Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
brak nałogów |
Witam wszystkich. mam bardzo ciekawe pytanie:czy ktoś może być za dobry?(żeby było jasne, chodzi mi o możliwość związku). chodzi mi o to czy jeżeli ktoś nie pali, nie pije, zdrowo się odżywia i ogólnie dba o swoje zdrowie to czy może być dla tej drugiej osoby za dobry.nie mówię że jeżeli ktoś kto prowadzi zdrowy tryb życia nie lubi się bawić, ale przecież alkohol nie jest niezbędny do zabawy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
ale "bardzo ciekawe" pytanie.szok. kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
ale o co ci chodzi? rzeczywiscie bardzo ciekawe, to prawda szoook
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
nie można być ZA DOBRYM. Jeśli chodzi o związek, druga osoba powinna być w Twoich oczach ideałem (nawet jesli w oczach innych nie jest) ale nigdy ZA DOBRA. ________________________________________________ siemasz ziom to znów ja czyli brzydki, zły i szczery.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
chodzi o to że przeciwieństwa się przyciągają.ale z drugiej strony ta osoba która lubi imprezy a przy tym wypić, zapalić i ....itd nie chce narażać tej drugiej na nieprzyjemne sytuacje i po prostu się wycofuje. ale co ma zrobić dziewczyna jeżeli przyciąga tylko takich łobuzów, bo nie widzi siebie w związku z jakimś tam gogusiem w blezerku. dodam że ta dobra (teraz już) osoba trochę w życiu przeszła, a inni chyba chcą ją uchronić przed "czymś", sama nie wiem przed czym. przecież życie nie polega na tym żeby siedzieć w domu i... no właśnie i co dalej.....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
Do : gosik83 . Jesteś niedojrzała emocjonalnie . Brak ci jakiejkolwiek hierarchii wartości . Życie to nie tylko zabawa i alkohol .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
nie znasz mnie więc mnie nie osądzaj. o to chodzi że to ja nie piję, nie palę itd... lubię się zabawić ale akurat nie są mi potrzebne do tego jakiekolwiek używki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
nie mam żadnych nałogów, ale wychlać, zapalić, poruchać, narozrabiać też lubię
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
chyba przez sen
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
ja też nie palę, nie piję i jakoś dobrze mi z tym lubię spotkać się na jakis imprezkach z przyjaciółmi, a nie płakałbym jakby moja dziewczyna też była taka sama
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
skubi18, chyba jesteś wyjątkiem. takich to ze świecą szukać. twoja dziewczyna będzie szczęściarą!!!!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
nie wydaje mi się żeby on był wyjątkiem. naprawdę wielu takich jest. może ty źle trafiasz? ________________________________________________ siemasz ziom to znów ja czyli brzydki, zły i szczery.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
Małgosiu, to że Twój facet, okazjonalnie wypije lub zapali, to jeszcze małe ku-ku. Choćby nawet, zdarzyło się że musi sedes wziąść w objęcia i przez pół nocy "wypędzać cielaki", to i tak nic. Lecz niech tylko trafi Ci się, świrnięty, zazdrośnik-abstynent, wówczas dopiero dowiesz się, czym jest horror we dwoje. < wieczne im odpoczywanie >
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: brak nałogów |
gosik83- po prostu nie spotkałas się z takim facetem. Może kiedyś trafi Ci się jakiś który będzie odpowiadał Tobie, a Ty jemu i będziecie szczęsliwi, kwestia czasu :) nie wiem ile masz lat, ale jak jesteś młoda to na pewno prędzej czy później znajdziesz swojego księcia:) czego z całego seca Ci życzę:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |