4lomza.pl/

W Łomży brakuje chińczyka, takiego dobrego chińczyka - zatem może ktoś zna przepisy ( gdzieś przypadkiem poznał tajniki kuchni chińskiej, ale tej z prawdziwych barów), które można w domku zrobić, aby choć trochę skosztować czegoś w tym stylu.
Głównie chodzi mi o przepis na taki lepki i dobry sos do kurczaka i ryżu:)

google.pl <-- tam znajdziesz all..

__________________________________

Bo lato jest po to, by kochać, marzyć, śnić..

Piękna jest tylko prawda i tylko ona jest godna miłości...

ŁKS Łomża!

wiem, że w google znajdę. Ale znajdę takie byle jakie. Kurczak podsmażyć z ryżem i wszystko. Mi chodzi o jakies zupy z makaronem ryżowym - nikt nie jadł prawdziwej chińszczyzny?:)

makaron chiński pierś z kurczaka i cebula
makaronik zalewamy woda odcedzamy następnie piers kroimy w małą kosteczkę w przyprawie świata do kurczaka dużo tej przyprawi na drugiej patelni podduszamy cebulkę (doprawiamy sol pieprz ) w plajstrach na złoty kolorek . następnie dodajemy do tego piers i makaron i podsmażamy chwilkę ale nie za długo . u mnie w domu wcinają ze smakiem heheh życzę smacznego

TNX, wypróbuję:)

własnie coś próbuję zrobić z piersi z kurczaka, stąd pomysł.
Jedyne co udało mi się znaleźć sensnego w necie to ten przepis:

Składniki
2 pojedyncze filety z kurczaka
6 paluszków krabowych
50g ryżu brązowego
1/2 opakowania mrożonki warzyw chińskich
4 łyżki ciemnego sosu sojowego
2 łyżki jasnego sosu sojowego
250 ml bulionu warzywnego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki brązowego cukru
1/2 łyżeczki mielonego imbiru lub łyżkę startego ,świeżego
2 łyżeczki kurkumy
pieprz biały
papryka słodka mielona
przyprawa maggi w płynie

Etapy przygotowania
Ryż gotujemy we wrzątku z kurkumą i kilkoma kroplami maggi - 15 min.
Filety z kurczaka płuczemy, osuszamy, kroimy w sporą kostkę i smażymy na złoto na rozgrzanym sosie sojowym.
Warzywa rozmrażamy w mikrofali - tak aby były jędrne i mieszamy z odrobina jasnego sosu sojowego
Mięso zdejmujemy z patelni, trzymamy w cieple. Na patelnię wlewamy bulion, zagotowujemy, dodajemy mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w odrobinie zimnej wody, mieszamy zagotowujemy. Dodajemy pieprz, cukier imbir i wkładamy mięso oraz pokrojone w kostki paluszki krabowe (zamrożone) - dusimy parę chwil pod przykryciem.
Na podgrzany talerz wykładamy odsączony ryż, warzywa i sos z wkładka mięsno - krabową.
Jemy tylko i wyłącznie pałeczkami.




tu przynajmniej jest mąka ziemniaczana. Ale mnie interesuje coś takiego, żeby przynajmniej smakowało jak w barze;))))

loadnie wyglada. .. mmmniam !

malutka_891 co to są te "plajstry"???????

chinszczyzno mi zapachnialo:)

Moja wersja powyższego dania była uboższa. Tzn to co było w domu.
Brokuł mrożony, kalafior mrożony i kilka sosów.

Więc tak:
rozgrzać patelnię i polać ją sosem sojowym z olejem ( w domku był sezamowy do woka) na to wrzucić pokrojonego kurczaka i podsmażyć. Potem wrzucić rozmrożone w mikrofali warzywka i poddusić dodając odrobinę wody.
Póxniej zrobić pół kubka bulionu, dodać sosu sojowego, pieprzu, curry, imbiru ( na oko jakoś się udało) w domku był jeszcze sos mango - więc dodany został i wszystko powedrowało na patelnię do duszonka.

Na koniec rozrobić w kubeczku w zimnej wodzie odrobinę ( małą łyżeczkę) mąki ziemniaczanej i wlac do wszytskiego. Ładnie się zagęści. Doprawić do smaku i podawać z ryżem.

Muszę przyznać, że hmmmmmmm trochę brakowało do tego idealnego smaku, ale wyszło nawet ok. Rodzina chwaliła hehe.

Czekam na pomysły do próbowania

Brzeczyszczykiewicz musisz pomyslec głową,a nie główką powodzenia i pozdrawiam Ps .wszystko jedzą .(Człowiek nie swinia ......... ....... )

Brzeczyszczykiewicz szukam faceta, który dobrze gotuje ;D

podamy kieliszek czerwonego wina , no moze bialego:)
troche zielonej miety, miodzio

przepisy dla kolegi nadsylajcie wszystko i o wszystkim co jadalne najlepszy bedzie nagrodzony darmowym wejsciem do knajpy

no nieee, bez przesady. Poproszę takie wypróbowane, najlepiej ze swoimi fotkami:) Ciekawe jak gotujecie hehehe pewnie w ogóle;)

te potrawy sa tak chińskie jak ta ryba po grecku podawana często na naszych stołach o której w grecji nikt nie słyszał.

Pifpaf

Pifpaf - zgadzma się. Gdzieś była opinia człowieka, któy próbował chińszczyzny w Chinach czy tam gdzieś w Azji i powiedział, że to mdłe, niedobre żarcie;)
Ale mimo wszystko, ryż jest swietny:)

nikt nie wspominal o deserze.....
polecam
ciepla kulka o smaku kokosowym,

aby skosztowac prawdziwego, pysznego chinczyka musisz miec odpowiednie miesko.mozesz je pozyskac w bardzo prosty sposob,musisz tylko zostac wlascicielem slicznego tlusciutkiego pieska.gdy juz to sie stanie wieszasz pieska za tylne lapki i okladaszgo palka(im dluzej to robisz tym miesko smaczniejsze bo w piesku pod wplywem strachu i bolu wytwarza sie adrenalinka poprawiajaca smak dania.nastepnie obitego pieska zostawiasz na kilka dni zeby skruszal,potem tylko ryz i przyprawy i juz mozesz kosztowac.zycze smacznego.

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

widze, że próbowałes;)

tak,podczas pobytu w azji

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

i co kochani "smakosze" chinszczyzny?moze chcecie przepis na jaskolcze gniazda?

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

chinczyzna jest najgarsza potrawa bo nic nie czujesz co jesz, tylko pieprz i pozatym zgadzam sie z niektorymi wypowiedziami kot w polewie chili i w grzybkach mum smacznego

jak sie robi taki sos jak w chinczyku?

rzadko chodze do chinczyka, obsluga nigdy usmiechnieta, i ten zapach od zewnatrz czuc, ble

Ja często robię sama chińszczyznę. Najlepszy do tego jest ryż z https://kupiec.pl/kategoria-produktu/ryze/ Kiedyś jadlam na mieście ale naprawdę się to nie opłaca na dłuższą metę. Zdecydowanie wolę sobie sama coś ugotowac.

Dobry chińczyk nie jest zły.

Dobra chińszczyzna to świetna sprawa :)

chociaż tłusty to od czasu do czasu chętnie się skusze