Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
- Jak smakują chmury??? |
- takie oto pytanko dotarło do mych uszu z ust mej starszej dzieciny... No cóż, tak mnie "zabiła" tym pytaniem, że oprócz lakonicznego: "Wodniście" nie byłam w stanie wykrzesać z siebie nic... A może Wy, kochani, pomożecie mi rozwinąć to zawiłe zagadnienie??? Powiecie może: - To ty przecie masz głowę w chmurach, powinnaś to wiedzieć... Ano nie wiem, bo mój kontakt z chmurami jest li wyłącznie telepatyczny, więc przyznać musicie, że w tej sytuacji chapnąć obłoczka nie sposób... :D Chmurnie (ale nie po-chmurnie:)) pozdrawiam w pn z rana Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Ryskago: obudź się panno !! Nagadałaś się, jak trza, ale tego pytanka Twojej dzieciny nie zacytowałaś !!!!!!!!!!!!!!! Co z Tobą? O jeden za dużo, czy szalona noc - była ?? :)))) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Qrde :(( To chyba ja jeszcze przysypiam. Całą noc gadałem z maćkiem o akcji sprzątania. Efekt taki, że z powodu małej ilości snu zupełnie zbaraniałem. Na dodatek spóźniłem się do roboty i moja szefowa (stara rura) zaraz mnie "w nagrodę" znowu wyślę w delegację. Wg mnie chmury są bardzo słodkie. To takie duże waty cukrowe. Pozdrawiam z rana :)) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
ADALL. Nie kłam, bo nie było mowy o sprzątaniu, bo nie jesteś do tego zbyt chętny. A, co do rozmowy i to wcale nie na temat sprzątania, to ja musiałem się z tobą pożegnać jeszcze przed północą, i za to jestem wyspany i wypoczęty. Co do chmur, to ich dzisiaj nie widać, i trudno powiedzieć jak smakują,. Ala, jak są to pachną świeżutkim mazurskim powietrzem. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
...gorami...tam do chmur blizej gorzej pachnie chmura dymu....np. papierosowego;/ °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Kurka wodna!!! Jak ja lubię poniedziałki!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Podejrzewam, że chmury to taka mgła tylko trochę wyżej. Jeżeli tak jest to chmury smakują jak mgła. No, chyba, że chodzi o chmury nad rejonami uprzemysłowionymi. Wysoka emisja tlenków siarki, węgla, azotu i wielu innych powoduje zapewne, że woda w chmurach staje się kwaśna. Gdyby tak ten dwutlenek węgla mieszał się chętniej z wodą z chmur to chmury byłyby wodą sodową! I w tym miejscu przypomina mi się piosenka: „Woda sodowa, nic, a nic nie boli po niej głowa” Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
maciek: nie kłamię. Do rana nie spałem. Zrobiłem nawet wstępne założenia finansowe. Otóż ja mogę po południu jakieś 2-3 godzinki sprzątać. Obliczyłem, że mogę się zgodzić za jakieś 25-35 zł/1h. Więc przydałaby się jakaś stówka do 18.00 (z reguły wtedy zasiadamy już przy jakiejś flaszce). Potrzebny byłby też jakiś organizator. I wcalę nie chcę, jak wszędzie piszesz, zatrudniać do sprzątania małolatów i emerytów. Emeryt wcale nie jest gorszym obywatelem. Mógłby być np. tym organizatorem, który wyznaczy rejony i pozyska pieniądze na wypłaty, za ciężką pracę. ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
sorry, to post ryskago, a ja się tu wpiep**yłem z jakimś sprzątaniem. Przenoszę swój wpis do odpowiedniego działu i autora. ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
ryskago przeczytaj swojemu malcowi wierszyk J. Tuwima :) Dyzio Marzyciel Położył się Dyzio na łące, Przygląda się niebu błękitnemu I marzy: "Jaka szkoda, że te obłoczki płynące Nie są z waniliowego kremu... A te różowe - Że to nie lody malinowe... A te złociste, pierzaste - Że to nie stosy ciastek... I szkoda, że całe niebo Nie jest z tortu czekoladowego... Jaki piękny byłby wtedy świat! Leżałbym sobie, jak leżę, Na tej murawie świeżej, Wyciągnąłbym tylko rękę I jadł... i jadł... i jadł..." Pozdrawiam T i g e r
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
ADALLku, No, już miałam Ciebie zjechać, ale... sam żeś się zjechał więc nie ma sprawy... :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Tygrysku, Ja to recytuję z pamięci... A z moim Bratem zrobiliśmy małą modulację, która jednakoż nie nadaje się do przytoczenia na forum, bo, hmm, co tu dużo mówić, jest z deczka... niecenzuralna... :) Pozdrawiam Pasiaste Stworzenie Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Jak smakują? Cholerka trudne, moze jak marzenia? a może, jak ktoś jest pochmurny to jak litość? a może smakują jak wolność - trzymając głowę w chmurach?, a może nie są one do jedzenia tylko do patrzenia, jak obrazy? ... napewno są słodkie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Markm, Toć to była proza poetycka... :) Buźka MR ---------- "Anioł wiedział nie powiedział a to było tak..."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Mój Boże, z kim ja się zadałem. Niech mnie Bóg zachowa od zboczeńców. Ps. Dot. " Wiosna Nadchodzi!!!". Tylko z trzema wykrzyknikami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Chmury smakują tak samo jak i bujanie w nich. Czyli sam miód :). No i uzależniają sztrasznie !! Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Na własne życzenie, Maciusiu, przecież sam tutaj wszedłeś z własnej woli... A może wąż Ciebie zwiódł???c
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Ojej!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Tak jest Maciek, hihihihihi :))) A wszystkiemu winna Ryskago. Ona najpierw narozrabia a potem główkę w chmury !! ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Nieeeee!!!! To wąż, mówię Wam!!!! :DDD Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
przez swoje okienko w pracy widzę nasz śliczny rynek. Sypie drobniutki śnieżek, świeci pięknie słoneczko. Łomża, echh, żyć nie umierać. Są też chmurki. Pachną aromatycznie lokalnym browarkiem :))) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
No to chodźta, poskaczemy sobie i porzucamy się jak poduszkami. Łojejuuu! Wszędzie peeeełno pirza!!!! Kto to posprząta ja się pytam??? Ryskago PS. U nas śnieżyca jak nie wiem co, zero słonka, widać dachy kamiennic i gdyby nie anteny na nich myślałabym, że mnie wrzuciło do jakiej innej epoki...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
To jest trudne pytanie niewie jak smakuja chmury możemy tylko jedynie pobujać sie chmurach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Ryskago, Najlepiej chyba te chmurki to jednak ogladac z samolotu, a szczegolnie kiedy sie leci w rejonach tropikalnym podczas lokalnych tam burz. Wtedy te chmury wygladaja doslownie jak takie ogromne stogi, czesto siegajace kilka kilometrow w niebo wczesniej tu przez kogos wspomnianej waty cukrowej i az po prostu chcialoby sie je dotknac i posmakowac jak ten samolot przewija sie tuz, tuz obok nich - ale tu ani jak, bo okna hermetycznie 'zalakowane'. Co jeszcze - pilot wtedy lawiruje swoim pojazdem pomiedzy tymi poszczegolnymi stosami, starajac sie ile sie da aby ich wyminac (mniej wstrzasow), jak to kiedys wlasnie robil Bachleda w slalomie na stokach Kasprowego. Pozdrawiam, wychu PS. A o tych chmurkach z papierosow, well ... that's an animal of a different color ... (calkiem inny rozdzial).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
uwielbiam lato...polozyc sie na trawie spojrzec w niebo, a chmury ukladaja sie czasem w rozne dziwne kształty:)) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Tak. A moja córcia widzi w chmurach wyłącznie koniki... Evuuś, a cóżeś Ty w nocy spać nie mogła??? Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
koniki ?? Takie od dolarów ?? ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Wychu, Fajnie by było polecieć samolotem, ale takim jak w wierzsu Tuwima "Aeroplan", żeby łepetyna targana była podmuchem wiatru... Wtedy to i można by było skosztować tego obłoczka... :) Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
ADALLku, Nieeee, polne... A wogóle to dzień dobry! Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Dzień dobry. Pochmurno u nas i pada deszcz ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
oj snieg snieg pada:))).... ryskago - ano czasami zdarza mi sie nie spac, wtedy wlaczam komputer...:) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
A jażem o tej porze "Gladiatora" oglądała... Powiecie może żem na główkę upadła :). A ja na to, że przecie szkoda życia i trza nadrabiać filmowe zaległości, a to jedyna pora, kiedy mam czas wyłącznie dla siebie :) Ryskago PS. Nie skończyłam oglądać niestety, bo malec przebudzony odgłosem walk gladiatorów zrobił sobie z nocy dzień i tak przez godzinkę... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Ja juz od jakiegos czasu zyje trybem dzienno - nocnym:) Wracajac do chmur, kilka razy w zyciu udalomi sie zobaczyc piekne BLEKITNE az do granic blekitnosci niebo, zupelnie bez chmur;)) To bylo niesamowite wrazenie zmyslowe;)) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Takie niebo miałam nad głową przez dwa tygodnie w 1994 we wspomnianych już kiedyś "Włochach"... I wiesz, wcale mi się to nie sprzykrzyło, wręcz przeciwnie - nie miałam nic naprzeciwko... Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Ja też kiedyś przejeżdżałem przez Włochy. Było pięknie. Ale zaraz potem była Warszawa, spaliny i czar prysł ! ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Aaaaa, to Włochy z Polską graniczą... Interesujące... No a świeżo załadowane akumulatory, na ile starczyły?? Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Ryskago: z Polską zapewne nie. Ot normalna mała miejscowość koło Warszawy, jakich wiele... ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
OOOps! Wpadka! Rzeczywiście... Racja... Kurna chata! Dowcip mi się stępił!!! Osełkę proooooszę, ale już!!! Ryskago
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Trzeba polecieć powyzej chmur i jak bedzie sie wracać to trzeba troche se łyknąć tej chmury i bedziemy wiedzieć jak to smakuje (na wszelki wypadek weźcie spadochrony)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Jeżeli jesteście zainteresowani tematem usług chmurowych, to polecam Wam sprawdzić artykuł na stronie - https://popfiction.pl/technologia/zalety-korzystania-z-uslug-chmury-obliczeniowej-w-twojej-firmie/ . Jakie Wy macie zdanie w tym temacie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Nie polecam usług chmurowych, przez nie mam słaby internet i zrywa mi android auto - https://paxello.pl/technologie/dlaczego-android-auto-zrywa-polaczenie/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: - Jak smakują chmury??? |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |