4lomza.pl/

Tak jak w temacie.Parkujące tiry na dwóch pasach ruchu na ulicy Poznańskiej przy paszarni strasznie utrudniają ruch.Czy musi dojść do wypadku by ktoś się tym zainteresował?

Jechałem tamtędy dziś ok 20 i masz rację...na ulicy stało chyba z 5 aut z naczepami . Z tego co słyszałem na CB to kierowcy mówili , że cieć już nie wpuszcza na wagę. Jechałem w stronę Ostrowi więc luzik...ale jadący w stronę Ostrołęki musieli już czekać. Najgorsze jest to , że tak ruchliwa ulica nie ma choćby zatoczki albo pobocza przystosowanego do parkowania dużych aut

Ty! Małgosiaaa!

chlopaki czekaja w kolejce z ziemiakami to tyu nie wiesz o tym ze tam jest skup

A ja jadąc dziś rano musiałęm uciekać na chodnik gdy nagle przede mną wyrósł tir.Auta stały po dwóch stronach ulicy od ronda do wjazdu na paszarnię i po drugiej od przystanku przy fabryce mebli też do wjazdu na paszarnię.I teraz w jaki sposób tam przejechać bezpiecznie?Czy dyrekcja paszarni nie jest w stanie zapewnić im jakiegoś placu do parkowania?A w razie jakiegoś (odpukać)wypadku kto będzie odpowiadać?Lepiej chyba zapobiegać niż później lamentować.

Autor: burczymucha (---.40.199.216.sub.mbb.three.co.uk)
Data: 24-06-10 21:16

chlopaki czekaja w kolejce z ziemiakami to tyu nie wiesz o tym ze tam jest skup

Ze skupem ziemniaków nie ma takiego problemu na PEEPESACH ja w tej chwili w paszarni.

Nie narzekaj napewno nie było takiej kolejki : http://www.youtube.com/watch?v=_rOaYly2beE