Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Pieszy na przejsciu |
Przepisy ruchu drogowego jasno mowia, ze przed przejsciem dla pieszych nalezy zachowac szczegolna ostroznosc. Pan Grzymala takiej ostroznosci nie zachowal, bo potracil pieszego. Tlumaczenie ze jechal 40 km/godz jest idiotyczne - widac ze swoimi umiejetnosciami powinien jechac 20 km/godz. Jesli nie poniesie konsekwencji to znaczy, ze Polska jest panstwem bezprawia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
relacjonuje wypadek przewodniczący Rady Miasta Łomża p.Grzymala...Grzymała zwraca uwagę, że w chwili wypadku na jezdni było jeszcze błoto pośniegowe. Jego zdaniem coraz większe niebezpieczeństwo stwarzają także ciągle rosnące „burty” zwalonego śniegu oddzielające jezdnie od chodników. - Gdy jedzie się samochodem w wielu miejscach widać tylko czapki zbliżających się do przejść pieszych – zauważa.........wiec co robi i za co bierze kase nasz przewodniczacy za to ze posiedzi poslucha na radzie miasta...nieroby wezcie sie do roboty..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Do więzienia ! w naszych wiezieniach siedzą starzy dziadkowie którzy zostali złapani gdzieś tam na wioskach za jazdę po pijanemu na rowerze na drodze gruntowej . A tutaj sprawca jest jedyny i wiadomo kto nawet na egzaminie prawa jazdy jeżeli jest osoba na przejściu powina dojść bezpiecznie do chodnika i dopiero można przejechać lub ruszyć tak samo jak ktoś wtargnie na przejście a ty się nie zatrzymasz to egzamin oblany,a jeszcze się uśmiałem tłumaczenie pana G. że jest błoto i fałdy śniegu ,tak są bo w urzędzie miasta nic się nie robi na ten temat tylko czeka się na ocieplenie a tylko jeszcze nasypie więcej i przyjdzie ocieplenie i to wszystko zacznie roztapiać wtedy będzie prawdziwy problem i nie którym panom pobrudzą się błyszczące lakierki i zaparkowanie pod sam sklep nie pomoże tu do pana S. pozdrawiam !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Jak pieszy moze wtargnac na przejscie?? Przejscie dla pieszych jak sama nazwa wskazuje jest dla ruchu pieszego. Jest wydzielona czescia jezdni, dlatego specjalnie oznakowana. To samochod wjezdza na wydzielona czesc jezdni. W normalnych krajach takie pojecie jak "wtargniecie pieszego na przejscie dla pieszych" nie istnieje. Wtargnac mozna na jezdnie w miejscu niedozwolonym dla pieszych. Zreszta wystarczy to przeczytac ze zrozumieniem. Jak mozna wtarnac na czesc jezdni przeznaczona dla pieszych? Niedlugo dowiem sie, ze ktos wtargnal na chodnik.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejściu |
Jak jeździ, tak przewodzi Radzie Miasta -efekty w Łomży widać!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Oj Marecki musisz bardzo nie lubić przewodniczącego i oczywiście nigdy nie siedzieć za kółkiem. Nawet jeśli będziesz jechał 20 km/h a ktoś wejdzie tuż przed samochód choć byś miał mega refleks nie zahamujesz, nawet w idealnych warunkach pogodowych. A z drugiej strony trzeba być niedorozwojem żeby w takich warunkach gdzie nawet wariaci jeżdżą znacznie wolniej wejść pod samochód. Niech on pędzi i z 80 km/h jeśli jesteś zdrowym na umyśle człowiekiem oceniasz odległość i nie przechodzisz czekasz aż świr przejedzie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
marecki jak już kupisz se prawko (przecierz takim debilom nikt go nie da na egzaminie) i trochę pojeździsz to może pojmiesz że nie da się zatrzymać samochodu na odcinku 1-2 m jadąc nawet wybitnie wolno nie mówię że Grzymała (osobiście go nie lubię) zrobił dobrze ale pieszy też powinien się rozejżeć przed wejściem na przejście ( nie uczyli cię w zerówce lewa-prawa-lewa - wolne idę) wkońcu to on najwięcej ryzykuję ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
A czy nie warto wspomniec,ze w wielu Panstwach pieszy ma absolutne pierwszenstwo i samo jego zblizanie sie do przejscia powoduje u kierowcow szybka reakcje!Stanowczo zwalniaja lub przepuszczaja pieszego.Uwazam,ze w obecnych warunkach pogodowych,jadac ostroznie i uwaznie nie da sie potracic pieszego i to jeszcze na przejsciu!Kiedys bylem naocznym swiadkiem takiego zdarzenia.Pomimo malej predkosci winny byl kierowca-nie zwracal uwagi,co dzieje sie troche dalej niz tuz przed maska samochodu,a pieszy byl juz przed polowa szerokosci przejscia,gdy ten go uderzyl. Wiem,ze piesi bywaja niepoprawni w swoich zachowaniach na drodze,ale gdy sa juz przy krawezniku,obok przejscia przez jezdnie,lepiej dmuchac na zimne i radykalnie zwolnic!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Gdy jedzie się samochodem w wielu miejscach widać tylko czapki zbliżających się do przejść pieszych – zauważa....wlasnie widac te czapki na zdjeciach blysnal inteligencja pan G....hehhehe
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
masz racje forester - tak jest w innych krajach. jesli pieszy jest potracony na przejsciu winny zawsze jest kierowca /Szwecja, Niemcy, Belgia itp/. Zblizenie sie pieszego do przejscia automatycznie powoduje zredukowanie predkosci. sd123 nie wiem co ty sobie kupiles, ale do zerowki radzilbym sie wybrac, aby nauczyc sie jezyka polskiego. Powodzenia, choc watpie aby to przynioslo pozytywne efekty. Jak ktos sie urodzil z "se" to juz z tym umrze :))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Wszyscy obszczekiwacze chyba nigdy nie siedzieli za kółkiem i wypowiadają się w oparciu o teorię. Jak wytłumaczą to że dresiarze z zaciągniętym kapturem na swej główce, słuchawkami w uszach, nie patrząc ni w lewo ni w prawo, na nic nie bacząc ładują się na przejście jakby tą ulicą nikt, nigdy żadnym pojazdem nie miał jechać? Może zacytują tu przepisy odnośne zachowaniu się pieszego przed przejściem i na przejściu? Dziwię się jaki to sąd na podstawie jakiego wyroku zezwolił na pełne podanie danych osobowych kierowcy? Nic nie wiemy kim był ów niby to poszkodowany, a może sprawca tegoż wypadku. Nie jednakową miarką ktoś tu mierzy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Wszyscy obszczekiwacze chyba nigdy nie siedzieli za kółkiem i wypowiadają się w oparciu o teorię. Jak wytłumaczą to że dresiarze z zaciągniętym kapturem na swej główce, słuchawkami w uszach, nie patrząc ni w lewo ni w prawo, na nic nie bacząc ładują się na przejście jakby tą ulicą nikt, nigdy żadnym pojazdem nie miał jechać? Może zacytują tu przepisy odnośne zachowaniu się pieszego przed przejściem i na przejściu? Dziwię się jaki to sąd na podstawie jakiego wyroku zezwolił na pełne podanie danych osobowych kierowcy? Nic nie wiemy kim był ów niby to poszkodowany, a może sprawca tegoż wypadku. Nie jednakową miarką ktoś tu mierzy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Na zdjęciu nie widać śniegu na ulicy a passatem jadąc 40 spokojnie można wyhamować nawet na śniegu. Moim zdaniem zasuwał 70-80 km/h.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
zgadzam się w 100%! moim zdaniem widać po śladach hamowania ze jechał okolo 55-60
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
trochę z innej beczki ale morał ten sam.....dzisiaj miałem podobną sytuację stałem na wysepce przy przejściu na ulicy Piłsudskiego czekając aż ktoś się zatrzyma i mnie przepuści.. po chwili samochody na jednym pasie stanęły wiec wchodzę. Dochodzę do środka pasa patrzę a jakiś stary debil zapier. drugim pasem zobaczył mnie, zaczął hamować ale w tych warunkach normalnie prześlizgnął obok mnie... całe szczęście że to ja go wcześniej zobaczyłem i się zatrzymałem na środku przejścia ... chodząc czy jeżdżąc po mieście ciągle widzę takie akcje i niech nikt nie zwala później winy na to że złe warunki itp. To kierowca musi dostosować się do panujących warunków, a nie pieszy który prawidłowo przechodzi przez przejście... ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
franio11 obszczekiwaczem to ty jestes my tylko piszemy fakty prawdziwe..to nie wytlumaczenie ze byly zaspy ktorych nie widac na zdjeciu i jeszcze ma pretensje ze zaspy niech zamiast siedziec cos robi za tym biurkiem a nie tylko krzyczy a za kolkiem pewnie wiecej siedze niz TY wiec nie mow mi ze z 2o km/h nie wychamujesz nie zobaczysz klienta na przejsciu czy tez na ulicy przy dobrej widocznosci...trzeba dostosowac predkosc do warunkow na drodze a nie kozaczyc bo sie jest radnym i mi nic nie zrobia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
wyhamujesz oczywiscie tak sie pisze z pospiechu i zmeczenia...:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Ja po pijaku ostrożniej jeżdżę a mówią że pijany stanowi zagrożenie na drodze a jakoś do tej pory nikogo nie stuknąłem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
sd123-ortografia-rozejrzeć się
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Zacytujcie przepisy odnośne pieszego na przejściu. Pisałem też o kapturach na głowach ograniczających pole widzenia, braku orientacji w panującej sytuacji i słuchawkach zatykających uszy. Czy to są pozytywne fakty zwiększające bezpieczeństwo na jezdni?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Rada dla poszkodowanego. Stuknij teraz gościa tak po kieszeni żeby się przesiadł do darmowych dla niego czerwoniaków
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Jest takie starodawne powiedzenie; Nie śmiej się dziatku z czyjegoś wypadku bo i twój za plecami" Wszyscy zadowoleni z tego zdarzenia mogą bardzo szybko znaleźć się w tej roli, wówczas odczują jakie to przyjemne.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Inna sprawa, że czasami trzeba by było stać parę minut zanim jakiś kierowca w końcu się zatrzyma. Przy przechodzeniu też trzeba zwrócić uwagę, zwłaszcza, że bardziej poszkodowanym w takich wypadkach jest pieszy. Ciekawe, że takich wypadków jest bardzo dużo a tez dzisiaj jakoś bardziej zainteresował wszystkich ;) Oby wyszło to wszystkim na dobre tzn. noga z gazu, a pieci więcej rozwagi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Jadąc 20 km/h to trzeba jechać po lodzie, żeby się nie zatrzymać. Na zdjęciu widać jak wół, że droga była odśnieżona, czarna. Burty ze śniegu poza które wystają tylko czapki pieszych, to kolejna brednia. A jeśli to było wtargnięcie wprost pod koła samochodu, czyli pieszy nie dba o własne bezpieczeństwa, to już jego sprawa. Jeśli kaptur i dobra muzyka w słuchawkach jest ważniejsza niż życie, to gratuluję i życzę bezbolesnej śmierci.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
nie zmienia faktu kaptur na glowie czy muzyka ze sluchawek tylko bronienie sie radnego ze to mu wtrgnal ze to burdy sniegu ludzie jak widze pieszego przy przejsciu to zachowuje szczegolna ostroznosc a w takich warunkach gdzie pada snieg deszcz czy jest zimno to przepuszczam bo ja gdzeje dup....sko w samochodzie a on ona czy dziecko idzie w zimnie w deszczu...tylko winny sie tlumaczy z wlasnej glupoty jak jechal 40 na godzine gdzie bylo slisko to powinien jechac 20....glupie tlumaczenie goscia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Przecież w mieście dopuszczalna jest prędkość 50 km, dlaczego kilku z Was pisze o 20 czyżby dziś zmienili przepisy.? Prędkość ma być poprostu bezpieczna.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
dopasowana do warunkow panujacych na drodze a i to moze byc 20:)jakpod sniegiem jest lod...np...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
nie wytrząsajcie się tak nad kierujacyjm tym pojazdem. Bardzo ładne zdjęcia są na stronie głownej portalu , gdzie wyraźnie widać ślady hamowania pojazdu, ich kierunek i umiejscowienie względem przejscia a także ustawienie pojazdu po potrąceniu. Jak widać po śladach kierowca wykonał manewr obronny chcąc uniknąć najechania na pieszego i odbił w lewo . Widać to wyrażnie po śladach. Manwer ten wykonywać zaczął jeszcze przed przejsciem co tez widać po śladach. Prędkośc nie mogła być zbyt duża bo pojazd stoi tuż za przejściem i hamowanie to wykonywane było na ślizgiej nawierzchni . Takie elementy wskazuja za logiczną wersją przedstawioną przez kierowce i świadczą o typowym wtargnięciu pieszego z lewej strony. Moim zdaniem nie jest to wina kierujacego pojazdem. Bimbo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Jak pieszy moze wtargnac na przejscie?? odpowiadam bardzo prosto włazi jak krowa na trawę. Taki tok myśłenia nie jest prawidłowy , prosze zwrócić uwagę na przepisy prawa o ruchu drogowym w tym temacie. W naszych przepisach nie ma usankcjonowanego obowiazku do zatrzymania pojazdu przed przejściem i przepuszczenie pieszego w sytuacji gdy ten stoi przed przejściem. Tak jest w innych krajach np w Szwecji stojący przed przejsciem pieszy musi byc przez kierujacego pojazdem przepuszczony. U nas mówi się ,że pieszy nie może wejśc na przejscie bezpośrednio przed jadącym pojazdem a więc jezeli pojazd jedzie to on musi ocenić czy w tej sytuacji może on wejśc na przejście tak aby jego zachowanie nie wyczerpało elementów wtragnięcia bezposrednio przed jadącym pojazdem . Tak więc bazując na swoim własnym doświadczeniu i zdrowym rozsądku dokonuje oceny. Jeżeli stwierdzi ,ze pojazd jest zbyt blisko to stoi i czeka na jego przejazd i tu uwaga to jego stanie przez przejściem nie zobowiązuje tak jak w innych krajach kierującego do zatrzymania pojazdu i przepuszczenia pieszego. natomiast jezeli uzna ,że może przejśc w taki sposób ,że nie będzie to wtargnięcie pod pojazd to tego dokonuje. Oczywiście wówczas nadjeżdzający pojazd ma obowiązek zatrzymać sięi przpuścić pieszego. I tak to jest u nas skonstruowane. Zbyt duzo swobodnej oceny co właśnie sprzyją powstawaniu wypadków drogowych. Najlepsze rozwiązania to wprowadzenie obowiązku zatrzymania przed przejściem i przepuszczenia pieszego w momencie gdy on stanie przed przejściem. Bimbo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
W kodeksie jest też napisane, że pieszy na przejściu ma pierwszeństwo, co wprowadza jeszcze większy zamęt do tego co napisał Bimbo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Bimbo bardzo trafnie to opisałeś.Jestem za.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
a za największe wykroczenie i skurwysyństwo uważam wykroczenie polegajace na omijaniu pojazdu stojacego przed przejściem w czasie gdy na przjsciu znajduje się pieszy. Moim zdaniem ze względu an bardzo duże zagrożenie bezpieczeństwa w przypadku popełnienia takiego wykroczenia kierowcy winno być zatrzymywane prawo jazdy albo kara mandatu nie powinna być niższa niz 1000 złotych Bimbo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Czy to ten Grzymała ? Przeciwnik supermarketów?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Moim zdaniem 40 to on nie jechal widzac te slady hamowania tylko z wieksza predkoscia. "Tylko czapki widac" co za glupie tlumaczenie zamiast grzac stolek trzeba za robote sie wziac, moze przejscia tez malo widoczne bylo. Karac karac i jeszcze raz karac!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Niedawno był taki wypadek w Łomzy że kierowca ominął stojące samochody i potrącił pieszego na przejściu!!! To skandal i chamstwo najwyższego stopnia a kara powinna być jak najsurowsza. Powinno się zmienić jak najszybciej nasze przepisy tak jak na zachodzie jak pisze Bimbo. Widziałam w Brukseli jak zachowują się kierowcy nawet zatrzymują się gdy pieszy przechodzi poza pasami i to bez żadnych komentarzy a rowerzyści to mają bezwględne pierszeństwo na skrzyżowaniach. Absolutnie nie słychać tam o jakichkolwiek wypadkach z udziałem pieszych. Dużo jeszcze nam brakuje, nie dorośliśmy jeszcze do tej kultury a tłumaczenia kierowców są śmieszne i żenujące.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
zaraz zaraz, nie zapominajcie o tym że pieszy NIE MA PRAWA wchodzić na jezdnię wprost przed najeżdżający pojazd. Nie widzę po zdjęciu aby pr ędkośc Grzymały była jakaś imponująca. Zatrzymał się wręcz na przejściu. Więc nie sądzę aby jechał więcej niż te 40 o których mówi. Ja stawiam na to że pieszy wtargnął na jezdnię. Piesi to nie święte krowy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Brzeczyszczykiewicz napisal, ze piesi to nie swiete krowy... Na przejsciu dla pieszych jednak sa, bo to czesc jezdni wydzielona wlasnie dla nich! Bimbo i karolina25 napisali jak to jest w normalnych krajach, gdzie przepisy sa przestrzegane i wszyscy uczestnicy ruchu dbaja o wlasne bezpieczenstwo. W Polsce przepisy sa po to, aby je lamac ... jak mowia idioci. Poza tym jest niemozliwe ujac w przepisach kazdej sytuacji jaka moze sie wydarzyc na drodze. Stare powiedzenie mowi, ze kierowca musi miec oczy wokol glowy. Kazde przejscie jest oznakowane, co juz wymusza na kierujacym szczegolna ostroznosc. Nie mam nic do pana Grzymaly. Nie znam go i znac nie chce. Fakt, ze pelni wazna funkcje w miescie zwrocil uwage. Gdyby to byl "zwykly obywatel" pewnie pozostaloby to bez echa. Jesli pan Grzymala zaczal hamowac przed przejsciem, to znaczy, ze nie dostosowal predkosci do warunkow panujacych na drodze i wlasnych umiejetnosci. Ten potracony mlody czlowiek nie wszedl na przejscie tuz przed samochodem, on na przejsciu juz byl! I jeszcze o przepisach. Kodeks nie mowi o tym, ze trzeba umozliwic wlaczenie sie do ruchu pojazdowi znajdujacemu sie na drodze podporzadkowanej. Dlatego czeka sie po kilkanascie minut. Niemcy pokazali Polakom /szczegolnie na Pomorzu/ jak zachowuja sie w takich przypadkach. Co kilka minut ktos sie zatrzymuje, aby umozliwic wjazd na droge z pierwszenstwem przejazdu. Rodacy, ktorzy byli za granica, coraz czesciej tez tak postepuja. Kultury jazdy trzeba sie nauczyc.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Pieszy WTARGNĄŁ na jezdnię ...na pasach dla niego przeznaczonych!!! Brzeczyszcz.....co ty piszesz nie rozumiem Twojej wypowiedzi i że ZATRZYMAŁ SIĘ DOPIERO NA PASACH!!!paranoja, czy jechał 20 czy 60km/godz ma prawo i musi zwolnić i zatrzymać się przed przejściem dla pieszych i koniec dyskusji. Winny absolutnie, chyba że prawo jazdy zdobył bez znajomości przepisów drogowych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
wlasnie zeby to byl inny zwykly obywatel to by nie bylo echa a to jest przewodniczacy rady miasta i z jego ust wychodza glupie wypowiedzi ze widac czapki..niech ma pretensje do samego siebie ze o to nie zadbal zeby bylo widac buty przechodniow i pieszych a druga sprawa to swiadczy o kulturze jazdy niektorych kierowcow a szczegolnie tych co bronia pana G..ty jeden z drugim wozisz du..w samochodzie w cieple a starsze osoby mlodziesz wiekszosc chodzi pieszo i przy takich warunkach atmosferycznych nalezaloby ustapic a nie pchac sie jeszcze na przejscie a pozniej bo wtargnal..glupie tlumaczenie pana radnego..ciekawe czy tez sie powolywal policji ze jest radnym i ze z miasta sa pieniadze na policje hhehe smiech na sali z takich ludzi...radny bezradny:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
karolina25 jak nie masz pojęcia o ruchu drogowym to nie pierdź ustami jak dupą . @ZłOmEk@ swoje fobie i omamy prezentuj gdzie indziej bo to w dupe nie lezie. marecki byłeś na miejscu i widziałeś to bo piszesz jakbyś był , z jeżeli tak to policja powinna cie przesłuchać. Bimbo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Autor: marecki (---.anonymouse.org) Data: 13-02-10 11:52 Brzeczyszczykiewicz napisal, ze piesi to nie swiete krowy... Na przejsciu dla pieszych jednak sa, bo to czesc jezdni wydzielona wlasnie dla nich! Owszem, o ile nie WTARGNĄŁ na to przejście bez upewnienia się czy może. Bo wtedy to już nie ma zmiłuj się tylko pieszy będzie winny.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Zgadzam sie z Brzeczyszczykiewicz. Dziwią mnie wypowiedzi, mało istotne jest kim jest kierujący. Zachowanie ostrożnosci dotyczy zarówno pieszego jak i kierującego, szczególnie w tych warunkach pogodowych. Temat morze, ale zawsze dobry powód by kogoś nielubianego, fajnie jak jest to osoba publiczna, znana, zlinczowac.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
- KURS NA PRZECHODNIA. - Trzeba być ograniczonym myślowo żeby wchodzić na przejście przed pędzącym przez miasto samochodem. I nie ważne czy on jedzie 5 czy 50 na godz. Jedzie bo jechać mu wolno i basta. A Ty Piechurze masz podejść do przejścia i ocenić czy zdążysz przejść o ile nie to masz stać i czekać aż on się zatrzyma. A jeśli wchodzisz pod kola to nawet duch św. nie jest w stanie zatrzymać samochodu który waży tonę na odcinku kilku metrów nawet gdyby jechał by 5 na/godz. LUDZIE !!! więcej rozumu na chodniku bo stoicie na przegranej pozycji i w niektórych przypadkach KROWY na polu poruszają się lepiej niż wy na przejściach przez ulicę. I nie obchodzi mnie to czy jest to radny czy bezradny ale gość jechał wolno a jak wolno to poczekajmy niech oceni to policja i - Proponuję organizowanie KURSU NA PRZECHODNIA - uratowało by to nie jedno życie. A chyba o to chodzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Brawo ,, anelka" Kurs na przechodnia , popieram.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
"Art. 14. Zabrania się: 1. wchodzenia na jezdnię: a.bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych" To nie tylko tak powyżej! Biorąc pod uwagę powyższe nie wolno zapominać o poniższym: wyrok SN z dnia 2005.03.09 II CK 481/04 niepublikowany Treść: Osoba piesza przechodząca przez jezdnię w miejscu oznaczonym powinna mieć zapewnione maksymalne bezpieczeństwo. Kierowca zawsze musi się liczyć z możliwością pojawienia się na jezdni osoby pieszej, jest więc zobowiązany zmniejszyć szybkość do granic pozwalających w razie potrzeby na natychmiastowe zatrzymanie pojazdu. W związku z tym kierowca ma obowiązek obserwowania nie tylko jezdni, ale również przylegającego do jezdni w miejscu przejścia chodnika, aby upewnić się, czy nikt nie wkracza na jezdnię, a jeżeli wkracza, to natychmiast hamować. I jeszcze jeden istotny aspekt sprawy: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 2000r., sygn. CKN 1326/99 Treść: Osoba przekraczająca jezdnię w miejscu wyznaczonym z reguły nie przyczynia się do szkody powstałej wskutek potrącenia jej przez samochód. Znak pionowy widać z daleka a kierowca ma go widzieć i zorientować się co jest w okolicy tego przejścia jeśli tam są zwały śniegu i za nimi może stać małe dziecko to niech nie jedzie 40 km/h tylko 5 km/h .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Kolejny raz poruszana jest sprawa potrącenia.Kierowcy tłumaczą się zawsze "nagłym wtargnięciem" pieszego.Szkoda,że nie tłumaczą się "pomrocznością jasną" jeżdżąc po drogach i ulicach miast.W dodatku argumentacja,że "samochód nie zachamuje sam" jest usprwiedliwieniem idioty.To tak samo jakby tłumaczył się przy uderzeniu innego auta w tył - "bo on nagle zachamował". Szczyt ignorancji i głupoty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
http://demotywatory.pl/827615/Piratem-drogowym-sie-nie-rodzi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
alan123 dzieki za te informacje. SN jasno napisal, ale trzeba jeszcze umiec czytac ze zrozumieniem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Na koniec dobra rada: kazdy pieszy powinien sobie wydrukowac te informacje i dochodzic odszkodowania od "myslacych inaczej". do Bimbo to jednak karolina25 ma racje. osmieszyles sie koncertowo na dodatek w chamskim stylu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Treść: Osoba przekraczająca jezdnię w miejscu wyznaczonym z reguły nie przyczynia się do szkody powstałej wskutek potrącenia jej przez samochód..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
- ,,alan123,, - brawo. Sensowna wypowiedz to każdy powinień przemyśleć. Więcej rozumu bo żadne odszkodowanie nie zrównoważy straconego zdrowia a często i życia. Pozdrawiam ,,anelka,, . Nadal żądam - KURSU NA PIESZEGO.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Święte krowy, to często sa kierowcy a nie przechodnie i kurs poruszania się po jezdni powinni przejść wszyscy kierowcy a nie piesi. ,,anelka" ma wypaczone rozumowanie poniewaz zapewnie tak jeździ i przechodnie to dla niej ludzie gorszego gatunku słowem bezrozumni intruzi, którzy nagle wchodzą na pasy dla nich przeznaczone a ,,alana 123" popieram w wypowiedzi o 11.27. W dyskusji tej pieszy zawsze wygrywa, bezmyślność niektórych kierowców przekracza granice rozsądku. nie mówię tu o wszystkich, sa niektórzy bardzo kulturalni i opanowani z uśmiechem przepuszczających przechodniów, którym może być również ...kazdy kierowca.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
te małolaty to wchodzą na drogę kiedy tylko chcą i jak chcą oczywiście nie bronie tu piratów drogowych ale oni myślą że to gra komputerowa to debile którzy nie wiedzą nic o życiu pewnie myślą że to auto przy zderzeniu z nim się rozwali a on wstanie i pójdzie dalej.Ktoś mądrze napisał nawet jadąc 20km/h nigdy samochód na miejscu nie zatrzyma się ,także do szkoły i fizyki się uczyć życie to nie gra komputerowa ani film
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Szanujmy swoje zdrowie . Patrzymy w - LEWO PRAWO I JESZCZE RAZ W LEWO - więcej rozumu kochani, kodeks nie wszyscy czytali a jak czytali to nie wszyscy pojeli o co chodzi. A kości blacharz nie wyklepie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Nadal proponuję przeprowadzenia KURSU DLA PIESZEGO ......!!!!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Popieram przedmowcow, jesli p.Grzymala nie zostanie ukarany to znaczy, ze zyjemy w panstwie bezprawia. Nie zostala zachowana nalezyta ostroznosc, konsekwencje winny byc ponoszone.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Takie sprawy kończą się w Sądzie , chyba że P. Grzymała to "święta krowa".
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Dziś sama doświadczyłam braku wyobraźni pieszych, a właściwie pieszej. Na pasach przy skrzyżowaniu Giełczyńskiej z Dworną wbiegła tleniona blondyna w białym kożuszku. Przysięgam, że zobaczyłam ją dopiero na czarnym asfalcie! Śnieg, za i przed pasami sięgał jej na pewno do pasa, góra ubrania i włosy prawie w kolorze śniegu, a "laska" wbiegła. Generalnie gdybym jechała szybciej "byłaby moja", ale "na szczęście" przepuszczałam na pasach przy skrzyżowaniu Długiej z Giełczyńską, więc nie zdążyłam nabrać prędkości, bo przypuszczam, że gdybym jechała 10km/h szybciej miałabym wielki problem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Generalnie gdybym jechała szybciej "byłaby moja", ale "na szczęście" przepuszczałam na pasach przy skrzyżowaniu Długiej z Giełczyńską, więc nie zdążyłam nabrać prędkości, bo przypuszczam, że gdybym jechała 10km/h szybciej miałabym wielki problem. BRAWO DLA CIEBIE JECHAŁAS Z ODPOWIEDNIĄ PREDKOŚCIĄ Przemyśl to sobie co napisałaś ZDIWIONA JESTES ZE NA PRZEJSCIU POJAWIŁ SIE PIESZY??????????, twoje szczęście że sie nie rozpedziłaś bo rozpędzanie sie w takich miejscach jest głupotą . I właśnie w takich miejscach niewidocznych przy przejsciach dla pieszych i tam gdzie może wystąpic jakieś zagrożenie należy dostosowc predkośc do warunków panujących na drodze. czasami 20 km/h jest to o wiele zadużo, szybciej możesz jechac Piłudskiego Sikorskiego i to tylko pomiedzy przejsciami albo i przez przejscia jesli widzisz na 100 procent że nikogo niema w pobliżu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
LUDZIE.......... JEST ŚNIEG ZIMA SZYBY OBMARZNIĘTE, ŚLISKO, ZWAŁY ŚNIEGU, PIESI SIĘ SPIESZĄ BO ZIMNO, CHODZĄ W KAPTURACH SZALIKACH, WY SIĘ SPIESZYCIE TEŻ MIMO ŻE WAM JEST CIEPLEJ W AUTACH. WSZYSCY SĄ WINNI ALE TO WY KIEROWCY SORY MY KIEROWCY MOŻEMY ZABIĆ PIESZEGO NIE ON NAS.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Z tego co zrozumiałem 23Emilka miała pretensję do wbiegającej na przejście pannicy bez wyobraźni. Ubrana na biało (czytaj niewidoczna w aktualnych warunkach) i WBIEGA na pasy? Jak ma ochotę popełnić samobójstwo, to niech robi to inaczej!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Z PRZEPISOW PRAWA ___________________________________________________________ Z godnie z prawem pieszemu zabrania sie wychodzenia na przejscie dla pieszych tuz przed przejezdzajacym pojazdem lub wchodzenie na przejscie (lub jezdnie) spoza innego pojazdu lub przeszkody ograniczajacej widocznosc drogi. Pieszemu zabrania sie przebiegania przez jezdnie [w tym przejscie dla pieszych] ___________________________________________________________ Jesli taka sytuacja nie miala miejsca to sprawca powinien byc skazany bezwzglednie !!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
A Z ZYCIA WZIETE Np moj dziadek [przykro mi to mowic] Wchodzi na przejscie bo to jest przeciezjego przejscie... wchodzi nie patrzy czy cos jedzie czy nie... machnie przy tym reka czy noga asekurujacsie ze uprzedzil kogos kto hamuje jadac 50 i bedac 30m przed przejsciem. Starsi ludzie Z CALYM SZACUNKIEM ale zachowuja sie beznadziejnie w takich sytuacjach!!! On idzie i na niego trzeba uwazac ... Ludzie rozumu troche!!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Pan ,,Klemens0,, napisał jasno, czy to tak trudno zrozumieć. - Zapomniał dodać że wszędzie trochę rozumu trzeba.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Brawo klemens. Juz w przeszkolu uczy się dzieci bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Zwłaszcza po pasach. trzeba się rozejrzeć, a nie wchodzić z klapkami na oczach. Zwłaszcza zza przeszkody organiczającej jaką jest w tej sytuacji snieg!!! Póki co nie ma u nas jeszcze przepisu który nakazuje kierowcom za każdym razem dojeżdżając do pasów zatrzymać się , nawet gdy piesi stoją obok na chodniku i rozmawiają. Dlatego to pieszy powinien szczególnie uważać wchodząc na jezdnię, aby nie znaleść się bezpośrednie przed pojazdem;
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Grzymała nie widzial i koniec tematu !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Grzymała mimo to powinien ponieść karę !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
nie ma gorszych uczestników ruchu drogowego jak piesi -święte krowy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
chyba z Toba
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Juz kiedys pisalem, jak mnie wkurzaja mamusie pchajace wozki prosto pod kola samochodow, wymuszajac tym sposobem swoje pierwszenstwo na przejsciu. Film z netu: http://www.youtube.com/watch?v=zBax0dmuwiQ&feature=player_embedded Jakos ani policja, ani sad nie przychylily sie do tezy o winie kierowcy... I nie stwierdzili, ze ze swoimi umiejetnosciami kierowca powinien jechac 20 albo 5km/h, tylko uznali kobiete winna spowodowania zagrozenia. Cale szczescie, ze za busem jechal radiowoz, bo widac ze paniusia poszlaby sobie jakby nigdy nic, a mogla zabic dziecko i iles innych osob, gdyby np. z przeciwnej strony nadjezdzal akurat jakis samochod. Ale po co sie rozgladac, przeciez pieszy na przejsciu to swieta krowa i zawsze winny jest kierowca...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
oCzywiście, że tak. Prawo zabrania wtargnięcia na jezdnię, nawet na przejściu dla pieszych...... Koniec. Kropka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Jeszcze paniusia się kur.wa tłumaczy do policjantów jakby to nie jej była wina... _________________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pieszy na przejsciu |
Ludzie otwórzcie oczy - ulica to nie pastwisko tam jeżdzą samochody które ważą wiele ton.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |