Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
z dzieciństwa? Ciekawe czy ktoś to jeszcze produkuje? Czy można to gdzieś jeszcze kupić? Albo mleko w szklanej butelce zamknięte pazłotkiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
mleko widzialam ale nie w Łomży ... a oranżadki? MMMMMMmmmmmmm najlepsze co moglo być :):) przyznam ze nie widzialam ich nigdzie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
najlepsze razem z zapiekanka albo hotdogiem z dziurka od szefa z "przyczepki na dlugiej" pozdro dla szefa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
albo pamiętliwe PTYSIE w szklanych butelkach :):)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
haha sokczki były w takich foliowych torebkach z 2 lata temu. Mogie zacząć dystrybucje tego, mleko powlewam w butelki, w których był ocet, a oranżade Zbyszko powlewam w torebki śniadaniowe + słomka -----*****-----*****-----*****------***** Łomża, Łomża, Łomża . . . -----*****-----*****-----*****------*****
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
to nie to samo ale mozesz :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
oj byly te oranzadki... ale daaawno :( jak pamietam w podstawowce byly tylko smaki pomaranczowe :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
oranżadki, gumy i wafelki z naklejkami heheh
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
jeszcze te andruty he
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
a.l ale żeś rzucił temat aż wspomnienia wróciły jak to rano się szło do szkoły przed sklepami stały skrzynki z mlekiem i bułeczkami z serem polane lukrem teraz takich już nie robią, a jak ktoś był skacowany to i owszem mleko wypił ale pieniążek zawsze wrzucił do butelki oj to były czasy nawet miło się teraz wspomina te kolejki po papier toaletowy ;))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
smak dziecinstwa, ostatni raz widzialam je z 14 lat temu w szkolnym sklepiku:) mi jeszcze gumy donald brakuje:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
hahha:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
i gumy turbo :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Niedawno właśńie opowiadałem o tych oranżadkach w torebkach. Czasy dzieciństwa... Chyba pokolenie trzydziestoparolatków wzięło ten temat na forum w obroty :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Oranżadki w torebce piłem jeszcze 5 lat temu. Teraz niestety nigdzie ich już nie spotkałem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
ja mam dopiero 20 :) i pamietam :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
ale dobra frajda była też po wypiciu takowej oranżadki:) dmuchasz i strzelasz z buta:) huk mily dla ucha hehe:) bigi2004
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
A pamiętacie może kto je produkował, co to za firma była co je robiła? Ale bym się napił takiego ptysia z foliówki :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
w tamtych czasach świat jakoś wolniej leciał...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
ja 30 nie mam ale też pamiętam oranżadkę:D a andruty nadal są w sprzedarzy ________________________________ Myślę, mówię i znikam, a ty będziesz wnikał w treść tego tekstu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
napilabym sie tej orenżadki :) i jest fajnie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
ta oranzadki byly w sklepiku u kolomba nawet grosza nigdy nie chcial spuscic lol's Życie to nie je bajka, nie podrapie cie po jajkach
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Nie znalazłem oranżadki, ale kilka innych rzeczy na przypomnienie:
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Piękne czasy, miło powspominać :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
kiedys to byly czasy piwo mocny full ktos pamieta albo chociaz perła http://www.allegro.pl/item689718794_puszka_od_piwa_mocny_full_i_wiele_innych_puszki.html Zaara pusta samotna idiotka :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Autor: AdminAdmina (---.lom.netster.pl) Data: 20-08-09 01:56 kiedys to byly czasy piwo mocny full ktos pamieta albo chociaz perła A co to perły już nie ma w sprzedaży w Łomży? W Lublinie nadal ludzie pijają to coś po barach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Jak was wzieło na wspominki to sobie obejrzyjcie ten klip BORN IN THE PRL http://www.youtube.com/watch?v=bFfJSpwPmTk
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Perla jest, ale tylko te male butelki sa z oryginalnego browaru. "Ja jestem wolny, mam swoje zdanie, to czego pragnę to świat bez granic." Chocolate Spoon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
a gdzie dokładnie można kupić Perłę w Łomży ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Te oranżadki, w podstawówce polewano się nawzajem na przerwach z tych torebek:) A guma Donald? Najlepsza na świecie!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
heheh ja też pamiętam..to były najlepsze oranżadki na świecie...mniam! pycha!!! lody i gumy też były super:) szkoda że już takich smakołyków nie ma:/ kobieta powinna być na salonach damą w domu matką a w sypialni dziwką
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Gumy Donald pychaaaa :) A Andruty mozna kupic u mnie w sklepie :) (sklep Paula na ul. Ks Anny) cena za opakowanie 60gr kupuje se czasem :) (-_-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
jak sie na wspomnienia zebrało :):) i o dziwo kulturalnie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Piekne wspomnienia, fajnie ze ktos o tym wspomina. Wiele osob jak widac pamieta, super sprawa z tymi oranzadkami byla, to prawda... fajnie sie z nich polewalo innych. hehehehe To byly czasy, juz nie wroca!!!! Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Pamiętam jak kiedyś dostałem tą oranżadką po łbie :D haha :) chociaż mam 17 lat ;PP to oranżadki mnie nie omineły ;P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
guma kaczor donald, wcinalam je jak mialam 6 lat i nadal czuje jej smak w ustach, nievh ktos znowu zacznie je prdukowac!!! Od razu mowie,ze podpisze z to osoba dozywotni kontrakt na zakup tych gum ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Ja mam jeszcze na chodzie taki magnetofon czterościeżkowy ( to było sprzęcicho) A najlepsza oranżada w łomży to była z Nowogrodzkiej od Siergieja. To była oranżada
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Ale bym sie napila takiego Ptysia:D Albo tych oranzadek. Pamietam ze tez zawsze jak ja wypilam to pompowalam torebke i deptalam zeby strzelilo:) Pamietam miliony historyjek z kaczora donalda ktore zawsze walaly sie po pokoju:D Albo to mleko i smietana w szklanych butelkach:D Mleko bylo dla mnie wtedy dosc ciezkie i pamietam ze kilka razy idac ze sklepu je upuscilam... :P Albo jak stalam w kolejce za tym wlasnie mlekiem a bylam wtedy jeszcze smarkata i ekspedientka z za lady mnie nie widziala... :D I gdyby sie w koncu ktos stojacy za mna nie ulitowal i nie wspomnial ze stoi przed nim kurdupel i chyba tez chce cos kupic to stalabym tam wieki :D A musze powiedziec ze wielu ludzi mnie wtedy omijalo jakby mnie w tej kolejce nie bylo:D _____________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Najlepsze do noszenia zakupów byly żyłkowe siatki. Zimą zanim w takiej siatce doniosło się chleb i mleko do domu to zamarzło na skałę, albo przez dziurki wypadła butelka z mlekiem lub śmietaną. Idąc do pracy na 6 rano brało się ze skrzynek stojących przed sklepem bułeczki i mleczko na śniadanie, pieniążki zostawiało w skrzynce i było ok. Teraz zostawcie pieniążki lub spróbujcie coś wziąć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Szara rzeczywistość lat 80-tych. :D _________________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
hmmm. A pamięta ktoś z Was bułkę popularnie nazywaną kruszonka ? Podpowiem, że można było swego czasu taką gorącą, prosto z pieca nabyć bezpośrednio w piekarni u Zakrzewskich. ADALL
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Gumy Turbo! :) Picie w folii :) Lody sopelki :) Niby nic, a jakoś milo się kojarzą... Siedzę na brzegu świata, macham nogami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
a pamiętacie zmieniającą się modę w szkole? jak ktoś miał tiki-tiki cała szkoła miała, jak jojo-wszyscy mieli jojo :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Tiki-tiki i poobijane nadgarstki:D To bylo dobre:D _____________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
I zero galek w kasownikach biletow w autobusach... Perla byla w Stokrotce... lepsze Zywe, Kozlak tez dobry... "Ja jestem wolny, mam swoje zdanie, to czego pragnę to świat bez granic." Chocolate Spoon
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Autor: ADALL (---.lomza.vectranet.pl) Data: 20-08-09 23:23 hmmm. A pamięta ktoś z Was bułkę popularnie nazywaną kruszonka ? Podpowiem, że można było swego czasu taką gorącą, prosto z pieca nabyć bezpośrednio w piekarni u Zakrzewskich. ADALL NORMALNIE ŚLINA MI POPŁYNĘŁA na wspomnienie tych bułeczek i parzaków od Zakrzewskich. Już nie ma takich bulek i nie będzie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Ja pamiętam lodziarnie na dwornej tam gdzie teraz jest sklep z pieczywem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Napoje w torebkach, gumy donald i turbo mmmm :D nawet zwyczajna oranżada smakowała inaczej niż teraz... A PAMIĘTACIE TAKI CUD TECHNIKI JAK ZEGAREK " MONTANA " z melodyjkami :D to była faza na komunie taki od wujka dostałem hehe ale czasy :D teraz jakby dziecku dać na komunie zegarek to by się ze śmiechu zesikał :D Pamiętam jak się nosiło kupę papierkowych pieniędzy w kieszenie w sumie niewiele wartych ale na ilość taki spory pliczek :D np. w 93 94 chodziło się grać na automatach i jeden żeton kosztował 1000 zł :D i miało się w kieszeni np 15000 czasem w nominałach po 200 500 :D takie zwyczajnie 15 zł a cala kieszeń kasy a teraz te wszystkie gry można mieć w domu na komputerze na dodatek za darmo i całkiem legalnie :D Komputer Atari to było kiedyś coś... poźniej commodore 64, pegasusy nintenda :D Amiga A szefuńcio z budki kampingowej na długiej robił najlepsze zapiekany i jeszcze posypywał ostrą papryką... takie to było smaczne i duże i niedrogie... Sklep niespodzianka z masą takich śmiesznych wynalazków...... I można by tak wymieniać i wymieniać... SUPER jest powspominać stare czasy oj SUPER...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
A sklep u Paziowej na Buczka kto pamięta? Tam było dopiero dobroci. Najmodniejszy sklep w całym województwie łomżyńskim.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Oooo wlasnie:d Sklep Niespodzianka byl super:D _____________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
fajny sklep z zabawkami był też na pasażu Kleks chyba się nazywał, kolombo w budce pod sp10 sprzedawał też takie desery - zmielone ,zamrożone truskawki hehe teraz jego czerwona buda stoi na posesji przy legionów
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pamiętacie ORANŻADKI w woreczku za słomką |
Ja pamietam jak bylem maly to na stary rynek co roku przyjezdzalo duzo samochodow w srodku byly automaty do gier itd itp nie wiem co to za okazja byla i dlaczego przyjezdzali ale przyjezdzali... najlepsza byla taka duza rzezba ręki ktora stala na takim klocku i tam kladlo sie reke i drukarka drukowala wrozby :D debili z ludzi robili a ludzie pamietam placili 10 zl za wrozenie z tej reki a kolejka do tych wrozb byla kilometrowa :d facet jakis biznes zycia zrobil :D drukarka iglowa i tona papieru i biznes sie krecil :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |