Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Przepraszam, czy tu biją? |
Witam, czy to prawda, że policjanci łomżyńscy potrafią podczas interwencji być bezzasadnie brutalni, nie tylko w słowach, w sposobie odnoszenia się do zatrzymanych, ale również fizycznie? Jeśli to nie plotka, że tu biją, ciekawi mnie, czy, kiedy i w jakich okolicznościach odczuliście karzącą rękę (nie)sprawiedliwości... Pozdrawiam, Shai Make love not war! Peace'n'no violence! ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Ja na szczescie jeszce nie poczulem gumowej palki policyjnej i nie mam zamiaru.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Widziałem jak tłukli z góry pałkami na naszym stadionie kibiców-bandytów Jagiellonii , a nasi kibice poprawiali im hakami od dołu. Słyszałem , że na komendzie jeszcze raz przepuścili ich przez szpaler. Nie czułem dla nich litości.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Nie wiem, ale na pewno czepiają się za wulgaryzmy :P a czy bija? Nie mam pojęcia... NiemoralnieNormalna
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
mnie ostatnio malo nie pobili podczas rutynowego wylegitymowania.Policjant nie wierzył,że na mojej ulicy jest taki nr domu jaki mu podałem.Ale potem wyszło na moje.....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Ja tylko widziałem jak 13 latkowie bili policjanta a on ich prosił żeby tego nie robili
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Teraz nie będą sie bić tylko odrazu sparwa w sądzie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
re:Ptysiua może byłeś się z psami ? hehehe no wiesz tak najlepiej jak sie czepia to w ryj i już ale nieraz mają przewage a puzniej jak coś zle to mozna do sądu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Nie słyszałem nigdy, by policjanci kogoś pobili pomyłkowo, choć jest to możliwe niestety. (Gdzie drwa rąbią - tam wióry lecą.) Natomiast uważam, że raz na jakiś czas łomot dobrze robi dresiarzom skinom i blokersom (czytaj chuliganom), by przewietrzyć im mózgi - ponieważ za często czeszą kieszenie pijaków i straszą małe dzieci. Niestety sądownictwo w Polsce jest w stanie zapaści i policjanci ze służb prewencyjnych powinni sami wymierzać sprawiedliwość (w zgodzie z kk) i siać postrach wśród gangów osiedlowych. Oczywiście nie powinni się czepiać porządnej młodzieży, zachowującej się prawidłowo. Niestety jest wiele miejsc na naszych osiedlach, gdzie strach chodzić po zmroku i jak czasem posłucham opowieści kolegów policjantów - to ostatnie trzy włosy na głowie mi się jeżą... Via Baltica najkrótszą trasą - to szansa na rozwój Łomży
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
te śledczy nie bądź taki kozak przypomnij sobie akcje z psem na boisku...!!!żreszto ja jush troszke sie dowiedzialem na temat tego czy biją czy nie?!?!mój kumpel dostal 18 czarną i 10 białą a więc...sami sobie z tego wywnioskujcie...heh...ale są policjanci uczyciwi nie urzywający przmocy...!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Ja widzialem jak 7 typów pałowali bo piwo w miejscu publicznym pili.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
to co mówić o tym jak butelki się rozbija :O
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
wieśmin: hihihihihihi :))) ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
dostałem kiedyś pasem po rękach bo nażekałem na zbyt ścisłe kajdanki, za wezwanie dyżurnego dostałem otwartą dłonią w tważ. Gdy spytałem tegoż dyżurnego, jak na to pozwala stwierdził że nic nie widział i wszyscy mu przytakneli ze śmiechem. Hamstwo niektórych funkcjonariuszy nie zna granic!!!!! I pomyśleć że chcą im dać większe uprawnienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Czy biją ? Zdecydowanie tak .Poziom brutalnosci łomzynskiej policji zwiekszył sie duzo w ciągu ostatnich 2-3 lat. Muj przykład: Około rok temu wracałem wraz z 3 kolegami do domu po urodzinach. Oczywiscie bylismy pijani było zaraz przed 12 w nocy.Doszlismy na osiedle. Zegnalismy się rozchodząc do domu (bycie pijanym i obsciskiwanie sie to nie zbrodnia w Pl).Podjechał radiowóz dwuch funkcjonariuszy nas legitymowało przy czym kazali nam stanąc około 2 metrów od radiowozu (podobno to przepis jak wyjasnił nam jeden z funkcjonariuszy). obaj stróze prawo zachowywali się arogancko wiec poprosilismy ich o wylegitymowanie sie (mamy do tego prawo).W tym momencie usłyszelismy cos w stylu "ja wam k... pokaze "wyskoczyli z radiowozu po czym w czasie szarpaniny dostałem pałką 3 razy w tył głowy (podobno nie mają prawa bic w tym miejscu).Ucieklismy .Złapali jednego z nas przyszedł do mnie na 2 dzien rano po tzw. Dołku .Chłopak ledwo sie ruszał posiniaczony praktycznie we wszystkich kolorach tęczy od kostek po 4 litery. To było straszne gdy opowiadał mi jak co 2-3 godziny przychodziło do celi 3 policjantów sadystów dwuch go tzrymało a 3 lał jak padnie po nogach. Kazdy ma prawo wypic pobawic sie oczywiscie w granicach rozsądku lecz uwazam ze w sytuacji nawet najbardziej agresywnych delikwentów policja uczona jest technik obezwładniania a bicia w tył gowy i katowania na komisariacie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
P.S. Spotkałem sie kilkakrotnie z podobnymi sytuacjami. Ludzie narzekają na spedzającą po nocach czas pod blokami mlodziez zapominając niestety ze są to równiez ich dzieci i uwazając w razie konfliktu z policją tego typu ze to one są winne. Problem polega na tym ze ci młodzi ludzie nie mają zadnych perspektyw na spedzenie wolnego czasu w weekend. Mieszkam teraz w wiekszym miescie i tam tego typu sytuacje sie nie zdażyły a zachowuje sie tak samo jak w łomży. Wszystko dzieki temu ze młodziez bawi sie w rozbudowanym (pod względem rozrywek) centrum na dyskotekach i w lokalach , wraca do domu zmeczona mocno po godzinie 24 idąc prosto do domu do ciepłego łózka. A na policje trafia ten kto tego na prawde długo i żetelnie szuka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Wierzę, że tak być mogło. Ech, życie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Około rok temu słyszę około 00 w nocy głośne śpiewy i niecenzuralne bluzgi na cały regulator. Wyglądam przez okno, a tam trzech "nawalonych" młodzieńców głośno debatuje na chodniku przed blokiem. Wpada do mnie przestraszony sąsiad, bo jego nieubezpieczony samochód stoi obok tych 3 mężczyzn. Widać mają ochotę się rozejść, ale żegnają się już 20 minut, a drą się przy tym strasznie... Dlatego wzywamy policję bo choć (bycie pijanym i obsciskiwanie sie to nie zbrodnia) to jednak hałasowanie przed oknami śpiących ludzi jest męczące. Gdy przyjeżdża radiowóz - młodzieńcy nie tracą dobrego humoru i dalej swoje, ale nieco ciszej. Pada ze strony umundurowanych funkcjonariuszy sugestia do rozejścia się, ale niestety oni w dalszym ciągu zachowują się arogancko i prowokacyjnie, więc policjanci muszą użyć przymusu bezpośredniego, by trochę uspokoić ich ułańską fantazję. Cała sytuacja kończy się ucieczką nagle wytrzeźwiałych panów. Reszta nocy mija spokojnie. Następnego dnia rano dzwonimy z sąsiadem do komendy i dziękujemy za szybkie przybycie patrolu i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom, bo policja ma za zadanie nie tylko łapać przestępców, ale musi spełniać także funkcje prewencyjne i zapobiegawcze (czyli przeciwdziałać ewentualnym zagrożeniom) co niewątpliwie miało miejsce w opisanym tu przeze mnie (bardzo subiektywnie) przypadku. Prawda leży gdzieś po środku... Via Baltica najkrótszą trasą - to szansa na rozwój Łomży
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Tak wieśmin ale niezawsze tak jest
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Łomżyńska policja to jest siła ;] nawet te kanary z Warszawy boją się naszej policji a czemu to sami powinniście wiedzieć i ile słyseliście :) PoZdRo DlA kUmAtYcH ... :-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
znowu ja . nie wszyscy są tacy ale wielu policjantów jest zwykłymi sadystami mój wcześniej opisany przypadek zdażył się gdy przechodziłem ulicę nowogrodzką w\w dawnej komendy, wtedy podjechał radiowóz z dwoma naprawdę młodymi policjantami i zaczęło się od słów: co kur..... nie wiesz gdzie jest przejście, odpowiadam że 25 metrów dalej, ale nic nie jedzie więc przechodzę , i czy coś się stało!!!! ani wyzwisk , ani bluźnierstw tylko dwóch młodych ludzi i ja w dupę i do suki scenariusz jak z czasów komuny czy za takie rzeczy się zatrzymuje? za to się bije że człowiek domaga się swoich praw. przecież nie jesteśmy muzułmanami i nikt w tym kraju nie zabrania pić alkocholu. Czy podpity facet nie małolat jest takim zagrożeniem dla pożądku , wydaje się mi że większość policjantów jest zagrożeniem, więc niech nikt nie opowiada że zatrzymują tylko groźnych ludzi PS. popatrz na mój wcześniejszy list. nec herkules contra plues
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Przepraszam, czy tu biją? |
Hehe łomżyńska policja to chyba tylko spełnia tę prewencyjną funkcje. Do czynienia z nimi miałem, na szczęście, nie za dużo jednak wywarli na mnie bardzo złe wrażenie. Ktoregoś dnia siedziało nas kilka osób na boisku od kosza (skatepark). Nie graliśmy już. Przyjechał radiowóz, wysiało dwóch młodych "policjantów" i zaczęli nas spisywać. Za co? Niewiem do tej pory. Wiem natomiast, że kiedy dostali przez radio wiadomość o włamaniu do jakiejś kobiety to jeden z nich powiedział do kolegi mniej więcej tak: "Ty nie spiesz się tak z tym pisaniem, bo jeszcze coś się nam na wyjezdzie trafi". Bez komentarza... _____________________________________________________________ Prawda nie ma żadnych bogów ponad sobą. Wiara w prawdę zaczyna się od zwątpienia we wszystkie prawdy, w które się uprzednio wierzyło.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |