Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
sposób na eLki |
Temat eLek utrudniających ruch w Łomży juz był kiedyś wałkowany, ogólnie wiadomo ze przyjeżdżają do nas z wielu miast z Warszawa włącznie skutecznie korkując nasz miasto. Jak wam się podoba pomysł żeby bezlitośnie trąbić na eLki z poza Łomży? Może to zestresuje kursantów na tyle ze firmy prowadzące naukę jazdy z innych miast zrezygnują z wysyłania eLek do Łomży?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
A lubisz placic mandaty? Poza tym ja sie zastanawiam bardziej, co robi instruktor, jak L-ka jedzie 20 km/h albo stoi na skrzyzowaniu i nie wie, co ze soba poczac?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
A co moze instruktor robic. Peldau gazu po noga nie ma..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
jestem przekonany, że nikt za trąbienie na warszawskie czy białostockie eLki mandatu mi nie wystawi, bo niby na jakiej podstawie miałby wystawić?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
nikt nie bedzie patrzył czy trąbisz na bialostockie czy łomżyńskie elki tylko wypisze ci mandat 100 zł ;P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Jest zakaz używania sygnałów dźwiękowych na terenie zabudowanym drogi maturzysto.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
dodajmy, że nie wolno używać sygnałów dźwiękowych (bez powodu) na elki, bo może to zestresować kursanta, a zakaz używania sygnałów w strefie zabudowanej jest z tego, co się orientuję tylko w godzinach nocnych (22-6), oczywiście za wyżej wymienione sytuacje grozi kara w postaci mandatu, tak więc nie zdziw się, że jak będziesz trąbił na elkę to instruktor zapisze Twoje numery i za jakiś czas przyjdzie Ci mandat :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
oto własnie chodzi żeby zestresowało :) a pozatym mandatów nie doręcza się pocztą. Tak się składa, ze madat to trzeba przyjać, a niewiem jak mi któs udowodni że to własnie ja trąbiłem. Pozatym jesli nawet instruktor wezwie policje to przyjedzie ona po 15 minutach i komu wlepi ten mandat... ja tam od dzis trabie na elki szczególnie z Warszawi i Białegostoku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Nie trąmbij ROBIM CO MOZEM !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
No to poczekaj az kogos nadmiernie zestresujesz i narobisz nieszczescia... Ktos bedzie przejezdzal, wystraszy sie ze to na niego trabisz, odruchowo zahamuje gwaltownie czy cos i roznie sie to moze skonczyc.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
No prosze ledwo co zdał prawo jazdy i już jak skacze. http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Hehe, a to dobre. Zapomniał wół jak cielęciem był. A może co niektórzy kupili prawko "za jajka" i nie wiedzą żeby nauczyć się jeździć to trzeba jeździć również w mieście. Kiedyś zdawało się na dużych fiatach i polonezach i było tego znacznie mniej, lecz teraz są potrzeby inne i zdaje więcej osób, więc mi to nie robi różnicy, bo znając miasto spokojnie można to nadrobić mniejszymi uliczkami, bo trasy którędy jeżdżą L-ki dla większości jest znajoma, chyba że ktoś jeździ autobusem po mieście. Ciekawe co powiecie gdy wasze dzieci bądź znajomi będą zdawać na prawo jazdy, też na nich trąbić, czy może zajechać drogę i wygonić bo źle się porusza? Proponuję odrobinę wyobraźni i zrozumienia, bo tak samo kiedyś się tego uczyliśmy i byliśmy utrudnieniem dla innych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
koła im poprzebijać, albo kartofla w rurę
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Drogi maturzysto - nie zdziwię się jak za kilka dni założysz temat na forum: "Bandyta w eLce uderzył mnie w ryja za nic". Ty maturzysta... jeździłeś kiedyś w szczycie w centrum Warszawy? Jestem przekonany, że nigdy i że tam to by dopiero kierowcy mieli "radość" z trąbienia na Ciebie. Jak sobie nie umiesz poradzić z eLkami w Łomży to Ty ****, a nie kierowca jesteś.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
a ja tam lubie po warszawie jezdzic, w lomzy zamula. zbyt monotonne, nawet jesli elek nie ma. a co do rrombienia to glupi pomysl jedyny prawdziwy jasio :}
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
każdy sie uczy jeździć bez kitu. nie każdy kto jeździ elka zmieni sie w hołowczyca bez kitu. lepszym rozwiązaniem są tzw. miasteczka które posiadaja ronda, krzyzówki, światła, parkingi. i tam jeżdza same elki. słyszałem ze w bialym takie cos jest albo bylo. nie do konca wiem na jakiej zasadzie sie to odbywalo ale reasumujac to by było zdecydowanie lepsze rozwiazanie niz trabienie na kursantów Nawet przy najlepszej taktyce decyduje odwaga
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
oj, mi się raz zdarzyło wolno jechać zbliżając się do starego mostu, i kierowca za mną użył sygnału dźwiękowego, instruktr trochę oburzył za to,ale mnie to jakoś szczególnie nie wzruszyło, tym bardziej, że czułam, że coś wolno jadę...ale to była 3 godzina kursu :D pewnie nie jeden kursant by spanikował ;p
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Benia jeszcze palec trzeba bylo mu pokazac. to dziala ;p byla sytuacja ze z kumplem jedziemy i toczymy sie za elką. wkurzyl sie i trąbnąl. to tylko ręka sie wychyliła ze srodkowym palcem Nawet przy najlepszej taktyce decyduje odwaga
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
ale jak elka jedzie 20 czy 30 km/h przez miasto to chyba jest tu coś nie halo. jeśli nie czuje sie kursant pewnie i boi sie szybciej pojechać to go się na miasto nie puszcza tylko uczy się jezdzić po bocznych uliczkach gdzie nie ma duzego ruchu. wyobrazcie sobie jakby elka jechala w takim tempie przez al. legionow w godzinach szczytu.tragedia.albo taki kursant który do końca nie nauczył sie ruszać z miejsca gdzie auto gasnie mu przed światlami 3 razy pod rząd (tym samym nikt nie zdąrzy przejechać na zielonym bo się zmieni światlo na czerwone) a z tylu tworzy się kilometrowy korek.taki instruktor powinien mu pomóc ruszyć z miejsca a nie czekać że może mu się uda tamując ruch w centrum miasta.oto sytuacje, które najbardziej mnie denerwują w naszym mieście.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Jak wam się podoba pomysł żeby bezlitośnie trąbić na eLki z poza Łomży? Ja znam lepszy ! Ja znam lepszy ! Podjeżdżasz do eLki na odległość 0,5m/1m i robisz przygazówę... A tak na serio to nie rozumiem waszej irytacji nauką jazdy. Każdy z was uczył się kiedyś jeździć. Nie deprymowało was jak ktoś zatrąbił na wasze auto, gdy gasło wam na skrzyżowaniach ? Najgorsze jest to, że wielu z was czuje się panami łomżyńskich dróg ale nie daj Boże pojedzie jeden z drugim do W-wy lub B-stoku to jest płacz i zgrzytanie zębów he. _________________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Dokładnie.Ledwo zdali prawo jazdy i już na eLki narzekają. Jedź sobie jeden z drugim do większego miasta i pokaż ,że umiesz jeździć ,a nie na forum się użalasz.Podlascy kierowcy są znani z braku tolerancji i pojęcia o jeździe na drogach. http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
maturzysta pajacu, L to jedne z wozów, względem których musimy zachować szczególną ostrożność, ktoś wyjechał 1 czy 3 raz, to ma prawo wlec się tą 30 -----*****-----*****-----*****------***** Łomża, Łomża, Łomża . . . -----*****-----*****-----*****------*****
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Trochę wyrozumiałości, wiadomo każdemu zdarza się zdenerwować na jakąś eLKę, ale jak wielu zauważyło każdy kiedyś przez to przechodził i trzeba zrozumieć. Ciekawe drogi maturzysto jak Ty jeździłeś eLKą, pewnie nie lepiej od tych na których teraz chcesz trąbić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
mnie jak denerwuje to wsadzam dwojke i juz mnie nie ma jak mam dostać mandaty zxa trąbienie i się wkurwiać jadąc za nim 20 to wole dostać za wyprzedzanie na podwójnej
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
jak taksowkarzy za taka jazde psy karali jak protestowali tak jezdzac a tych nie nie kazdy musi byc kierowco muzykiem tez nie kazdy jest
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: sposób na eLki |
Misiek niektórzy uczą sie jezdzic z kitem a niektórzy to nawet sie zmieniają w hołowczyca z kitem chociarz lepiej być hołowczycem bez kitu :D hahaha
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |