4lomza.pl/

Chińczycy w Łomży:

- uczciwie zarabiają na życie
- nie szukają zwady z Polakami
- nie "wożą" się gromadami po mieście
- "dzień dobry", "proszę", "do widzenia" - choć łamaną polszczyzną to jednak wywołują mimowolnie sympatię u miejscowych

Do jaśniepaństwa z Wesołej - można ??? MOŻNA !!!

_________________________________________________________

Chińczycy mogą wprowadzić nam komunizm i karę śmierci

http://www.tvn24.pl/12691,1623570,0,1,szesc-razy-smierc-za-smierc,wiadomosc.html

Chińczycy to bardzo sympatyczni ludzie. Jeśli odstawiają jakieś bójki to najczęścij we własnym gronie, ale i to rzadko. Najważniejsze, że uczciwie pracują i nie kombinują jak tu Polaka obrabować.

czy to w chinach czy w japonii panuje inna mentalność,Ci ludzie mają wysoką kulturę osobistą,wiadomo że zależy to jeszcze od człowieka bo istnieją jednostki odbiegające zachowaniem od reszty społeczeństwa ale w większości to kulturalni,religijni,dobrze ułożeni ludzie ;-p

Dokładnie tak jest. Obcując z Chińczykami sam się pilnuję, żeby nie zapomnieć za coś podziękować czy czymś innym urazić.

I jak to się ma do idiotyzmów, że ludzie wszędzie są tacy sami?
Każdy naród ma swój charakter:
Japończyk - pracowity
Niemiec - porządny
Żyd - kochający pieniądz
Polak - kłótliwy i niesolidarny ze swoim narodem
Czeczen - niezwykle agresywny

pewnie jak by było w łomży 2-4 czeczenów jak to jest z chinczykami to nikt by na to nie zwrocił uwagi... A jak by było 1000 chinczyków to zaraz by było że odbierają pracę itd itp...

http://szort.pl/polskainfo

El cóndor pasa

A jak by było 1000 chinczyków to zaraz by było że odbierają pracę itd itp...

Jak na razie to Chińczycy sami zakładają miejsca pracy (sklepy z ciuchami itp.) więc teoria mocno nietrafiona...

_________________________________________________________

zgadzam sie w stoprocentach z realisto b

Oczywiście, że bardzo porządni ludzie. A co do kary śmierci i komunizmu, to się nie dotyczy nie przejmuj, ich kultura jest o wiele starsza i bogatsza niż Polan, Wiślan i innych plemion z tych terenów razem wziętych, i na tym tle lata komunizmu to tylko chwila.

Nawet jak bedzie w Łomzy 2000 Cińczyków nie będzie z nimi takiego problemu jak z kilkuset Czeczenami. Zresztą sam chętnie przygarnąłbym jakąś młodą Chinkę.

jak by było 1000 chinczyków w lomzy to znając ich nature pozakładali by troche sklepów, zagnieździli się na targowisku i konflikt gotowy że odbieraja zarobek rodzimym kupcom, ich rodzinom i pracownikom...

Tyle, że wina za ten konflikt byłaby po stronie Polaków - Chińczycy szanują naszą kulturę, nasze prawo i obyczaje. Poza tym - tak jak w Wólce Kosowskiej - zatrudnialiby również Polaków.
W każdym razie wolę tysiąckrotnie Chińczyków niż Muslimów.
Polacy mają mało dzieci i wkrótce będą nam potrzebni imigranci. Chciałbym wierzyć, że nasi politycy będą na tyle mądrzy, żeby sprowadzać Azjatów a nie agresywnych pasożytów.

Czytając widze, że pijecie do czeczenów. Jednostki tych ludzi też potrafią być kulturalni zwłaszcza młodzi, którzy zostali wychowani w Polsce, jednostki które przyjechały z czeczeni są przewrażliwieni na słowo wojna i myślą ze w Polsce wszystko załatwia się siło. Co do Chińczyków bardzo kulturalni ludzie, szukają pracy w naszym miescie poprzez samodzielny handel, uczciwą pracą. Pozdrawiam

bardzo sympatyczna jest Ren Bingran (tenisistka)

ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS

wina za jakiś ewentualny konflikt z chinczykami byla by po stronie polaków? To chyba oczywiste...Bo konflikty jakie wybuchają na całym swiecie są przeciwko mniejszościom... Także czeczenom. A tytuł wątku chinczycy w łomży jest smieszny zwazywszy na ich liczbę w tym miescie, zaraz się okaże że już chinatown mamy ale nikt o tym nie slyszal, bez jaj. Chinczycy, wietnamczycy- leją na Polskę i polską kulturę bo chodzi im tylko o pieniądze i taka jest prawda.

Donald - mylisz się - wielu Azjatów uważa Polskę za swój dom. Szanują naszą kulturę, uczą się polskiego.

Co do kolejnego pokolenia Czeczenów - będzie o wiele gorsze od obecnego. Na zachodzie burdy zaczęli wszczynać ci muzułmanie, któzy urodzili się we Francji (ich rodzice byli pierwszym pokoleniem imigrantów).

kto jak kto ale to właśnie azjaci są uważani za najbardziej zamknięte nacje na emigracji... poszukaj o tym w google, oni żyją we własnym świecie a że to polska czy inny kraj wsio ryba...

realista-""W każdym razie wolę tysiąckrotnie Chińczyków niż Muslimów. ""
A skąd wiesz,że Twój ulubiony Chińczyk to właśnie nie muslem:)))???
Bo musisz wiedzieć,że ponad 60 procent przedstawicieli globalnej populacji muzułmańskiej mieszka w Azji,a jedynie 20 procent muzułmanów zamieszkuje kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, które są najczęściej utożsamiane w Polsce z islamem. Pozostałe 20 procent to muzułmanie zamieszkujący Europe.
I
slam jest obecnie jedną z najbardziej dynamicznych religii Chin. Podjęto się odbudowy meczetów, których liczbę obecnie szacuje się na ok. 34 tysięcy, w tym ok. 64 w samym Pekinie. W całych Chinach działa prawdopodobnie około 60 tysięcy imamów. W niemal wszystkich chińskich miastach można spotkać muzułmańskie dzielnice, w których centrum znajduje się meczet, a wokół działają restauracje spełniające wymogi halal, czyli rytualnej czystości żywności.

Islamscy przywódcy w Chinach, jako osoby mające duży wpływ na ludność muzułmańską są zachęcani do aktywnego uczestniczenia w strukturach politycznych, przyznaje się im znaczne ulgi podatkowe np. zwolnienie z podatku gruntowego od działki pod budowę meczetu. W Chinach istnieje i aktywnie działa Chińskie Stowarzyszenie Islamu. W prowincji Ningxia kwestionuje się pogląd jakoby Koran przyznawał kobiecie niższy status społeczny – działają tam imamowie płci żeńskiej.

Wielostopniowy system szkół muzułmańskich, od przedszkoli po uniwersytety, stanowi silną podporę chińskiego systemu edukacyjnego.
Biorąc pod uwagę,że chińczyków jest około 1,5 miliarda i to,że również są wśród nich muzułmanie bardzo szybko będą "islamizować" Łomżę,myślę -że nawet szybciej niż Czeczeni:))) I tu się mogą rozmnażać bez ograniczenia,bo nie ma zakazu jak u nich i ograni do dwójki dzieci...
Zaprośmy więcej Chińczyków a niektórzy będąc w ich obecności nabędą kultury może:)))-""Obcując z Chińczykami sam się pilnuję, żeby nie zapomnieć za coś podziękować czy czymś innym urazić."""

tak. wyrzućmy czeczenów a zaprośmy chińczyków. "dobry pomysł"

Jeżeli już mamy kogo zapraszać, to niech będą to albo Białorusini, albo Ukraińcy. Żadnych różnic kulturowych. Oczywiście gdybam, bo i tak jako społeczeństwo nic nie możemy - tacyśmy bierni:)))

zadepczą nas cichaczem...



________
Malachit

IwaSara - taka tolerancyja jesteś i nagle się muzułmanów obawiasz?

Czyli jednak wolisz Chińczyków niż agresywnych pasożytów?

W instytucjach łomżyńskiej pomocy społecznej trudno szukać Chińczyków.
Jeśli już pojawiają się w naszym mieście nie są dla nikogo obciążeniem.
Mają własne interesy.

Pozostawić naszych i nie będzie problemu. Wiem zaraz jakiś poprawniak wyjedzie mi tu z Polakami na emigracji. Tylko porównaj różnice kulturowe np między Polakami i Anglikami a między Polakami i Czeczenami. Europa jest lądem białym, Azja żółtym, Afryka czarnym itd i myślę że tego powinnien trzymać się Świat. Nie do zrealizowania ale jestem pewny że problemy związane z różnicami kulturowymi, etnicznymi znacznie by spadły. Dziękuje za uwagę. Teraz możecie mnie wyzwać od rasistów:)

chińczycy są lepsi, a może urugwajczycy, a może murzyni z doliny kongo??
po co te porównania??
Chińczycy zakładają własne interesy,chwała im za to -nie liczą na darmochę i płacą podatki!!! Ale też nie mają łatwo, a mało kto wie o tym, że łapę na wszystkim trzyma "ktoś gruby", taki opiekun na emigracji,oni są figurantami, płacą haracz i muszą brać towar od " tej" osoby. W wielu miastach powstało wiele sklepów z towarami z chin, a właśnie "ten ktoś" pilnuje swoich rodaków-dlatego jest z nimi ład i porządek. taka "tekstylna yakuza".....

Ich bin fur Berlin...