pracy

Od października idzie na studia, więc kasa jest jej potrzebna dlatego pracuje. Na szczęście jeszcze przez kilka dni bo inaczej można by się wykończyć psychicznie.

Może akurat jej trafił się taki przypadek, ale nie potrafię zrozumieć jak można tak traktować kogoś z kim zostawia się swoje dziecko na większa część dnia.

Jeśli wymaga się aby niania szanowała swoją prace i każdą uwagę poświęcała dziecku trzeba okazywać jej należyty szacunek a nie traktować jak chłopca na posyłki


A na marginesie temat ten brzmi: Płaca dla niani za godzine :)

________________________________
Myślę, mówię i znikam, a ty będziesz wnikał w treść tego tekstu.

Zaara temat placy za godzine zostal juz chyba wyczerpany, "obowiazujace" stawki juz padly, wiec nic sie nie stanie jak dyskusja nieco zboczy z toru ;)

w sumie masz rację
może niektórzy rodzice po przeczytaniu tego przejrzą na oczy
niektórym się to przyda

________________________________
Myślę, mówię i znikam, a ty będziesz wnikał w treść tego tekstu.

hej . mam pytanie.
zaproponowano mi aby tak 2-3 razy w tygodniu pilnowała dziecko. w grę wchodzi tylko pilnowanie i nic więcej. zaproponowano mi cenę od 2,50 zł do 4 zł. jak dla mnie to śmieszna cena i mam się im określić w tej granicy. jak cos dziecko ma 10 miesięcy i jest to woj. lubelskie.
dzięki

Po pierwsze to średnia krajowa wynosi trochę ponad 1000zł i od stycznia ma być około 1300zł (z zarejestrowaniem). Po drugie nie powierzyłbym swego dziecka osobie niedoświadczonej czy bez zaufania nawet za największe pieniądze, a po trzecie jeśli szukasz tanio, tylko nie mów że to chodzi o twoje dziecko, bo jeśli nie masz osoby sprawdzonej i zaufanej to współczuję, lecz jaką stawkę zaproponujesz to nie spodziewaj się kokosów, że któraś się w to zaangażuje i warto się nad tym zastanowić wcześniej, by nie żałować.

______________________________________
Pozdro wszystkim pozytywnie i realnie myślącym.

Zaara a Ty będziesz jeszcze chciała "popracować" jako niania gdzieś na wiosne/lato? Moja znajoma będzie poszukiwać. Jak coś info ma maila.

Konsul2 sprostujmy tylko, ze te 1300 to brutto i nie srednia krajowa, tylko najnizsza krajowa ;)

zalezy w jaki wieku jest dziecko,moje ma 3 latka i płaciłam 5 zł na godzine jeżeli opiekowała sie tylko kilka dni w tygodniu,potem 500 zł miesiecznie

Zajęcie jakie wykonuje Niania to niewdzięczne zajęcie ludziska

pieprrzenie, kilka lat to robilam,
urwanie glowy!
dzieciaki rozwydrzone, biegaja w te i wefte, jak mozna sobie z nimi poradzic