Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
- Maaaamo! Zalew już niedaleko! Wydaje mi się, że widzę mleko... - to okrzyk córci mej na widok tafli "jeziorka"pokrytego puszystą białą pierzynką. W pierwszewj chwili myślałam, że to skojarzenie takie, bo przecie mleko białe i śnieg... Ale zaraz wyprowadziła mnie z błędu: - Nieee, to tak, żeby się rymowało. Mówię: - Woda w jeziorze jest zamarznięta. - Śnieg o tym także pamięta - odpowiada bez namysłu. I dalej w tym tonie sobie gawędzimy. No tak, nie sądziłam, że kiedykolwiek będzie mi dane "hodować"przyszłą polską Safonę XXI wieku :D Niewielka cześć zalewu pozostała w ciekłym stanie skupienia. Dzikie kaczki (jakie one tam dzikie - w ogóle się nie boją) urządziły sobie tam zawody pływackie. - Mamusiu, patrz, one się biją! Czy to je boli? - A jak się bijecie z bratem to was boli? - odpowiadam pytaniem na pytanie. - Nooo nie... Rzut oka na metaliczne niebo... Słonko jakby przysłonięte popielatym cieniutkim szyfonem, cynowe chmury rozpylają porcje śniegu w sposób jednostajnie przyspieszony... Wózek zaczyna wydawać odgłosy zniecierpliwienia, więc trza ruszać dalej. Przemierzamy więc szemrzącą Dłubnię metalowym mostkiem. Na mostku - para, której mróz niestraszny najwyraźniej... Uśmiecham się do nich. Kilka kroków ścieżyną i ... jest Dworek Matejki, jakże inny niż ten jesienią... Zimoooo! Wynocha! Nie wzrusza mnie twoja zamieć i wymieć! Chociaż.. Szkoda trochu. Śmiem twierdzić, że to jedna z najpiękniejszych zim mojego życia. Może nie ostatnia... Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
fiu, fiu. Ryskago chyba zakochana ! ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
:)))) Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
a może ONA głodna była i mleczko jej na myśl przyszło ?! ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Sugerujesz, że głodzę swe pociechy??? :D Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
no nie wiem. Jeżeli piszesz, że biją się o pokarm..... Nie wiem, co o tym wszystkim sądzić :) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Aaaa boć to takie nienażarte gadziny, że jak tylko widzą coś co nadaje się do konsumpcji, zaraz się dopominają. Zwłaszcza to młodsze - mówię Ci Wyjątkowo Nieekonomiczne Stworzenie... :) Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Bardzo fajna historyjka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Ryskago z takim talentem niepotrzebnie marnujesz się w tym zakichanym banku. Trzeba kupić laptopa, i brać się ostro za pisanie poezji, czy prozy. Może już niedługo zostaniesz tak znaną osobą z Noblem w ręku w dziedzinie literatury jak Pani Wisława Szymborska, notabene krajanka z tego samego miasta. Nie marnuj czasu i talentu. Bierz się za pisanie! A może już piszesz, tylko nie chcesz ujawnić się? Obym nie mylił się co do swoich podejrzeń. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
..A my wszyscy-krajanie z Forum będziemy dumni...(jeśli się potem Ryskago do nas zechce przyznać):-) Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Tak, tak. Ja zawsze w nią wierzyłem ! Zobaczcie, jak szybko "wypłynęła". Jeszcze niedawno w sklepie GS robiła, potem wzięła się za wypisywanie druków przelewów, a teraz NOBEL ! Jestem b. dumny :)) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Ryskago bedzie poetką będzie pisać historyjki,opowiadania i książki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
ADALL! Skąd znasz taki dokładny życiorys Ryskago, Ty jej najbliższy kolega i nie znałeś jej możliwości. Zobacz jak od ręki pisze niektóre swoje posty, niczym poezja Szymborskiej. Nie wiedziałem że tak ją mało znasz. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
kobieta zmienną jest. Każda z nich to swoisty kameleon. Patrzy w oczka, przewrotnie się uśmiecha, a potem się okazuje, że już od 2 lat jest twoją żoną ! Z nimi trzeba ostrożnie, a już w szczególności z Noblistkami :))) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Nie wiedziałem, że sprawy tak się mają. To zmienia postać rzeczy , nic dziwnego że za nią tak obstajesz. No to Powodzenia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
:) wiesz dlaczego się uśmiecham Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Grzesiu ma dobry humorek ostatnio.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
podczas ostatniej rozmowy przez komórkę mówiłaś, że idziesz na urlop zaległy z 2004. Ale obiecywałaś wpadać, choćby na chwilkę. Co się stało? Czyżby któreś z maleństw zachorowało ?? (odstukać w niemalowane). Odezwij się, bo Maciek pytał mnie już ze 4 razy, co się z Tobą dzieje ?! ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
ADALL! Nie zwalaj, że to ja Ciebie pytałem się, bo nie mam takiej możliwości, a na postach nie widać moich pytań, chociaż przyznaję, że trochę jest pusto na forum bez tej Pani, zawsze podchodzi z humorem do wszystkiego, a może trochę i tęsknota. ADALL, tak się nie kamufluj bo przez Ciebie aż przemawia tęsknota za tą Panią.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Bożesz Ty mój!! Wiem, że cokolwiek teraz powiem może być użyte przeciwko mnie, więc... dajcie mi trochu czasu na pozbieranie się, zebranie myśli i odgrzebanie się w robocie... Marzec w pełni a urlop zaległy był... :)) Pozdrawiam Serdecznie Ryskago PS. Szczerze mówiąc powoli dostawałam "kota" z powodu braku dostępu do netu - mówię Wam, to się nadaje do leczenia:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
...aaatam zaraz przeciwko Tobie :). No a ja neciku nie mam już dłuższy czas :( i coś się nie zanosi na razie. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Whyyyyy???? Grzesiaczku... Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Otóż mój status na tym świecie jest przechodni na razie i dopóki się gdzieś nie osiedlę na stałe to sama wiesz :). Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Wiem, ale to c zekanie... Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
No właśnie, czekanie jest niestety najgorsze, ale cóż poradzić ?! Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Musim uczyć się cierpliwości caaaałe życie, bo ona potrzebna jak mało co... M
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Oj tak Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Avonku...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
... :) Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Idzie Grześ przez wieś worek piasku niesie, a przez dziurkę piasek ciurkiem sypie się za Grzesiem......................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................... :)) Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
...Beyond the Hall of Heroes enter ... Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Dzień Dobry Wszystkim. Dzień Dobry Ryskago. Witam po urlopie. Widać że jesteś wypoczęta i jak się domyślam, uśmiechnięta. Ostro zabrałaś się do pracy!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
O tak. :) Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
co tu tak tego piachu wszędzie ?????????? O co chodzi ????????? Ooooooooo NOBLISTKA !! Wypoczęłaś ?? ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Psze paniiii! Bo ADALL się przezywa po dzwonku!!!! I'm fine, thx. A bo My z Grzesiem piaskownicę budujemy... :) Ryskago PS. No nareszcie, jużem myślała że nikt na tym forum nie bywa ostatnio...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
.......piasek już niosę ................ ale się sypie ................i sypie ................ Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Nic się nie sypie, don't worry, bedzie dobrze... :)) Potrzebna krawcowa, od zaraz!! Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
hihihihi. U nas słoneczko, przestało padać, temperaturka - spacerowa: (tylko w nocy jeszcze straszy -17C). A w Krakowie ?? ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Dzisiaj przymarzłam do przystanku na ul. Dietla przy aptece "Pod Aniołem", przez o mało nie spóźniłam się do pracki... Nie patrzałam na termometr, ale klapy w nosie zamarzały... :)) Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
To było same mleko czy z kakaem ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Dworek Matejki u "schyłku" zimy... |
Same mleko, bo białe przecie... Kakało było wieczorem... Nesquik... Mam bzika na pk-cie NesquickA rYSKAGO
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |