Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
„Litania Miast”-kult "świętych" ludzi |
Dziesięć przykazań Bożych zapisanych w Piśmie Świętym I Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! II Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. .... Czy zatem ustanawianie "świętych" spośród ludzi i czczenie ich, poprzez modlitwę, obok boga nie jest sprzeniewierzeniem się "Słowu Bożemu"? Nie zabijam, nie kradnę, nie cudzołożę.... i nie wierzę. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: „Litania Miast”-kult "świętych" ludzi |
Nie pisz takich rzeczy bo po pierwsze nic nie zmienisz a po drugie babcie różańcami cię zatłuką:) Faktycznie śmieszne jest nazywanie ronda imieniem gościa, który na naszych ziemiach ok. tysiąc lat temu razem z kumplami zabijał w imię "nawracania". Śmieszne jest nazywanie któregoś tam roku jego imieniem. "Zginął z rąk niewiernych", "zabili go poganie" itp. A co by teraz zrobili katolicy jakby jakiś gościu pojawił się w okolicy i powiedział, że wasza wiara jest zła; że babcia, dziadek, matka wierzyli w coś złego, podpalił kościoły, zniszczył wszystkie krzyże na wsiach, i wymordował księży? Katolicy czczą św. Wojciecha, św. Brunona.... takich kolesi, którzy kiedyś mordowali w imię wiary, wycinali święte gaje, palili świątynie. Czy to nie jest ironia?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: „Litania Miast”-kult "świętych" ludzi |
pocałuj mnie w nos paplikó
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: „Litania Miast”-kult "świętych" ludzi |
Nie obchodzi mnie ani twój [krzywy?] nos, ani twoja naiwna wiara. Jednak jeśli należysz do kościoła i wierzysz, że Biblia to Słowo Boże, to właśnie ciebie najwięcej powinno obchodzić czy przypadkiem księża nie zwodzą katolików na manowce nakazując obrzędy, które są jaskrawo sprzeczne z owym "Pismem Świętym". Ja m.in. z powodu takich sprzeczności porzuciłem naiwna wiarę, a katolicy powinni zastanowić się, czy przypadkiem łamiąc "boskie" przykazania poprzez udział w kościelnych ceremoniach nie "wypracują" sobie mąk wieczystych w piekielnym ogniu zamiast łaski zbawienia w niebie... rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |