4lomza.pl/

Do you speak Geek? Jesli tak, to prosze wejsc.
Reszta? - enter at your own risk ... ;).

wychu

http://www.bitpipe.com/tlist/dictionary/dictionary_A.html

niekumam :P

Ewidentnie, Tys nie geek, Ptysiu. No i moze lepiej tak.
Pozdrawiam, wychu

...bo ttrzeba miec dwie pulkule :]]

Cyckq!
Jeżeli masz dwie półkule, to oświeć resztę towarzystwa i wyjaśnij. Jesteś przecież studentem. Człowiek światowy.

Enter at your own risk.
Wchodzisz w Twoim własnym ryzyku.
Come in onto one' s own risk.
Wchodzisz na własne ryzyko.

Czym tu trzeba ryzykować?

teraz to już wiem hehe

Macku,
Ten temat oczywiscie trzeba bylo przyjac w tonie tzw 'tongue-in-cheek', czyli z przymruzeniem oka.
Wlasciwie, chodzilo tu o to aby udostepnic osobom zainteresowanym link do swego rodzaju 'dictionary'/slownika skrotow i wyrazen czesto uzywanych w swiecie Informatyki, jednoczesnie dodajac to takie niby ostrzezenie aby Ci niewtaiemniczeni nie zareagowli np. tak jak Ptysiu, albo ... jak Ty, do pewnego stopnia.

Moglo to byc ujete troche inaczej; np. - Uwaga, bo to nudne!

Pozdrawiam, wychu

no nudne i to jak :P (ja nie kumam)

Rzeczywiście, nie jestem ekspertem komputerowym. Dlaczego nie mogłeś tego napisać po polsku, byłoby bardziej zrozumiałe dla wszystkich, a tak sądząc po wypowiedziach, mało kto zrozumiał twój temat. Nie każdy kto bierze udział na forum musi być ekspertem komputerowym, wystarczy żeby znał język polski i umiał posługiwać się klawiarurą.

Pozdrowienia.

Maciek zgadzam sie z toba nie kazdy zrozumiał ten temat.

Hey Wychu,
Fajny slowniczek :)
a to widziales ? :
http://www.catb.org/~esr/jargon/html/index.html

..hmm klasyka :)
Ostatnio bylo cos na sieci o l33t5p34k( leetspeak) - tez niezle, ze Microsoft bedzie robil z tego kursy :) ale nie pamietam linka :(

--
no roots

jak dobrze że dopiero teraz czytam ten post :) bo Maciek by mnie znowu zjechał :P


Don't You Want Somebody To Love?! Don't You Need Smebody To Love?!
I Have Someone =) He Is My Secret.....

Gosieńko!
Dziewczyno ja do Ciebie nic nic nie mam. Tylko to co się myśli można w sposób bardziej prosty napisać i wszystko można wyrazić w języku polskim.
Róbta co chceta.

kłucicie sie znowu ?

Nie Ptysiu :) my z Maćkiem się nie kłócimy :) razem wymieniamy poglądy na tematy poruszane na forum i bardzo różnie interpretujemy swoje wypowiedzi... (Maćku to jest po polsku?! :P :P)
Drogi Maćku. Może się powtórzę ale czuję że muszę. Żyjemy w XXI wieku zdominowanym przez Anglików i Amerykańców oraz ich kulturę a co za tym idzie muzyka, technika itp. dziedziny.
Pozdrawiam :)


Don't You Want Somebody To Love?! Don't You Need Smebody To Love?!
I Have Someone =) He Is My Secret.....

Maciek. Gdybyś mieszkał jak "Wychu" ponad 30 lat na obczyźnie, to często "wrzucałbyś" zwroty angielskojęzyczne". A Ty ostatnio (bez urazy) - strasznie się upierdliwy zrobiłeś. Jeżeli ktoś chce, niech pisze po angielsku, francusku, rosyjsku. Jego wola. Inna sprawa, że często trudno jest wyczuć intencje, którymi się kieruje oraz przede wszystkim emocje. Pod tym kątem każde z dotychczasowych forum jest jeszcze ubogie w środki przekazu (może kiedyś będziemy zapisywać nasz głos na serwerach?)

ADALL

Tu już nie chodzi o zwroty. Żeby zrozumieć to co Wychu napisał, musiałem sięgnąć do słownika i ecyklopedii. Jak rozszyfrowałem post Wycha, który od wczoraj stał na forum i nikt nim się nie interesował, to i Rogal zainteresował się, Gosieńka dołożyła swoje trzy grosze, nie wspominając o ADAAL-u który niejednokrotnie bywa też upierdliwy ze swoimi żartami. Tylko Ptysiu napisał, ż w końcu zrozumiał o co Wychowi chodzi w tym temacie. Wychu chwali się, że nie zapomniał o Polsce, to i nie powinien zapomnieć o pisaniu po polsku. Gosieńko, Świat to jest zdominowany przez język angielski i technologię, nigdy przez kulturę anglosaską. Co mają powiedzieć Grecy, Egipcjanie czy Włosi, których zabytki mają po kilka tysięcy lat zarówno z literatury czy w budownictwie. Czym mogą pochwalić się Anglosasi, którzy wypłynęli dopiero w drugim tysiącleciu naszej ery, a z techniką w XX wieku, nie mówiąc już o kulturze słowiańskiej, która wcale nie jest gorsza od anglosaskiej. W czym jest gorszy Mickiewicz czy Słowacki od Szekspira, nie wspominając o naszych noblistach w dziedzinie literatury, Sienkiewiczu, Reymoncie, Miłoszu czy Szymborskiej. A kto dostał w tym roku Oskara za muzykę . Polak. Tylko Polakom zawdzięczają że istnieją jako nacja.


Pozdrowienia.

Wcale nie jestem upierdliwy. Czasami tak to tylko wygląda. Jak już przetrzeźwieję, to często sam tych swoich dowcipów nie rozumiem :))

ADALL

Wiesz Maćku, łyso mi troche, bo jakby tu nie przyznac Ci racji.
Przemieniam się wiec w tą kre na Narwi i ... splyw......
wychu