4lomza.pl/

Dlaczego MY - POLACY nie potrafimy wyjść potrzebom naszych czasów, bagatelizując fakt segregacji odpadów.
Olewający stosunek dla tak banalnie prostej czynności, jaką jest oddzielenie plastiku lub szkła od reszty i wrzucenie ich do kontenera stojącego tuż obok.
Większość społeczeństwa w ogóle nie rozumie tematu ale co najgorsze władze (spółdzielni, miasta) nie robią nic, by przemówić im do rozsądku, bo same, jak się o tym przekonałem są bardzo indolentne.

Zastanów się co ty mówisz...

od przyszłego roku mają być segregowane... A spójrz co teraz się dzieje, na niektórych osiedlach są kontenery do segregacji,ale co z tego jak przyjeżdża śmieciarka i pakują to wszystko do niej? Ludzie widzą to i się zniechęcają:
" Po cholerę mam segregować jak wwalają to do jednej śmieciarki?"

a co tu segregowac jak i tak po przyjeciu traktatu lizbonskiego polska na jego mocy bedzie przyjmowala znaczne ilosci smieci odpadow z unii. i tak smietnik i tak.

pretensję kieruj do Lecha

Widać, że jestes laikiem, to że pakują do jednej śmieciarki, to twoje widzimisię. Tak jak ty myśli większość, usprawiedliwiając się w ten sposób.
Odpady posegregowane są odbierane indywidualnie i wywożone do punktu recyklingu w Nowogrodzie.
To, że od przyszłego roku będą segregowane w sortowni w Miastkowie, nie zwalnia nikogo ze wstepnej segregacji.
Sortowanie śmieci ma na celu ich powtórne wykorzystanie, kosztem braku eksploatacji złóż nr dolomitów, piasków, co postępująco degraduje środowisko oraz w procesie ponownego wytwarzania gotowego wyrobu z surowca wtórnego wpływa na odniżenie poziomu emisji np. CO2 do atmosfery.

Niełatwo segregować śmieci jeśli brak jest pojemników do segregacji . A tak jest przy nowych blokach na ulicy Ks.Janusza I 4 nowe bloki , przy każdych 2 -śmietniki wielkości " Rotundy" (zresztą teraz pozamykane bo zrobiono wrzutnie) i brak pojemników na szkło, papier i plastik. Na szkło stoi ale zamknięty za kratami, pewnie coś nabroił. Jak więc segregować śmieci.
Niektórzy zostawiają butelki szklane lub plastikowe pod śmietnikiem. Czyli chęci są. Nie jest tak źle. Ale cóż począć śmietnik zamknięty i klapa.

"Piotras" przy dawnym sezamie stoją kontenery - jeśli są chęci, to trzeba wyjść im na przeciw. Ja swoje wysegregowane szkła (bo pojemnik na plastik mam pod blokiem) noszę do kontenerów oddalonych o kilkaset metrów. Najważniejsze, by wyrobić w sobie pożyteczne nawyki.
Dziś w dobie internetu można dokładnie prześledzić, co robi sie w kraju w temacie segregacji, a robi się dużo.
Zawsze jednak znajdą się ignoranci, których niewiedza popycha do chociażby takich komentarzy, jak powyżej.

na zachodzie segregacja smieci to norma, ja osobiscie tez segreguje je i uwazam ze trzeba wprowadzic obowiazkowa segregacje

Zgadza sie kiedys kolega wyrzucil w worku nie posegregowane śmieci to za chwilę znalazly sie one pod naszymi drzwiam,za granica tak sasiedzi uczą segregacji,...

Pozwolicie, że się wypowiem. Sam segreguje śmieci, ale jak widzę podjeżdżające śmieciarkę to nie zauważyłem by te zawartości kontenerów były segregowane. Zawsze widzę jak kontenery są pakowane do jednej śmieciarki, więc to chyba segregacja nie jest. No chyba, że ta śmieciarka jakoś sama segreguje... Jeśli się mylę proszę o kulturalne "wyprostowanie" ;)

o srodowisko trzeba dbac