4lomza.pl/

Mam małe pytanie do kogoś, kto coś wie na temat możliwości zdawania na prawo jazdy:

Czy można wyrabiać prawo jazdy po ukończeniu 17 roku życia??

Tak słyszałem od kilku osób, ale nie wiem czy to prawda, bo przecież niedawno zmieniono przepisy na 18.

Może ktoś mi na to odpowie, bo nie chce mi się nigdzie chodzić lub szukać w necie.

Z góry Wielkie dzięki

Niewiem mam 13 lat ale teraz te przepisy

Ja też słyszałem że można prawko robić od 17 lat ale z rodzicami !

a trzeba pierw mieć kase i samochod jak masz kase zrobisz prawko a samochodu niemasz to co te prawko jest ci potrzebne na chodzenie po chodniku ?

Jak chce ktoś zrobić prawko to przeważnie ma samochód (lub zamierza kupić) i ma kasę na wszystko.

No prawda :D

Wiem, ze byl taki projekt. Ale na pewno jeszcze nie jest wprowadzony w zycie.

Jasne oni robią wszystko żeby podwyżyć wszystko i jechac po ludziach !

nie. Prawo jazdy mozna robić od 18, a słyszałam że ma wejść jeszcze taka ustawa że po zrobieniu przez 2 lata trzeba jeździć z kimś kto ma ponad 5 lat prawko..... dziwne

I co jeszcze ??????????????

po prostu_ja moim zdaniem bardzo madrze. chyba niewiele jest osob, ktore po wyjezdzeniu kilkudziesieciu paru godzin w ramach kursu umialyby naprawde jezdzic. przeciez przez tak krotki czas niekt nie jest w stanie zapoznac sie z przynajmniej polowa sytuacji, ktore zdarzaja sie na drodze... mowie to ze swojego doswiadczenia. dostalam prawko, lux, a teraz naucze sie jezdzic.

Hhehe. Iguana mocny txt. A tak na serio to jeżdże od 10 roku życia za keirownicą od 17 roku z prawkiem, choć mając 17 lat jeździłem także bez prawka. Tylko raz policja zatrymała mnie w mieście (własnie w Łomży i to 2 dni temu jak se stałem na parkingu). Dziwne no ale cóż nic na to nie poradzimy.

iguana w sumie masz racje ja mam prawko pol roku obilam juz 2 samochody i jezdzic sie dalej ucze, bo szczerze mowiac to tak naprawde nie umiem. Ciesze sie tylko ze przepis jezdzenia z kims starszym mnie ominal :-)

Witam,

ustawa o Ruchu Drogowym mówi wyraźnie, że o wydanie prawa jazdy w kat. B może ubiegać się osoba, która ukończyła 18 lat życia. A faktem jest, że w Sejmie jest w toku proces legislacyjny poprawki do tejże ustawy, który zakłada, że o wydanie dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu mogą się ubiegać również osoby które ukończyły 18 lat, ale tylko i wyłącznie za zgodą rodziców i pod warunkiem, że przez 2 kolejne lata poruszały się bedą tylko w obecności osoby posiadającej Prawo Jazdy od conajmniej 2 lat. Dodatkowo, osoby te będą musiały w okresie właśnie 2 lat od wydania dokumentu przechodzić różne kursy sprawdzające poziom wiedzy i doszkalające. Takiż to los gotuje Sejm przyszłym (zapewne już teraz) i tak znerwicowanym kierowcom.

Pozdrawiam serdecznie polską motoryzację

Zafir - nocny wiatr....

P.S. Gdyby człowiek miał skrzydła, to i tak jeździłby autobusem....

Ale taki przepis jest bez sensu??? Bo niby co mi pomoże osoba siedząca przy mnie jak wpadnę w poślizg??? Co za kierownice mi złapie to na pewno mi pomoże !!! Jedyne co zrobić może to tylko czasem coś podpowiedzieć.

A jeździć to człowiek uczy się przez cały czas. A sam jeżdżę już od bardzo dawna bo rodzice mi dają i sam jeżdżę w różne miejsca, więc prawko jest tylko formalnością :) Którą niestety jeszcze trzeba zdać <lol>

ja też jezdze samochodem u babci hehe a mam 15 lat i nie mam prawka i jakos w nic nie walnełem a najwiecej jechałem to było z 145km/h w lesie to było heh może i nie szybko ale polonez to nie mercedes.

Od dziś bedąc w lesie i widząc nadjeżdżajacego z dużą prędkością poloneza będe się chował za najgrubsze drzewo - może przetrwam to starcie :D

Śledczy, po jakim ty lecie jechałeś z taką prędkość???

Z tego, co ja się orientuje to w lasach autostrad ani dróg szybkiego ruchu to nie ma!!!! A polonez to, jaki samochód terenowy??? Chyba, że masz jakąś super wersje 4x4.

Oj ktoś tu ma dużą wyobraźnie !!!!

Moja koleżanka, w czasach kiedy byłem w liceum, zaraz po otrzymaniu prawa jazdy (właściwie jej koleżnka dostała to prawojazdy), własni ta koleżanka wzięła kluczyki ojcu i ukratkiem odjechała samochodem. Właśnie na piaszczystej drodze ponoć delikatnie stuknęła poloneza i w gaz. Pan polonezem za nią, biedaczka nie wyrobiła się na piaszczystym zakręcie i wypadła z trasy, dachowała. Koleżanka, siedziała na tylnim siedzeniu i jak ten samochód koziołkował, to ona wypadła przez szybę tylnią, ale się niestety zahaczyła, .. i kazde dachowanie powodowało, że była zgniatana. Pomyślcie o tym, ... jest świętej pamięci, zginęła na miejscu, i trudno było rozpoznać ładną dziewczynę, ze szkoły, zginęła z lekkomyślności innych,

Pewnie każdy młody chce się wyszaleć. Sam to robiłem, ale trzeba wybrć odludzie do tego, i chyba lepiej jak rozsądek bierze górę.

Dawno temu z własnej głupoty miałem za keirownicą śmierć w oczach. Teraz mi się nigdzie nie śpieszy. 10 min mnie nie zbawi, a moze ocalić pare ludzkich istnień - o tym też pomyślcie.

Zupełnie z tobą sie zgadzam markm.

Sam ma kolege który bez pytania wziół auto i rozwalił jak tylko dostał prawko ale jemu na szczeście nic sie nie stało.

Miala wejsc ustawa od 16 lat i trzeba by bylo jezdzic 2 lata z opiekunem, ale to prawdopodobnie nie wejdzie :] Za rok PODOBNO ma byc znowu od 17, jak kiedys.

Ja nauczylem sie jezdzic sam (nie na kolanach taty:P) jak mialem 8 lat. W drugiej klasie podstawowki jezdzilem po placu pks bezblednie uwaga uwaga.. felicia combi :] Mozecie wiezyc lub nie. Kursanci nie dawali rady z malutkim punto. Kiedys instruktor zapytal moje ojca czy nie boji sie ze wezme kiedys pokryjomu samochod... powiedzial, ze ja dobrze wiem co mnie wtedy czeka :P

Ostatnio gadalem z kolesiem ze stanow, ktory ma 16 lat, prawko i jezdzi fordem mustangiem convertible z '74 roku :] Fajnie ma.. :D
U nas bedzie trzeba troche poczekac zanim zrobia prawko od 16 lat.. niestety..

Ciekawe jak do pedałów sięgałeś , hehehe