4lomza.pl/

Tragiczny wypadek przy odśnieżaniu
Tragiczny wypadek wydarzył się wczoraj wieczorem na drodze krajowej nr 61. W okolicach wsi Kobylin, na terenie gminy Piątnica, w tył ciągnika rolniczego z podczepionym pługiem śnieżnym z dużą siłą uderzył samochód citroen berlingo. Na miejscy zginął jeden z pasażerów samochodu, a jego kierowca, oraz dwóch innych pasażerów, jak i kierowca ciągnika zostali przewiezieni do szpitala.
(za 4lomza)


No cóż, można się tylko domyślać czyja była wina bo w artykule nie ma wypowiedzi policji na ten temat. Zakładam, na podstawie tylko tylu informacji co podano winę kierowcy ciągnika....
Bezmyslność TAKICH rolników i zimą skutkuje tym samym co latem. Nie dość że jeżdżą wieczorami nieoświetlonymi ciągnikami po drogach i dostrzega się ich w ostatniej chwili, to jak w tej sytuacji - wieczorem zabrał się za odśnieżanie i "z przyczepionym z tyłu pługiem śnieżnym zatrzymał się na skrzyżowaniu". Cóż za bezmyslność zakrywac z tyłu światła pługiem!!!!!!!!! Wątpię aby były widoczne, o ile w ogóle były....
Normalnie nóż się w kieszeni owiera jak się czyta że takie rzeczy mają miejsce na naszych drogach. Giną niewinni ludzie przez głupotę.

W ciągnikach światła są montowane dość wysoko i pług z pewnością ich nie zasłania. Wyraźnie jest napisane, że ciągnik zatrzymał się na skrzyżowaniu, więc wina leży po stronie kierowcy osobówki, który nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.

berlingo po prostu w niego wjechal. wczoraj taka szklanka ze wiecej niz 40dyszki to strach jechac a sie widocznie berlingiem chcial pospieszyc i sie palant pospieszyl zabil pewnie kogos bliskiego i teraz bedzie mial nerwy do konca zycia

bigi2004

Na wspolczesnej bylo napisane ze ciagnik zatrzymal sie na skrzyzowaniu. A citroen berlingo nie zdazyl wychamowac... Nie chce wiedziec z jaka w takim razie predkoscia jechal skoro sila uderzenia byla tak duza ze zginal pasazer. Przy takich warunkach na drodze... I ja uwazam ze nie, nie byla to wina ani ciagnika ani jego kierowcy... Gdzie jest napisane ze mial zakryte swiatla plugiem? I poczym wnosisz ze plug byl uczepiony z tylu? Nawet gdyby ciagnik mial ten plug z tylu i gdyby mial zasloniete swiatla (w co watpie) to ten wypadek nie skonczylby sie tak tragicznie gdyby kierowca citroena jechal przepisowo albo i jeszcze wolniej ze wzgledu na warunki na drodze... I fakt! Noz sie w kieszeni otwiera widzac kierowcow ktorym wydaje sie ze sa niesmiertelni... Szkoda ze pasazer nie byl...

_____________________________________________________

O tym, że miał pług z tyłu napisano na 4lomza. Po drugie a od kiedy ot tak sobie można zatrzymać się na skrzyżowaniu??? Przed to i może owszem, ale na? Po co i dlaczego? Czy miał w takim razie włączone światła? Sprawne światła a nie rozbite, Czy był zatem widoczny? Na te pytania nie znamy odpowiedzi, ale ja myślę, że berlingo żeby go widział wcześniej mógłby spokojnie się zatrzymać, a tak gwałtownie hamował bo zobaczył ciągnik WIECZOREM w ostatniej chwili, mogło tak być czy nie??

Póki co tylko tyle informacji mamy, sprzecznych zresztą bo współczesna podaje zupełnie inne miejsce hehehe:)

(za 4lomza) Jak podają strażacy kierowca ciągnika, to jedne z okolicznych rolników, który wyjechał na drogę odśnieżając dojazd do swojego gospodarstwa.

Wjechał na drogę odśnieżając dojazd do swojego gospodarstwa. Więc równie dobrze mógł stać i w poprzeg. Nie był kierowcą jadącym tą drogą a wykonywał pewnie tylko odśnieżanie.... mimo wszystko powinien był zachować wszelkie reguły ostrożności i uwidocznić się maksymalnie nie sądzicie?

wszystkie pojazdy które wykonuja jakas prace na drogach typu odsniezanie itp. powinny miec pomaranczowy kogut na dachu.a tym bardziej wolnobieżne wszystko w tym temacie

hmm ciągnik nie jest wolnobieżnym pojazdem, ale mimo to masz rację. WYkonywał pracę na drodze....

przeczytaj i grzecznie przeproś traktorzystę
http://www.podlaska.policja.gov.pl/index.php?idkat=397&idart=4737

A gdyby tylko przejezdzal przez to skrzyzowanie i w tym momencie przywalil w niego Berlingo, zmieniloby to cos? Tak czy inaczej kierowca tez raczej nalezytej ostroznosci mogl nie zachowac.

Jak sam piszesz nie ma wystarczajacych informacji, wiec po co sie bawic we wrozke i orzekac o czyjejs winie?

O teraz to zmienia postać rzeczy. Mamy "głos" władzy:)
Mogę przeprosić, oczywiście, lecz to nie zmienia faktu ile takich wypadków z udziałem nieoświetlonych ciągników było latem. Więc warto mówić o PROBLEMIE.

Ps. nie zapominaj tez o tym
"Przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku ustalają kolneńscy policjanci."
Więc jeszcze nie jest do końca powiedziane co i jak prawda?:)

No i prosze.

Autor: Dran (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 29-01-10 12:17

A gdyby tylko przejezdzal przez to skrzyzowanie i w tym momencie przywalil w niego Berlingo, zmieniloby to cos?


Wtedy to byłoby już wymuszenie chyba

Byłeś na miejscu wypadku? Chyba nie wiesz jak wygląda pług do odśnieżania! Nie bronię tego rolnika, ale nie widziałem wypadku to się nie wypowiadam w taki sposób jak ty to napisałeś, a przeważnie wina jest tego co "wali" z tyłu, bo nie zachował bezpiecznej odległości.

zbii

wynika z tego ze 19 latek zabił swojego ojca....dziwne ze nie zwrucił mu uwagi ze za szybko jedzie.zero wyobrazni ja jak jade 50 po takim jajku to w szoku jestem bo zero przyczepnosci.zreszta szkoda gadac ale zeby ten pan traktorzysta miał ten pomaranczowy kogut to mysle ze z daleka byłoby go widac.....i by do tego nie doszło

Ludzie to co się stało to tragedia a wy dochodzicie czyja wina?a temu młodemu tylko współczuć można a nie go oskarżać.

m.

Zamknąć mordy ku... po co gadacie glupoty bliskie mi osoby odchodza a wy gadacie o winach dajcie spokój!!! Po co traktorzysta wieczorem wyjechał drogę odgarniać skoro wiało .????
Brak zajęcia???
Po co zatrzymał sie na skrzyżowaniu ???
Głupota!!
Osobę która nie przeżyła znałem dobrze mimo wieku ,ale wiem co to był za człowiek i jakie miał plany na dalsze życie!!! Więc jak nie wiecie to sie nie udzielajcie!

Zatrzymał się po to, żeby przepuścić jadący samochód, bo chciał skręcić... A odśnieżał też po to, aby potem nie ściągać ton śniegu i robił coś w porównaniu do władz.

Skoro odchodzą bliskie Ci osoby to tylko współczuć, ale prawda jest taka, że przy 50km/h berlingo by tak nie wyglądało, kierowca nie dostosował prędkości, a warunki jakie były wiadomo doskonale, sam też dodałeś, że sypał śnieg. Pogratulować.
Nie nawidzę ludzi pozbawionych wyobraźni za kierownicą i mam nadzieję, że taka osoba będzie odpowiadać za to co zrobiła, szkoda tylko, że przez to zginął drugi człowiek.

dość często na jeden wypadek przypada jeden idiota...

_____________________
one track, one thruth.

the thruth tracker

ale zamknijcie ten temat to glowna droga czyli powinna byc dobrz odsniezona i posypana sola