4lomza.pl/

Drogi wlascicielu sklepu z gazetkami po terminie w okolicach dawnego Ekonomika. Kto przyjal do pracy z klientami te okropna pania, toc ona odstrasza swym nieprzyjemnym zachwaniem od kupna. Jeden raz moze sie zdarzyc kazdemu sprzedawcy, moze mial zly dzien, ale nie caly czas. Ilekroc tam zachodze, mam nadzieje na normalna obsluge i chetne odpowiedzi, kiedy o cos pytam, ale niestety, za kazdym razem jest to samo. wychodze ze sklepiku bez gazet i zawsze wkurzona na ta okropna babe. Ona zachowuje sie tak jakby pracowala tam za darmo. Nie dosc ze brzydka to jeszcze i niemila. Moze ona mnie nie lubi ale kazdego klienta trza szanowac tak samo.Czyz nie mam racji Sama bylam sprzedawca i wiem jak bardzo wazny jest mily kontakt z klientami, bo miedzy innymi dzieki temu wzrasta sprzedaz. Prosze zatrudnic mnie, a sprzedaz wzrosnie o stokroc. Chce kupowac tam gazety, ale ta pani mnie zniecheca. Byc moze ona jest wlascicielem, jezeli tak to napewno tam wiecej juz nie pojde.

Droga Pani sprzedawczynio, prosze o usmiech. to bardzo wazne dla kazdego klienta. Przeciez sama jest nim pani na co dzien. Pozdrawiam

ciho,bylo walnonc w pysk a nei

paula:jestes zwykly szczur i kanalia.obrabiac komus d.. w ten sposob...ulzylo ci?zakompleksiencu

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

ty gula sieć ciho nie pozwolilem siem odezwac

przepraszam.jasiu, moge sie odezwac?

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

morzesz

i ja sie nie gniewam gulontko ;))))

Kupuję tam od lat, i nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, aby ta pani była nieuprzejma.

ona sama o sobie zalorzyla ten temat bo hce rzeby gupki powiedzieli ze jest fajna a nie hamska

zgadzam sie z paula bylam tam kilka razy i kobieta poprostu stoi tam jak kat, pytania kieruje do niej tylko wtedy kiedy naprawde musze bo za kazdym razem robi wielka przysluge odpowiadajac.

nic już nie da Wasze narzekanie na obsługę bo "Basię" ten sklepik z gazetkami NIESTETY zamykają. Może dlatego Pani sprzedawczyni miała zły humor, z czego miała się śmiać, że traci pracę???. Od dłuższego czasu tam kupuję i nigdy nie narzekałam na obsługę...

Oo, a dlaczego zamykają?

A) Przenoszą się w inne miejsce
B) Sklep jest nierentowny - nie przynosi zysków.

_________________________________________________________

kaligulik! ty Szczurze, Kanalio i Zakompleksiencu!!! Nikomu dupy nie obrabiam, bo lomzyniacy wiedza jaka jest tam sprzedawczyni i nie sadze zebym byla jedyna, napewno znajdzie sie ktos kto mnie poprze). Jestem klientka i mam prawo zadac milej obslugi i nie tylko ja, pozatym KALIGURZE!!! nie ulzylo mi, bo mi wcale nie ciazylo!!! Jestem o stokroc lepszym sprzedawca, takiego jak ja chcialby zatrudnic kazdy pracodawca. Mala_3 niestety ta Pani jest taka sama od lat, ale zycze jej wszystkiego dobrego i duzo usmiechu!!! I tobie KALIGURZE rowniez!!!

Co fakt to fakt, niestety to racja.

paula mozesz powiedziec gdzie jestes sprzedawca?chyba ze boisz sie krytyki pod swoim adresem.bycie szczurem i kanalia objawia sie w anonimowym pluciu na kogos.przedstawilas ta pania przedstaw siebie.najlepszy jest ten tekst o zwolnieniu jej i zatrudnieniu ciebie.zwykla mala zakompleksiona gnida,prawdopodobnie bez pracy,oczerniajaca ludzi na forum.po co tam chodzilas jezeli ci nie pasowalo?

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

KALIGURZE!!! TY ZWYKLA ZAKOMPLEKSIONA GNIDO!!!. Nie boje sie krytyki, bo dobra krytyka buduje i pozwala sie rozwijac. Jestem pewnym siebie czlowiekiem i znam swoja wartosc, nie zraza mnie twoje slowa. I nie chodzi tu o sama pania, bo nic mi do niej, nie musze jej lubic i witac sie z nia na ulicy. Ale jezeli jest sprzedawczynia, to musi umiec zachowac sie prawdziwy sprzedawca, z szacunkiem i usmiechem dla klientow. Tego od niej oczekuje kazdy pontencjalny klient. Zrozum to, jesli tyle potrafisz!!! Przeczytaj dokladniej moj pierwszy post, a mianowicie to , ze BYLAM SPRZEDAWCA. Teraz zakladam wlasna firme, bo choc swietnie czulam sie w roli sprzedawcy , to jednak moim marzenien jest osiagnac cos wiecej. Chodzilam do tego sklepu kilka razy z nadzieja, ze pani bedzie przyjemniejsza, ale niestety za kazdym razem bylo tak samo. Teraz juz koniec.Wiecej tam nie pojde. KALIGURZE!!! NIE ODPOWIEM WIECEJ NA TWOJ POST!!! Jezeli napiszesz cos brzydkiego, to zycze ci , aby twoje slowa obrocily sie przeciw tobie.I zebys stal sie tym, za kogo uwazasz innych.

KALIGURZE!!! Jestem bardzo ciekawa ,co sadza inni na ten temat, bo po tak ostrej krytyce pod moim adresem smiem podejrzewac, ze ta Pani pochodzi z twojej rodziny. Prosze w takim razie forumowiczow o obiektywizm w tej kwestii.

powodzenia paula i zycze ci takich klijentow jak ty sama jestes, piec zlotych w kieszeni i wymagania.

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

Chodzę tam od bardzo dawna i ta Pani zawsze traktowała mnie miło, często z uśmiechem, zawszę chwile pogadała itp. Też jestem sprzedawcą i powiem szczerze, że każdy ma lepsze i gorsze dni, ale jeśli jakiś klient mi podpadnie to go sobie zapamiętuję i raczej już nie będę nad nim "nadskakiwać". Wątpię czy chciałabyś tam pracować, podziwiam tę kobietę, biorąc pod uwagę stosunek jej szefa do pracowników i ich wynagrodzenia.

MiYu Przyjemne odpowiedzi na posty zawsze przyjemnie sie czyta i chetnie "rozmawia". Ja piszac w swoim pierwszym poscie-"prosze zatrudnic mnie" nie oznaczalo checi tam pracowania. Chcialam jedynie dac do zrozumienia wlascicielowi,ze dobry sprzedawca to wysoka sprzedarz. Sama bylam tego przykladem. wiesz nie sadze,abym tej pani podpadla, jestem mila dla wszystkich ludzi i zycze im tego samego, co sobie. Zawsze,w kazdym sklepie chetnie rozmawiam ze sprzedawcami. nie jestem typem klienta, ktory wchodzi, kupuje i wychodzi. I w tym sklepie rowniez, tylko ta pani nie chciala byc dla mnie mila. Skoro ma okropnego pracodawce, to jej wspolczuje. Zycze jej duzo usmiechu!

Masz racje Paula11.Miły sprzedawca przyciąga klientów.Ja akurat tam nie chodzę,ale też jestem sprzedawca i miło jest usłyszeć od klienta albo od szefa że ktoś nas pochwalił za sposób bycia.

niunia 21 dziekuje za poparcie i zgadzam sie z twoimi slowami. Dobry sprzedawca to skarb dla pracodawcy.