poniedziałek, 25 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Wenflon u 3-latka

Niestety mój synek tydzień temu musiał mieć założony wenflon, aby dostawać leki dożylnie. W przychodni na Piłsudskiego nie było akurat pielęgniarki, która zakłada takim maluchom wenflony, więc dostał zastrzyk w tyłek. Kazano nam wieczorem powiedzieć na pogotowiu aby założyli wenflon, bo w przychodni się nie udało. I tu uwaga, zostaliśmy 'zjechani' i zrównani z błotem na pogotowiu, bo Pani nie miała czasu, bo to nie jej zajęcie, dziecko nam się przestraszyło, aż tu nagle wezwanie karetki i zostaliśmy wręcz wygonieni z gabinetu i kazano nam czekać... Całe szczęście 10min później przyszła totalnie inna pielęgniarka, z totalnie innym podejściem, po 15min zagadywania Filip miał wenflon w ręku. Przestrzegam mamy takich maluchów, że jeśli nie macie znajomej pielęgniarki, która założyłaby w razie potrzeby wenflon malcowi, przygotujcie się na mace zszarganych nerwów dzięki naszej służbie zdrowia :(
Przepraszam za chaotyczny opis...

aniolek47

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wenflon u 3-latka

sprywatyzować szpitale i zlikwidować wszelkie instytucje typu nfz,nie pozwolić żeby kiedykolwiek powstały.
Wtedy koleżanko miałabys wybór,a ta sympatyczna pani dostałaby kopa za swój urok osobisty,w przeciwnym razie ta pożal sie boże służba pracuje w myśl zasady czy sie robi czy sie leży wypłata sie należy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wenflon u 3-latka

zgadzam się w zupełności.jak mojemu małemu założyli wenflon jak miał 1,5 roku i się oparzył- to w Białymstoku powiedzieli ze jak by tak miał go kilka dni to rączka mogłaby być niedokrwiona, bo tak ścisnęła plastrem i bandażem, ze aż to się wbiło w małą rączkę.A tak w ogóle jak w razie oparzenia to od razu kierujcie sie na białystok, bo u nas to tylko altacet maja i nic więcej-wiem bo byłam.Dziękuję doktorowi Mindzie ze od razu dał skierowanie do białego i dziś mój mały ma 3 latka i nawet znaku po oparzeniu, a miał 3 stopnia i w Łomży mówili ze będą blizny.nie ma nic-Białystok i DSK na 5 z plusem.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wenflon u 3-latka

Trzeba znaleźć kogoś kto umie to robić....proste !nie każda pielęgniarka umie i tyle..

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Wenflon u 3-latka

Trzeba było się wydrzeć na małpę na pogotowiu, albo przydzwonić jej w pusty łeb. Mnie po awanturze jaką zrobiłem na izbie przyjęć, załatwiono w 20 minut.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org