4lomza.pl/

Witam,mam problem z ta siecia ,zreszta jak wiele osob w Łomży ze żeby dodzwonic sie do kogos musze 10-15 razy wybierac numer bo wyswietla sie komunikat "siec zajeta".Nie ukrywam ze jest to wkur***jace,zwlaszcza wtedy gdy trzeba gdzies szybko zadzwonic.Bywa równiez tak,ze jak juz mnie Orange łaskawie połaczy to sa jakies szumy ze nie ma szans na dogadanie sie,wtedy musze sie rozłaczyc i znow liczyc na szczescie ze Orange mnie połaczy.Moje pytanie brzmi,czy tego typu utrudnienia sa podstawa do zerwania umowy,oczywiscie z ich winy.Z gory dzieki za odpowiedz.

mam tak samo, za miesiac koniec umowy i spadam do innej sieci bo obecne orange to nie to samo co kiedys.

Wyłącznie PLAY- po przejściu z Ery uważam że to najlepsza sieć, zero problemów z połączeniami i ful minut

ja tez mam, jakies szumy do H...

OCB

Zgłaszajcie to operatorom najlepiej po godzinie 18 i w ramach tych usterek dostaniecie rekompensatę ja tak robię. :)))

:))))

ludzie dzwonilem kilka mc temu do orange w tej sprawie, powiedzieli ze w lomzy ich sprzet niedomaga i sa w trakcie budowy nowych stacji. a kiedy je wybuduja to hehehe sami wiecie

y

Ten problem nie tyczy tyko Łomży, mój znajomy z Zambrowa mówił że u nich to samo jest. Orange schodzi już na psy, próbują ciąć koszty.

a jakie rekompensaty dostajesz?

___________________________________________________________
-->>SMSy<<--

Mam tak samo. Jest to bardzo irytujące. I zdarza mi się tak coraz częściej... Również zastanawiam się nad zmianą sieci.

A najgorsze jest przedłużanie umowy przez telefon.. Kiedy dobiega końca ( tzn jeszcze długo przed ) dzwonią i chcą przedłużać umowę proponując nowe oferty.. Tak zagmatwają że wychodzi nie wiadomo co..
Trzy lata temu podpisałam umowę na abonament za 25zł z darmowymi wieczorami i weekendami + "darmowy" jeden nr ( za 30zł miesięcznie ). W między czasie dzwonili do mnie żeby przedłużyć umowę z nową ofertą że będę mieć darmowe popołudnia i weekendy..Co się okazuje? Z za "darmowe" popołudnia i weekendy płacę miesięcznie dodatkowo 12.50zł ... Wiem ze większość napisze że to moja wina bo tak podpisałam gdy dostawca przywiózł umowę ale gadka przez telef była inna..

Kazdy ma ten sam problem kto ma orange w Łomży. Trzeba cos z tym zobic i wymóc na prezesie orange jak najszybsza reakcje. On musi wiedziec ze przez te nadajniki straci wielu klientów i bedzie mial jeszcze wieksze straty. Tak nie może byc dalej. Wczesniej ten problem byl mniejszy ale teraz kazdemu to doskwiera. Moze jakies podpisy, petycje. Jesli ten problem bedzie sie powtarzał przez najblizsze 1, 5 miesiaca to zmieniamy operatorów. Podpisujcie sie moze to cos da. Kto jest za zmianą ?

gosia_sul29 ja jestem jak najbardziej za zmiana sieci,ale podpisalem umowe na 2 lata;/ Kolejna sprawa,z ktora orange przesadza to smsy typu"jezeli naleznosc nie zostanie uregulowana do tego i tego to beda jakies niby odsetki".Ja mam płatnosc do 15 kazdego miesiaca,ale czekam na wszystkie rachunki zeby je zaplacic na raz a nie latac 10razy na poczte bo Orange nagle sobie tak zazyczylo(przez 8lat im to nie przeszkadzało).Zauwazylem kompletny brak szacunku do stałych klientow(nigdy nie mialem problemow z płatnosciami,place co miesiac od 9lat).Przykro mi to stwierdzac,bo kiedys uwazalem Orange/Idee za najlepsza siec,jednak schodzi ona na dno.

Polecam zmiane operatora ,orange to orange lecą w pomarańcze i jak połączyli się z tp mają w du.... klienta bo mają wiekszości rynku i ludzie toć nie odejdą z dnia na dzień więc ameryki nie odkryliście ,można nawet popatrzeć oferty lub telefony no normalnie porażka ;-) Hello Kitty Orangutany .

Ja zgłaszałem ten problem tez i usłyszałem,że te;efon musze sobie naprawic albo wymienic.... Dziady oszukuja ludzi i w d***ie maja to,ze klient za to płaci. Gdyby nie fakt,że orange ma najlepsze promocje to pewnie wiekszośc by juz dawno zrezygnowala.

co do wypowiedzi Green oni tak czlowieka omania pzez telefon,ze kazdy daje sie na to nabrac a potem jak przyjdzie rachunek to cala prawda wychodzi.

Xxxx

kazik1987 orange wcale nie ma najlepszych ofert

Tteraz są praktycznie wszędzie takie same, ale jeśli chodzi o minuty i tel to orange jest na ostatnim miejscu, Na szczęście zmieniam sieć i nie będe wzbogacać darmozjadów, którym nie zależy na kliencie, przy czym ja płace za 2 telefony ponad 400 zł plus internet z tej pomarańczowej sieci (Orange Free- ok 60zł).

No i jeszcze ten ich internet, PRZESTRZEGAM wszystkich!!!, nawet jak wam będą płacić za to żebyście z niego korzystali to zastanówcie się kilka razy.

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Witam
Jako Pracownik Orange muszę przyznać ,że również mam takowe zgłoszenia jednak w niewielkiej skali.


W związku z zaistniałą sytuacja proszę o informacje odnośnie Konkretnej lokalizacji czyli:
Ulica w której występuję komunikat "Siec zajęta" oraz słychać "trzaski" podczas rozmowy.


Wcześniejszy problem udało mi się rozwiązać w zgłoszonych przeze mnie lokalizacjach tj:
Aleja Legionów, Ul. Poznańska,


Poniżej informacja w sprawie Łomży. Podsumowując:

1. Rozbudowa stacji Łomża_Komin(zakończona) - nastąpi jeszcze prawdopodobnie do końca bieżącego miesiąca. Poprawa dla Ul. Strusia, Al. Legionów( do końca stycznia 2010)

2. Wystawione do realizacji na 2010 są dwie nowe stacje obsługujące podane rejony ze zgłoszeniami problemów w rejonie Al. Legionów, Piłsudskiego:

- nowa stacja Zawady Przedmieście

- wystawiona jest też nowa stacja Łomża_Miasto . Odciąży Łomżę_Kościół oraz Łomżę_Komin.

Opis problemu:

Problem polega na tym ,że w jednej chwili do BTS-u loguje sie zbyt wiele kart SIM jednocześnie.. czyli przewidziana obsługa jest nie wystarczająca dla danej lokalizacji.

Zgłoszenie lokalizacji których występuje problem umożliwi mi określenie skali problemu z dokładnym opisem miejsca w którym problem występuje.




Informuję również : Że powyższy post nie jest Oficjalnym stanowiskiem PTK Centertel , operatora sieci Orange. Jest on wyłącznie moja odpowiedzią oraz interpretacją na zamieszczony temat i ma charakter orientacyjny dla mnie a jego celem jest określenie skali problemu.Jak również nie stanowi żadnych podstaw reklamacyjnych oraz roszczeniowych w stosunku do Operatora sieci Orange.

no właśnie tez to zauważyłem.
Do końca nie jestem pewny, dlatego napiszcie jak u was było. Otóż takie cuda mi sie zdarzały już i kiedyś.
Zawsze odbywało sie to pod koniec umowy.
Z chwila gdy umowa z ostała przedłużona, robiło sie normalnie.
Zastanawiam sie, czy w taki sposób nie jest mi sugerowana umowa z zakupem aparatu.
Jak było u Was?

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Ja niestety też tak często mam!!!! I jest to o tyle wkurzające co żalosne wręcz. Taka "potęga" jak Orange ma takie problemy, to ja dziękuję. Problem bywa w całym mieście, nie na konkretnych ulicach......nie znasz dnia ani godziny....

Brzeczyszczykiewicz- nie przesadzaj, jestem często w Łomży i mogę wymienić mnóstwo ulic na ten problem nie występuje.
Rozbudowano stacje na kominie z kilkuset do kilku tysięcy kart sim i tam już problemu nie ma.
Nie przesadzajcie , ze jest to Celowe działanie po to tylko żeby przedłużyć umowę z Kowalskim i zarobić na nim 600 zl rocznie. Bo strata klienta który generuje przychód załóżmy 5 tysięcy netto miesięcznie jest nie dopuszczalna wiec nie opowiadajcie naprawdę głupot ,że jest to świadome działanie bo i po co???

Prosiłem o podanie konkretnej lokalizacji a czemu?
Bo jesteśmy w stanie sprawdzić ile kart jest w okolicy Nadajnika do którego się loguję a na jaką ilość jest takowy nadajnik przeznaczony i jeśli faktycznie okazuje się , że jest ich więcej niż nadajnik może obsłużyć następuję "powiększenie" przepustowości w danym miejscu.

Wiec jeśli chcecie żeby problem zniknął prośba jest konkretna:


Podaj lokalizację : czyli ulicę na której problem występuję.

Jeśli nie podacie ulic to wniosek może być jeden: zjawisko nie jest tak powszechne jak je opisujecie.

Podrawiam

al. Piłsudskiego ORLEN i okolice

Dziękuję , zweryfikuję.

Kasztelańska Rycerska Szosa Zambrowska

kollataja, a takrze przy MPEC, i nie mow mi ze przy kominie problem znikl gdyz pracuje blisko niego i wcale jakos poprawy nie widze!!!

y

Naciekawsze jest to , że kiedyś takiego problemu nie było. pojawił się wg mojej oceny około hmm 2 lat temu. Najpiuerw uporczywe trzeszczenie, że trzeba było jeszcze raz nawiązywac połączenie bo nic nie było słychać, no i od około roku doszła :"sieć zajęta" i nie można nawiązać połączenia. Zasięg całkowicie ucieka. Czasami nawet na dwie minuty. Żadnej kreski nie ma. I prosze nie próbowac mówić, że to telefon jest niesprawny.

do : pracownik _Orange, komunikat "sieć zajęta" występuje wszędzie, nie tylko w okolicach wymienionych tu ulic. Wczoraj np. dopiero za dziewiątym razem udało mi się połączyć. To jest już nie tylko irytujące, mam dobry nowy telefon i co z tego? Niedawno dostałam od dziecka sms-a SOS, bo coś się stało i szybko musiałam zadzwonić, a ja jak idiotka przez godzinę wybierałam numer i nie udało się! Musiałam zwolnić się z pracy i pojechać do domu, bo przez telefon w żaden sposób nie mogłam się skontaktować. To chyba nienormalne, w innym sieciach tego nie ma.

Osiedle Południe - podobna sytuacja.

i to cholerne trzeszczenie w słuchawce. Przed chwilą to samo. Drugie połączenie konieczne. To naciąganie!!!

mi się wydaje, że to może byc podstawą zerwania umowy.wkońcu dostawca nie wywiązuje się z umowy.

Jaaaasne. W Orange właśnie powiedzieli mi, że jest tu przebudowa 3 nadajników i około misiąca musimy się jeszcze pomęczyć

No to chyba z klocków lego te nadajniki stawiają albo z zapałem bo to trwa juz bardzo bardzo długo.

Poznanska,Spokojna,Wojska Polskiego.Wymieniac dalej??

do pracownika orange. sieć przeciążona, a trzeszczenie w podczas trwania rozmowy, lecicie se w konia i tyle, okres umowy mi się skończył i napewno nie przedłuże jej u was.

A poza tym kto nam zwróci za ten niekomfort.

Rolnik69 Mósiałbyś wziąść dobrą mape i spisać wszystkie ulice w Łomży.

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

ja tez mysle zeby 3 telefony przeniesc do innej sieci

mowia ze rozbudowuja..? ludzie tylko kit wciskaja, mowie wam ze pare juz mc temu dzwonilem do orange i to samo slyszalem, rozbydowywac " w kwesti planowania" to nie to samo co budowa

y

a mnie tez orange denerwuje chociaz mam w play :) nigdy nie dochodzą do mnie całe smsy jak ktoś pisze z orange, przyjdzie pół smsa a kolejne za godzine może dwie. z innymi sieciami oczywiście problemu nie ma! masakra

W ostatnim tygodniu jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym dodzwonił się do kogoś za pierwszym razem, bez żadnego problemu. Pojawia się komunikat sieć zajęta albo błąd połączenia. Po dziesięciu próbach w końcu jakoś się udaje...

Hmmm.... Nie zgodzę sie, że nie ma poprawy w okolicy komina a czemu??
Bo stacja ma znacznie zwiększoną przepustowość a klient który zgłaszał mi ten problem ( a posiada ponad 20 słuchawek) już tego problemu nie zgłasza i twierdzi,że problem w tej lokalizacji został wyeliminowany.
Dziś kontaktowałem się również z klientami z okolicy Sikorskiego oraz Piłsudskiego i problemów nie zgłaszają w takiej skali jak wy to opisujecie wiec wydaje mi się ,że problem jest trochę przerysowany.
Czy jest to powód do zerwania umowy?
Polemizował bym na ten temat.. ale wg mojej opinii nie jest.Heinecken napisał(a):

Czy mam Ci pracowniku Orange pokazac ile razy jest wykonywane polaczenie wychodzace zanim zostanie zrealizowane?? 7razy jest to takie minimum.Jezeli uwazasz ze koloryzuje to zapraszam miedzy innymi na ulice Kraska.

Pracowniku Orange. Komunikaty sieć zajęta i błąd połączenia to norma - przynajmniej raz dziennie są z tym przeboje. I nikt tu nie koloryzuje!!

Wczoraj z 10 razy musiałem dzwonić do kolegi by mi otworzył bramę wjazdową, nie mogłem się dodzwonić ani do niego ani do drugiej osoby bo sieć była zajęta, albo słychać było komunikat, że abonent prowadzi rozmowę, a co śmieszniejsze oba jego telefony leżały obok siebie, a on spokojnie oglądał mecz:D

Czy utrudnienia w realizacji usług mogą być podstawą do zerwania umowy?

Live for nothing or die for something...

|Słowa słowa... klienci jakoś tego problemu mi tak nie opisują jak wy to robicie...

Nie bądź taki do przodu, bo niedługo będziesz miał na karku nas wszystkich:D

Live for nothing or die for something...

Al. Piłsudskiego - Kaufland , Stokrotka
Ks.Anny

"|Słowa słowa... klienci jakoś tego problemu mi tak nie opisują jak wy to robicie..."

A My to nie jesteśmy klientami ?

Do pracownik orange - jeżeli masz odwagę to napisz w którym miejscu pracujesz. Nie musimy tych problemów zgłaszać na forum. Możemy sie udać do salonu.

Ja tez mam ten sam problem i dzieje się to u mnie tak od nowego roku Siec zajęta lub jakies szumy ze nic nie słychac. Zarabiaja na tym kase ile ludzi ma ten problem i za kazde połaczenie trzeba płacic.

A po co to się rozpisywać na temat ulic , jak to cała okolica Łomży ma problemy, ja ze Śniadowa nie raz nie mogłem się dodzwonić , jak nie trzaski to sieć zajęta i ten problem jest już od dłuższego czasu, kupiłem już sobie "tu biedronka" żeby móc normalnie dzwonić.. moja 10 letnia przygoda z pomarańczą chyba się skończy na tej umowie...

zalozylem sie z kumplem oto ze uzyskam 500 pkt 50klikniec pomozcie

http://www.ultrasonline.com/ref/Szeroki/

Dzieki

A jak jest z zasiegiem orange free w lomzy? Jest 3G i cdma?

Dubito ergo cogito ergo sum!

§7 Zasady odpowiedzialności
Operator ponosi odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie
usługi, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie nastąpiło wskutek siły
wyższej, winy Abonenta lub Użytkownika lub niezachowania przez Abonenta
lub Użytkownika przepisów niniejszego Regulaminu tub szczególnych warunków
oferty.

w okolicach jakiego komina? Na bawelnie? Wczoraj z tamtąd dzwonilem a konkretnie kolo tradisa na poznanskiej i dalej ''trzaski'' i siec zajeta

To samo dzieje sie na ulicy Ks Janusza

chyba w calej lomzy ten problem jest. Ale kiedys bylo to samo...jakis czas juz bylo dobrze. orange, moze informujcie nas kiedy to nastapi zebysmy mogli sie przygotowac

jutro przechodze do play :D

Ze stacjonarnego nie można się dodzwonić do orange, nie mówiąc już z orange do orange... Całe południe zablokowane... Na kołłątaja w ogóle zasięg do du**, muszę wychodzić pod klatkę żeby zadzwonić (chodź i tak nie połączy). PRACOWNIKU ORANGE zróbcie WY coś z TYM bo to jest nie feer... Próbowałem 17 razy zadzwonić do mamy w pilnej sprawie i jednak zrezygnowałem bo nic z tego, słynne "siec zajęta" lub "błąd w połączeniu", albo jeszcze lepiej że osoba do której chcę zadzwonić ma wyłączony telefon - a stała obok mnie z włączonym. Zmieniam sieć z takiej racji. Dziękuję i dowidzenia. A wy wierzcie dalej i się męczcie z TYM Orange.

Panie pracowniku
Dzwonię do Was od msc listopada 2009 z reklamacjami, i za każdym razem słyszę że taki problem nie istnieje bo wy słyszycie o tym po raz pierwszy itd...

Do wszystkich wkurzonych - sam telefon nie wystarczy trzeba pracownikowi zaznaczyć że chcemy wnieść reklamację wówczas on to musi odnotować w innym przypadku "jednym uchem weszło drugim wyszło"

Ja taką reklamację wniosłam już po raz trzeci. Profity jakie otrzymuję to:
* sms-y w godzinach 23.00 - 1.00 z informacją że reklamacja jest w toku :)
* na koniec list polecony z Orange i tutaj Wam zacytuję bo to lepsze niż kawały

"W nawiązaniu do zgłoszenia ..... informujemy, że PTK Centertel Sp z o.o. , świadczy usługi w sieci komórkowej o zmiennej lokalizacji, na terenie całego kraju. Ze względu na specyfikę funkcjonowania sieci komórkowej, posługującej się falami radiowymi, usługi te mogą być miejscowo niedostępne, przy czym ograniczenie zasięgu w jednym miejscu nie oznacza niemożliwości korzystania z usług w ogóle. Nadmieniamy, że podpisując Umowę z PTK Centertel sp. z o.o. zaakceptował Pan wszystkie warunki z niej wynikające m. in. zapewnienie spółki o dostępności do połączeń w różnych miejscach Polski w zasięgu sieci w zakresie istniejących możliwości technicznych. /uwaga teraz najlepsze/ Wyjaśniamy, że sieć telefonii komórkowej ma mobilny charakter, dlatego mylące byłoby przyjęcie założenia, że każdy Abonent tej sieci korzysta z niej wyłącznie w miejscu zamieszkania. Informujemy, że weryfikacja ostatnich cykli rozliczeniowych dla numer potwierdza, że zasoby sieci są dostępne i wykorzystywane. Nie możemy zgodzić się z zarzutem jakoby Spółka nie wykonywała usług telekomunikacyjnych na Pana rzecz.
Mając na uwadze powyższe wyjaśnienia nie mamy podstaw do uznania wniesionej reklamacji."

A więc nawet jak szumi to znaczy że świadczą usługi bo połączenia wychodzące są. Łatwiej się przeprowadzić niż z nimi zerwać umowę. Mi na szczęście się kończy umowa więc kończę współpracę po 8 latach. Łącznie w mojej rodzinie trzech abonentów mniej dla orange.

Najbardziej mnie wkurzają telefony z super ofertami na przedłużenie umowy, ale teraz spuszczam na drzewo ich pracowników. Po takiej odpowiedzi nie mam skrupułów. I Wam życzę tego samego. Zmieńcie sieć.

Pracowniku Orange podaję lokalizację: Al. Legionów środek ( na 10 wykonanych telefonów 3 wychodzą) Wojska Polskiego, Piłsudskiego - okolice ronda, Śniadeckiego. To miejsca w których bywam najczęściej i zawsze tam mam problemy.

Nie rozumiem jednego... macie pretensję do mnie a ja tylko i wyłącznie chce wam pomóc tak trudno to zrozumieć???
Nie mieszkam w Łomży ale tu pracuję stąd moje pytanie , ja w przeciwieństwie do infolinii lub działu reklamacji nie neguje ,ze problemu nie ma...

wiem ,że problemem jest to:
- smsy-y nie dochodzą sam miałem taki przypadek
- pisk w słuchawce- słyszy tyko jedna osoba
- sieć zajęta


wiec nie napinajcie się bo ja jestem chyba jedyna osobą która może to zmienić :P

Chyba za dużo sobie przypisujesz. Przeciez w Infolinii poinformowano mnie o tym problemie, i o czasie ile to może jeszcze potrwać. Więc jak Ty to możesz zmienic?:)))

..żebym tego wszystkiego nie przeczytała to myślałabym - tak jak do tej pory - że te trzaski w słuchawce to dlatego, że po 3 latach telefon mi szwankuje.. I już miałam zamiar kupować nowy..:/ nieźle..

Dwa razy ostatnio byłam w Orange z "problemem" dotyczącym umowy to mówią żeby dzwonić z tym pod *100 i tyle... Tylko jak umowę się u nich podpisuje to skaczą jak nad jajkiem a później w razie jakichś problemów to w d.... mają..

A w bardzo prosty sposób :|P
Poprzez kontakt bezpośrednio z osoba która odpowiada za rozwój infrastruktury na tym obszarze bez pisania pism lub czego kol wiek .
No wiec tak...
poszła ode mnie juz informacja i jest reakcja , dziś powinienem miec konkretne informacje co i jak i dlaczego wiec jak tylko dostane odp to dam znać.

UP: To sie chwali :)

zgadzam sie z green.
a co do lokalizacji.........moim zdaniem to wystepuje wszedzie bo w sobote bylam w wielu miejscach na terenie Łomży i za kazdym razem jak dzwonilam do kogos to za 1 razem byl szum a za 2 dopiero normalniemoznabylo pogadac. i ciezko jest mi teraz sobie przypomniec dokladnie na jakich ulicach tak sie dzialo bo wciagu jednego dnia zdazylo sie tak chyba z 15 razy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jesli to sie nie zmieni trzeba bedzie pomyslec o zmianie operatora a szkoda bo bylam "wierna" wczesniej IDEI a teraz ORANGE od 10 lat.... :/ :/ :/

dzieki : pracownik _Orange ze jest ktos kto sie tym zainteresowal i chce pomoc... Nalezy ci sie chyba jakas PREMIA :)

Czy istnieje taka opcja aby przejść z Orange do innej sieci bez zmiany numeru? Zależy mi na tym aby mieć ten sam nr telefonu

Polecałbym aby Pan pracownik orange wysłał pocztą ten nasz łomżyński post na tym forum o tych problemach do władz orange !!! i niech oni wreszcie coś z tym zrobią inaczej nakłaniałbym do zmiany operatora ponieważ tak się długo już nie da użytkować telefonu. Na zachodzie jeśli sie zdarzaja takie akcje to operatorzy są skarżeni na bardzo duże kwoty i ludzie wygrywają takie sprawy. Jeśli chora osoba nie może wezwać pomocy w skrajnych przypadkach bo tel nie może nawiązać połączenia to jest to wina tylko i wyłącznie operatora i jeśli cos sie stanie operator powinien byc pociagniety do odpowiedzialnosci na bardzo duże kwoty. Tak na zachodzie sie to odbywa.
Tak nie może dalej byc ze kazdy uzytkownik orange w Łomży ma problemy ! To jest sprawa którą trzeba sie zainteresowac.

w ERZE napewno jest taka opcja tylko trzeba za to zapłacic juz nie pamietam ile ale chyba ok 100 zl

rozważam przejście do Play fresh na kartę. Za przeniesienie numeru do Play nie płacę nic, za doładowanie 30 zł dostaję 1000 smsów do wszystkich sieci, dodatkowo promocja stan darmowy za darmo przez 30 dni do wszystkich w play. Pozdrawiam:)

Na pewno problem "pisku" w słuchawce występuje na osiedlu południe. Heh myślałem z początku, że to problem telefonu:D

Witam
Tak jak obiecałem zamieszczam odpowiedź jaką dostałem:



Witam
Problem z nawiązywaniem połączeń (komunikat "siec zajęta" lub "blad sieci")
wynika z przeciążenia naszych nadajników w Łomży(ostatnie 2 tygodnie
szczególnie bo pojawiła się promocja 1000minut za 6zł i wszyscy dzwonią) .
planowane jest uruchomienie dwóch nowych nadajników w Łomży, które odciążą
działające obecnie stacje, jednak data ich uruchomienia nie jest jeszcze
znana .Dodatkowo coś może być na rzeczy z trzaskami
w słuchawce (od pewnego czasu obserwujemy takie zgłoszenia) - sprawa ta jest
w trakcie weryfikacji.


Jak większość z was zauważyła , natężenie tego problemu jest na obszarze , dużego zaludnienia tj na południu na bawełnie jest to sporadyczne w porównaniu z innymi lokalizacjami,.Mamy w Łomży taka samą sytuację jak 3 lata temu miał PLUS w Ostrołęce... tu też nadajniki były przeciążone bo była uruchomiona promocja darmowych rozmów ze wszystkimi w Plusie....
Więc pozostaje nam raczej czekać na zakończenie tej promocji bo..jeśli nadajnik jest przeznaczony do obsługi 1000 kart jednocześnie a korzysta z niego 3 tysiące to nie jest to zależne od nas bo statystycznie taki był ruch na danym obszarze i szacowany rozwój sieci użytkowników.
|Mnóstwo osób korzysta z tej promocji wiec co tu duo mówić...U każdego może się to zdarzyć padło teraz na |Orange...

Po 1.
Trzaski to juz stary problem, juz od około 2lat bywaja trzaski w słuchawce.
Po 2.
Ten Twój rozmówca Ameryki nie odkrył, powiedział Ci dokładnie to samo co mi w słuchawce miła Pani z numeru *100

po 3
Każdy powód jestdobry, tyle że te błędy i sieci zajęte występowały również wtedy, gdy tej promocji nie było;....

9;42 - 4 próby połączenia zakończone niepowodzeniem - sieć zajęta!

od godzuny czasu chce się dodzwońić do męża na Orange i nie moge, dzwonie więc do znajomego na inną sieć i również nie mogę się dodzwonić. To jest żałosne!!!

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

a żeby było śmieszniej na *100 też nie moge się połączyć

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

smsy też nie idą, i ci ja mam zrobić, muszę pilnie zadzwonić!!!!!!!!!!!!!!!!

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Bład Połączenia.....sic !

Łomża leży na Mazowszu !

Brzeczyszczykiewicz - drażnisz mnie człowieku nie podoba sie ? narzekać tylko potrafisz to ja w takim razie dziękuję.Nie podoba się ? to pisz sobie skargi i reklamacje powodzenia!!!

Ps. Wszędzie to jest , ruszcie głowami to nie boli!! Każdy dzwoni żeby poinformować o katastrofie|!!!!!!!!!! W Ostrołęce jest to samo!!!!!!!! Siec nie wytrzymuje tak jak sie to dzieje w Sylwestra!!
Dodzwoń się w Ostrołęce do Playa!! powodzenia.

o 9:42 nikt jeszcze o ktastrofie nie mówił człowieku. A ja od rana nie moge się z nikim połączyć!!! Nie kompromituj się, bo w *100 maja klientów gdzieś. przez 15 min nikt nie debrał telefonu. Sama muzyka! Ta sieć jest do niczego. Nie powinno dochodzić do takich sytuacji. Co jeżeli ktoś będzie potrzebować pomocy?????

Ja sie i z play nie moge połązczyć do orange.. Do innej sieci tak..

- Umiesz liczyć? - spytał.
- Tak - Odpowiedziała zaskoczona.
- Więc licz... na siebie - powiedział i odszedł

a co mnie obchodzi katastrofa, płace abonament za tel żeby z niego korzystać, a nie po to żeby nie móc się nigdzie dodzwonić!!!

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Nie podoba się ??:)Wiec ja już się tym nie interesuję :) liczcie na Wasze salony i tam sie ciągajcie :) Brzeczyszczykiewicz wam załatwi :P
To nie jest mój obowiązek a tylko dobra wola wiec jak wam nie pasuje to nie :)
Pozdrawiam :)

nie chodzi o to czy pasuje czy nie, jest problem i to bardzo duży a Ty pracowniku orange nic nie możesz zrobić, nas klientów nie obchodzi przeciążenie sieci, płacimy i wymagamy w moim przypadku nie płace małego abonamentu (i nie mówie tu o 100 czy 200zł, bo jest o wiele większy) i za taką kase mam takie problemy to chyba mam prawo korzystać z tel tak jak się należy

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Dobra wymówka - promocja darmowe 1000 minut. I teraz każda promocja spowoduje takie cyrki? Weź się ogarnij, bo jestes pionkiem w tej machinie. Liczy się nasza kasa za abonament nic więcej.

Sam sie ogarnij, bo jesteś typowym prostakiem który tylko gębę umie wyciągać, i co ? zrobisz coś ? leć na skargę . W twoim przypadku dobrze,że nie działa i niech tak zostanie :P Oby twój telefon wywalał sie z sieci cały czas :P
Idz zerwij umowę :) strasznie mnie to boli :)
Na bank jesteś użytkownikiem najniższego abonamentu za 35 zł i go nie przekraczasz albo orange POP-a :P sadzi sie jak by 5 tysiecy wydzwaniał :) Zrywaj umowę i odejdź krzyżyk na drogę :P

kolesiu, traktuj tak dalej tych, którzy maja inne zdanie, czym zyskasz sobie na pewno przychylność swoich "klientów". Widać, że zależy ci tylko na tych umowach, do których usilnie namawiacie, zwłaszcza pod koniec okresu obowiązywania umowy.....
Mój abonament jest conajmniej kilka razy większy od tego co podałeś, a staż w orange, wcześniej idea - praktycznie od początku istnienia tej sieci - więc mam prawo wymagac dobrej jakości usług za które sporo płacę. Nie ubliżaj tu innym abonentom, bo robiąc to mi - ubliżasz też i innym. Póki co to między innymi my składamy się na Twoja pensję - wpłacając ten marny Twoim zdaniem abonament co miesiąc na konto orange.

Kolegów to masz w piaskownicy ja nim nie jestem, masz odpowiedz w takim stylu jak mi odpisujesz wiec sie oburzasz ?? taka sama forma wypowiedzi jaką ty zaprezentowałeś.Ps akurat moją pensje ja sam wyrabiam i nie mam nic z klientów detalicznych tak dla twojej wiadomości ;)

Nie jestm klientem detalicznym dla Twojej wiadomności.
Słowo "pionek" tak Cię uraziło? Owszem jesteś podrzędnym pracownikiem w tej całej korporacji. I Tobie mówią to samo lub troche więcej Ci z centrali na temat zakłóceń i złej jakości połączeń w Łomży. Tak naprawdę nic nie możesz ani Ty, ani my. Możemy sobie reklamowac ile chcemy. Chyba trzeba byłoby siedzieć z notatnikiem i każde połączenie notować, aby udowodnić to co się dzieje, ale na to nikt nie ma czasu. Więc z góry skazani jestesmy na porażkę rekalmacyjną. Wytłumaczenie, że jest nowa promocja i są przeciążone sieci - sorry nie przemawia do mnie, ale to Ty tak powiedziałeś;

pamiętasz?

(...)Więc pozostaje nam raczej czekać na zakończenie tej promocji bo..jeśli nadajnik jest przeznaczony do obsługi 1000 kart jednocześnie a korzysta z niego 3 tysiące to nie jest to zależne od nas bo statystycznie taki był ruch na danym obszarze i szacowany rozwój sieci użytkowników.
|Mnóstwo osób korzysta z tej promocji wiec co tu duo mówić...U każdego może się to zdarzyć padło teraz na |Orange...(...)


To Twoje słowa. I tak mamy czekać na zakonczenie każdej innej promocji?
Mi z kolei w biurze obsługi *100 powiedziano co innego....Powiedziano, że że jest tu w Łomży przebudowa 3 nadajników i około misiąca musimy się jeszcze pomęczyć....

Więc kto jakie informacje upublicznia??? Ty czy ja mówisz prawdę?


Jest tak jak napisała:

Autor: @ona@ (---.internetia.net.pl)
Data: 10-04-10 11:48

nie chodzi o to czy pasuje czy nie, jest problem i to bardzo duży a Ty pracowniku orange nic nie możesz zrobić, nas klientów nie obchodzi przeciążenie sieci, płacimy i wymagamy w moim przypadku nie płace małego abonamentu (i nie mówie tu o 100 czy 200zł, bo jest o wiele większy) i za taką kase mam takie problemy to chyba mam prawo korzystać z tel tak jak się należy



Tak, właśnie - bardzo trafnie - nas klientów nie powinno obchodzić dlaczego są problemy. TYCH PROBLEMÓW NIE POWINNO BYĆ, albo powinny być usuniete jak najszybciej, a nie miesiąc, dwa trzy.....rozumiesz? To jest nierzetelnie wykonywana usługa.... Nie przy takiej firmie jaką jest Orange, ale skoro taka firma może sobie na to pozwolić, to ja sie pytam gdzie ma swoich klientów???

Napisz reklamacje :P

miałem dwa telefony w abo Ery i Orange i miałem bezpośrednie porównanie nie tylko w Łomży, ale także w całej Polsce i w zasadzie głównie w Wawie i mogę powiedzieć, że Orange ssie...
Era ma lepszą jakość rozmów i dużo lepszy zasięg... Orange ma problemy z zasięgiem nawet w Wawie, a Era w zasadzie wszędzie działa mi bez żadnego problemu...
Pewnie dzieje się tak dlatego, że Era ma dużo więcej nadajników niż Orange w obszarze Polski (dla ciekawych - najwięcej ma Plus)... poza tym za Erą stoi T-Mobile, a to światowy potentat w tej branży...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Zawsze podejrzewałem, że nazwa Orange to na cześć Ludwika Orańskiego (i oranżystów)...


Dlatego nigdy nie byłem w Orange.

Mam u nich 3 telefony i średnio 600- 700 co miesiąc płace. Jebie się nie tam przez jakieś ważne wydarzenia, bo trzaski od paru miesięcy słychać. Jak się załatwia jakieś ważne sprawy telefonicznie to jest to totalnie wkurwiające. Nie wspomnę już o reklamacjach jakie miały miejsce podczas trwania mojej umowy a trwa ona długie lata począwszy od IDEi a wystarczyło przeanalizowanie kilku faktur i bilingów aby wychwycić pomyłkę na ponad 180 zł, aż się boję pomyśleć co by było żeby człowiek sprawdzał wszystkie. A jak prowadzą na naszym terenie jakieś rozbudowy (ale ***** ile czasu?) to niech na ten okres zwolnią nas z opłat a bedą mieli z czasem lojalnych klientów. Ja od nich wypierdalam od razu w poniedziałek, ale jeszcze dziś zadzwonię *600 i konsultanta typu mój przedmówca, pracownik_Orange jak szmaciarz konia zjebię (mimożetoniejegowinaalemamtogłębokowdupie!)

Najbardziej w tym wszystkim rażące jest zachowanie pracownika_Orange który - wychodzi na to - że tylko udawał że chce nam "pomóc" a później w dalszej części tego tematu pokazał co myśli o nas , o naszych problemach związanych z siecią w której on pracuje i o naszych pieniądzach co miesiąc wywalanych w błoto... nieźle

green , sorry ale po wypowiedziach kogoś kto dla mnie jest prostakiem i lży mnie to ja mam to zwyczajnie gdzieś.. on nie docenił nawet przez chwilę ,że chce pomóc to po co ja mam to robić ?? Będę sie babrał w tym czym nie muszę a on przyjdzie i powie "eee tyle to i ja mogę" to niech robi.. zobaczymy z jakim skutkiem".Niech napisze reklamacje i czeka 30 dni na odpowiedź droga wolna.Wiec nie pisz mi ,że moje zachowanie jest rażące!!Bo ja nie muszę tego robić!

Skoro moje zachowanie i podejście jest tak żenujące i godne pogardy to dziwne że jestem szanowany przez WASZE DUUZE FIRMY!!!!!!!!
A taki brzeczek czy jak mu tam nawet mnie to nie obchodzi za wielkiego bossa się ma!!!!!!!!!!

NIE MAM ŻADNEGO INTERESU ŻEBY WAM KLIENTOM DETALICZNYM POMAGAĆ A MIMO TO JA TO ROBIĘ!!!!!!!!!

WIĘC TROCHĘ OGŁADY I WDZIĘCZNOŚCI ,ŻE POŚWIĘCAM SWÓJ CZAS NA ZAŁATWIENIE TEGO CO DO MNIE NIE NALEŻY!!!!!!!!!!!

PANIE BRZECZYSCZYKIWEICZ PODAJ NUMER A SPRAWDZIMY TE TWOJE KOSMICZNE RACHUNKI , JESTEŚ ZAINTERESOWANY?? SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĄ I POGADAMY, WYKAŻEMY ILE TO TWOICH PRÓB JEST FAKTYCZNIE NIE UDANYCH


Pamiętajcie jedno...
Korzystacie z łącz TP (większość piszących)a wiecie kto jest udziałowcem TP??? więc wasza anonimowość jest raczej pozorna...


wy możecie tylko reklamacje pisać które utkną w stercie innych papierów ja mam BEZPOŚREDNI KONTAKT z kierownikiem sekcji rozwoju infrastruktury!!!!!
Gdyby nie ja, TO ON NAWET BY NIE WIEDZIAŁ ,ZE SA JAKIE KOL WIEK PROBLEMY!!!!!!!!!!!!!


to przez inne województwo poszło zgłoszenie!!!!!!!!
wasz kochany Białystok się na was wypiął Ja NIE !!!!!!!!






Dla waszej Wiadomości|:

NIE JESTEM NAWET Z WASZEGO WOJEWÓDZTWA!!!!!!!!!!
A JESTEM JEDYNĄ OSOBĄ KTÓRA COKOLWIEK PRÓBOWAŁA ZROBIĆ!!!!!!!!!
WASI WSPANIALI ŁOMŻYŃSCY PRACOWNICY (SALONÓW) PALCEM NIE KIWNĘLI ŻEBY COKOLWIEK ZROBIĆ
ALE OK.. MOJE ZACHOWANIE JEST RAŻĄCE..
JAWNE KPINY...



NIE PASUJE WAM TO NIE....

Do pracownika Orange,chłopie jeśli 10 osób mówi Ci ,że jesteś pijany,uwierz im i idz do domu.

.. trochę mnie wkurza to określenie "klienci detaliczni"... Używasz togo określenia jakoś tak jakbyśmy byli...hmm..jakimiś gównami za przeproszeniem... Ale w końcu o takiego "klienta detalicznego" walczycie, próbujecie zatrzymać różnymi promocjami itp Bo w koncu taki "klient detaliczny" pociagnie za sobą następnego "klienta detalicznego", i następnego, i z kilku "klientów detalicznych' jest cała masa korzysci więc uważam że każdego "klienta detalicznego" należy szanować..czyż nie..?

..i nawet nie jesteś z naszego województwa..? Pisałeś ze nie jesteś z Łomży ale tu pracujesz..i opłaca ci się tak dojeżdżać..? w imię czego to wszystko..? Wydaje mi się że łżesz perfidnie.. Ale cóż..

Witam!ja również mam ten problem-sieć zajęta kilkakrotne wybieranie i to samo!!!I jeszcze te szumy!Świetny biznes dla Orange-trzeba rozłączyć się i dzwonić jeszcze raz i kolejne złotówki wpadają na konto Orange!Zdarza się to w wielu miejscach w Łomży-szosa zambrowska,chopina,prusa,piłsudskiego itd.

Wyluzujcie. Wyżywacie się na człowieku jakby to on był sprawcą Naszych problemów a tak nie jest. Mam ten sam problem i też mnie to wk......ia.

pool nie wyżywamy się, tylko ten ,,pracownik orange" uważa się za jakiegoś wielkiego gościa, który niby wyciągnął do nas ręke, chodź dobrze wie, że nic nie może, a potem jeszcze będzie może chciał se przypisać zasługi, ze to dzięki jego interwencji jest już ok.

pracowniku orange domagasz się nr od Brzeczyszczykiewicza, ale lepiej może się przedstaw i powiedz, w którym to salonie Twoja szanowna d... siedzi, pójdziemy do twojega szefa i powiemy jak wyrażasz się o klientach detalicznych (do których nie należe, żebyś mi nie mówił, że ja też jestem k.d.) i może przy okazji żeby dał ci jakąś podwyżke za ,,twój cenny czas", który nam poświęcasz i za zainteresowanie naszymi niedogodnościami.

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Nie salon ...
Kolego nie salon...
Regionalny Doradca Klienta Biznesowego
woj. Mazowieckie
A w imię czego dojeżdżam do Łomży?
W imię pieniędzy tak jak każdy pracownik.
Ale tyle co ja jestem w Łomży to ja się przemęczę i wybiorę te 30 razy numer ale się dodzwonię.
Radźcie wiec sobie sami i nie płaczcie na forum...

nie martw się.poradzimy sobie. mamy od tego kompetentne organy.

Autor: pracownik _Orange (---.net.kth.pl)
Data: 10-04-10 20:16

green , sorry ale po wypowiedziach kogoś kto dla mnie jest prostakiem i lży mnie to ja mam to zwyczajnie gdzieś..


Ty normalnie MNIE OBRAŻASZ! Panie wielki doradco.
- pokaż mi natychmiast gdzie ci lżono, bo jakoś ci nie wierze;)

Autor: pracownik _Orange (---.net.kth.pl)
Data: 11-04-10 00:09

Radźcie wiec sobie sami i nie płaczcie na forum...





Jeszcze raz ci mówię. Na nic nie masz wpływu, więc sie tu nie uzewnetrzniaj i nie rób z siebie męczennika

a ja Wam powiem ze od jakiegoś czasu mieszkam w warszawie i tu też mi wyskakuję często sieć zajęta albo od razu rozłącza połączenia

no tak tylko jakbyśmy mieli w Łomży takie nadajniki jak mają w Warszawie to by problem nie istniał.

Pracowniku wrzuć na luz. Na tym forum nie usłyszysz niczego więcej poza narzekaniami i obrażaniem innych.

Brzęczyk,ten regjonalny dyrektor to na 100% Kononowicz z Białegostoku.On też dużo może.

ALE OK.. MOJE ZACHOWANIE JEST RAŻĄCE..

Nie chęć pomocy, ale sposób w jaki to robisz. Tak, owszem, bo nazywanie kogoś bez powodu dwukrotnie prostakiem, ukazywanie, że Białystok jest beeee, a Ty jesteś jedyny wybawiciel narodu sposa województwa podlaskiego, który zresztą jakimś dziwnym przypadkiem wszedł sobie na stronę podlaskiego 4lomza, to chyba przesada.
Dam Ci radę.
Poprostu czasami słuchaj ludzi. Wtedy można coś razem zdziałać.
My też od jakiegoś czasu zgłaszamy nieprawidłowości i od jakiegos czasu to samo słyszymy w infolinii. Że jest rozbudowywana sięć i bla bla bla - tak więc nic nowego nam nie powiedziałeś. Za to próbowałeś zwalić problem na promocję 1000minut - twierdząc że skończy się promocja i skończą się problemy, co w naszych oczach było jużco najmnej niepoważne i śmieszne.....

cytuję Ciebie:
(...)Więc pozostaje nam raczej czekać na zakończenie tej promocji bo..jeśli nadajnik jest przeznaczony do obsługi 1000 kart jednocześnie a korzysta z niego 3 tysiące to nie jest to zależne od nas bo statystycznie taki był ruch na danym obszarze i szacowany rozwój sieci użytkowników.
|Mnóstwo osób korzysta z tej promocji wiec co tu duo mówić...U każdego może się to zdarzyć padło teraz na |Orange...(...)



Autor: pracownik _Orange (---.net.kth.pl)
Data: 10-04-10 20:16


WASI WSPANIALI ŁOMŻYŃSCY PRACOWNICY (SALONÓW) PALCEM NIE KIWNĘLI ŻEBY COKOLWIEK ZROBIĆ


ps...... nie obrażaj naszych kolegów i koleżanek z salonów łomżyńskich, bo to często bardzo pracowici ludzie!!! Będą czuć się naprawdę urażeni, jak zobaczą ten wpis.


A tak w ogóle to o co chodzi? Przestań się puszyć tylko zacznij merytoryczną rozmowę. POZDRAWIAM!!!

A jakim cudem ten Pracownik_Orange tu się znalazł na tym forum i zainteresował się naszym "problemem" ... ? Pisze głupoty że jest a to stąd, a to stąd żeby nas zmylić a tak naprawdę siedzi w którymś z łomżyńskich salonów Orange... :D

Problemy z połączeniami w całej Łomży... Najczęściej Legionów, Pułaskiego, Pl. Niepodległości, Śniadeckiego itd... Płacę i wymagam, krótka piłka. Trzaski od 3mies, "sieć zajęta" itp i połączenie za 8 razem, a do tego smsy nie dochodzą. Komórka jest po to żeby można było kontaktować się z każdego miejsca o każdej porze. Poza tym zasięg skacze jak głupi i gubi się co chwilę (dla ciekawości, telefon był 2tyg temu na gwarancji gdzie zostało zmienione oprogramowanie razem z nową anteną).
Jutro idę się przejść do salonu Orange i powiedzieć, że rezygnuję z umowy, bo operator nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. I proponuję zrobić to innym, najlepszym wyjściem będzie przycisnąć. A i jeśli pracownik _Orange uważa, że nie ma na to szans to powiem, że rozmawiałem z pracownikiem PIH'u i ma odmienne zdanie na ten temat. Podpisywałem umowę w której operator zobowiązuje się dostarczyć usługę, a tego nie robi :)

I ja muszę dorzucić swoje dwa grosze do tematu.
Problemy z połączeniami w sieci orange niestety występują od dawna i tłumaczenie tego jakąś promocją to zwykłe mydlenie oczu. Od wielu miesięcy zdarza mi się, że po wybraniu numeru abonenta w słuchawce słyszę sygnał zajętości, podczas gdy mój rozmówca nie prowadzi żadnej rozmowy. Trzeba jeszcze raz nawiązać połączenie i wtedy zazwyczaj już jest dobrze. Potwierdzone na dwóch numerach własnych - telefony leżały obok siebie.
Od około 2-3 miesięcy zmorą tej sieci są uciążliwe trzaski słyszalne tylko u jednego z rozmówców. U drugiego problem nie występuje i słyszy on wszystko co mówi pierwszy. Na początku myślałem, że to telefon syna jest uszkodzony, ale potem przekonałem się, że problem ma szerszy zasięg. Występuje w zasadzie na terenie całego miasta niezależnie od lokalizacji, np. w piątek ok. godz. 10 na Sikorskiego przy tartaku, a ok. godz. 14 - przy połączeniu z nowego szpitala w okolice Kopernika.
Mam trzy numery firmowe w orange i wcale mi to nie ułatwia pracy. Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie chyba pomyśleć o zmianie operatora. Na szczęście konkurencja nie zasypia gruszek w popiele...

czesto miewam podobne problemy.................
przyznam, ze juz 2-razy zwrocono mi miesieczna, oplate

Więc jest to podstawa do zerwania umowy. Ja też chyba zrezygnuje z usług tej firmy. Konkurencja nie śpi. Niedługo kończy mi się umowa. Jeżeli Plus zagwarantuje mi właściwą jakość połączeń, a na pewno zagwarantuje i do tego zaproponuje alterantywną promocję, nie mrugnę okiem. Nic prócz sentymentu nie trzyma mnie w Orange.

u mnie to samo. mimo że umowa kończy się we wrześniu to już dzwonią z ofertami przedłużenia umowy. oferty mają rozbrajające i doszedłem do wniosku że przejdę do innego operatora i jak będzie wszystko ok to przeniosę i resztę numerów.

to samo i u mnie, i tak jak wcześniej pisałam - skorzystałam z ich oferty przedłużając umowę.. a oferta była "kusząca" bo zaoferowano mi w tej samej opłacie abonamentowej zamiast darmowych weekendów i wieczorów od godz 21.00 - darmowe popołudnia od 16.00.... a co się okazuje...? że za te darmowe popołudnia płacę co miesiąc + 12.50 do każdego rachunku... i to mają być "darmowe" popołudnia... rzeczywiście... na szczęście przedłużyłam umowę tylko na rok, a nie tak jak mnie namawiali na 2 lub 3 lata ... :)

zalozcie sprawe pracownikowi za obraze osobistą

P.A. Jeśli uda Ci się zerwać umowe z przyczyn wyżej wymienianych to ja rozwiązuje umowy bez mrugnięcia okiem.

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

wysylka poleconym jest zapewniona
potem jest juz tylko pokwitowanie

Byłem, nie zerwałem, z pewnych względów, ale dostałem darmowe doładowania na 3mies z góry (zetafon) i poinformowano mnie, że w ciągu miesiąca będzie wszystko dobrze. Zaznaczyłem tylko, że jeżeli to się nie zmieni umowę zrywam i usłyszałem "ma pan do tego prawo". Więc wstrzymałem się i poczekamy zobaczymy.

tak, ale ciekawe czy mówiąc ,,ma pan do tego prawo" nie miało na myśli zrywaj i płać tysiaka

.:Co mnie nie zabije to mnie wzmocni:.

Ja proponuję przeanalizować dokładnie swoją umowę, którą podpisywał się z orange. Jakie są zapisy dot. jakości świadczenia usług.

Możliwe, że miał to na myli.. Ale według prawa operator jest zobowiązany dostarczyć klientowi usługi, bez żadnych problemów itd. Jest to przecież nie do pomyślenia przy telefonach komórkowych.
Nie należę do ludzi, którzy lubią być robienie w wała, więc wcześniej porozmawiałem z odpowiednimi osobami, zebrałem informacje i wiem na czym stoję. Prosta zasada, jak wszędzie, płacę to wymagam. A jeśli nie otrzymuję tego za co płacę to dziękuję i idę.

ja zgłaszam ten problem do sieci orange już połowy 2009 roku i wciąż słyszę to samo, że conajmniej za pół roku będzie poprawa. ostatnio też tak usłyszałem. jest to wk..... gdy za 15 razem dopiero jest połączenie. antena jest w łomży zepsuta i prędko nie będzie naprawiona. w tym roku kończy mi się umowa i zmykam do innej sieci. wkurzające jest też to że orange wydzwania ze swoimi nowymi ofertami jakimi jest oglądanie Tv przez komórkę!! pewnie tak samo będzie odbierało jak rozmowy...

qaz