niedziela, 24 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Czy....juz przyszla wiosna?

...czekam, czekam, czeeeekam....podobno gdzies juz bociany przylecialy?..a moze ktos w swoim ogrodku znalazl przebisniegi? Nie posiadam wlasnego ogrodka;((

Wiosennie pozdrawiam:)))

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

W marcu jak w garncu;)) Podobnie i w kwietniu:)) Też się doczekać nie mogę:) Ja wczoraj widziałem jakieś dziwne ptaki. Nie były to bociany ale wielkość miały podobną. Z pewnością zimą ich u nas nie ma:) Leciały właśnie z południowego zachodu......



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Idzie wiosna to widac , i dobrze zima mysle kazdemu juz sie znudzila, najgorsze sa te grypy teraz , trzymac sie cieplo i nie dawac za wygrana chorobie !!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
już niedługo przyjdzie.....

Już nie długo przyjdzie...... ociepli się..... i pojawia się nowe zagrożenia.

Jak się przed nimi ustrzec chodząc w ciepłe pory roku po bieszczadach - prezentuję za listą dyskusyjną (Zaczerpnięte z Newsgroups: pl.rec.gory, zachowano oryginalną pisownię i format.):

"Jak ustrzec się przed żmiją

> Witam!
> Tym razem mam do was pytanko odnosnie kwestie dzikich zwierzat w gorach.
> Chodzi mi przede wszystkim o zmije, ktorych w zeszle wakacje byl
> prawdziwy wysyp, chociazby w Gorcach. W jaki sposob najlepiej sie
> zabezpieczyc przed ukaszeniem (oprocz wysokich butow). Czy jest dostepna
> w aptekach surowica? I co zrobic jesli waz nas ukasi? Wysysac jad z nogi
> i owinac opaska uciskowa powyzej miejsca ukaszenia? Czy moze macie jakies
> inne sposoby?

Zadnego wysysania ( w jamie ustnej są prawie zawsze jakieś zranienia ). Surowicy nie ma - i dobrze bo nie-lekarz mógłby sobie większa krzywde zrobić (aptek zresztą prawie tez nie ma).
Opaske uciskową stosuje sie w razie amputacji lub zmiazdżenia kończyny.
Jad zwykłej żmiji zygzakowatej nie jest śmiertelny dla dorosłego,
w miarę zdrowego i nie uczulonego człowieka.
No ale te bieszczadzkie żmije to co innego - są podstepne i okrutne. Nalezy np. bardzo uważac na żmiję udajacą patyk: leży taka przy ścieżce i tylko czeka, byś ją podniósł, chcąc tym patykiem się podpierać w marszu.
Ale nie gryzie - o nie! Jest znacznie podstepniejsza: zgina się nagle przy próbie podparcia, przewracasz się, konasz w męczarniach, a ona ma wyżerkę na pół roku ( nikt zwłok najczęściej nie znajduje, no bo Bieszczady to one strasznie dzikie i bezludne są góry ).
Ponieważ ten podstęp już nieco opisano, ludzie uważają na nieznane patyki ( a dodatkowo jeszcze upowszechniły sie kijki teleskopowe do podpierania ).
Kolejne generacje tego przerażającego gada nabyły zatem zadziwiającą zdolnośc: udawania patyka, który udaje żmiję - zaiste niepokonany kamuflaż, na który jedyną radą jest nie podnosić ani sztywnych ani giętkich patyków.
Choć i to także nie chroni na 100%.
Zanotowano przypadki, gdy żmije - chwytając pyskiem własny ogon - staczały się po połoninach na nieświadomych niczego wędrowców. I to tyralierą!

> Ponadto jak z kwestia niedzwiedzi, wilkow i dzikow. Czy macie jakies
> sposoby na odstraszenie tych zwierzat, tak aby w dzikich partiach gor
> (chociazby Bieszczady) noc uplynela bez zadnych zbednych przygod? Co
> robic w przypadku jesli ktores z tych zwierzat nie bedzie sie balo?

By odstraszyć wilki i niedźwiedzie z reguły wystarczy byc człowiekiem.
Jednak jeśli tym sposobem nie dysponujesz, lub trafisz na wyjątkowo zdesperowanego drapieznika - białe prześcieradło z otworami na oczy podświetlone latarką będzie skuteczne.
Aby uniknąć dzików należy trzymac sie z dala od barów i domów wczasowych.

> Czy w przypadku napotkania niedzwiedzia najlepiej uciekac, probowac go
> odstraszyc czy tez lepiej polozyc sie na ziemi w pozycji embrionalnej,
> zakrywajac rekoma kark i udawac niezywego? ;)

Już Mickiewicz opisywał lepszy sposób - no ale nie zawsze każdemu udaje sie defekacja na pilne żądanie.

> A moze dobrze byloby sie zaopatrzyc w pistolet startowy z racami albo
> jakis straszak?

Są takie noże survivalowe do połowy uda z piłą i kompasem w rękojeści - ich widok zwykle odstrasza drapieżniki ( boją się wścieklizny ), no ale jak trafisz na krótkowidza - to ani rusz bez blastera, działko neutronowego, albo granatów z antymaterią. Ewentualnie nunczaku.

> Spotkalem sie kiedys w rejonie Przeleczy Borek oko w oko z wilkiem, ale ze
> bylo to lato, to wilk sie wystraszyl i uciekl, aczkolwiek przyznam sie,
> ze napedzil mi stracha.

No ale w innych częściach kraju wilki sa pod ochroną, także ten mógł sobie pozwolić na beztroski jogging. Te bieszczadzkie bywają odławiane, zatem każdy z nich spotykając czlowieka jest zdeterminowany, a i mściwy, zatem zdolny do wszystkiego.
Ekwipunek jak wyżej.

Poza tym jest jeszcze szereg innych bestii.
Taki np. wąż Eskulapa - najprawdziwszy dusiciel.
Albo pomrowy olbrzymie i - jeszcze wieksze - błękitne: osaczają człowieka błyskawicznie, jeden poświęca się i wpełza pod buta, ofiara poślizguje sie i przewraca, a pozostałe wnet ją obłażą...
- straszna śmierć!
Skrzyżowanie kota domowego ze żbikiem to sytuacja wprost beznadziejna:
zacznie sie taki ocierać, mruczeć - i juz po Tobie.
A piranie w sanie, a endemiczne rechaki górskie,
a krwiożercze haby wschodniokarpackie?!

No i trzeba też uważac na pore roku:
zdarzało sie, że na przednówku stada wygłodniałych zajęcy wywlekały turystów z autobusów PKSu!

> Rozwazam oprocz tego projektu Beskidzkich Tysiecznikow takze mozliwa
> wyprawe w Gorgany w tym roku, takze chcialbym dowiedziec sie co robic
> przypadku takiego spotkania. Chodzi mi tu przede wszystkim o okres letni.

W Gorgany!?!
No to chyba tylko czołgiem!

Uważaj na Siebie,

Kuba



_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Jejkuuuuuu, ale na nadchodzaca wiosne to pewnie nie zle "klną" drogowcy. Przejechac teraz uliczka osiedlowa, aby nie "tanczyc" samochodem po calej jezdni - graniczy z cudem...tyle dziuuur....

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Przejechać jak przejechać. Tylko opony sie niszczą. Ale ile trudu kosztuje przejście po ulicy. Z jednej strony chlapią, z drugiej kałuże. Woda stoi w miejscy i nie dochodzi do odpływu, bo teren nierówny. Człek przeskakuje z chodnika na jezdnę, z jezdni na chodnik. Uwierzcie biednemu przechodniowi.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

wierzę..... ale już nie pamiętam do końca jak to jest.......

ot.... wygoda..... i burżujstwo.... :D

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

evaa niom wiosna jest kochana bo miłość przynosi :O)) hyhy i czuje ją juz w kościach Ty napewno tez ;O))
pozdrawiam gorąco :O))

:O))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Smoczku wiosne czujesz w kosciach czy milosc?:)))

Pozdrawiam

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Dear Evaa :O))
wiec czuje ze zyje a zyc tzn czuc sie wspaniale a czuc sie wspaniale to znaczy ze wiosna na nas działa a co za tym idzie miłość kazdego dopada mam nadzieje ze ja tez to poczuje i tej wiosny :O)) bo to niezwykłe uczucie :O)) i kce widziec jak najszyciej relultaty :O)) tzn zakochac sie znow i mieć głowe w chmurach wiec narazie czuje w kościach wiosne a moze sie myle i to jest miłość??
...sam nie wiem :O))
pozdrawiam
smoczek

:O))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Moja starsza siostra chce się zakochać wiosennie, ale brak kandydatów. Może ktoś na chętnego? Ona preferuje starszych panów.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

zdzicho no ja nie jestem raczej starszym panem wiec chyab odpadam :O)) ona napewno znadzjie kogos w swoim srodowisku
pozdrawiam
smoczek

:O))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Przyszla juz wiosna widzialem BOCIANKA juz, a tak pozatym dzisaj (niedziela) jest EXTRA pogoda :)
PODRAWIAM wszystkich

Maciej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Ja takze juz widzialam tyle ze klucz dzikich gesi...;)))...Fajnie jest..wczoraj znajomi robili ognisko...szkoda ze musialam byc w szkole;((

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

evaa dopiero wiosna sie zaczela bedziesz jeszcze nie najednym ognisku a co do kluczy gesi wczoraj (niedziela ) nad lomza tez lecial klucz dzikich gesi a dokladniej okolo godziny 20 :)
POZDRAWIAM

Maciej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Ha! Klucz dzikich gesi widzialam juz w piatek nad Wizna okolo godziny12:30":))

Pozdrawiam

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Klucz dzikich gęsi?

Słuchajcie wystarczy wyskoczyć nad Biebrzę. Ile tam gęsi, ptactwa. Słyszalem też żurawie. Sama radość.

.... az miło popatrzeć...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Super! proponuje weekend kto sie wybiera?:))

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

A gdzie evaa chcesz sie wybrac na weekend??????? :)

Maciej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Nad Biebrze Macieju, nad Biebrze;)) Odpoczac od dnia codziennego, powdychac swiezego, wiosennego powietrza:)

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Ja w niedziele widzialem nad Łomża parę odrzutowców.... czasem miałem wrażenie, że nie są to wcale pasażerskie............



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

....a myślisz że B52 z angielskich lotnisk to nad Niemcami latają? :D

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

To juz jestesmy wschodnim landem RFN?? spox.....:P



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Panowie, paaanowie, to wiosenny watek;))
Nie mieszajmy do niego stalowych ptaszkow:)))

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

Chcialbym sie evaa wybrac nad Biebrze niewiesz jak bardzo ale dnia codziennego ja wracam do domu poznymi wieczorkami i tak jest prawie codziennie. Obije sobie to w wakacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam

Maciej

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

7 dni w tygodniu?:)

°°°°°°°°°°
... evaa ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Czy....juz przyszla wiosna?

nie 5 ale weekendy tez mam zajete od rana do wieczora mimo to ze sie nieraz nie planuje weekendu
:)

Maciej

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org