Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
KIEROWCY z Lomży |
Drodzy forumowicze może, którys wyjaśni mi dlaczego 99,9% kierowców w łomży jeżdzi w bardzo dziwny , nietypowy i niezrozumiały sposób. Jeżdzę od pon do pt po łomży ok. 60 - 90 km w związku ze swoją działanością. * na każdym rondzie włomży tworzą się dziwne korki i zatory drogowe, gdyż większość kierowców dojeżdza do ronda i spogląda w lewą strne w celu ustąpienia pierwszeństwa i usilnie ustępuje tego pierwszeństwa pojazdom , które nawet nie wjechały na rondo. * na światłach gdy zapala się czerwone przejeżdzają max 3 pojazdy gdyż zapłon kierowców jest znacznie opózniony, pomijając fakt, że "L" ki są wszędzie ( z całym szacunkiem dla osób uczących się) * na każdej jezdni dwupasmowej 99.9 % kierowców porusza się lewym pasem jakby jezdzili w anglii, jedziesz sobie sikorskiego np. a Pan jedzie sobie 42km/h ia wyprzedzając go z prawej strony stwarzamy niebezpieczentwo większe niż jadąc prawym pasem 85 km/h * ustąpeinie pierwszeńtwsa pieszym bądz innym pojazdom włączającym się do ruchu znikome, dzisiaj stoi sobie dziewczyna na pasach za zawadzkiej i przejechało obok niej kilkanaście pojazdów, z którego żadnemu z kierowców nawet przez mysl nie przeszło aby ustąpić pierwszeństwa pieszemu, podobnie jest z wpuszczaniem innych kierowców, łomżyniacy tak doskonale blokują ronda i skrzyżowania , że przez jeden samochód blokuje i korkuję się cału ruch, bezmyslnie, zero obeznania co do rozumnej jazdy. Proszę subiektywnie podejść do tematu i wziąść do głowy, ten co trochę po tym mmieście jeżdzi wie o czym piszę i zna ten problem. W Łomży kierowcy jeżdza gorzej od tych "L" ek , bo eLki przynajmiej zachowują jakies normy, np. jazda prawym pasem na jezdni dwujezdniowej. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
nokiantires napisał(a): > Drodzy forumowicze może, którys wyjaśni mi dlaczego 99,9% > kierowców w łomży jeżdzi w bardzo dziwny , nietypowy i > niezrozumiały sposób. ---99,9% ? gruba przesada.... > * na każdym rondzie włomży tworzą się dziwne korki i > zatory drogowe, gdyż większość kierowców dojeżdza do > ronda i spogląda w lewą strne w celu ustąpienia > pierwszeństwa i usilnie ustępuje tego pierwszeństwa pojazdom > , które nawet nie wjechały na rondo. --- no ta. te 0,01%, ktore jezdzi w normalny, typowy i zrozumiały (chyba dla ciebie) sposob spotkalo sie tydzien temu na rondzie przy sikorskiego (dwa skasowane auta). zreszta to bardzo dziwne - patrzec w lewo? naprawde żenada.... ;P > * na światłach gdy zapala się czerwone przejeżdzają max 3 > pojazdy gdyż zapłon kierowców jest znacznie opózniony, --- max 3 auta? czlowieku, rozumiem, ze cie diabel bierze jak nie mozesz na czas zdazyc z ta pizzą do klienta ( ;P ), ale nie przesadzaj. max 3 pojazdy? chyba ze przy skrecaniu w lewo, ale to juz wina konstrukcji skrzyzowan. > * na każdej jezdni dwupasmowej 99.9 % kierowców porusza się > lewym pasem jakby jezdzili w anglii, jedziesz sobie sikorskiego > np. a Pan jedzie sobie 42km/h ia wyprzedzając go z prawej > strony stwarzamy niebezpieczentwo większe niż jadąc prawym > pasem 85 km/h --- z tym sie zgodze. nie wiem skad jestes i co cie tu (do Łomży) sprowadza, ale widac, ze malo poruszasz sie po innych miastach. nie generalizuj mowiac, ze "Łomżyniacy bla bla" bo to kompletna bzdura. zdarzają sie co prawda czarne owce na naszych drogach, ale nie wiecej niz w innych miejscowosciach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Ludzie się wpuszczają w Łomży i to jest git. Natomiast lewy pas służy to wyprzedzania!!!! Za jazdę lewym pasem gdy prawy jest wolny jest mandacik przewidziany.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Dziś na dwóch głównych światłach na wprost przejechało właśnie po 3 pojazdy, nie chcę nikogo obrażać i nie wiozę pizzy ale proszę mi wierzyć ciężko jeżdzi się po tym mięsci. P.S. sporo jeżdziłem po wielu miastach mazowsza, Łomża nie jest najgorsza, gorsza jest np ostrołęka, gdzie np. samochody wjeżdzające na rondo przejeżdzają przez zewnętrzny pas, wjeżdzają na wewnętrzny i zjeżdzają prosto przez zewnętrzny, trzeba mieć oczy w .... pozdrawiam serdecznie i zaznaczam , że tematem nie chcę nikgogo obrazić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Jakie mandaty za jazdę lewym pasem, gdzie każdy radiowóz policyjny jedzie lewym.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
dobrze mówi autor tematu ja kur** pół godziny wcześniej musze do szkoły wstawać bo na główne rodo o 8 wjeżdżam 15 min pier*ole jutro idę z buta ciekawe czy mnie ktoś na pasy wpuści
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Ludzie bez żadnej złośliwości, ale naprawdę kierowcom w łomży brakuję " płynności w ruchu" ;) oraz kultury jazdy , broń Boże osobistej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
wczoraj to na polwej( a propo radiowozów) widziałem jak sobie PAn fukconariusz stał na przystanku radiowozem nawet bez włączonych świateł awaryjnych czekał chyba na żonę bo jakaś kobieta po cywilu z chodnika sobie szła spacerkiem i wsiadła i odjechali..... co jest do h*ja czy Policji nie obowiązują przepisy ruchu drogowego? rozumiem że jak zatrzymają kogś to chyba mogą na przystanku ale nie w celu zabrania żony z pracy na SłUżBIE
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
tak kolego powinny obowiązywać, jednak Łomża jest stosunkowo małym miastem ( samo pochodzę ze wsi) jednak w takim mieście jak Łomża obowiązują niestety złe nawyki kierowc oraz np. takich służb jak Policja. Swoim tematem nie chcę wzbudzać gniewu inncyh ludzi , zmotoryzowanych i nie, a chcę prosić o zrozumienie oraz wdrożenie w życie kilku moich podpunktów, będzie nam wszystkim łatwiej jeżdzić, przechodniom przejść przez jednie itp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
To i ja się dołączę do tematu chociaż może nie powinnam się wypowiadać bo śmigam sobie właśnie jedną z tych "eLek". Wiem, że dopiero się uczę i nie powinnam się mądrzyć, ale to co dzis działo się w mieście woła o pomste do nieba. Co rusz jakiś wariat. Przykład: Jadę sobie Rycerską w stronę Piłsudskiego i na moim pasie ciut zjeżdżając na parking zatrzymał sie jakiś bus czy coś. Chciałam go ominąc, ale jako, że z przeciwnej strony jechały samochody to się grzecznie zatrzymałam i przepuszczałam. I wtedy zza mnie wyleciał jakiś wariat, który przecież nie będzie stał za "eLką" i leci na czołówkę. Ten z naprzeciwka po hamulcach. No ludzie... przecież nie stałam tam bo mi się jazda znudziła. Trochę rozsądku! Do tego proszę o odrobinę cierpliwości łomżyńskich kierowców w stosunku do "eLek". Wy też się kiedyś uczyliście :) ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Uczyć powinien się każdy i ten/ta w eLce i ma rok dwa czy pięć. Co do ELek to nie mam pretensji , że się uczą bo to jest dla każdego zrozumiałem, jednak z opowidań moich znajomych winni są instruktorzy , którzy nie zawsze przekazują wiedzę wyczerpującą,. Koleżanka jeżdziła w jednym z ośrodków koło dworca 20 godzin, poszła na jazdę doszkolającą po niezdanym egzaminie do innej firmy z okolic łomży i szanowny Pan powiedział, że wiedza zdobyta przez 20 czy tam ileś godzin jest bardzo mała, podsumowując jazda autem to bardza odpowiedzialna rzecz, jeżdzijmy z głową, wyciągajmy wnioski i nie trąbmy na Elki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
jak większość od dzieciństwa jeżdzila pługiemm po polu to tak i teraz jeżdzi samochodem po mieście udając miastowego. Nokiantires te spostrzeżenia są bardzo trafne. Dina
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Wg mnie bardziej irytujące jest niewłączanie kierunków przy zjeździe z ronda. A co do elek to po nie pieprzcie mi tu haseł że każdy się uczył. Płynnego ruszania autem to można się na uczyć na placu a nie np na lewoskręcie pod górę na krzyżówce Polowa-Legionów. Właśnie eLki są w Łomży realnym zagrożeniem a nie np Czeczeni. Coraz więcej osób ma na nie uczulenie i chce się czym prędzej znaleźć przed L, coraz częściej kierowcy będą decydowali się na wyprzedzanie gdzie popadnie stając przed perspektywą pokonywania legionów 30 w porywach do 40km/h. -- tomek w. \"Rzuciłem myśl, że cokolwiek mi się należy\" \"Żeby mi się chcialo tak, jak mi sie nie chce\"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Ogólnie się zgadzam choć z tymi "%" zdecydowanie przesadziłeś. Co do rond , to ja sam patrzę w lewą bo, bo w którą mam patrzeć w prawą ? Problem tkwi w tym, że ludzie zatrzymują się przed wjechaniem na rondo, choć nie mają takiego obowiązku, jedynie powinni ustąpić pierwszeństwa tym, którzy już się na nim znajdują. Światła – trzy pojazdy ? Bez przesady. Dwupasmówki. No tu się zgodzę pomijając procenty. Jednak faktycznie wielu kierowców z sobie znanych powodów jeździ lewym pasem. Może to wina instruktorów, jakiejś mody a może błędnie utarty w świadomości stereotyp, że to pas szybkiego ruchu. Jednak skoro szybkiego to po co się snuć po nim 40-50km/h. Przejścia dla pieszych w pełnie się zgadzam. Tłumaczę to jedynie brakiem kultury.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Mam lepszą historię: kilka dni temu stoję na skrzyżowaniu Legionów-Polowa, skrecam w lewo przedemną samochód, odok mnie samochód a za nim policja, pan który stał przedemną przejażdza przez zebrę na czerwonym i staje juz za pasami (wciął sie na prawy pas) a policja nic ,a za byle wykroczenia mandaciki sie sypią.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Generalnie jeżdżę sporo po naszym mieście i nie tylko - z tego co obserwuję na drodze WZRASTA kultura łomżyńskich kierowców, zarówno względem pozostałych uczestników ruchu jak i przechodniów. _________________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
ANTY_BLM nie zgodze sie z toba, poniewaz codziennie przechodze przez pasy. I powiem wam ze przez 3 lata odkad chodze to mozna na palcach policzyc ile razy LOMZYNIAK zatrzymal sie przepuscic nawet male dzieci nie mowiac juz o doroslych. Jak ktos sie zatrzyma to nie jest to lomzynska rejestracja, tylko jakas z innego miasta np. kolno czy bialystok. Poprostu LOMZYNSCY KIEROWCY NAWET DZIECI NIE PRZEPUSZCZAJA MASAKRA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
jeśli chodzi o jazdę lewym pasem to sam często to robię i to z premedytacją, a przyczyna jest prosta: na większości dwupasmówek w Łomży prawy pas jest tak powybijany, że można koła urywać wiec puki co zostaę łomżyńskim Anglikem jak to okreslił założyciel tematu, pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
muzik25 ma rację. ludzie jeżdżą lewym bo chcą zawieszenie oszczędzić.pamiętam jak w białymstoku na wlocie od Łomży na dwupasmówce wszyscy bez wyjątku jechali lewym bo prawy nie nadawal się do użytku.a z tymi elkami to jest żenada. stoi taki lelak na środku skrzyzowania i ruszyć nie może a szanowny pan instruktor nawet nie pomoże kursantowi opuścić skrzyżowania.korek się robi masakryczny nie mówiąc o tym że opuszcza krzyzowkę na czerwonym świetle gdzie z przeciwnej strony ruszają samochody na zielonym.czasami mam ochote wysiąść i powiedzieć mu dwa zdania dosadnym jezykiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Do poprzednich wypowiedzi; Przesadziłem z procentami, może zbyt drastycznie podszedłem do tematu, jednak czytając powyższe wypowiedzi kilka osób zgadza się ze mną. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Z ustępywaniem pieszych jest dokładnie tak jak napisał/a alkon1 jeśli ktoś się zatrzymuje przed pasami to nie ma rejestracji z Łomży, ale z innego nawet pobvliskiego miasta. pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Należałoby zapytać, czemu na rondach, tym z "lewej" nie przyjdzie do głowy, że wg. polskiego prawa, Ci z prawej mają pierwszeństwo, gdy dojeżdżają razem. Ruszanie na światłach? W całej Polsce tak ruszają. Wciąż obowiązuje efekt domina. Zamiast ruszać i powoli się rozjeżdżać, wszyscy czekają aż poprzednik ruszy. Ustępowanie pierwszeństwa, przepuszczanie pieszych, którym trudno włączyć się do ruchu? To ma tylko związek z człowiekiem, a nie miejscem jego zamieszkania. Myślę, że chodzi Ci o obiektywne spojrzenie na sprawę. Sam, chyba zbyt subiektywnie podchodzisz do niej. ps. Wsiąść można do samochodu. Tylko po co, rower lepszy. Pod uwagę można- wziąć :) Jeżeli tak jeździsz, jak piszesz- wyrazy współczucia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
zgadzam się , jeśli przepuści ktoś pieszego , to nie łomżyniak. tak samo jeśli chcesz się włączyć do ruchu na jakiejś ruchliwej ulicy. Łomżyniak w życiu cię nie wpuści. Brak kultury !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Ja bym jeszcze do listy "grzechów głównych" kierowców dodał zjeżdżanie ze skrzyżowania w lewo środkiem pasa, a nawet z jego prawej strony zamiast spod osi jezdni. Jest to częsta przyczyna zatorów np przy zjeździe z Zawadzkiej w Łagody. Stanie taki gluś na lewym kierunku i poczekajta wszyscy.... a już z ronda pod górke sie czasem nie da zjechać. Eeeeeech :( Stań sobie przy tej środkowej linii, niech ludki jadą prosto i w prawo!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
M@ster napisał(a): > ...a z tymi elkami to jest żenada. stoi taki lelak na środku skrzyzowania i >ruszyć nie może a szanowny pan instruktor nawet nie pomoże kursantowi >opuścić skrzyżowania.korek się robi masakryczny nie mówiąc o tym że >opuszcza krzyzowkę na czerwonym świetle gdzie z przeciwnej strony >ruszają samochody na zielonym.czasami mam ochote wysiąść i powiedzieć >mu dwa zdania dosadnym jezykiem. Gdybyś rzezczywiście wysiadł i zaczął się awanturować to dowiółbyś swojego braku znajomości przepisów. Jeśli L-ka stoi na skrzyżowaniu i tarasuje drogę to Ty nie masz prawa wjechać na skrzyżowanie i go popędzać. Powinieneś wjeżdżać dopiero gdy będziesz pewien że możesz też ze skrzyżowania zjechać. Dopóki tam stoi zawalidroga to Ty tak naprawdę nie wiesz czy zdążysz zjechać podczas swojego zielonego. Co do jeżdżenia lewym pasem na dwupasmówkach: rzeczywiście lewy pas jest gładszy i lepszy, ale znam takie miejsce w Łomży gdzie 90% kierowców popyla prawym pasem pomimo że wcale nie ma tam lepszej nawierzchni, a do tego utrudniają wyjazd z dwu uliczek dochodzących do tej jezdni dwupasmówki z prawej strony. Inna rzecz, która mnie zadziwia to ludzie parkujący pod ,,marketami" nie na wyznaczonych miejscach tylko na jezdniach. Daltoniści? Przecież kolor kostki jest inny. Czy może tacy leniwi czy bezczelni? Nie rozumiem. Ale ogólnie nie jest tak źle, trzeba tylko spokojniej i z dystansem podchodzić do tego bajzlu. róbmy swoje
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
gondoljerzy toć nie będe się zatrzymywał przed sygnalizatorem na zielonym świetle tylko dlatego że elka jako jedyna stoi na skrzyżowaniu i chce skręcić bo ja mam też zielone i mam prawo sądzić że szybko i zgrabnie opuści to skrzyżowanie żebym i ja zdąrzył. a jak kursantowi 3 razy gaśnie auto to kogo to jest wina?instruktor jest od tego żeby go nauczyć i to najlepiej na placu manewrowym a nie w centrum miasta w godzinach szczytu. a jeśli już się kursant zdenerwuje że mu ciągle gaśnie auto przy ruszaniu to instruktor po to ma pedały przed sobą żeby mu pomóc ruszyć i nie tarasować przejazdu.jeśli ty masz taki tok myślenia to ciekawy jestem czy ty się zatrzymujesz przed sygnalizatorem na zielonym i czekasz az elka(jako jedyna na tym skrzyżowaniu) zjedzie z krzyżówki. i ciekawe jeśli by tak wszyscy robili co by się działo na mieście.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
polacy ogulnie slabo jezdzom , dzis gosciu przy ruiszaniu [pod goprke spusil samochod 3 razy po okolo metr ze musialerm i ja uciekac do tylu :))) jakis lepek na nowogrodzikiej wyprzedzxal ałtobus i jechal priosto na mnie rze msuialem uzyc klaksonu i hamowac iiii ogolnienie umio jezdzic fszyscy :))) stojo na stszalkach ,jerzdzio bez sfiatel zmieniaja pas nie [patszac czy cos nie jedzie lewym obok nich o rondah nie fspomne :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Nie no akurat kultura kierowców w Łomży się podnosi.. Fakt, że nadal większość nie wie do czego służą kierunki na rondzie (jednak miło jest jak ktoś z nich skorzysta, szczególnie wtedy gdy każdy stoi w godzinach szczytu). Poza tym jeśli ktoś jedzie lewym pasem 40km/h to już przesada, i nie tłumaczcie, że to wina drogi, bo jednak w Łomży nasze ulice nie są tak złe jak w wielu innych miastach, gdzie ludzie jeżdżą prawym pasem jak powinni.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Ja się uczę L-ko i przed wyjazdem na ulice takie jak legionów itd. uczyłem się na uliczkach a jak jestem na skrzyżowaniu to już mam takie odruchy że szybko ruszam i staram się puszczać inne samochody żeby mnie wyprzedziły jak im zależy na czasie ale i tak gdzie jest 40km to jadę 40 i próbuje płynie instruktor się trochę czepia że szybko i wogole ale nie łamie przepisów tylko próbuje płynie jechać ale cóż instruktorzy uczą jak zdać egzamin bo na egzaminie tak powinno się jeździć może i tak ale po egzaminie i tak każdy po swojemu jeździć wiec nie trzeba krzyczeć na "L" żeby z innych miast nie przyjeżdżały to było by OK .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
wyjazd z orlenu. swiatla legionow z pilsudskiego. stoje sobie kulturalnie w pierwszej linii pasa na wprost. zmiana swiatel, masa samochodow na lewoskretach po jeszcze nie "zajarzyli" ze jest zmiana. delikatnie sie przesuwam do przodu i czekam az reszta zjedzie, po czym jakis kretyn trabi na mnie, bo przeciez zielone jest a ja nie jade :| wjezdzam na pilsudskiego, prawy pas, 60 km/h i pod alkoholami swiata wyprzedzam ~12 samochod jadacy lewym pasem... nie zatrzymuje sie na przejsciach jak jest spory ruch, no chyba ze pada, to puszczam bo mi przeciez na leb nie pada. dlaczego ? pare razy mialem sytuacje, ze ja sie zatrzymywalem, a ktos na pasie obok przelatywal sobie bezstresowo gdzie ludzie byli juz w polowie mojej maski. nie chce sprawdzac czy ktos kiedys sie zatrzyma, czy tez nie zdarzy zdjac pieszego..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
zgadzam sie z autorem tak jezdza ale jeszcze gorzej jest w poznaniu tragedia mozna zdazyc do sklepu na swiatłach spokojnie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Hej!! Ja przepuszczam pieszych! Hehe! Chcę się wtrącić i zaznaczyć, że pieszych też powinna obowiązywać pewna kultura poruszania się na drodze. Nie korzystać z komórek przed przejściem dla pieszych tylko uważać na wariatów drogowych :)) Pilnować przejścia dla pieszych - szczególnie na Starym Rynku i nie wchodzić na pasy kiedy widzimy, że samochód się przed nimi nie zatrzyma. Pamiętajmy- człowiek zatrzyma się w sekundę, a samochód nie. Apeluję jednocześnie do kierowców, stając w obronie pieszych, o częstsze ich przepuszczanie, żeby korzeni nie zapuścili czekając. Musimy wzajemnie się zrozumieć! a co do lewego pasa "szybkiego ruchu". Jakiego "szybkiego" - w Łomży można maksymalnie wycisnąć przepisowo 50 km/h, to nie Warszawa, że mamy wyznaczone miejsca do szybszej jazdy. Poza tym tu bardzo blisko siebie są ronda, skrzyżowania przed którymi i tak należy przecież zwalniać. Na "L"-ki łomżyniacy narzekają, ale przecież nie można się im dziwić, one są WSZĘDZIE! Większość jest nieszkodliwa :)) i jeździ sprawnie ale niekiedy widać, że kierowca jest nie przygotowany do jazdy po mieście w określonych godzinach. To tyle mojego zdania. Make peace not war!!! Kochajmy naszą Łomżę!!! Pozdro.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Nie widzę problemu. Niech sobie jadą lewym pasem. Przecież w mieście można wyprzedzać prawym pasem. Wyprzedzanie z prawej nie jest łamaniem przepisów tylko jazda lewym pasem gdy prawy jest wolny.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
znam przypadek ze chcieli wlepic mandat za tamowanie ruchu prawym pasem... :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
za malo jerzdze po lomzy by mowic o lomzynskich kierowcach. ale tyle co jechalem, to na pewno zgodze sie co do prawego pasu. jedyny prawdziwy jasio :}
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Objechałem dużą część Europy, nie tirem po autostradach,lecz autem osobowym - po miastach i wsiach...no i.... nie ma nigdzie tylu buraków za fajerą co w naszym kraju.Czy to Łomża czy Wawa czy Szeszelewo... Moja recepta- zaczęłęm przepuszczać,wypuszczać i ustępować z uśmiechem na twarzy i gestem ręki - no i z biegiem czasu widzę,że mam coraz większe grono naśladowców, więcej osób zaczyna "myśleć" i z wyobraźnią poruszać się po mieście, co prawda w naszej metropolii nie ma takiego natężenia,ale skrzyżowania i cała synchronizacja świateł zaprogramowana jest chyba przez przedszkolaka,bo ładu i składu tu nie ma. Do autora postu - bardzo trafne spostrzeżenia- pozdrawiam! Szerokości Ich bin fur Berlin...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
A ja pozdrawiam kierowce ciemnego BMW serii 3 nr rejestracyjny BLM... ;) który w czwartek w godzinach wieczornych postanowił jechac pod prąd ulicą Piłsudskiego na wysokosci Stokrotki :) Gratuluje znajomosci przepisów i pomysłowosci :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
jezdze duzo po lomzy i po innych miastach.niestety z zalem trzeba przyznac ze kierowcy z lomzy sa w wiekszosci bez kultury.nie przepuszczaja ani na pasach pieszych ani nikogo.tez mi sie to czasami zdarza ale tylko wtedy jak sie spiesze.a co do "elek"to niestey masakra.wina oczywiscie instruktorow.za malo dynamiczna jazda."elki"wezcie sie w garsc i cos tym swoim instruktorom powiedzcie. Jestem jaka jestem! Nie dbam o opinie ludzi mi Obcych.Milcze, kiedy cierpie. Zamykam drzwi, kiedy chce byc sama. Zawsze sie smieje. Marze o swiecie bez granic. Musze... ja nic nie musze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
martuchnam jak według Ciebie ktoś w elce ma dynamicznie jeździć skoro dopiero się uczy? Teraz nie bawią się w jazdę po placu tylko od razu gonią do miasta. Po to są elki, żeby ludzie mogli nauczyć się płynnej jazdy, ale wszystko przychodzi z czasem. Chciałabym zobaczyć Ciebie w elce na jednej z pierwszych jazd królowo szos. ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
jezdzic to ja sie uczylam nie na elce a na normalnym samochodzie.wiec tu nie ma o czy gadac.poza tym wiem ze sie ucza ale tyle sytuacji przegapic np przy lewoskrecie z woj.polskiego w polowa to naprawde masakra i wina instruktora.wieszosc kaze "elkom"jezdzic powoli a niestety za jazde powoli tez sie dostaje mandacik.chodzi o to zeby instruktorzy troche inaczej do tego podchodzili. Jestem jaka jestem! Nie dbam o opinie ludzi mi Obcych.Milcze, kiedy cierpie. Zamykam drzwi, kiedy chce byc sama. Zawsze sie smieje. Marze o swiecie bez granic. Musze... ja nic nie musze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
proszę wszystkich kierowców i inne osobyaby zwrócily uwagę ze panowie policjanci to nie tylko żony służbowymi autami wożą. atak się biadoli że policji brak środków .ja widzę ze ci panowie jadą do łepka po kiełbaske potem do bp na kawkę akurat byłam w obu tych miejscach jednego dnia w przeciągu godziny.to się nazywa pełnienie służby.a w razie jak ktoś najedzie na ciągła linię 5 cm to nie ma litości ,żadnej ludzkiej elastyczności nie ubliżając prawdziwym funkcjonariuszom którzy są normalni
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
wiec zmien prace na taka gdzie dostaniesz fure i bedziesz sobie smigac :) zalisz sie czy chwalisz w tym momencie: )?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
zapomnialem;) masz 16 lat;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: KIEROWCY z Lomży |
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi, w większości pochlebne i rozsądne. Mam nadzieję, że poruszyłem kilka problemów, które razem myslę rozwiążemy, a przynajmiej się postaramy. Pozdrawiam wszystkich kierowców i niekierowców;) Więcej kultury i uśmiechu !!;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |