4lomza.pl/

http://www.onet.tv/inni-pomogli-rodzinna-lomza-nie,5923253,1,klip.html#
bez komentarza

Oglądałem ten reportaż na tvnie i powiem że mimo iż nie jestem delikatnie mówiąc fanem Sroczyńskiego to materiał jest typowy dla hien dziennikarskich które próbują szukać dziury w całym. Ta fundacja jest od pomagania nie tylko temu chłopakowi ale i innym i matka tego chłopaka tego chyba nie rozumie (co jeszcze mogę zrozumieć) ale hieny z tvnu mogły by trochę bardziej obiektywne i trzezwo myślące...

Od 10 lat jestem na wozku, sparalizowany od pasa w dol. Dwa razy dostalem z tej fundacji pieniadze i uwierzcie mi, ze caly ten reportaz to bujda i naciaganie pod publike. Osobiscie nie przepadam za Panem Sroczynskim, bo nie podoba mi sie jak wspolrzadzi Lomza. Staram sie jednak zawsze oceniac sprawiedliwie. O ile nie szczedzilbym subiektywnych zarzutow w sprawie wspolrzadzenia, ktore subiektywnie mi sie nie podoba, o tyle nie zgadzam sie z oszczerstwami rzucanymi, bo jakiejs matce przysnilo sie, ze jest ta jedyna i najwazniejsza.
Jesli zrozumialem to ta pani dostala 2000. Srednia stawka za godzine rehabilitanta w Lomzy to ok 45-50zl. To rehabilitacja na 40-44dni. Wiele osob niepelnosprawnych w Lomzy nawet na tyle nie moze liczyc. Ja nie mam takiego domu jak rodzina z reportarza, a takiej silowni to ja na oczy nie widzialem, a mimo to daje rade. Wkurza mnie jak wiele osob probuje wycisnac skad sie da bedac niepelnosprawnymi, bo uwazaja ze ''NAM SIE NALEZY''. Gow*** prawda! Ok, jestesmy niepelnosprawni, w wielu sprawach blahe trudnosci sa dla nas nie do zdobycia jak K2, ale do jasnej cholery opanujmy sie. Po pierwsze, ten chlopak nie jest jedyny w Lomzy, ktory potrzebuje pomocy. Fundacja daje tyle, ile moze i ta kobieta powinna dziekowac, ze tyle dostala. Ani Fundacja ani Pan Sroczynski nie ma obowiazku im nic dawac. Szczegolnie, ze o warunkach jakie ma ta rodzina mogloby pomzyc wiele osob. Niech sie ta kobieta porzadnie pukniw w glowe. Dla mnie jest to porazka, ze zamiast sie cieszyc i walczyc o zdrowie, lata po pieprzonych telewizjach oczerniajac innych. Dla mnie, jako osoby sparalizowanej, poruszajacej sie na wozku to wstyd. Wiele, naprawde wiele osob jest w gorszym stanie, a nie moga liczyc na taka kwote, a ta pani jezdzi po kims kto POMOGL, ale nie mogl dac wiecej? Jak za malo, to niech dorobi wiecej praca.

PORAZKA

Popieram swojego przedmówcę. Mam kolegę który też grał w ŁKS-e. W grudniu 1975 roku jadąc na przysięgę do kolegi do Nurca ich samochód wpadł w poślizg i on w tym wypadku doznał złamania kręgosłupa i do dnia dzisiejszego jest na wózku inwalidzkim. W jednej chwili z człowieka sprawnego, wysportowanego stał się całkowicie bezwładny. Mógł jedynie swobodnie mrugać oczami i to nie zawsze gdyż często przeszkadzały w tym łzy. W pierwszych dniach po tragedii rozpoczęła się walka lekarzy o jego życie, (operacje na kręgosłupie przeprowadzano obkładając jego lodem, bo nie można było zbić temperatury). Życie uratować udało się, ale sprawności fizycznej nie odzyskał. Wymagał i wymaga 24-godzinnej opieki. Po dwóch latach leczenia wrócił do domu i tu zaczęło się prawdziwe chorowanie w samotności. Dookoła ludzie zdrowi, sprawni a on przykuty do łóżka i wózka.
Przez pierwsze lata choroby nie życzył sobie, by ktoś jego odwiedzał i litował się nad nim „Niepełnosprawni nie potrzebują litości czy łaski albo jednorazowych aktów dobrej woli. Pragniemy, aby traktowano nas na równi z innymi, poważnie z miłością.”
Do tego w domu tylko z bratem, który jest umysłowo lekko upośledzony. Kolega jest głową domu, a jego brat rękoma. Przychodzi do nich pomoc tylko na kilka godzin dziennie. Nie widać u niego żadnej skargi na kogoś, zawsze jest wesoły uśmiechnięty. Ponieważ jest poetą jeżdzi z prezentacją awojej poezji po ośrodkach rehabilitacyjnych, po szkołach, uczelniach. Walczy o to by niepołnosprawnych traktowano na równi z ludźmi zdrowymi.

Takich ludzi w Łomży jak pisano wyżej jest sporo i nie można traktować wybiórczo jednej osoby.

Można poczytać link poniżej:

http://www.4lomza.pl/forum/read.php?f=2&i=59263&t=59263

Inwstować jest najlepiej wtedy gdy są wielkie gwarancję że inwestycja nie będzie stracona.
W tym przypadku gwarancję są bardzo nikłe czyli słabo rokujące pokładane nadzieje.
Można inwestować i przy małej gwarancji ale pieniążki nie swoje, bo wtedy strata ich nie będzie osobiście odczuwalna .
Słyszałem że rodzina oczekująca wsparcia w kwocie 100 000 $ posiadała działki (i jeszcze posiada) na tzw. osiedlu Hipokrates itp itd.
Ale najlepiej jest swoje zachować a żądać od innych.
Wszędzie spotkać można kartki z prośbą o 1% na ten cel, szkoda że gwarancja pomyślnych rezultatów tych kilku zagranicznych i kosztownych operacji jest taka mała.

Sroczynski chociaz raz miał racje i był szczery prosto w oczy !
przyznam mu racje choc faktycznie moze troche to nie namiejscu zeby przez 3 lata dac 2000 zł chociaz jestem ciekaw jak to stowarzyszenie funkcjonuje bo nikt nie powiedzial ze moze te 2 tys to polowa budzetu jaki miala przez te 3 lata instytucja !
Chłopaka szanuje bardzo i współczuje mu ! Jednak ja odnosze wrazenie że jego matka to wszystko robi kosztem tego chłopaka.

PS ANS 100% poparcia 3maj sie chłopak !

Łomża leży na Mazowszu !

A przez ile godzin dziennie rehabilitant prowadzi rehabilitację ?



________
Malachit

Ta pani ma dzialki. Brat jest jakims radnym czy kims wiec napewno ma kase. Jezeli tak bardzo potrzebuje pieniedzy i naprawde zalezy jej na synu i jego zdrowiu to niech sprzeda ziemie i poprosi brata o wsparcie. Nie wiem czy smiac sie czy plakac jak widze takich ludzi ktorzy maja wszystko a chca jeszcze wiecej.... Jest tyle rodzin bez kasy ktore przezyly podobna tragedie i bardziej potrzebuja tych pieniedzy z fundacji. Tej pani przydaloby sie odrobine wiecej taktu i wyczucia. Powinna rowniez zrozumiec ze ani ona ani jej syn nie sa pepkami swiata i jest miliony ludzi w duzo gorszej sytuacji finansowej ktorzy potrafia docenic pomoc w kwocie chocby 2000 zl...

_____________________________________________________

Jej brat to Jan Bajno??? czyli o ile się nie mylę wice dyrektor szpitala łomżyńskiego...

oooooo w takim razie sorry nie wiedzilaem o tych wszystkich faktach rzeczywiscie na wspolczesna.pl pisza ze rodzina posiada dzilaki ktore miasto chcialo odkupic a kazdy wie ze za takie dzialki mozna troche wziasc pozatym jak pisza poprzednicy rodzina jest niezle usytowana tak wiec moim skromnym zdaniem bedac w takiej stytuacji nie powinni patrzec na nic tylko wyplacic troche hajsu z konta i robic operacje poki czas z tego co slyszalem koszt ma siegnac cos ponad 21 tys dolarow czyli ok 60tys zlotych mysle ze to dla tej rodziny realna kwota do zebrania w gronie wlasnym jednak tvn nie podaje wszystkich faktow

Jakie są fakty tego dokładnie nie wiemy, każdy mówi co innego.
Ale ja nie o tym....

Zauważyliście może ciekawy fakt, że jak naszym (polskim) politykom jakieś pytania są nie na rękę, to zaraz pada hasło z Ich strony -"atak polityczny", "polityczna sprawa" itp.
Nigdy na zadane pytania nie odpowiadają wprost, tak jak to robi np. Jaruzelski.



________
Malachit

Jest w tym programie kilka wypowiedzi Sroczyńskiego takich, że bardziej bezpośrednio chyba nie można.
Materiał typowy dla hien dziennikarskich. A matce Krzysia chyba nie o to chodziło. Chciała zapewne żeby było wsparcie dla syna, jakiś apel o 1%, a wyszedł program jaki to Sroczyński zły bo dał tylko 2000 zł.
Teraz trzeba wiedzieć, że jak się wpłaci jej synowi mniej niż 2000zł to napuści TVN i Współczesną. Apel jest prosty WPŁACAJCIE DUŻO KASY BO WAS TVN POSZCZUJĘ.

no wlasnie, chodzilo o to, zeby prosic ludzi o oddanie jednego procenta na mnie:) a nie o jakas afere. a wyszlo jak wyszlo :( a co do dzialek to w artykule nie wspomniano o wielu właścicielach tej działki we wspolczesnej, a mama ze wzgledu na trudna sytuacje nie musi wcale sprzedawać wszystkiego i pozbawiać nie tylko mnie ale również moich sióstr zabezpieczenia na przyszłość:) pozdrawiam:)

Hmm Zróbmy tak : Odważnych zapraszamy na rybaki ;p by w 4 oczy porozmawiali z Krzysiem ;p Może ty Ed53 przyjdziesz i pochwalisz sie ile w rzeczywistości wiesz na temat zdrowia Krzysia ? Czy może odwaga jest , ale tylko żeby wypowiadać się anonimowo na tematy zupełnie wam obce ?? A czy działki Blusiewiczów to wasza sprawa ? jakim prawem wypowiadacie sie nie znajac szczegółów ? Jeszcze raz goraco zapraszam Anonimowych wszechwiedzących odważniaków na Rybaki ;) Hah założe sie , że teraz zapadnie grobowa cisza ;) Pozdrawiam Anonimowych ;DD Życze zdrowia ;p

Edzio otoz nie zapadnie grobowa cisza... Wypowiedzi powyzej sa komentarzami do przeczytanego artykulu... Jaki artykul takie komentarze... Artykul wyraznie pokazuje ze rodzina ma kasy jak lodu, ma ziemie i probuje wyludzic kase z organizacji. Wyraznie jest tez napisane ze probuje sie zemscic. I nie trzeba zadnej odwagi w tym zeby to skomentowac... Przyjacielu rodziny...

_____________________________________________________

co ty wyskakujesz tu z czterema oczami co ty myslisz ze ktos mu tu zazdrosci czy co nie wiem o co tobie kaman wiadomo zdarzyla sie tragedia ktorej nikomu nie zycze ale troche dla mnie dziwna sprawa jest proszenie o pomoc nie wykorzystujac najpierw wlasnych wolnych srodkow chyba ze artykul we wspolczesnej klamie

he a nie rozumiecie, ze moja mama nie sprzeda tych dzialek bo to nie sa tylko jej, a po drugie w tym artykule jest napisane, ze niby juz doszlo prawie do sfinalizowania transakcji, czyli sprzedania dzialki, a to nie prawda!! bo urzad miasta zaproponowal strasznie malo za metr kwadratowy i wogole mama od poczatku mowila, ze ich nie sprzeda bo to jest zabezpieczenie. to najlepiej posprzedawac wszystko a pozniej nie miec nic... ;(( ahh...

akasha: " Artykul wyraznie pokazuje ze rodzina ma kasy jak lodu, ma ziemie i probuje wyludzic kase z organizacji" haha ma kasy jak lodu?

"Wyraznie jest tez napisane ze probuje sie zemscic." na czym sie zemscic? jak mowilismy od poczatku, ze nie sprzedamy tej dzialki, to jaka zemsta, nie rozumiem:/;/ bo w tym artykule jest troche nie domowiem, tak samo jak ze strony mojej mamy i p. Sroczynskiego, wyciete z kontekstu itd. itp.

a wogole nie chcielismy zadnej afery tylko poprosic ludzi, zeby wspomogli mnie
pozdrawiam:)

Tylko zazwyczaj jest tak, że gdy ludzie proszą o pomoc, to nie mają już żadnego "zabezpieczenia". Jest wiele osób czy instytucji, które też czekają na ten 1% i często jest to dla nich jedyna możliwość otrzymania naprawdę realnej pomocy.
Nie wiem, czy w pełni zrozumiałe jest proszenie o pomoc i narzekanie na jej zbyt mały wymiar, gdy gdzieś za plecami ma się jakieś "zabezpieczenie". A tym bardziej nie przyznawanie się do tego.

hmm... my prZeciez nie kazemy wplacac datki tylko prosimy, a to juz jest decyzja ludzi na co/ na kogo przeznacza ten 1% to nawet jesli bysmy sprzedali ta dzialke i by nie starczylo.. to co... mamy pozniej sprzedac dom?

" A tym bardziej nie przyznawanie się do tego." a gdzie sie nie przyznajemy?

Tu nie jest mowa o "jakimś" 1% tylko o Panu Prezesie Pomagającym Ofiarom Wypadków.
Widzieliście jak skrzętnie i szybko przed kamerą podparł się jakąś tabliczką kim to on nie jest ?!
Pic na wodę sobie a życie sobie.
Że ktoś ma działki ? I co z tego ?
A z kąd wiecie jaki mają status i czy można je sprzedać ?
Przypuszczam że gdyby można było je opchnąć ot tak to już dawno by to było zrobione.



________
Malachit

a ty skąd wiesz komu ta fundacja pomogła? też g... wiesz a pierd..., a sie Sroczynskiemu nie dziwie bo tez bym tak zareagowal jak by mi do gabinetu wepchała się taka agresywna baba (dziennikarka) i ujadała niewiedząc nic na temat tej fundacji. Mógł to odczytać jako odegranie się za coś tam, takie szczucie...
Mam nadzieje ze mama chłopaka zadzwoniła po emisji reportażu do dziennikarki i podziękowała pięknie za pomoc...

Tak się składa że p. Sroczyńskiego znam trochę i wiem co mówię !
Kogoś wykorzystać to i owszem, ale pomóc komuś to już gorzej, dużo gorzej.



________
Malachit

Donaldzie ;) Tak zadzwoniła , a co cie to ?? Musisz tez wiedziec , że aby spotkac sie z p.Sroczyńskim trzeba byc umówionym , tak wiec nikt sie nie wpychał ;D Przyznaje racje Malachit'owi ;) Nie wiecie nic o tych działkach , tak samo jak nic nie wiecie o Krzysiu ;] Nikt wam nie karze pomagac ;) Ale chce żebyście wiedzieli , że jak to zwykle bywa w Łomży jest wielka wrzawa na temat Krzysia "jak on mógł ??" że wstyd itp. a ludzie z całej Polski chca pomagac bez gadania ;p Gwarantuje , że Krzys na pewno jest dumny ze swojego miasta ;D I wiem na 100% , że ten cały przyjazd TVN'u to nie żadna sprawa polityczna , Krzyś pragnął tylko Przypomniec , że można wpłacac 1% podatku ;D Wiadomo też jacy sa dziennikarze , także nie rozumiem o co ten cały problem ? Ludzie zajmijcie sie własnymi sprawami ;D I powiem jeszcze , że wstydem nie jest proszenie Krzysia o 1% tylko cała ta dyskusja na tym forum ;) Pozdrawiam , udowodniliście po raz kolejny jaka Łomża jest dziurą ;D

A mnie to że pewnie całej sprawie zrobiła więcej szkody niż pożytku...
Odnośnie wpychania się to była przenośnia a ze słów Sroczyńskiego w programie wynikało jednak co innego, dziennikarka wprowadziła go w błąd... Działki mnie nie obchodzą i o nich nigdy nie wspominałem ale nierzetelność przedstawienia całej sprawy, matka chłopaka też zrobiła swoje wysuwając różne dziwne zarzuty... a ponoć miała prosić tylko o 1%...

Ale co niektórzy to przypały.Uczepili sie kobiety i tego ze próbuje pomóc wlasnemu dziecku. Kazda matka czy ojciec bedzie staral sie za wszelka cene pomagac swoim dzieciom a szczegolnie w chorobie czy jakims wypadku.
Ja tez bym waliła dzrzwiami i oknami i pukała wszedzie gdzie sie da aby choc troche ulzyc dziecku. Zrozumcie ze serce matki krwawi najbardziej i dlatego moze zachowywac sie nieco irracjonalnie i dla niektórych jej zachowanie moze byc nie na miejscu. Mam nadzieje ze chlopak wyzdrowieje. I tego Ci zycze. Pozdrawiam

"nierzetelność przedstawienia całej sprawy"- Nie jest to wina Krzysztofa , ani jego Mamy ;) Jest to tak zwana "magia telewizji" pokazują tylko to co moze zainteresowac widza ;) Z tego co wiem materiał nakrecony u Krzysia w domu Trwał ponad godzine a reportaż wyemitowany trwał dokładnie 6:04 ;)

no ładnie ładnie pani hanna potrafi zbesztac z błotem hehe a sroczynski jaki sikor miał powazny ,chyba z tej swojej fundacji ufundował sobie "breitling-a" jak sie nie myle ,ładny zegarek i zapewne przecietny polak musiałby na niego pracowac co najmniej rok i jesc suchy chleb z woda.szczerze mówiac ja tez nie lubie tej kobiety ale ja rozumiem bo straciła pół rodziny w tak krótkim czasie i w taki sposób.rozumiem ja ze robi wszystko dla krzyska ale tez widzac jej dom to nie powiedziałbym ze jest zle...mysle tez ze zamiast tej siłowni i tego tv i innych dobrobytów krzysiek wolałby latac za piłka a tak matka próbuje mu dostarczyc rozrywki zeby sie nie załamał.i ktos tu wspominał o jakis działkach wiec jesli to prawda i te działki nie sa tylko jego matki ale tez siostr to one powinny moim zdaniem zrzec sie tych działek zeby matka mogła je sprzedac i miec pieniadze na te operacje przeciez to brat, rodzina.

Atlas który nazwałeś siłownią jest sprzetem rehabilitacyjnym , niezbednym do wzmacniania mieśni , aby jego stan zdrowia sie poprawiał ;D I zapewniam nie jest to dla niego rozrywka tylko ciężka praca ;) Mimo to Krzyś ćwiczy chetnie ;p Bo chce , aby jego stan sie poprawiał ;D Telewizor to już nie wasza sprawa ;) Może chcecie jeszcze wiedzieć co Krzyś ma w lodówce ??

"Ludzie bez serca" nie macie odwagi powiedzieć w oczy tej biednej kobiecie że jest beznadziejna bo stara się pomóc swojemu dziecku. Te działki o których jest mowa są gówno warte, ale oczywiście sąsiedzi wiedzą lepiej hehehe śmiechu warte co piszecie. One dopiero swoją wartość nabiorą za kilkanaście lat, ale oczywiście wszyscy wiedzą lepiej. Nikt nie wie ile wyrzeczeń kosztuję tą kobietę, aby dać Krzysiowi rehabilitację - nie tylko w Łomży. To nie kosztuje 2 000 zł. Znam tą rodzinę i wiem że nie jest tak jak to widzą ludzie z zewnątrz. Nie mogę znieść że Pani Hania chodząc po ulicy mijając znajomych mówiąc im dzień dobry a oni takie rzeczy wypisują i obgadują. Wstydzicie się, bo ta kobieta nie ma nic do zarzucenia. Postarała się i Krzyś ma sprzęt, ćwiczy i walczy o to aby normalnie funkcjonować.
Pani Haniu ja i moja rodzina jesteśmy całym sercem za Panią. Krzychu trzymaj się nie poddawaj tak jak do tej pory.

Jestem tego samego zdania ;))) Krzysiek Nie poddawaj sie !! nie przejmuj sie tymi postami ;D Jak widać sa i Ci którzy Cie wspieraja ;) Nie jesteś sam ;D Pozdrawiam ;p Zdrowia życze i wytrwałości w nowym roku ;)

hmmm wiocha gorzej niż wiocha .
Poziom dno i wodorosty .
Społeczeństwo któremu nie podoba sie walka matki o dziecko - to nie społeczeństwo to jest po prostu zbiorowisko bezuczuciowych , pustych i beznadziejnych ludzi którzy na siłe szukaja sensacji tam gdzie jej nie ma . Postawcie sie przez chwile w sytuacji tej kobiety i tego chłopaka . Matka walczy o życie i zdrowie swojego dziecka do końca , matka walczy o dziecko nie o siebie , nie o pieniądze ale o zdrowie . Gdzie wy macie sumienie ? Koscioły w niedziele pełne ludzi , konfesjonał kolejka , przyjdzie chrześcijanin - katolik do domu z kościoła i co ? i narzeka że matka walczy o dziecko
A co Was interesuje liczba posiadanej przez tą kobiete ziemi? Co was interesuje kogo ma w rodzinie ? Nie pomagacie to choć milczcie . Jesteście jak wilcy dać wam mieso oskubiecie co do cna . Każdy cwany bo ma kompa i jest anonimowy , i co i nic ważniejszy jest prawda temat szukam chłopaka / dziewczyny na studniówke ? czy widziałem dzis w jakims sklepie fajną laske odezwij sie ? a zdrowie chłopaka co? no nic prawda? bo najlepiej jest założyc kaptur i jak ten kat dłubać w tej historii . Beznadzieja po prostu .

A do chłopaka jedno słowo Walcz i gdzieś miej forumowych mędrców , co mogą wiedzieć o życiu kiedy liczy sie tylko klawiatura i anonimowe zdanie


Eh społeczeństwo dziczeje ....

...Zaufanie to potega....

heheh nikt temu dzieciakowi zle nie zyczy widac ze chłopak sie nie poddaje i swoim zapałem zdziała duzo.ale pani hania troche przesadza sroczynski tez pała ale dobrze powiedział ze fundacje pomagajace poszkodowanym w wypadkach nie maja tylko jednej osoby której pomagaja ....jest ich wiele i kazdemu nalezy sie pomoc a nie pani hani bo jej brat to bajno czy jakis tam inny urzedas , niech rodzina jej pomoze bo ma bogata rodzine a ty izusizus glupapalisz ze jestes znajoma a pewnie jestes siostra to sprzedaj samochód sprzedaj działke dla brata nie wazne ile ona jest warta zawsze cos ,albo wez kredyt bo zdrowie przeciez jest wazniejsze od pieniedzy!!!!sami ublizacie swieci przyjaciele rodziny.NIKT TU KRZYSKOWI ZLE NIE ZYCZY!!!JA CI ZYCZE KRZYSIEK ZEBYS KIEDYS MÓGŁ GANIAC ZA PIŁKĄ I NIE MUSIAŁ SIEDZIEC PRZED TELEWIZOREM!!POZDRO

janybe20 nie mam zamiaru udowadniać kim jestem. Powiem ci tylko że nie strzeliłeś.

A ja wam powiem krótko ;) Nie wasza brocha ;) HAh Matka walczy o syna i tyle ... I to jest dla was aż taki powód do dyskusji ?? Skończcie ten temat i sie już wiecej nie pograżajcie ;) Bo ta " ladna wizytowka lomzy;(" To w tej chwili wy !! Podzielam zdanie Funky002 Jeśli nie pomagacie to przynajmniej milczcie ;(( Pozdro ;p

Edzio nie ma tu o czym mówić ,,syty głodnego nie zrozumie '' ...
a serce to trzeba mieć nie tylko po to aby pompowało krew ... :)
Smutne - ale prawdziwe ....

...Zaufanie to potega....

Krzysiek nie zakładaj dwóch nicków, starczy jeden a tobie nikt źle nie życzy, tylko zdrowia!

Krzychu trzymaj się i nie słuchaj ludzi bo ludzie mają języki i niekoniecznie do dobrych celów. Pozdrawiam Ciebie i Twoją mamę

Donald: do twojej swiadomosci powiem Ci, ze nie potrzebuje zakladac dwoch nickow, bo mam duzo prawdziwych przyjaciol, ktorzy znaja moja sytuacje i sa za mna i ich za to cenie:) a czytajac niektore wypowiedzi bo patrze, ze troche ich nabylo sie, to mozna tylko sie zalamac ile "zyczliwych" ludzi jest wkolo. pewnie wiekszosc na ulicy jak mnie zaczepia i mowi, ze 3ma kciuki za mnie itd.itp. to pozniej za plecami obgaduje. szkoda slow, bede robil co zamierzam bo sie nie poddam i bede dążył do celu, chce byc jak najsprawniejszy. i tak jak wyzej : "syty glodnego nie zrozumie" no coz...


P.S. to jest moj jedyny nick na tym portalu!!!! bo to by bylo troche zalosne, zeby sie podawac za kogos innego, poprostu zal!!! pozdrawiam:)

heh No ładnie ;D Ty Donald , nie każdy ma tak żałosne pomysły jak Ty ;) Ciekawe ile Ty masz nicków ?? ;/ Widziałem jeszcze Kaczora to może twój ? hahaha ;D Pozdrawiam Ciebie Kaczorze Donaldzie i mam prośbe ;p Nie udzielaj sie wiecej bo wstyd mi za Ciebie ;/;/;/;/;/

właściwie to skąd wiedziałeś że do ciebie...
Nie wstydz się za mnie to było by dziwne, ja za ciebie za to się pomodlę...

Tak biegnij do kościoła wzorowy katoliku ;) Ale co do mnie jeśli można wiedzieć ?? Może jednak sie powstydze ;) Bo wstyd mi , że w Łomży są tacy ludzie , którzy nie Dość że nie pomagaja to jeszcze dobiją człowieka ... ;p Pozdrawiam

Ja osobiscie nie znam człowieka ( krzyska ) o którym tak głośno i niepotrzebuje znać jego sytuacji materialnej czy sytuacji materialnej jego rodziny czy 4 poprzednich pokoleń bo to co ma do rzeczy? Wiec jak widać drodzy co poniektórzy nie jestem siostrą matki , bratem babki ani pradziadkiem żony wujka z lewej strony? ( taka dygresja ) jestem myśle normalnym człowiekiem który nierozumie tej nagonki ;)

Czy widzicie gdzieś żeby on od was? hien chciał pieniądze nie....?

A tak swoją drogą wtrącając inny temat czeczeńcom dać niechcecie swojemu też to o co wam kaman?

Chyba po prostu sie wam NUUUUUDZI :) ale niech wam sie nie NUUUUUDZI kosztem tego młodego , dzielnego człowieka .

...Zaufanie to potega....