Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Cholera, według astrofizyka Patricka Geryll'a w 2012 r. nastapi koniec świata,opisał to w książce "Proroctwa Oriona na rok 2012 . Polecam wysłuchanie audycji i przeczytanie książki. [http://www.nautilus.org.pl/mp3/pgeryl.wma] Ziemia krąży wokół Słońca, Układ Słoneczny krąży wokół innej mgławicy, czy galaktyki, czyli jednym słowem wszystko jest w ciągłym ruchu. Według niektórych naukowców zbliżamy się powoli do Jądra Wszechświata lub jak inni to mówią, do "obszaru gdzie występuję zmienne pole elektromagnetyczne od ziemskiego", co w istocie spowoduję trzęsienia ziemi, powodzie i inne zmiany klimatyczne na niespotykaną skalę. Wystąpią seryjne kataklizmy i niewiele ludzi to przeżyje, jeśli jacyś przeżyją.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Poje...........ało cię ...... To bujda!!!!!!!! Pomyśl, że osiągnąłeś już własny poziom głupoty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
przeczytałeś - książkę? - raport Pentagonu ? Nie twierdzę,że tak będzie, mam nadzieję,że nie ale coś za dużo zbiegów okoliczności w tej sprawie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
DrNo to jak już tak mał czasu nam zostało to zrób coś dla świata. Rozdaj majątek zacznij pomagać biednym. Nawiasem mówiąc ja jestem biedny mozesz mi kompa oddać nie przyda Ci się w końcu niedłógo koniec świata
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
No to Tobie też się nie przyda. Chyba żeś z Marsa...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Końca świata to chyba nie będzie, ale gruntowna zmiana cywilizacyjna - to chyba tak. Astronomowie twierdzą, że nasza planeta jest w wiązce silnego promieniowania z centrum galaktyki, a to zawsze powoduje erupcje planety, zmiany klimatyczne, magnetyczne (przebiegunowanie) i ....zmiany cywilizacyjne. Pożyjemy, zobaczymy... Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Jeśli nie pożyjemy, to nie zobaczymy... Skąd te apokaliptyczne wieści, Zbychu??? Podaj namiary
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Wszystko jest "MOŻLIWE" [\b]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Może to nie żadne żarty !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
a pamiętacie jakie BUMM zrobili jak przechodziliśmy z wieku do wieku?I też miał być koniec świata! Nikt z nas tego nie wie ! Zbieg okoliczności?nie sądze ja nie wiem co jutro będę robiła a Wy o 2012! A może macie cos na sumieniu że tak się strachacie :):):) Cieszcie się chwilą :)bo każdy dzień jest jedyny a puki co do 2012 mamy jeszcze trochę czasu:D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Polecam książkę 010100 (albo 000101 - nie pamiętam; nie pamiętam też autora) Prosta i przewidywalna historia, ale oparta na ciekawym pomyśle. --- PGG
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Ja niechce koncza świata ja chce pozyć a najbardziej bedzie mi żal Łomży !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
DrNo glupoty piszesz. Nikt oprocz Boga nie wie kiedy bedzie koniec swiata. Wiec wszelkie domysly, wymysly, pentagony z krainy McDonalda, astromegahiperfizycy, astronowie, kosmonauci... i na kogo sie tam jeszcze powolasz tylko snuja fascynujace domysly. Wielu juz takich bylo co glupoty chrzanilo, i w 2000, i w 2024 i w 2039, i tralalala( w koncu trzeba czyms durna, spragniona sensacji publike podsycac). Jak koniec swiata ma przyjsc to przyjdzie, a zbliza sie wielkimi krokami(rozszerza sie lagalizacja aborcji, geje ida do slubu legalnie, lesbijki rowniez, handel dziecmi w wiadomych celach i mozna by tak wymieniac bez konca...). Takze nie szukajmy jakichs fantastycznych ksiazek, a rozejrzyjmy sie wokol siebie, zeby latwo stwierdzic zblizajacy sie koniec swiata. LORD ON
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Mi to bez różnicy czy się skączy ten świat czy nie ale jak się skączy to dlamnie bedzie lepiej :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
A dokładną date dał ?? taki uczony !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
EJ LUDZIE w 2009 roku PRZEŻUJEMY ATAK KOSMITÓW I WIELKIE TRZESIENIA ZIEMI W POLSCE !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Witam wszystkich Co do roku 2012 to macie trochę racji to po pierwsze. Ale nie chodzi tutaj o jakieś promieniowanie z centrum galaktyki,( nawiasem mówiąc, na skutek promieniowania zginęło by życie na Ziemi i żadna dziurawa powłoka ozonowa nam nie pomogłaby) czy atak kosmitów :). Po prostu jak każdy (chyba ;)) wie Ziemia wiruje. Na północnej osi obrotu Ziemi znajduje się pokrywa lodowa o grubości dochodzącej do ok. 4000m, stanowiąca największe na planecie zasoby słodkiej wody, czyli masa ogromna. A jak wiadomo klimat powoli się ociepla, lody nierównomiernie się topią, zostaje powolutku zachwiana równowaga i oś wirowania coraz bardziej odchyla się od osi symetrii. Powoduje to przyśpieszone przesuwanie się bieguna geomagnetycznego Ziemi, który obecnie znajduje się niedaleko Thule - 78°30'N, 69°W . Geofizycy zajmujący się przebiegającym procesem wyliczyli że nagły przeskok bieguna magnetycznego może nastąpić w maju 2012 roku. Może nagle ale nie musi. I to stąd właśnie mamy nasilające się od kilku lat powodzie, trzęsienia, nagłe zmiany klimatyczne, wkrótce pewnie dojdą erupcje wulkanów. To wcale nie oznacza zagłady ludzkości czy też osławionego "końca świata". Po prostu w pewnym momencie może nagle diametralnie zmienić się klimat, ale równie dobrze może to następować rozciągnięte w czasie i być stosunkowo mało zauważalne. Pewnym jest jednak że nie będzie to zupełnie bezbolesne dla ludzi. Dla naszej planety takie zmiany to żadna nowość - zachodziły wielokrotnie, ale dzieje się to po raz pierwszy w historii w miarę cywilizowanej ludzkości. Jeśli nagła zmiana klimatu nas nie wykończy to zostaje jeszcze ta planetoida (co niby ma nie trafić) zmierzająca ku nam, a oddalona o jakieś 25 lat. ..... i tym optymistycznym akcentem :D. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Codziennie czyjś świat się kończy. Nie wiem kiedy mój się skończy, a jakbym nawet wiedział to co to zmienia? Lepiej żyć tak, jakby miał skończyć się jutro, ale to nie takie proste...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Zmienne pole elektromagnetyczne? Pole elektromagnetyczne z reguły jest zmienne, a wynika to z równań Maxwella. Co może zmienić pole elektromagnetyczne? Na przykład zepsuć jakiś odbiornik, albo coś usmażyć (jak to robi kuchenka mikrofalowa) ewentualnie oświetlić (no bo światło to też promieniowane E-M). Ale nigdy nie słyszałem żeby to działało na wulkany czy tektonikę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Nie bardzo znam się na polu elektromagnetycznym, bo swoim czasie zlewałam fizykę, a szkoda... Jednak z tego co mówi Złotowłosy intuicyjnie wyczuwam, że owo pole może jak najbardziej działać na wulkany i tektonikę. No bo skoro jest zmienne i potrafi smażyć oraz psuć odbiorniki to jasnym jest, iż wywołuje ruch. A jeśli wywołuje ruch to potrafi i Ziemię poruszyć, a co za tym idzie w jej (Ziemi) skorupie mogą zajść rozmaite procesy od ruchu płyt tektonicznych począwszy a na wulkanach kończywszy... Jedno jest pewne: mnie osobiście pole EM wielce poruszyło i już zaczynam się bać... I pewnie niebawem udam się do konfesjonału...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
O ZACHCIANKACH - Janusz Golda Za trzy minuty koniec swiata. W ziemie uderzy planetoida podobna tej, ktora zmiotla dinozaury. Nie ma gdzie sie spieszyc, moze bys cos zjadl – mowi zona, mruga do mnie tlustym oczkiem rosol, poledwica neci czosnkiem, szarlotka jablkami; w skrzynkach na balkonie wiedna aksamitki i pelargonie – nie zwiedna, zdaze je podlac. Za trzy minuty koniec a ja chce w deszcz bez parasola, alejka pod kasztanami, przez trawniki, rabatki, po murku okalajacym pomnik zasluzonego dla ludzkosci – z nogi na noge po sztachetach zelaznych jak po kamieniach spinajacych brzegi potoku. Za trzy minuty koniec. Otwieram gazete – ciekawe po ile barylka ropy w Amsterdamie, ile wzrosl indeks na gieldzie w Hongkongu, kto majstrowal ostatnio przy genach, kiedy skonczy sie obecna a gdzie zaczynie przyszla wojna. Za trzy minuty koniec – mnie ciagnie do wesolego miasteczka, na karuzele, do kapelusikow ze slomy, ptaszkow z drewna, balonikow na druciku, do cukrowej waty. Za trzy minuty koniec a ja mam smak na filizanke kawy w altance u Tulikow pita bez pospiechu, malymi lyczkami przeplatanymi narzekaniem na muzyke, mode, pogode, upadek obyczajow. °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Od kilku dni staram się dowiedzieć na temat przebiegunowania Ziemi i jego skutków wszystkiego co możliwe. W internecie jest wiele infomacji na ten temat. Według naukowców co 11 500 lat dochodzi do zmiany biegunów ziemi. Co wywołuje kataklizmy na niespotykaną skalę. Tak twierdzą zarówno klimatolodzy jak i geofizycy. Zastanawiający jest fakt, że od roku w jednym ze specjalnie przygotowanych schronów Amerykanie gromadzą książki ze wszyskich dziedzin wiedzy. Jest to spowodowane tym, że przy zmianie pola elektromagnetycznego wszystkie nośniki elektroniczne ulegną zniszczeniu. Odtworzenie cywilizacji bez niezbędnej wiedzy byłoby niemożliwe. Okazuje się że, gdyby doszło do zmiany biegunów oprócz kataklizmów wszystko to co dzisiaj uznajemy za normalny element naszego życia codziennego przestanie istnieć. Wyobrażacie sobie życie bez prądu? Kurcze mam nadzieję, że naukowcy znowu się pomylili w obliczeniach( tym bardziej że w teorii Geryl'a znaleziono parę nieścisłości). Nigdy przedtem tłumaczenia starych manuskryptów i hieroglifów nie wywoływały we mnie tyle niepokoju, ale kalendarz Majów kończy się na 2012 r. , staroegipskie pisma uznane za przekłady pism Atlantydów też mówią o 2012 r. Cholera, szkoda mi Łomży.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Evaa Zaprawdę tak będzie, jeśli będzie... To ile nam jeszcze zostało? 7 lat. No to spieszmy się cieszyć życiem i bądźmy dla siebie dobrzy... Pozdrawiam wszystkich wizjonerów
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Nie znam sie na korelacji kalendarza Majow z naszym obecnym, ale przyjmuje, ze sa jakies rozbieznosci, bledy w liczeniu... wiec... moze to nie 23.12.2012... ale np plus minus 5 lat?:) Poza tym z tego co czytalam, to Majowie przewidywali poczatek swojego kalendarza na jakies wazne wydarzenie - nie oznacza to oczywiscie konca swiata, ale np zmiane cywilizacji lub zmiane ery w dziejach ziemi... na np. ere wojen...kataklizmow itp... Ciekawe jest to co piszecie o pol magnetycznym Ziemi... nie mniej jednak...mozna gdybac... °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Kurcze ale fajnie, na stronie Nautilusa jest bardzo obszerne i jak dla mnie ( przepraszam za Białostocki zwrot) przekonujące zaprzeczenie teorii Geryl'a. No może nie będzie tak źle.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Mam jedną prośbę - nie mieszajcie pojęć !. Pole elektromagnetyczne to zupełnie co innego niż pole magnetyczne. Więc nie ma obawy że zabraknie prądu czy zostaną zniszczone elektroniczne nośniki informacji. Prosty przykład - zwykłym elektromagnesem (pole elektromagnetyczne) w kilka sekund zniszczymy całą zawartość dysku twardego (dane), natomiast pole magnetyczne Ziemi, pomimo że słabe ale działające non stop i przez długi okres czasu nie wyrządza żadnych strat. Reasumując, na tektonikę w tym i wulkany wpływ ma Ziemskie pole magnetyczne, a pole elektromagnetyczne (np. wiatr słoneczny) może jedynie zakłócać łączność czy czułe urządzenia elektroniczne a na magnetyzm ziemski nie ma większego wpływu. Co do zmiamy biegunowości Ziemi to nie jest tak że "bęc" i już bieguny magnetyczne zamieniły się miejscami. Bieguny magnetyczne są i tak w ciągłym ruchu, niejako dryfując, ale są to zmiany powolne. A ten wspomniany "nagły" przeskok to przesunięcie o jakieś ~2000 km, ale nie o 180 stopni !. Nawiasem mówiąc kto z Was wie że obecny południowy biegun magnetyczny jest na półkuli północnej ?!. Dla planety jest to zwykły proces geofizyczny. Myślę że nie będzie tak strasznie jak niektórzy straszą :D. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
No to cytat o tym promieniowaniu z galaktyki( GW 1 maja 1997r): ..."Astronomowie odkryli wielką "fontannę" antymaterii, która tryska z okolic środka Drogi Mlecznej i wznosi się na wysokość ok. 3, 5 tys. lat swietlnych ponad płaszczyzne galaktyki. Ziemia położona jest na peryferiach, w odległości ok. 25 tys lat świetlnych od srodka galaktyki. Nie wiadomo w jaki sposób powstał i co go napędza. Byc może jest wyrzucany z okolic ogromnej czarnej dziury, która znajduje się w srodku naszej galaktyki..." Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Ciekaw jestem kto pisał tenże artykuł ?. Autor wykazał się jednak ...brakiem wiedzy na ten temat i ignorancją. Okolice środka Drogi Mlecznej a środek galaktyki to dwie różne lokacje, więc ta "fontanna" gdzie w końcu ma źródło ?. A czarna dziura ma to do siebie że całkowicie wsysa wszystko naokoło i nawet światło nie ma z niej już możliwości ucieczki, więc zdanie "Byc może jest WYRZUCANY z okolic ogromnej czarnej dziury" jest raczej bzdurne. I wreszcie, o antymaterii jako takiej, kosmolodzy jak na razie mają niewielką wiedzę. Wiadomo jednak że nie ma ona charakteru promieniowania elektromagnetycznego, jest to coś raczej jak "odwrotność" materii. Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Nigdy przedtem tłumaczenia starych manuskryptów i hieroglifów nie wywoływały we mnie tyle niepokoju, ale kalendarz Majów kończy się na 2012 r. , staroegipskie pisma uznane za przekłady pism Atlantydów też mówią o 2012 r. A Majowie i Atlantydzi słyszeli o latach przestępnych? ______________ Chwała Wielkiej Rzeczypospolitej (Nie mylić z Wielką Polską :-) WWW.WIELKA.NET ______________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Nie chce Was martwić ale czy ktokolwiek z Was wie czym jest planeta Nibiru?? To wpiszcie sobie w google NIBIRU. Ona też jest zamieszana w rok 2012.I prawdopodobnie na niej właśnie znalazły się po dziwnym zniknięciu najinteligentniejsze cywilizacje naszej planety, sumerowie, majowie, aztecowie...Nibiru jest wielkości jowisza i została uznana nieoficjalnie przez nasa 10 planetą naszego układu w roku 1982 kiedy to w odległej przestrzeni został zaobserwowany dziwny gigantyczny obiekt. Zbliża się ona do ziemi co 3600 lat (święta liczba sumerów=3600).Jej orbita jest tak duża, że naukowcy zastanawiają się nad możliwością, że Nibiru krąży pomiędzy naszą a sąsiadującą galaktyką.W Biblji zakodowana została liczba 21122012. O co chodzi? Z polskiego na nasze.Według sumerów Nibiru w pradawnych czasach miał kolizję z naszą planetą...po kolizjii tej jeśli odparowalibyscie oceany, dostrzeglibyście ogromną wyrwę.Spójrzcie na linie brzegowe kontynentów, które są do siebie pasujące.Oznaczałoby to, że kiedyś był JEDEN WSPÓLNY KONTYNENT.Ale to wiadomo już od dawna, wiadomo też że księżyc wziął się z naszej planety właśnie.Wracając do "dni ostatecznych" naszego istnienia lub jak kto woli czas wielkich przemian. Słowa Chrystusa Matthew - Chapter 24 o armagedonie Immediately after the tribulation of those days shall the sun be darkened, and the moon shall not give her light, and the stars shall fall from heaven, and the powers of the heavens shall be shaken. Słońce i księżyc przestaną dawać światło.Hmm..logicznie rzecz biorąc aby słońce mogło przestawać świecić musiałoby coś ogromnego zatrzymać się pomiędzy ziemią a słońcem (NIBIRU?). Spadające gwiazdy to wiadomo: meteoryty lub odłamy.Dalej. "And then shall appear the sign of the Son of man in heaven: and then shall all the tribes of the earth mourn, and they shall see the Son of man coming in the clouds of heaven with power and great glory. " dla polskojęzycznych: "I wtedy pojawi sie znak Syna czlowieka w niebie: i wtedy wszystkie narody zaczna opłakiwac i zobaczą Syn człowieka nadchodzącego w chmurach nieba z siłą i wielką chwałą" dobra nie bede tu cytował i cytował i cytował.Krótko. Rok 2012 bedzie dla ludzkości rokiem niezapomnianym. Podaję jeszcze parę ciekawych linków.Warto rzucić okiem. http://xfacts.com/old/index.html http://astro.kopernik.mielec.pl/ciekaw/art18.htm http://astro.kopernik.mielec.pl Wszystkich którzy interesują się tak jak ja paleoastronautyką zapraszam na gg: 8210470
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Grzesiek_Mazurek: Nasza galaktyka nazywa się: Droga Mleczna, a jej jądro stanowi właśnie czarna dziura! Światło potrzebuje 100 tysięcy lat aby przebyć całą galaktykę (Drogę Mleczną). Co do czarnych dziur to -prawdopodobnie są swoistymi , dwustronnymi "lejkami" łączącymi równoległe wszechświaty i pochłaniają wszystko (a więc i energie) w jednym, a wyrzucają w drugim wszechświecie więc... wszystko jest możliwe, a my za mało wiemy żeby mówić o "bzdurach". Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Zwracam honor Zbychu co do Drogi Mlecznej masz rację. "Droga Mleczna powstała z olbrzymiej chmury gazowo-pyłowej ok. 10 miliardów lat temu. W jej centrum znajduje się gęste, sferyczne jądro złożone z gwiazd, które być może zawiera też czarną dziurę. Wokół jądra rozciąga się dysk ukształtowany w ramiona spiralne, zawierający młode, gorące gwiazdy. Jądro i dysk otacza rzadkie halo z bardzo starych gwiazd. Nasza Galaktyka ma jądro o średnicy ok. 10 tys. lat świetlnych, dysk o średnicy ok. 100 tys. i grubości 1000 lat świetlnych, oraz halo o średnicy ok. 50 tys. lat świetlnych. Układ Słoneczny (wraz z Chmurą Öpika-Oorta) o średnicy zaledwie 3 lat świetlnych wydaje się względnie niewielki. Słońce krąży wokół centrum Galaktyki z prędkością ok. 220 km/s. Jedno okrążenie trwa ok. 250 mln lat; dotychczas zatem Słońce dokonało od 15 do 20 obiegów." Niestety nie zgodzę się co do "Twojej" teorii czarnych dziur. Zbyt mało wiemy w ogóle na temat ich istnienia i natury w naszym (wszech)świecie a co dopiero twierdzenie że łączą światy równoległe i jak "działają". Nie zgadzam się z Tobą co nie znaczy że nie możesz mieć racji. Pozdrawiam :) Ave
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Zgadzam się z Tobą. Opierałem się na dwóch książkach z serii "na ścieżkach nauki" wyd; Prószyński i S-ka tytuły: Igor Nowikov "Czarne dziury i wszechświat" oraz : Michijo Kaku "Hiperprzestrzeń, światy równoległe, pętle czasowe i dziesiąty wymiar". Polecam bo bardzo ciekawie i przystępnie napisane, a dla mnie to ważne - bo nie jestem w tym specjalistą. Pozdrawiam serdecznie. Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
NIe wiedziałam, że czarne dziury mogą być czymś na kształt lejka, zawsze myślałam, że wciągają wszystko co mają w swoim zasięgu, a jak nie wytrzymują "ściśnięcia", to wtedy buuum! Wiem, że mało wiadomo o antymaterii, "odwrotności" materii, ale napiszcie, jak Wy to rozumiecie, bo mnie to szczególnie zaintrygowało... Antymateria kojarzy mi się z jej brakiem :) Bardzo fajny temat...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Antymateria - to materia o przeciwnym znaku. Kiedy spotka się z materią następuje tzw. anihilacja i zostaje tylko wypromieniowana energia, materia znika. A to twoje "bum" to robią gwiazdy supernowe, kiedy gwiazda "umiera" zaczyna sie kurczyć i albo staje się czarną dziurą i wszystko wchłania (ten lejek) albo wybucha jako tzw. "supernowa. Efekt zależy do masy umierajacej gwiazdy. Pozdrawiam. Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
1. Pole elektromagnetyczne nie spowoduje ruchów tektonicznych. 2. Nie chce mi się obliczać jakie natężenie pola magnetycznego miałoby przemagnesować Ziemię, ale wiem że musiałoby być niewyobrażalnie silne, wystarczy sobie wyobrazić jakim elektromagnesem musielibyśmy otoczyć Ziemię i jaką energię weń wpompować. 3. Grzesiek Mazurek ma rację, mieszacie pojęcia. stałe pole magnetyczne można uzyskać na 2 sposoby: albo gdy mamy ferromagnetyk namagnesowany wcześniej (magnes) albo gdy mamy przewodnik z prądem STAŁYM, to wokół niego tworzy się pole magnetyczne, też stałe. Gdy jednak w przewodniku mamy zmienny prąd, to wytwarza on zmienne pole magnetyczne wokoło, a to pole magnetyczne wytwarza pole elektryczne również zmienne, a zmienne elektryczne wytwarza zmienne magnetyczne i tak dalej. Powstaje fala która podróżuje w wolnej przestrzeni z prędkością światła, która może być nośnikiem informacji. Czasem włączając lampkę słyszymy trzask w głośnikach. Moment włączenia powoduje skok prądu, co wywołuje impuls elektromagnetyczny. Ów impuls detekowany jest przez elementy sprzętu audio i słyszymy trzask. 3. Materia "znika" w przypadku anihilacji materia-antymateria. Rezultatem jest z reguły emisja fotonów, które możemy uznać za nośniki energii. Bo gdy taki foton palnie w coś innego to przestaje istnieć - oddaje energię. Ale po zderzeniu na przykład elektronu i antymionu praktycznie nic się nie stanie (zmieni się pęd obu cząstek). Fiza kwantowa to takie mętne bagno. Chociaż Pauli twierdził że półprzewodniki to takie mętne bagno i nie warto się w to babrać. Dobrze że nikt nie posłuchał.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: rok 2012- zagłada Ziemi ? |
Ta przyleci ufo tak jak w "Dzień Niepodległości" i rozwali wszycho :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |