Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
rak płuc a zasiłek |
witam wszystkich! chciałam zasięgnąć wiedzy od osób które się orientują bardziej w tej sytuacji niż ja. mój tata dwa tygodnie temu dowiedział się że jest chory na raka, rak się rozprzestrzenił i zajmuje 1,5 płuca. dziś trafił do szpitala na pierwszą chemioterapię. jest bezrobotny od stycznia - zwolnił się sam, bo jego szef nim pomiatał i traktował jak najgorszego mimo że się starał jak mógł,dobrze wywiązywał z obowiązków ale już psychicznie tam nie wytrzymywał. w tym czasie mama chorowała na raka trzustki i w styczniu miała operację a później brała chemię aż do lipca miała iść na rentę ale nie mogła bo nie potrafiłaby utrzymać rodziny za te parę złotych. od sierpnia wróciła do pracy, w domu jest siostra też na bezrobociu od 4 miesięcy mimo intensywnych poszukiwań nadal nie znalazła pracy, druga siostra za dwa miesiące urodzi drugie dziecko więc też nie pracuje, ja również jestem na bezrobociu czasem pracuję dorywczo przy sprzątaniu ale na wiele mi nie starcza pieniędzy. podsumowując to moja rodzina utrzymuje się z zarobków mamy i szwagra. czy w tej sytuacji przysługuje ojcu jakiś zasiłek albo jakieś dofinansowanie do leczenia? gdzie z tym powinnam się zwrócić tak żeby nie odesłano mnie z kwitkiem?bardzo proszę o pomoc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Przysługuje zasiłek. Dla sześcioosobowej rodziny będzie to ok 3600 zł. I wcale Twój ojciec nie musi mieć rak, wystarczy jedynie, że będziecie Czeczenami. Dostaniecie także za darmo mieszkanie, dofinansowanie do szkoły i mnóstwo darów z Caritasu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Autor: monikachrzan (---.play-internet.pl) Data: 05-08-10 00:03 Przysługuje zasiłek. Dla sześcioosobowej rodziny będzie to ok 3600 zł. I wcale Twój ojciec nie musi mieć rak, wystarczy jedynie, że będziecie Czeczenami. Dostaniecie także za darmo mieszkanie, dofinansowanie do szkoły i mnóstwo darów z Caritasu. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Jak widzę to niczego ci nie brakuje OPRÓCZ ROZUMU ,IDIOTKO.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
cholera gdybym miał władzę to Polska by srała forsą. Aż serce mi się kroi gdy czytam takie osobiste rodzinne problemy jak ten. Co to jest 3600 dla sześcioosobowej rodziny? może i da się wyzyc, ale napewno nie będzie idealnie. Sam od 15 lat choruję na raka mózgu i rząd mi płaci zaledwie 15 zł zasiłku dlatego że mamy takich a nie innych polityków. Powiem jedno. ODDAJCIE MI WŁADZE ! ODDAJCIE MI WŁADZE!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Legendarny - nie zauważyłeś sarkazmu. Moja wypowiedź w pigułce: uczciwemu Polakowi gówno przysługuje, bo cała kasa idzie na Czeczenów i leniwych cwaniaków. Oto socjalizm drodzy państwo!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Przejdź się do Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności (ul. Dworna 23B), następnie złóż Wniosek w sprawie wydania orzeczenia o stopniu niepełnosprawności Twojego taty. Jeśli zostanie wydane orzeczenie o stopniu niepełnosprawności Twój tata będzie mógł ubiegać się o zasiłek pielęgnacyjny. Wszelkie informacje uzyskasz tam na miejscu. Twojemu tacie życzę powrotu do zdrowia a rodzinie dużo siły w tych trudnych chwilach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Monika a Ty poważnie mówisz o tym ze przysługuje taki zasiłek? i co by trzeba zrobić, gdzie się zwrócić o pomoc?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Tak jest! podpisuje się pod tą wypowiedzią obiema rękami i nogami. Bo taka prawda. Łomżyniacy są teraz jak te komary, pogonić w cholere zxjebać i zdeptać. Prawo należy do czeczenów
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
jackass bardzo dziękuję za informację i wsparcie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
lepiej zastanówmy się jak tej rodzinie pomóc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pifpaf
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
ile masz lat i czy możesz pracować - tylko pamiętaj nikt w pracy nie pozwoli ci się slizgać -trza uczciwie pracowac Pifpaf
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Wydaje mi sie ,ze nalezaloby pojsc na ulice Dworna(budynek pomocy spolecznej)tam wydaja formularze dot zasilku chorobowego i tam tez powinni Cie poinstruowac co dalej robic.O ile dobrze pamietam decyzje odbiera sie w zusie.Reta napewno sie naley bo znam osoby ktore nie pracowaly ,zachorowaly i otrzymaly taki zasilek. Zycze wytrwalosci w zalatwianiu papierkow,a calej rodzinie duzo zdrowia. Ps niedawno moj syn przyjal sie do pracy w oknoplascie w Laskach i wiem ,ze potrzebuja tam rak do pracy (i kobiety i mezczyzn) :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Polacy są mocno dyskryminowani w kwestii zasiłków. Polakowi zasiłek przysługuje jeżeli dochód na czlonka rodziny nie przekracza 340 zł (pewna nie jestem).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
monikachrzan czytaj posty i pisz to czego jesteś pewna
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Marzena12 napisałem ci na e-mail co masz zrobić .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Gdzie został stwierdzony ten nowotwór Jeśli w Łomży to proponuję skonsultować się z Kliniką w Warszawie na Ul Płockiej. Szpital w Łomzy powinien dać skierowanie. Szanowna Pani u mojego taty w Łomży także stwierdzono nowotwór płuc. Chorobę tą stwierdził Szpital w Łomży. Gdy przenieśliśmy tatę do Warszawy okazało się że ma grzyby na płucach. I już dawno jest wyleczony. A też lekarze w Łomży stwierdzili u niego raka na obu płucach raka w 100%. Proponuję zażądać skierowania na płocką w Warszawie gdybyśmy nie zażądali od Pani doktor tego skierowania to pewnie mój tata by już nie żył bo też miał skierowanie na chemię. Życzę zdrowia tacie! kuła
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Ja osobiście polecam Centrum Onkologii na Roentgena.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Można jeszcze spróbować w Centrum Pomocy rodzinie w Urzędzie Miasta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Do: Marzena Pomysł z ul. Dworną dobry. Tam skierują Tatę na komisję lekarską, która najprawdopodobniej poczyni starania w kierunku przyznania grupy inwalidzkiej. Dopiero po otrzymaniu renty otrzyma zasiłek opiekuńczy. Radziłbym udać się do MOPSU oraz do Ośrodka Pomocy Rodzinie (zdaje się gdzieś w okolicach Kurii. I jedna i druga komisja przyśle do waszego domu urzędniczki, które stwierdzą i opisą stan faktyczny rodziny i zadecydują o przyznaniu zasiłku - olbo celowego, albo stałego. Powodzenia !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
kazdy znawca :) forumowi specjalisci
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
Niestety ale rak płuc to poważna choroba i rokowania są kiepskie :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rak płuc a zasiłek |
To zależy w jakim stadium dana osoba odkryje,ze ma raka: http://zwalczraka.net.pl/nowotwory/rak-pluc/ Niestety faktycznie wiele osób odkrywa dopiero jak jest już w stadium drugim albo trzecim. Wtedy kiedy są przerzuty to innych ogranów. I nawet operacja wycięcia płuca nic nie daje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |