4lomza.pl/

Jak myślicie, czy zaczynanie biagania ( od podstaw) w zimie to dobry pomysł? Słyszałem już wiele opinii ,że lepiej zacząć w lecie, a to ,że w zimie... Chodzę na siłownię, basen no i chciałbym sobie pobiegać...

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

przepraszam, tak z ciekawosci... w Łomży na ten basen chodzisz ? .. ?



a co do biegania, to kiedys slyszalam ze dobrze jest biegac w zime i powdychac sobie duzo takiego zimnego powietrza, podobno to zdrowe, ale podkreslam ze slyszalam tylko taka opinie

Tak, szanelka, w Łomży...

Poza naszym miastem są też inne miejscowości ;)

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

widzisz a ja glupia myslalam ze swiat konczy i zaczyna sie w Łomzy ;)

;)

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

To otwrty już w łomży basen






jestem jaki jestem

To pytanie czy stwierdzenie?

Pytanie







jestem jaki jestem

witam moim zdaniem spróbuj za jakieś 2 tyg jak będzie co najmniej
z 7 na plusie bo teraz nie dasz rady pewnie gardło ci od razu wysiądzie ( ja nie mogę się doczekać jak będzie chociaż z +5 to codziennie będę biegać tak jak przed zimą) Pozdrawiam

Masz rację, przeczekam trochę te mrozy bo jak znam siebie, a raczej swoją odporność to żle by sie to skończyło. Narazie porozciągam się trochę, słyszałem ,że przed bieganiem jest to bardzo wskazane. Moja żona męczy skakankę to może od niej czasem zakoszę;) Pozdrawiam.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

Ja czekam na marzec ;-) słuchawki na uszy i w droge ;-D

Byle nie w ostatnią ;)

Czarus jeżeli chodzi o rozgrzewkę to rozciągasz nogi dosłownie z 1 minute ale i tak po 1 biegu pewnie będziesz mieć zakwasy :)
ale nawet jak będziesz czul ból to na następny dzień tez jest wskazane pobiegać żeby organizm się przyzwyczaił

duvall to ty biegasz na poznańskiej ? czy w lasku jednaczewskim? biega ktoś jeszcze teraz?

To zawsze mozesz pobiegac na silce na biezni przeciez... Poprawi sie pogoda, to mozesz sie przerzucic na plener, wedle uznania.

dran fakt biegałem miesiąc do 21 stycznia ale szczerze... nie mam już na karnet na bieżni łatwiej po 5 km robiłem i powiem wam ze tak nie mogę się doczekać cieplejszych dni ze przed chwilą z lasku wróciłem:) przebiegłem się od nowej straży(Sikorskiego) do lasku (do mostku) i spowrotem trochę zimno ale dałem radę ;) Pozdrawiam Biegaczy !!

No to gratulacje :) Ja sie nie moge zmusic zeby wylezc na mroz :) Fakt, na biezni latwiej sie biega, chociaz i monotonniej, no ale jesli korzysta sie z silki to jednak duza wygoda i oszczednosc czasu. Kiedys jak bylem mlodszy to biegalem na grobli i latem i zima, ale chyba sie na stare lata wygodny robie ;)

ja tez bym chetnie pobiegala, nawet w taka pogode, czemu nie... ale samej mi sie nie chce

szanelka a w lato biegałaś ? czy nie miałaś z tym styczności

biegalam,ale do zawodowca troche mi brakuje


bo wiadomo kto co lubi, ja np wole biegac dlugo i truchtem, niektorzy zas wola szybko szybko byle przebiec...

dawaj jutro około 18 na grobli ( na początku jak się te latarnie zaczynają) ja tez truchtam i staram się jak najdalej przebiec

Co Ty na to? :)szanelka napisał(a):

qwert odezwij sie na gadu do mnie 6816033


bo ja nie ufam publicznym ustawkom ;p

nie lubie biegac, bo mi sie piwo wylewa...

_____________________
one track, one thruth.

the thruth tracker

Ja wolę świeże powietrze niż bieżnię bo lubię jak zmienia mi się krajobraz ;-))
a jak biegam to różnymi trasami staram się jak najbardziej urozmaicać.

to jak duvall biegasz aktualnie?

aktualnie troszke za zimno na bieganie,na zime zrobiłem przerwe i planowałem kontynuować w marcu,ale jak mi coś odbije to jeszcze w lutym zaczne ;-)

ja chyba kontynuuje od wczoraj :) dziś tez biegam jeszcze nie wiem dokładnie o której. Pozdrawiam : - )

Bieganie na bieżni to nie to. Bardziej zależy mi na świeżym powietrzu, podkręceniu odporności, dotlenieniu się. Tylko najbardziej się tej temperatury obawiam.

Słuchajcie a jak się ubrać na taką pogodę? Wiadomo, ze kurtki, kożuchy odpadają by uniknąc przegrzania.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

Czarus teoretycznie można biegać do -10 stopni C, ja osobiście biegnę jeśli temperatura nie spada poniżej - 8 stopni C, ktoś tu piszę że gardło może boleć, w tym rzecz że nie powinno się oddychać buzią, ale nosem wtedy problem z głowy. Rozgrzewka jak najbardziej powinna być zawsze przed każdym biegiem, polecam wszystkim skakankę, mnie do tego kolega namówił, wspaniała sprawa, wbrew pozorom nie jest to taka prosta sprawa.

Czarus bluza z kapturem czapka i jeżeli zawieje to na to jeszcze ten kaptur masz w ,,ratunku'' i najważniejsze szalik na nos i usta żebyś nie wdychał zimnego powietrza. To od kiedy biegasz? :)

Planuję jutro rano, narazie na próbę. Jak będzie jednak za zimno to może tak za 2 -3 tyg planuję juz wystartować pełną parą:)

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

najlepiej biegać cały rok na okrągło wtedy nie będziesz się przejmować tym że gardło boli albo że za zimno. a co do ubioru to tak koszulka, bluza cienka i na to jakiś ortalion do ochrony przed wiatrem. a jeśli chcesz się rozgrzać to pamiętaj że przed rozciąganiem musisz podnieść trochę temperaturę ciała i wtedy najlepiej sprawdza się skakanka jeśli rozgrzewasz się w domu bo jak na dworze to dobrze zacząć 5 minutami spokojnego biegu.

dziś widziałem sporo ludzi było w lasku z tego około 2biegalo
to tak skromnie :D nie mogę się doczekać z 2na plusie

ciekawie byłoby biegać jak zrobiliby ten bulwar przystań itd nad narwią;-)
na przykład tak jak zrobili to w piszu ;-)

bulwar w Piszu? Pierwsze słyszę, w którym miejscu? Bo chyba nie masz na myśli tych restauracji przy Pisie obok hotelu.

hehe wiesz konkretniej chodziło mi że porobili alejki do spacerowania/biegania bo racja bulwarem tego nazwac nie mozna;-)
ale fakt faktem tam przynajmniej coś robią...a u nas? ;-/

Śmiało mogę stwierdzić ,że kondycji to nie mam.
No nic, trzeba się będzie jeszcze nabiegać by cokolwiek osiągnąc, ale nie dam się:)
Ale czuję się lepiej zdecydowanie , przynajmniej kawy nie muszę pić.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

czarus a gdzie dziś biegałeś? ; ) ja czy to biegam czy nie to i tak muszę kawusie z rana wypić

bieganie to super sport i czynnosc.tez duzo biegalem.powiem,ze mozna w kazda pogode biegac.pozdrawiam.

Ja na Skate Parku.
Muszę sobie wyznaczyć jakąś ciekawą trasę, bieganie w kółko jest mało ciekawe.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

grobla jednaczewska od mostku do 1 lampy i spowrotem :)

ja biegałam w zeszłym roku na alejkach przy szpitalu,ale dosyc pózno,bo dopiero ok22-23ciej miałam czas.teraz za dużo śniegu i wieczorem samej strach wychodzic z domu.a na południu nie ma raczej dobrego miejsca do biegania?

na południu ? oo pani z moich rejonów ;-)) Polecam rejony przykoszarowa i kierunek zawady i dalej na giełczyn ;-) może droga nie jest idealna ale ja biegałem i nie narzekałem

dzięki, ale pewnie i tak poczekam aż śnieg stopnieje i będzie dłuzszy dzień.a na razie poćwiczę w domu żeby pozniej nie było zakwasów po sporej przerwie.pozdr

na południu jest sporo fajnych tras do biegania :p Można np wystartować sobie np od CTO do szpitala i dalej do CTO i mamy ładną rundke :) , można też przebiec sobie całą przykoszarową w jedną i drugą stronę albo pobiec przykoszarową do legionów i dalej do stacji BP i od niej odbić w góre na zawady i ładnie zawadami wrócić na przykoszarową :D , albo obiec cale zawady wkoło( wbrew pozorom zawady wielkie nie są :p ) noi jest jeszcze bieżnia na SP10 ( aktualnie chyba zasypana po pas ) ale jak sie czlowiek uprze to sobie poradzi hehe. oo i jeszcze można np Sybiraków sobie obiec wkoło i też nam fajna trasa wyjdzie.

nie powinno sie biegac pozną porą

co zrobic, kiedy wcześniej nie ma czasu,pomimo iż są chęci...

wstac o 4 rano i biegac np.do 5 :)

no tak,to też jest jakieś wyjście ale jak dla mnie na razie jest jeszcze za ciemno tak wcześnie.a tak w ogóle wkurza mnie już ten śnieg bo ledwo chodzę po tych zaspach,nie mówiąc o bieganiu...

tek sobie myślę że może biegać tak rano,można byłoby przejść się na basen,przynajmniej 2x w tyg

ale bieganie po ulicach a bieganie po lesie to zupełnie co innego. Ja osobiście nie mam przyjemności z biegania po ulicach i wdychania spalin samochodowych, tylko, że czasami nie ma innego wyjścia. na południu jest też bieżnia przy skate parku za halą tylko teraz też zasypana!

W zimę jest dobrze biegać bo potem w lato lżej.. Organizm się przyzwyczaja. Zima to dobry okres, kominiara na głowe i rura ;) Kto z okolic Ronda Kościuszki biega w stronę lasku ?

dzis znowu przebiegłem się ale ciężko na chodnikach bo więcej śniegu :)
najlepiej na środku drogi ale auta jeżdżą heheh pozdrawiam

bieganie nie tuczy,a wiec jest
zdrowe.. :) ja takze kiedys znow wybiegne i biec bede tu i tam,a potem wroce. moze tak jak ten bajkowy Forrest Gump .

dobiegniesz do morza zawrócisz się dobiegniesz do gór i znowu w tył zwrot i do domu :)

dokladnie . :) i minie mi 3,5 roku.. i mine ok 2000 km . i pare min krowich tez mine..lub nie mine..upps! :)

witam ponowie już wiemy ze mamy dość sporo biegaczy :) a dużo mamy rowerzystów? :)

Rowerzystów jest pewnie więcej niż biegaczy ;) Ja maszynę wyjmę dopiero na wiosnę, teraz narazie biegam i jestem naprawdę zadowolony. Świetna sprawa.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

no i ja jeżdżę ale już nie tyle co kiedyś nie ma czasu :( no i nie teraz, wiosna!

ja to tylko dopompowałem powietrza ;) i jak czarus po ile dziennie i gdzie?:)

pobiegalbym..chocby zaraz..ech..za duzo zjadlem kolacji. :(

Tomek+ nie wiesz ,że nie objada się tak późną porą?:)

Narazie biegam sobie po osiedlu , dwa razy dziennie po 30-40 minut.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

ja biegam za TAXI, polecam wszystkim, trasa to zawsze niespodzianka i jaka oszczednosc.wczoraj zaoszczedzilem z 50 zl.

Ja próbuję biegać, ale mam problemy z krzyżem, daje o sobie znać po kilkunastu minutach. Zdecydowanie jestem rowerzystą niż biegaczem .

witam ponownie. Mam nadzieje ze jeszcze do tego tematu ktoś zagląda :)
nie zakładam nowego...
dziś przebiegłem się znowu po lasku (po przerwie około 2tyg) i powiem Wam ze alejka ma malutką warstwę śniegu i można spokojnie biegać ale ja tam wole środkiem ulicy jak żadne auta nie jadą :-)
pobiłem dziś rekord od mostu (tego obok początku walu) do końca latarni -spowrotem do mostu do końca latarni i do mostu czyli wyliczyłem około 7.3kilometra ponieważ alejka mierzy około 1.8kilometra

P o z d r a w i a m B ie g a cz y :)

W zeszłym roku, na wiosnę i w lecie, sporo osób biegało po Łomży i Jednaczewiaku .

Ja może już w połowie marca zacznę biegać, oby nie było śniegu. :D

_________________________________________________________

dokad wszyscy tak biegną ?





;]

_____________________
one track, one thruth.

the thruth tracker

dokąd? niewiem dokąd/ ale wiem po co ;) ja biegam ponieważ to uwielbiam :)


propo tego ,,dokąd'' to w lato spróbuję przebiec cały wal od mostku do Jednaczewa i Jednaczewem wrócić ale najpierw muszę autem tam podjechać jak te śniegi się stopią i zobaczę ile ta trasa mierzy

P o z d r a w i am Biegaczy :)

Mam nadzieję ,że przestali na dobre już sypać z góry tym białym puchem .
Ja biegam od początku lutego, i jest coraz lepiej, zwiększam dystanse i już widzę efekty ( 3 kg na minusie) Jestem bardzo zadowolony, tylko teraz namówić żonę do wspólnych wycieczek ;)
Aż nie mogę się doczekać , kiedy całkowicie zniknie śnieg i będzie coraz cieplej ;)

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

czarus powiem Ci ze dzisiaj to po lasku się super biegało kostka w 90%sucha okołu 10% całej trasy tylko ma troszeczkę lodu :D ale nie wiem czy Ty tam biegasz czy nie :)

No właśnie, coraz cieplej się robi. Ścieżki przetarte i czas zacząć śmigać :). W Łomży bardzo lubię biegać, czyste powietrze i co najważniejsze dużo przestrzeni.

ktoś biega po lasku jednaczewskim? szukam osoby do wspólnego biegania - najchętniej dziewczyny :)

sandra ja non stop biegam :) ale Ciebie nie widziałem kiedy biegasz? ja już od tygodnia

odezwij się na email ok? sunny-sky@wp.pl

"Kaja Paschalska - Przyjaciel Od Zaraz"
polecam :D lalalala

Odnosząc się do pierwszych słów autora postu:
w zasadzie na bieganie (rozpoczęcie) każda pora jest dobra, trzeba tylko pamiętać o odpowiednich środkach ostrożności (żeby sobie nie zaszkodzić i przez to np. nie zniechęcić do kontynuacji). Zacząć spokojnie odpowiednio do aktualnej formy, sylwetki, możliwości fizycznych, pamiętać o odpowiednim ubiorze itd.
Biegam (całkowicie amatorsko) od jakichś 2 lat regularnie (cały rok, 3-4 dni w tygodniu, bieżnia = 4km, teren = 10km). Baza techniczna nie jest jakaś super w naszym mieście, ale najważniejsze to chęci i radość z tego typu spędzania czasu. Trzeba powiedzieć, że spotyka się coraz więcej biegających ludzi, zarówno na bieżniach jak i w bieganiu przełajowym - co może tylko cieszyć. Fajnie, że jest też klub biegaczy ŁKB i organizowane są cykliczne zawody.
Mamy to szczęście, że Łomża jest pięknie położona (malownicze tereny) i szczególnie jest gdzie pobiegać (dłuższe dystanse) w terenie.
Jeśli chodzi z kolei o bieżnie to trochę szkoda, że została zlikwidowana takowa przy szkole SP1 (żużel) bo to było sprawdzone miejsce i korzystało z niej wielu biegaczy (mniej lub bardziej zaawansowanych). Ze względu na rodzaj nawierzchni niemal zawsze można było z niej korzystać, nawet po ulewnych deszczach o błoto nie było trzeba się martwić. Zbudowano co prawda nową, dużą bieżnię ze sztuczną nawierzchnią (przy SP9), jednak nie jest ona dostępna kiedy się chce (zamykana brama w godzinach wieczornych, czy w dni wolne, święta), zimą natomiast zalega na nawierzchni śnieg. Sam korzystam najczęściej z obiektu SP10, który to pomimo swych minusów (twarda i nierówna nawierzchnia, brak oświetlenia mimo istniejących lamp żadna nie jest używana, punkt spotkań młodzieży na popijawy napojów wyskokowych) jest jednak ogólnodostępny.
Tegoroczna zima trochę pokrzyżowała plany biegaczom (praktycznie już drugi miesiąc mamy utrudnione warunki), ze względu na obfite opady śniegu i utrzymującą go stale niską temperaturę, a teraz oblodzenia. Ale przynajmniej można się było cieszyć z normalnej aury (narty, sanki, łyżwy) , jaka o tej porze roku kalendarzowego 10 i więcej lat wstecz była normalnością.
Na razie pozostaje szlifowanie formy na basenie a za jakieś 2 , 3 tygodnie już pewnie warunki na otwartych torach biegowych powrócą do stanu pełnej użyteczności.

Pozdrawiam wszystkich aktywnych ;-)

Do biegania trzeba dojrzeć, ale już potem jak się spróbuje to nie można przestać i jest to sposób na życie.

bieżnia przy SP9 jest zamykana? a co to za problem przeskoczyć przez te metrowe płotki, jedyny problem to śnieg ale niedlugo stopnieje :D

Raczej zero problemu z tym ogrodzeniem (też testowałem), ale to tak jakoś dziwnie, że nie jest ogólnodostępne, jakby jakiś prywatny teren...
Zobaczymy na wiosnę może coś pozytywnego się wydarzy ;-)

Chyba w tym tygodniu gdzieś się już wybiorę pobiegać. Już nie wytrzymuję. ;)

_________________________________________________________

No i ja, bo już cieplej i mniej śniegu :) Czas ruszyć tyłek i pobiegać sobie... W końcu trzeba rozruszać kości :D

lasek jednaczewski zaprasza ale dzis sie super biegało około 17 ( po tym deszczu!ahh) po 1 stronie lasku niema już nic śniegu po drugiej jest jeszcze troszkę śniegu (obok mostku) Pozdrawiam:)

No a gdyby tak pochodzić ? Co wy na to ? :-)))

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, póki nie poznałem internetu. (S.Lem)

ta tylko musisz spory dystans zrobić chodząc :D

rozumiem ze biegacie po piwi i fajki?

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

nie ja nie pale , pifko lubię wypić i właśnie wczoraj wypiłem i musiałem dziś 4razy jednaczewo zrobić żeby to spalić:D dodatkowo hehe

qwety najlepiej to nie pic, bys nie mial co dodatkowo zrzucac hehe

dokladnie ;D ale już nie muszę zzucac poważnie , polubiłem bieganie i codziennie smigam :D

godne podziwu. ja jakos nie mam motywacji zeby zaczac tak codziennie biegac :D

ale najlepszy jest meut on to mistrz biegania ale ostatnio zmienił dyscypline na curling

ostatnio coś skromniutko , słabiutko przeziębiłem się i na razie przerwa tzw jeszcze jestem chory ale dziś spróbowaliśmy ja jeszcze się nie doleczyłem :(

a jak u Was? bo patrze już od dłuższego czasu nikt nic nie pisze ;)

Pogoda kiepska - jakoś zniechęca, ale z tym dałoby się radę tylko bieżnia jeszcze zasypana w połowie. W sobotę tak myślę, co by wystartować w końcu ;-) bo już ciężko usiedzieć w miejscu :D

qwety , widzę ,że i Ciebie rozłożyło.
Ja od tygodnia na zwolnieniu lekarskim jestem także bieganie narazie przerwane.
Myślę ,że za dwa tygodnie znów zacznę. No i może trochę przybędzie tych Celcjuszy ;)

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

podobno jeszcze w piątek czy tam sobota - opady śniegu :(

a ja non stop mam katar kurde a pobiegał bym sobie ;)

i mam Do Was Takie pytanie jak myślicie na oko ile kilometrów ma cały wal ( od mostku ) do jednaczewa? ponieważ w lato chce go przebiec na raz bez przerwy truchtem ja oceniam na jakieś hmmm 8km?

Pozdrawiam


*PS przebiegnę go obiecuje WAM!:)

qwety Ty nie udawaj że się piątkowego śniegu boisz :P
nie wymiękkaj ś_ _ _ _ _k :D

run bejbi run damy wycisk i dzisiaj (nawet jak jestem chory:P ) jutro tez obojętnie czy będę chory czy nie... a w piątek robimy ,,rekord'' ! (obojętnie czy spadnie śnieg:P ) swiezak:)

nie obiecuj :P

może popadać nic nie szkodzi ;-p
aby nie spadło do kolan, tak do kostek to spoko - dopóki nie zamarznie na lód

Biegamy jeszcze? :)

Fajna pogoda , szkoda nie korzystać.

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

Tak, biegamy. Ja już powitałem wiosnę. Ale to było dobre ! :D

_________________________________________________________

Dobrze idzie. Pogoda spoks i wyniki są :-)

Leomessi10 no to pochwal się tymi wynikami ;)

Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)

up

_____________________
one track, one thruth.

the thruth tracker

sorki ze nie odpisywałem ale gdzie temat zgubiłem ;)


ja cały czas biegam :)

ale mam nowość

ostatnio sobie spaceruje/biegam zobaczyłem ze 2 ziomków dobiegło do lampy (ostatniej) z początku lasku jednaczewskiego i od razu popatrzyli się w swoje telefony a ja od razu pode szlem do nich i mowie: ej sorki wy czas mierzycie czy jak? a oni tak :ze od lampy pierwszej do lampy ostatniej (tej obok mostku) i spowrotem do tej pierwszej - ale mówili mi ze mają słaba formę ze jak dobiegają do lampy (obok mostku) to wracają szybkim spacerem500m! i mówili mi ze ich czas to 17min 40sec ( ja od razu go zapisałem w kom by nie zapomnieć) (i go pobić:P *tzw zobaczyć jaki ja będę mieć... :P )
i następnego dnia zobaczyłem jak mi wyszło- ale tylko raz próbowałem bo miałem pracę to nie udało mi się więcej razy niż 1x i mój czas to 14minut 48sekund i 6setnych
czyli 7.23 w 1 stronę oraz 7.25 w drugą - ale myślę ze może uda mi się niedługo na 13minut i 35sekund? jak myślicie

POZDRAWIAM BIEGACZY JEST NAS CORAZ WIĘCEJ :)

patrze coraz mniej osób zagląda tutaj chyba ;) pisałem 27marca :)

zaraz lecę na lasek zobaczymy czy uda mi się coś lepiej...

A może by się ustawić na wspólne bieganie ? :)

Ktoś by się pisał ? :D

_________________________________________________________

tak zróbmy ustawkę jutro ;D

__________________________________
Są tacy to nie żart, dla których jesteś wart
Mniej niż zeroooo...

dziś 14.30 :( myślałem ze będzie lepszy ale kolka mnie złapała ehhh

Takie pytanie: czy Wy biegacie od samego początku alejki do mostku czy dalej? Ja dziś pobiegałem w tym miejscu, bardzo fajna sprawa na pewno będę kontynuował:)

Live for nothing or die for something...

despero pisałem wyżej ..od 1 lampy do ostatniej( tej obok mostku) i spowrotem...

ps despero oczywiście ze fajna sprawa :-) tylko jak biegasz wieczorem to uważaj na żaby żebyś nie wdepnął w nie i nie wpadł w poślizg i nie uderzył w tą lampę :)

to kiedy wspólne bieganie? dzisiaj ? 18.00? ;P

Póki co biegam rano, bo na popołudnie mam do pracy, więc nie ma obawy;)

Live for nothing or die for something...

Autor: Czarus (---.elomza.pl)
Data: 27-03-10 11:06

Leomessi10 no to pochwal się tymi wynikami ;)
--------------------------------------------------------------------------------------------------

Na razie jeszcze tak skromnie jest ale ważne, że progres następuje. ;-)
Delikatnie forma spadła przez wysoki śnieg [teren, bieżnia] i zlodowacenie [chodniki] (za bardzo nie było gdzie pobiegać od połowy stycznia do połowy marca).

W tej chwili biegam na tempo 4km (bieżnia 20x200m, 4dni/tydzień).
Zaczynałem jeszcze na śniegu powyżej kostek z wynikiem niecałe 24 minuty :-P
Aktualny czas - 19min:52sek.58
Jeszcze ze 3 tygodnie i będzie 18minut
Za jakiś miesiąc będę robił już teren: 8-10 km (2dni/tydzień) + bieżnia 4km (2dni/tydzień).

Powodzenia i przyjemności z biegania :D

Zna ktoś jakieś fajne trasy do biegania w Łomży lub najbliższych okolicach.

new rekord is : 19:12.19 yeee

co do tras to zależy jakie odległości robisz...

np. tutaj sobie popatrz: http://www.kblomza.republika.pl/

jest kilka trasek ;-)

http://kblomza.republika.pl/trasy.html

6km, 10km

1. okolice Giełczyna
2. Łomża -> Jednaczewo
3. Łomża wokoło 2-ch mostów

Ja śmigam też w okolicach Zawady-->Sad Świętego-->Sz.Zambrowska

Też bym sobie pobiegała, ale tak samej to trochę nudno i niebezoiecznie :/

mozemy sie jakos dogadac, bo ja tez moglabym byc chetna :)

just move on

update
wynik pobity dziś :D
nowy to 18:56.57

ale ludzie zaczynają się w końcu trochę ruszać, z 8 osób dziś biegało na bieżni ;-)

Leo, ja słyszałem że bieżnia ma obwód 350m, jesteś pewien że ma 200m?

www.csfighter.vgh.pl 193.218.154.64:27135 password cs

mistrzu93

Na razie jeszcze śmigam na SP10 tutaj jest 200m
SP9 niecałe 400m być może 350m

Pozdro

Chi-Chi niom to daj jakiś kontakt do siebie i się może jakoś dogadamy :P

Mnóstwo dziś osób biegających lub jeżdżących rowerami na alejkach prowadzących do Lasku. Widać ludzie ruszyli się trochę;)

Live for nothing or die for something...

O której to było godzinie ?

_________________________________________________________

Między 18, a 19.30.

Live for nothing or die for something...

jezeli szalec' to szalec'

moj kolega jak wyjezdzal na urlop, do torby wkladal ciezarki
nie mozna bylo podniesc
cholernie byl uparty

to nie ma nic wspolnego z bieganiem. Chociaz?????????????

Dobrze idzie w tym roku :-)
18:40.25
yeee

Co tam? czy już nikt nie biega ?

update
--------------------------
New SB = 18:23.59 |
--------------------------
pięknie idzie w tym sezonie :-)

wynik z 2008 roku (18min14sek) już tuż tuż

ja biegam haha

ja tez oraz śmigam rowerem

a ja już mam New PB = 17:44.51
zaskakująco dobrze idzie w tym roku :-D
Teraz trzeba szykować formę na 30. maja na 10km, już mało czasu.

witam odwiedza ktos jeszcze ten topic?

Moja ciocia czasem

to trochę za stara na bieganie w lasku co nie?: D

szukam takiej 18-21

Odświeżam najbardziej popularny temat o bieganiu. Kto już biega, a kto zamierza?
Chyba już najwyższy czas wybrać się na Groblę;)

Live for nothing or die for something...

ja zaczełam niedawno biegać i sądze ze lepiej w zimie . biegam juz od tyg . ; )

Ja planuję dopiero zacząć, mam plan na wiosnę, w sumie nie tylko aby poprawić kondycję. Trzeba wyjąc rolki, rower z piwnicy i do roboty. Na razie jakieś krótkie dystansy, może bieżna przy SP9, nadaje się?

chłopie biegaj ile chcesz........................hhahahhahha kto Ci broni:)))

zulugula

witam ponownie po długiej przerwie :D ja od 2 tyg ale ciężko po przerwie zimowej heheh :)

Bieżnia na 9 jest ok. Brama od Skate Parku jest otwarta, nie trzeba skakać przez płot. Chociaż mi przez płot bliżej :)

Ja tam codziennie nascie razy biegam góra i dół po pieterkach ;))






http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g

dziś bylem 0 biegaczy wczoraj bylem 6biegaczy coś słabo... :) biega ktoś?

Tak,ja biegam codziennie;-)

Ja ostatnio biegałem po Łomży, ale trochę odechciewa się przez spacerowiczów z psami, którzy nie trzymają swych pociech na smyczy.
Pół biedy jeśli jest to jork, ale jak jakieś wieksze bydle to aż nie wiadomo co robić.

Znalazłem rozwiązanie - kupiłem gaz he

Ja też biegam codziennie i jest coraz lepiej, choć nie ukrywam, byłabym bardziej zadowolona gdyby temperatura była ciut wyższa:)

BIEGANIE JEST ZDROWE

PP

ariva llarte temperatura jest w sam raz : ) gdzie biegasz? : )

Park koło Miłosierdzia Bożego, Skate Park, bieżnia przy SP9. Zależy ile mam czasu i chęci:)

Biegasz o stałej porze?

Live for nothing or die for something...

ja wczoraj o 18 dziś o 21.35 bo nie moglem wcześniej ...

Ja też różnie. Wczoraj biegałam wieczorem, choć zazwyczaj robię to rano. Ale późniejszą porą też się przyjemnie biega.Powoli przymierzam się do roweru, ale ta nieszczęsna temperatura mnie nie przekonuje, a znając moją odporność długo bym sobie nie pojeździła. Pewnie w weekend zrobię sobie jakąś 'jazdę próbną'.

dawaj ze mną : D

Bardzo chętnie tylko jak podbuduję swoją kondycję :) Nawet biegam sama bo aż wstyd mi,że tak się rozleniwiłam. Marzy mi się biegać 30-40 minut bez wieelkiego wysiłku...Zobaczymy co z tego wyjdzie.

2.6 km zrobisz bez przerwy? czyli od 1 lampy do mostku i z powrotem? ja tam tez nie jestem wielki ,,biegacz''

Wolę nawet nie pisać...jestem baardzo początkująca, tyle mogę dodać na swoje marne usprawiedliwienie. qwety, biegasz na Grobli? czy masz też inne trasy? Dziś nie przebiegłam ani metra, rano deszcz skutecznie mi to uniemożliwił a wieczorem brak czasu :(

dzis nie biegalem przyznaje się bez bicia tzw przed chwilą bylem na spacerze na grobli ale biegam na grobli ( jutro na 100% biegam ) na grobli

ariva dasz maila? napisze ocb

arivafa@wp.pl

coś słabo ,słabo biegacze :) przed chwilą wróciłem z lasku i N I K O G O nie było :) nie śpijcie :P

Każdy biega o innej porze.Ja ostatnio biegałam o 20 to zero ludu,nawet samochody nie jeździły.Pustka.

nie omania nie wierze ze auta nie jeździły toć wiesz ze ... ludzie mają za dużo benzyny ,z 75% tych przejeżdżających to jedzie od początku lasku do końca i z powrotem tak o sobie żeby spalić trochę benzyny- pozdrawiam takich : )

No może i tak;-)Ale jak ja biegłam to chyba oszczędzali na benzynie,stał za to radiowóz policyjny w lesie...chciałam podejść zapytać jak dojść do Jednaczewa,ale zrezygnowałam;-))))))))))))

ja jak bylem okolo 20 to z 15samochodów bylo spokojnie tzw przejeżdżało
:D a Ty od kiedy biegasz? biegasz sama czy z kimś?

Biegam z koleżanką albo sama,to zależy.Zaczęłam nie dawno,ale do mostu spokojnie i z powrotem dobiegam.

no to Ciebie widziałem Ty tez mnie widziałaś hmm 3 dni temu albo 2 dni temu nie pamiętam :D

Być może;-)

jedna większa druga mniejsza? :D po tej stronie co latarnie biegłyście w stronę mostku a ja w przeciwną

tzw wyższa i niższa :) pozdr dla biegaczy

Ja zawsze biegam prawą stroną do mostku,nie wiem dlaczego,ale tak się jakoś przyjęło;-)Dzisiaj z biegów chyba lipa;-(

tak ponieważ po lewej za dużo żab i nie ma lamp! :)

Bleeeeeeeeeeee nienawidzę żab!!!

: D

witam śmiga ktoś dziś albo śmigał? jak z tym wiatrem? : (

moja Kobieta szuka kogoś do biegania - albo w okolicach szkoły podst nr 5, albo docelowo biegac po grobli do lasku jednaczewskiego, tak2- 3 razy w tygodniu, poznym wieczorem -
najlepiej zeby z nia chciala biagac jakaś inna poczatkująca kobieta z okolic jak wyzej - we dwie razniej i bezpieczniej.
jesli sa jakies chetne to podaje Jej mail = andaa1@wp.pl

jak to Twoja kobieta to sie nie pisze ;D

haha , jak chcesz - nie wiadomo czy Ona by chciala z Tobą.
jak napisalem, ze szuka kogos do biegania nie znaczy, ze bedzie biegac z kazdym z tym forum.
ja tez bym nie chcial by biegala z byle kim, juz lepiej niech sobie biega z psem.
szukam dla Niej (za jej zgoda) kolezanki do biegania.
pozdr.

Ja chce może się przyłączyć do mnie,ale sama musiałaby dotrzeć na alejki do pierwszej ławeczki.

To ja też się chyba zapiszę do was:):):)

To dzisiaj biegniemy;-)Zobaczę kto będzie jak tak!

no ja zaraz wyruszam ale wiatr jest straszny hehe

to poczekaj do 20.

Poczekajcie i na mnie :):)
Około 23 dobiegnę do was :):):)

a co bedzie o 20? :D

Bedziemy biegły,jak się miniemy to mrugniesz nam okiem;-)
Marudo o 23 to ja będę okupować telewizor lub jakąś książkę.

pfffffffffffffff

To sobie sam pobiegnę :)
Do Prymy po piwko PERONI :):)

omania dawaj teraz jak chcesz wiatr się uspokoił ja bym był za okolo 20 min bo spod straży śmigam :P

Kurcze,teraz mi troszkę za wcześnie;-(No trudno.Ty będziesz wracał to ja zacznę.

ja tam robie 7km to sie spotkamy :D ognia ! czekam papa

nie za ciekawa ta pogoda ale 3 ludzi śmigało

Pogoda właśnie fajna.Mi tam odpowiadała.

Dla mnie spoko, nie było wogóle wiatru.
Miasto puste nocą :)

odpowiada odpowiada ...jak chyba Ciebie w ogóle w lasku nie było :D

kurcze zazdroszczę wam tej "weny" na bieganie ja już od tygodnia się zmuszam i kiepsko mi to idzie a do Jednaczewiaka mam minute drogi :D heheheh ale jak was tak czytam to coraz bardziej nabieram ochoty :D myślę że może w tym tygodniu zacznę...;]

W lasku mnie nie bylo,ja dobiegam tylko do mostku.I wczoraj wlaśnie bylam !!!A Ciebie nie widzialam;-)

omania ja skoczyłem od straży do mostku później do 1 ławeczki poczekałem, hmm z 10 min i pobiegłem do straży :) - sun nabieraj chęci i ognia do lasku:)
trzymam kciuki :D

ok dziś wybieram się na groble ale nie wiem czy z moja kondycją to do połowy doczłapie się :D hehe no ale zobaczymy tylko kurcze ten deszcz mógłby zlitować się... :/

no ja tez ale jeszcze mam robotę moze okolo 19-20 :)

a mi przez tą pogodę coraz bardziej sie odechciewa ;P

wole to niż wiatr w taki deszcz można więcej przebiec niż jak wieje ...
: )

no fakt...ale jak na pierwszy raz to "zbyt mokro" zaraz jakieś przeziębienie się przypałęta ;P

(ale wymówki...:D haha)

Sun :)

Nie świruj jarząbka tylko zbieraj się do biegania :):)

dokładnie maruda ma racje

Kurczę, ostatnio i mnie jakaś dziwna potrzeba biegania nachodzi, ale jak widzę tę pogodę i znam swoje zdolności (po kilometrze padnę trupem), to się poddaję i jednak zaszywam w ciepłym domku.
Jak Wy się motywujecie? :D

no i byłam wczoraj pobiegać ale nie na grobli...wybrałam park hehe 3 kółka i do domu :D wyglądałam jakbym z wanny co dopiero wyszła :D

MiYu załatw sobie towarzysza do biegania który będzie Cię motywował np.psa ;] w moim przypadku to działa bo moja sunia musi 30 km co najmniej w ciągu dnia zrobić :D jak chcesz mogę czasem Ci jej pożyczyć :D heheheh

miyu po prostu zacznij z 2 x się przebiegniesz powolutku i zobaczysz jak się zaje*** poczujesz :P po prostu just like that :), ta świadomość , satysfakcja ze coraz więcej robisz km to jest fajne ( jak dla mnie ) jak tak myślę ale o tylko moje skromne zdanie Pozdrawiam

siemka śmiga ktoś dzisiaj?

Tak ja zaraz biegam!Biegam od kilku lat i jestem z siebie zadowolona tyklo na zimę mniej biegam do -5 biegam powyżej nie. Biegam codziennie ok 10 kilometrów a jak mocno pada ćwiczę na orbitreku godzinę.

;)

i wtedy się obudziłaś ? założę się że nie śmigasz ;P nie widziałem Ciebie ;)

Tak koło 20:30 było 4/5 biegających. Fajna pogoda, trzeba się ruszać :)

ja dzis wieczorkim odpuściłam ale rano byłam na spacerze w ;]

No to dzisiaj biegniemy;-)

ja tez

Jazda do roboty je..ne nieroby

jak będą siły to tak biegniemy ;P

Biega ktoś po alejkach "papieskich"?

Live for nothing or die for something...

Nie musiałeś mnie widzieć bo nie wiesz gdzie biegam a to dla ciebie nieistotne.Wystarczy że moi znajomi wiedzą że biegam,a ludzie spotykają mnie w różnych miejscach i mi mówią że biegam tu i tu a to nieważne gdzie,bo mi nie są potrzebnie osoby do towarzystwa.Lubię sama biegać i jestem z tego zadowolona.Nawet jak chciałabym z kimś biegać to mi nikt nie potrafi dorównać,może dlatego ludzie nie mają kondycji.

;)

jasne jasne Majka - profesjonalny biegacz nie mówicie jej Majka tylko mówcie Pro- biegaczu hehehe :D

qwety ale ty jeteś durny widać że takich duraków na tym forum nie brakuje,możesz się śmiać jak ci do śmiechu i sprawia ci to ogromną radość haha, widać że zazdrościsz bo byś tak nie pisał.Chyba brakuje ci piątej klepki!!!

;)

: P

ja tam daruje sobie pisanie, ze też wolę sam bo nie ma kto mi dorównać :D

tylko nie widziałem żadnego pro biegacza ( pro biegacza-dziewczyny:P)


P o z d r a w ia m :)

Patrze, że towarzystwo do biegania skupia się przeważnie przy lasku jednaczewskim i okolicach. A na południu nikt nie biega? Moją ulubiona trasą jest od kościoła św. krzyża przez całą zawadzką, potem w prawo na sikorskiego, na rondzie w prawo na szosę zambrowską, znów w prawo na piłsudskiego, do ronda solidarności i w górę na zawadzką.

Szczerze polecam dróżki na polach za Kazańską i Sybiraków, bardzo miło się tam biega. Polecam szczególnie osobom, które preferują biegi przełajowe. ;)

nie ja tylko lasek ( do mostku i z powrotem ) do mostku mam 3.200 czyli w to i z powrotem mam 6.400 czyli nawet ładny dystans Pozdrawiam

Daruj sobie pisanie lepiej pobiegaj sam zresztą jak miałeś mnie widzieć jak w twojej okolicy nie biegam.Po prostu biegam i nie jestem nowicjuszką a poza tym nie ma się czym chwalić dowciapnisiu.Miłego biegania!!!

;)

Majka jest zła : D ok poddaje się :D

Chyba ty jesteś zły bo nie potrafisz zrozumieć innych biegaczy

;)

A zresztą bardzo dobrze że się poddajesz cieszę się że nie będziesz zadzierał z innymi!!!

;)

A po co ktoś ma kogoś rozumieć?Tutaj jak każdy pisze biega i chyba o to w tym chodzi,a nie o przechwalanie się kto dalej.

no nie wiem o co tej Majce chodzi ale już przytakuje jej... żeby się po prostu odczepiła : )

Ps . Z nikim nie zadzieram ale masz własna wersję ( własny świat własne kredki ) Pozdrawiam

Mi tam o nic nie chodzi sam się do mnie przyczepiłeś i jakieś kpiny z twojej strona na mój temat a póżniej mówisz że mi o coś chodzi.
A tak poza tym kredek już nie używam od bardzo dawna.Wiadomo każdy ma swoje zdanie.Po prostu biegam i nie przechwalam się jakie to mam rekordy, bo to dla mnie nie istotne.Biegam określony dystans i staram się utrzymać kondycję.
Ps.Pozdrawiam biegaczy!

;)

Autor: Majka74 (---.elomza.pl)
Data: 17-04-11 20:51

Mi tam o nic nie chodzi sam się do mnie przyczepiłeś i jakieś kpiny z twojej strona na mój temat a póżniej mówisz że mi o coś chodzi.
A tak poza tym kredek już nie używam od bardzo dawna.Wiadomo każdy ma swoje zdanie.Po prostu biegam i nie przechwalam się jakie to mam rekordy, bo to dla mnie nie istotne


Autor: Majka74 (---.elomza.pl)
Data: 15-04-11 16:36

Nawet jak chciałabym z kimś biegać to mi nikt nie potrafi dorównać,może dlatego ludzie nie mają kondycji.

:D

_________________________________________________________

:) ja już się nie wypowiadam :) Majka wygrałaś ( brawa dla Majki)

Ale jesteś upierdliwy nadal się czepiasz,odpuść sobie i zejdź z mojego tematu.Są inne tematy do wyczerpania na które możesz wypowiadać się do woli.Zobaczymy jak długo wytrzymasz bez wypowiedzi!!!

;)

ANTY jakiego masz wyczesany obrazek pod wypowiedzią heheh koleś dobry jest normalnie mnie zahipnotyzował :D

Biegacze ale tak na poważnie odpuśćmy sobie Majkę i zejdźmy z tematu Majki
ja jestem upierdliwy i nadal się jej czepiam , są inne tematy do wyczerpania na które możemy się wypowiadać do woli

Sorry Majka jeżeli Ciebie uraziłem

Tu wcale nie chodzi o urazy,po prostu przyczepiłeś się jednej osoby,a poza tym to nie biegacze się przyczepili tylko ty sam.
Tu nie ma za co przepraszać tylko bądźmy rozsądni jak poważni ludzie a nie jak małe dzieci które siedzą w piaskownicy.

;)

Autor: ANTY_BLM (---.lom.netster.pl)
Nie umiesz napisać swoich słów tylko kopiujesz moje? i ciągle te same zdjęcia tylko na to cię stać?

;)

nie przyczepiłem się nikogo tylko nikt tutaj nie pisał ze jest jakiś ,,pro '' heheh

a tak na poważnie to juz nie mam veny na pisanie z Tobą Pozdrawiam

Dowciapny to ty jesteś ale chyba tylko w uszach, a ze mną nie musisz wcale pisać bo ja tego nie oczekuję od ciebie.

;)

trochę szacunku ( Ciebie , Ty ) myślałem ze już dałaś spokój a znowu się odzywasz ... odporna na wiedzę

Lepiej powiedzcie jak idzie Wam bieganie?

skończcie te pierd***e bo to do niczego i tak nie prowadzi...
qwety traktuj ja jak powietrze to może i ulotni się jak ono ;)
ja dziś do mostku i troche wałem pobiegłam ale bardzoooo ciężko było wrócić hehe jestem tak padnięta że nawet palcami w klawiature stukać ;P

Omania dobre pytanie, ja wczoraj rower naprawiłem i skoczyłem na lasek :)

sun od ławeczki? do mostku czyli 2200* a ile tego walu przebiegłaś? :)

2100* sorki pomyłka w tą i z powrotem jest 4200 :)

Dlaczego miałabym dać spokój.Ja zawsze byłam odporna na wiedzę i nigdy się nie poddaję, to sam miałeś dać spokój z tego co pamiętam.Lubię ludzi mało odpornych doprowadzać do ekstazy i w taki sposób sami się wykańczają,a nie lubię takich co się wiecznie przechwalają ,czego to oni nie potrafią i ile kilometrów nie przebiegli a co do czego przyjdzie to są zmęczeni i nie mają siły dalej biec.Żeby przyszło im biec w maratonie to by padli jak mrówki,a są niby tacy mocni hehe "chyba w gębie"i mają taką kondychę.

;)

jaka pacjentka bez kitu... sama się przechwalasz ja tylko mówię że od początku lasku do mostku jest 2100...

ulotnij się :)

qwety OLEJ JĄ ;]

kawałeczek tylko tego wału ;) bez przesady aż tak dobrą biegaczka nie jestem hehehe raz jedyny mi sie udało-jakiś lepszy dzień miałam poza tym byłam okrutnie zła więc chyba to przez to musiałam rozładować ten "gniew" ;)

dziś odpuszczam chyba za dużo roboty przed świętami :P

Sun ale to nie jest takie łatwe, staram się :) ja dziś okolo 18 jak się uda ;)

no jak nie jest jak jest nie daj sie prowokować ;] udawaj że nie widzisz jej postów ;) poza tym jak bieganie? ja jak mówiłam nie dałam rady dziś....wracam po świętach hyhy

Autor: Majka74 (---.elomza.pl)
Data: 18-04-11 10:41

Nie umiesz napisać swoich słów tylko kopiujesz moje? i ciągle te same zdjęcia tylko na to cię stać?

Ty blondynką jesteś ? :D To jest PODPIS na forum kobieto...

_________________________________________________________

Sun okolo 5.5 km biegania wczoraj i później rowerek na dobitkę:)
hmm rowerem od nowej straży do walu ->cały wal -> do Jednaczewiaka i
Jednaczewiakiem już normalną drogą (asfaltową) z powrotem :)

Ps . Sun to po świętach będzie jeszcze ciężej :)

ANTY bueheheh :D

qwety łoooo dajesz czadu :D no i wiem że będzie ciężko ale jakoś nie mam weny teraz te przygotowania do świąt wypompowują ze mnie resztke sił :D

zrób sobie przerwę ile to można pracować dawaj na jednaczewiak :)

Patrzę następna mądra się znalazła biegaczka sama się olej *Sun*a te przygotowania do świąt to "wypompują ciebie samą"...
qwety sam się ulotnij...

;)

Majeczka

A ty nie ocipiała przed świętami???

Może Ci jajek brakuje??? :):)):):)

qwety nie wiesz jak to mierzyłeś, ale od pierwszej ławeczki (tej naprzeciwko ul. Łąkowej) dokładnie na środek mostka jest 1 550 m.

Dzisiaj coś pusto było, nikt chyba nie biegał.

quentin ja na rowerze bylem(jutro biegi), i mi pokazuje 1200 metrów od ławki do mostku coś pewnie nie tak z licznikiem :)

No 1200 to już bardziej, wcześniej pisałeś 2100.
Jednak jest tam dokładnie 1 550 m, sam mierzyłem i teraz patrzę na nawigacji również pokazuje te 1,5 km.

to chodziło mi pewnie w 2 strony : )

Quentin masz rację nie wiem jak liczyłem od ławki do mostku jest 1500
zwracam honor

Nie ma problemu, cieszę się, że mogłem wzbogacić Twą wiedzę.

maruda tobie chyba jajek brakuje sprawdź to!,bo będziesz miał z tym problem, ocipieć to może ty ocipiałeś,u mnie wszystko w porządku.

;)

qwety po świętach się zgadamy na wspólne bieganie może ;D hehe a tymczasem Wesołych Świąt Wszystkim życzę ;)

Autor: Majka74 (---.elomza.pl)
Data: 23-04-11 21:20

maruda tobie chyba jajek brakuje sprawdź to!,bo będziesz miał z tym problem, ocipieć to może ty ocipiałeś,u mnie wszystko w porządku.

;)
////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Moje sa na miejscu :):)

Ale ty pipieprzysz jak by ci czegoś brakowało :)
A wiadomo że wiosna jest to i wiadomo czego komu brakuje :)

Sun trzymam za słowo :)

maruda sam pieprzysz jak nakręcony mi akurat niczego nie brakuje zawsze brakuje tym co to piszą i mają na myśli!!!

;)

przestańcie już :)

śmigał ktoś dzisiaj? : )

Niestety z pełnymi brzuszkami ciężko jest śmigać;-(

a właśnie Omania nie wiem jak to możliwe ale bez kolki mi się udało Ty też dala byś radę :) ( ostatni posiłek wcinałem okolo 16)

W takim razie dzisiaj biegnę chociaż by nie wiem co się dzialo;-)

o której ? :D i jaki dystans ?

Biegam do mostku i z powrotem,w godzinach 20-21.Mam na dzieję ze nie padnę dzisiaj w polowie;-)

to tak skromnie :P a całego walu nie przebiegniesz? :)

PS. Bo wiesz Majka to na rozgrzewkę wal przebiega :)

żart żart żart ;D

Majka na rozgrzewkę przebiega 3x Łomżę dookoła :):)

A wał przebiega w czasie dużej przerwy :):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

No ja calego walu nie przebiegam,przynajmniej na razie.Wszystko przede mną;-)

Omanio :)

Musisz się podciągnąć :)

Zacznij biegać w stronę miasta , będziesz miała pod górkę :):)
Szybciej wydłużysz dystans :):):)




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)

Ale ja wolę mieć z górki hahha;-)

hehe ja startuje dziś o 17.20 śmiga ktoś dziś ? : )

Tak !!!!
Ja śmignę :):)

Na PRYMĘ po moje ulubione piwko o 22.30 :):):):):)

ja wczoraj bylem na lotosie po 2 ulubione piwka :)

Ale moje piwko jest tylko na PRYMIE :(




Jeśli obrabiasz mi dupę , to nie zapomnij mnie w nią i pocałować :)