Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Pomóżmy sami sobie. |
W tych trudnych warunkach drogowych zachowajmy więcej rozsądku. Pieszy nie zawsze ma możliwość zejscia z jezdni bo wysokie zaspy na poboczach mu to uniemożliwiają. Niech więc kierowca okaże mu zrozumienie. Tak samo pieszy niech wie że kierujący choćby i najbardziej chciał to nie zatrzyma pojazdu na miejscu nawet latem i wchodzenie mu pod jadący nawet z małą szybkością samochód jest niedopuszczalne. Zanim się wejdzie na przejście należy dobrze rozejrzeć się czy nic nie nadjeżdża. Widząc nie kończący się strumień jadących pojazdów podnieść rękę i delikatnie wchodzić - napewno się zatrzymają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomóżmy sami sobie. |
i niech każdy odśnieży przed swoim domem, zajmuje to raptem 10-15 minut, a znacznie pomaga ludziom. Można chociaż raz przelecieć łopatą po tej 20 centymetrowej wydeptanej ścieżce aby łatwiej się szło.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomóżmy sami sobie. |
Ed53 to Wiesiek Grzymała :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomóżmy sami sobie. |
Strzeliłeś jak kulą w płot - pudło.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomóżmy sami sobie. |
ja na swoim podwórku odśnieżam, ale na ulicach jest o wiele gorzej. Nie wspominając już o miejskich parkingach. Już połowa lutego, za pare dni pogoda powinna się zmienić i wszystko będzie się rozpuszczać. AutoPokaz.pl
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomóżmy sami sobie. |
szłam sobie dzisiaj przez Łomżę przy parkingu a tam niby są miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych ale co z tego ?? są nieodśnieżone, zasypane, śnieg do kolan. może i są niezajęte przez inne auta ale są niedostępne ... ;/ ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pomóżmy sami sobie. |
ŁOŻA RÓWNOI ZASYPANA. PO CHODNIKACH TRZEBA BRODZIĆ "JAK W KWIATACH POWODZI ..." "...BURZANU". NIE WIDAĆ TYCH PIENIĘDZY RZEKOMO WYDANYCH NA ODŚNIEŻANIE MIASTA. WSZĘDZIE HAŁDY ŚNIEGU ZASŁANIAJĄCE KIEROWCOM WIDOCZNOŚĆ. NA CHODNIKACH TAKIE NIERÓWNOŚCI, IŻ CUD ŻE NIE WSZYSCY ŁAMIĄ SOBIE NOGI. MOŻEMY POWTÓRZYĆ ZA ROSIEWICZEM: "WSTAWAJ ZENEK! ŚNIEG NA DWORZE ! WSTAWAJ ZENEK! SPAĆ NIE MOŻESZ. WSTAŃ ! ZENEK WSTAŃ.! WEŹ SIĘ ZENEK DO ROBOTY !!!!!... ".. GDZIE TE ZENKI POGINĘŁY. ZA CZASÓW MOJEJ MŁODOŚCI NIE BYŁO MASZYN NA ULICACH , A CHODNIKI BYŁY CZYSTE I BEZPIECZNE, BO LUDZIE SZUFLAMI ODSYPYWALI ŚNIEG, A CIĘŻARÓWKAMI W NOCY WYWOŻONO GO POZA MIASTO. I WTEDY TO DOPIERO BYŁY KOSZTY, ALE O NICH NIC SIĘ NIE MÓWIŁO. A DZIŚ ? MECHANIZACJA, KTÓRA WIĘCEJ KOSZTUJE NIŻ PRACA RĄK KILKU OSÓB . SZKODA GADAĆ.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |